http://tvp.info/informacje/biznes/rzad-oszczedzi-31-
mln-na-telefonach-dla-administracji/6065488

stawka za minutę połączenia krajowego: 0,03 zł, stawka za SMS krajowy:
0,04 zł, oraz stawka za MMS krajowy: 0,33 zł.

3 gr netto za minutę to poniżej kosztów, czy płacąc 29gr brutto jestem
dymany w odbyt?

do góry

Dnia Fri, 30 Dec 2011 20:38:46 +0100, Jasio napisał(a):

> 3 gr netto za minutę to poniżej kosztów, czy płacąc 29gr brutto jestem
> dymany w odbyt?

Jeżeli twoje rachunki przekraczają 50 mln zł rocznie to zdecydowanie tak,
powinieneś renegocjować umowę.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Sekte to ma Nokia w postaci takich troli jak ty "- Paweł "robbo" Kamiński
aka Jan Strybyszewski

do góry

W dniu 30.12.2011 20:38, Jasio pisze:
> http://tvp.info/informacje/biznes/rzad-oszczedzi-31-
mln-na-telefonach-dla-administracji/6065488
>
> stawka za minutę połączenia krajowego: 0,03 zł, stawka za SMS krajowy:
> 0,04 zł, oraz stawka za MMS krajowy: 0,33 zł.
Nie wczytywałem się w tekst, ale przyszedł mi do głowy pomysł że
operator sprzedaje hurtem tyle a tyle rozmów i smsów, ze jak się je
wszystkie wykorzysta to ceny będą tak niskie. jak się ich nie wykorzysta
-trudno, płacić trzeba


> 3 gr netto za minutę to poniżej kosztów, czy płacąc 29gr brutto jestem
> dymany w odbyt?
a telefon za złotówkę dostałeś? jak nie, to jesteś dymany w portfel, bo
na przełomie 2011/2012 rozmowy na poziomie 10-15 groszy to raczej
standard, a żeby klient się "rzucił" na 2letni abo, trzeba mu dołożyć
darmowe w sieci lub internet....

ToMasz

do góry

W dniu 2011-12-30 21:16, ToMasz pisze:
> a telefon za złotówkę dostałeś? jak nie, to jesteś dymany w portfel, bo
> na przełomie 2011/2012 rozmowy na poziomie 10-15 groszy to raczej
> standard, a żeby klient się "rzucił" na 2letni abo, trzeba mu dołożyć
> darmowe w sieci lub internet....

żadnego telefonu za darmo nie dostałem, mam prepaid.
to oświeć mnie gdzie będę miał 10-15 gr?
- tak, żeby do mnie dzwoniący nie płacili kilka razy więcej niż do
normalnych sieci
- i tak, żebym nie musiał codziennie śledzić strony operatora i wpisywać
co dwa dni jakieś śmieszne kody do miliarda promocji.

do góry

W dniu 2011-12-30 21:13, Waldek Godel pisze:
> Dnia Fri, 30 Dec 2011 20:38:46 +0100, Jasio napisał(a):
>
>> 3 gr netto za minutę to poniżej kosztów, czy płacąc 29gr brutto jestem
>> dymany w odbyt?
>
> Jeżeli twoje rachunki przekraczają 50 mln zł rocznie to zdecydowanie tak,
> powinieneś renegocjować umowę.
>

a to ciekawe
29gr brutto to około 23,5 gr netto
załóżmy że dostali ofertę gdzie operator nie zarobi ani grosza
23,5/3 ~= 7,8

czyli płacę prawie 8 razy więcej niż duzi gracze.
auta za 100k nie kupisz za 12,5k przy dużym zakupie. przy większości
produktów masowych nie ma takich różnic.

do góry

Dnia Fri, 30 Dec 2011 21:51:50 +0100, Jasio napisał(a):

> a to ciekawe
> 29gr brutto to około 23,5 gr netto
> załóżmy że dostali ofertę gdzie operator nie zarobi ani grosza

A kto powiedział, że nie zarobi?
Kto powiedział, że musi zarobić na stawce minutowej?

Jest tyle różnych sposobów zarabiania - choćby na pakietach minut w
abonamencie opłaconych a nie wydzwonionych. Choćby na połączeniach
przychodzących.
Oprócz tego tak duży klient generuje taki przychód, że nawet jeżeli nie
przynosi dochodów (co jest w zasadzie niemożliwe), to przynajmniej pokrywa
koszta utrzymania sieci, pensji pracowników itp. Co z kolei znaczy, że
każdy inny klient będzie przynosił sporo wyższy zysk (bo koszta pokrył już
kto inny).
Przypominam też, że już ładnych kilka lat temu duzi klienci (ale znacznie
mniejsi od tego) typu elektrownie czy banki dostawali oferty z kosztami
połączeń w okolicach 1 grosza za minutę. Podkreślam - LAT TEMU.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"geohot to troche narcyz i mitoman" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

do góry

W dniu 2011-12-30 22:08, Waldek Godel pisze:
>
> A kto powiedział, że nie zarobi?
> Kto powiedział, że musi zarobić na stawce minutowej?
>
> Jest tyle różnych sposobów zarabiania - choćby na pakietach minut w
> abonamencie opłaconych a nie wydzwonionych. Choćby na połączeniach
> przychodzących.
> Oprócz tego tak duży klient generuje taki przychód, że nawet jeżeli nie
> przynosi dochodów (co jest w zasadzie niemożliwe), to przynajmniej pokrywa
> koszta utrzymania sieci, pensji pracowników itp. Co z kolei znaczy, że
> każdy inny klient będzie przynosił sporo wyższy zysk (bo koszta pokrył już
> kto inny).
> Przypominam też, że już ładnych kilka lat temu duzi klienci (ale znacznie
> mniejsi od tego) typu elektrownie czy banki dostawali oferty z kosztami
> połączeń w okolicach 1 grosza za minutę. Podkreślam - LAT TEMU.
>

pokaż mi inną masową branżę, gdzie za duży zakup dostaniesz 23 razy
niższą cenę...

do góry

W dniu Pt 30 12 2011 22:08, Waldek Godel pisze:

> Przypominam też, że już ładnych kilka lat temu duzi klienci (ale znacznie
> mniejsi od tego) typu elektrownie czy banki dostawali oferty z kosztami
> połączeń w okolicach 1 grosza za minutę. Podkreślam - LAT TEMU.
>
Wewnątrz sieci, czy poza? Bo o połączeniach za 5 gr w sieci
korporacyjnej to słyszałem dobre 10 lat temu, ale poza sieć? Czyli MTR
jest dla maluczkich, władzy nie dotyczy.

--
ALEX generał lejtnant Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę
rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

do góry

Dnia Fri, 30 Dec 2011 22:28:56 +0100, ALEX napisał(a):

> Wewnątrz sieci, czy poza? Bo o połączeniach za 5 gr w sieci
> korporacyjnej to słyszałem dobre 10 lat temu, ale poza sieć? Czyli MTR
> jest dla maluczkich, władzy nie dotyczy.

Podobno mądrej głowie dość dwie słowie, widać nie każdemu starczy.
No to prościej:
biurwa ma 1000 minut w abonamencie po 3 grosze. W poprzednim miesiącu
biurwa wydzwoniła 600 minut (z czego powiedzmy 50% poza sieć macierzystą za
które to operator zapłacił innemu operatorowi po 3 grosze za minutę), ale
urząd zgodnie z umową zapłacił abonament za 1000 minut.
Do tego biurwa odebrała 300 minut połaczeń (z czego powiedzmy 30% spoza
sieci macierzystej, za które operator otrzyma po 3 grosze od operatora z
którego sieci połączenie było inicjowane).
Policz czy operator zyska czy straci. Zadanie w zasadzie na poziomie
podstawówki. Jak już zaliczysz podstawówkę, to jeszcze pogadamy o opłatach
za DATA, SMS-y i inne sprawy.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"i zrozumiesz iz BT to takie chodzenie pieszo na drugi koniec miasta po
bułki" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

do góry

W dniu 2011-12-30 22:40, Waldek Godel pisze:
> Dnia Fri, 30 Dec 2011 22:28:56 +0100, ALEX napisał(a):
>
>> Wewnątrz sieci, czy poza? Bo o połączeniach za 5 gr w sieci
>> korporacyjnej to słyszałem dobre 10 lat temu, ale poza sieć? Czyli MTR
>> jest dla maluczkich, władzy nie dotyczy.
>
> Podobno mądrej głowie dość dwie słowie, widać nie każdemu starczy.
> No to prościej:
> biurwa ma 1000 minut w abonamencie po 3 grosze. W poprzednim miesiącu
> biurwa wydzwoniła 600 minut (z czego powiedzmy 50% poza sieć macierzystą za
> które to operator zapłacił innemu operatorowi po 3 grosze za minutę), ale
> urząd zgodnie z umową zapłacił abonament za 1000 minut.
> Do tego biurwa odebrała 300 minut połaczeń (z czego powiedzmy 30% spoza
> sieci macierzystej, za które operator otrzyma po 3 grosze od operatora z
> którego sieci połączenie było inicjowane).
> Policz czy operator zyska czy straci. Zadanie w zasadzie na poziomie
> podstawówki. Jak już zaliczysz podstawówkę, to jeszcze pogadamy o opłatach
> za DATA, SMS-y i inne sprawy.
>

no tak, bo mali klienci to nie odbierają rozmów z po za sieci oraz
zawsze wykorzystują abo co do minuty...

do góry