eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodycelowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
  • Data: 2011-06-22 16:44:01
    Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Artur Maśląg wrote:
    > W dniu 2011-06-21 19:11, Tomek pisze:
    >>
    >> Użytkownik "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał w wiadomości
    >> news:itqei6$5up$1@mx1.internetia.pl...
    >>
    >>> Nie ma obowiązku jazdy z prędkością maksymalną - nigdy i nigdzie.
    >>> Zresztą gpsowe 63km/h jest bardzo blisko licznikowej 70.
    >>
    >> [...]
    >> Celowo podałem V wg GPS, aby nikt nie wyliczał ile zaniża mi licznik.
    >> Faktycznie prędkościomierz u mnie jest ok. 68-70 przy 63 km/h wg GPS.
    >
    > Otóż to, choć mam niejakie podejrzenie...
    >
    >> Tobie też dziękuję za zabranie głosu.
    >> A głosy większości potwierdzają ogólną agresję na drogach
    >> czego doświadczyłem nocą z niedzieli na poniedziałek.
    >
    > Nie, to nie są głosy większości, tylko to są głosy, które najwyżej
    > potwierdzają pewien model zachowań (jeden z wielu) - tak na grupie
    > jak i na drogach.

    W ramach "potwierdzania modelu zachowań" proponuję sobie obejrzeć filmiki
    wrzucone tu przez autora, zwłaszcza nr 2 i 4, zwracając uwagę na zachowanie
    samochodu w którym jest zamontowana kamera :)

    Taki sam nauczyciel jak opisywany tirman, tylko pojazd mniejszy i
    "nauczycielskie" wymuszanie tak dobrze nie idzie.

    >
    >> Widać to też przy "wyrwaniach" gdy kończy się na pół kilometra
    >> remontowany odcinek. Niektóry dostają takiego bzika że po
    >> 200 metrach ostrego rozpędzania już hamowanie bo kolumna
    >> się ponownie zwęża do jednego pasa ruchu.
    >
    > Za czasem im przejdzie - gdyby policja była skuteczniejsza...

    Tak bajdełej, jaki przepis zabrania rozpędzenia się na odcinku gdzie wolno
    100km/h (choćby ten odcinek był krótki) do owych 100km/h i potem zwolnienia
    znowu do 70km/h?
    Nie mówię to o sensie, kulturze itd. tylko o przepisie. W odróżnieniu od
    złośliwego (autor twierdzi, że bał się że znowu zostanie oślepiony -- dobre
    sobie) zwalniania do 50, co można by podciągnąć pod utrudnianie ruchu takie
    przyspieszanie jest dozwolone.

    Czy nie ma sensu? Zwykle nie, choć jak się trafi jakiś typ który musi kogoś
    "ponauczać" i zwalnia do 50 to jego wyprzedzenie i zostawienie za sobą jego i
    ewentualnych niebezpiecznych sytaucji jakie może spowodować ma jak najbardziej sens.

    [...]

    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: