-
11. Data: 2011-10-04 11:29:42
Temat: Re: burzenie komina
Od: "czarna dziura" <d...@n...com>
Użytkownik "bartekltg" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:j6ddm1$ffk$1@news.onet.pl...
> A po co mocniejsze, skoro stało aż do wyburzenia;)
>
> Beton łączący cegły (a moze i same cegły) jest odporny na
> ściskanie. A na razciąganie nieco mniej, a to takie siły
> pojawiają się w trakcie (dół komina chciałby szybciej na ziemię:)
>
A to peknięcie w środku nie powstało czasem przez to bum?
No i czemu dół chce szybciej w dół, niż góra, skogo góry nic oprócz
powietrza nie "trzyma" ?
No chyba że to powietrze aż tak mocne jest :)
-
12. Data: 2011-10-04 11:37:31
Temat: Re: burzenie komina
Od: zażółcony <r...@x...pl>
Użytkownik "czarna dziura" <d...@n...com> napisał w wiadomości
news:j6eqni$iur$1@speranza.aioe.org...
> No i czemu dół chce szybciej w dół, niż góra, skogo góry nic oprócz
> powietrza nie "trzyma" ?
> No chyba że to powietrze aż tak mocne jest :)
Weź sobie długi kij i krótki kij - tej samej grubości.
Postaw je obok siebie i pozwól się przewrócić.
Dlaczego krótki przewrócił się szybciej ?
-
13. Data: 2011-10-04 11:51:30
Temat: Re: burzenie komina
Od: "czarna dziura" <d...@n...com>
Użytkownik "zażółcony" <r...@x...pl> napisał w wiadomości
news:j6er5s$6gt$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "czarna dziura" <d...@n...com> napisał w wiadomości
> news:j6eqni$iur$1@speranza.aioe.org...
>
>> No i czemu dół chce szybciej w dół, niż góra, skogo góry nic oprócz
>> powietrza nie "trzyma" ?
>> No chyba że to powietrze aż tak mocne jest :)
>
> Weź sobie długi kij i krótki kij - tej samej grubości.
> Postaw je obok siebie i pozwól się przewrócić.
> Dlaczego krótki przewrócił się szybciej ?
No wiadomo...
Ale ja jednak wolę 1 kij gruby i jeden cieńki (bez podtekstów).
No i gruby spada mi wolniej :)
-
14. Data: 2011-10-04 12:36:03
Temat: Re: burzenie komina
Od: "czarna dziura" <d...@n...com>
> Użytkownik "zażółcony" <r...@x...pl> napisał w wiadomości
> news:j6er5s$6gt$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "czarna dziura" <d...@n...com> napisał w wiadomości
>> news:j6eqni$iur$1@speranza.aioe.org...
>>
>>> No i czemu dół chce szybciej w dół, niż góra, skogo góry nic oprócz
>>> powietrza nie "trzyma" ?
>>> No chyba że to powietrze aż tak mocne jest :)
>>
>> Weź sobie długi kij i krótki kij - tej samej grubości.
>> Postaw je obok siebie i pozwól się przewrócić.
>> Dlaczego krótki przewrócił się szybciej ?
Na pierwszy rzuto oka wydawało mi się że kąt "dołu" po przerwaniu nie aż tak
odbiega od "góry"...
Zatem idę na trochę do kąta!
-
15. Data: 2011-10-04 13:05:00
Temat: Re: burzenie komina
Od: bartekltg <b...@o...pl>
W dniu 2011-10-04 13:29, czarna dziura pisze:
>
> Użytkownik "bartekltg" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:j6ddm1$ffk$1@news.onet.pl...
>> A po co mocniejsze, skoro stało aż do wyburzenia;)
>>
>> Beton łączący cegły (a moze i same cegły) jest odporny na
>> ściskanie. A na razciąganie nieco mniej, a to takie siły
>> pojawiają się w trakcie (dół komina chciałby szybciej na ziemię:)
>>
>
> A to peknięcie w środku nie powstało czasem przez to bum?
>
> No i czemu dół chce szybciej w dół, niż góra, skogo góry nic oprócz
> powietrza nie "trzyma" ?
Fizyka;)
Niech komin zakreślił już łuk alfa (na razie jest sztwny).
Cegła na końcu komina zmniejszyła swoją wysokość o h,
cegła na środku komina o h/2. Energia, jaką uzyskały to mgh.
Cegła na końcu komina uzyskała 2 razy większą energię.
Cegła na końcu komina ma prędkość v, ta na śodku v/2.
Energia kinetyczna to 0.5mv^2. Energia kinetyczna
końcowej cegły jest 4 razy wieksza niż środkowej.
I teraz,
1a. jakby cegła spadała swobodnie,
bez reszty komina, jedynie po torze jak w kominie
(takie więzy) to cegła na końcu spada
o 1/sqrt(2) dłużej niż ta na środku.
1b. krótki sztywny komin spada szybciej.
2. Komin spada w sposób sztywny. Cegła na końcu
ma 4 razy więcej energii kinetycznej, ale zarobiła
tylko dwa razy więcej niż środkowa. Pozostała energia
musiała przyjść przez naprężenia w konstrukcji z pozostałych
części komina. Widać też, a która stronę działają siły.
Na wycinek komina od góry działa na niego siłą próbująca
go hamować, od dołu siła go popychająca w dół.
> No chyba że to powietrze aż tak mocne jest :)
Walcowo symetryczny jednolity izotropowy komin w próżni
w jednostajnym polu grawitacyjnym z pominięciem efektów
relatywistycznych i efektów układu nieinercialnego
(w szczególności siły coriolisa).
;-)
pzdr
bartekltg
-
16. Data: 2011-10-04 13:07:44
Temat: Re: burzenie komina
Od: bartekltg <b...@o...pl>
W dniu 2011-10-04 13:51, czarna dziura pisze:
> No wiadomo...
> Ale ja jednak wolę 1 kij gruby i jeden cieńki (bez podtekstów).
> No i gruby spada mi wolniej :)
To coś schrzaniłeś w eksperymencie:)
Może miały nierówny rozkłąd masy albo
nie zadbałeś o równy start (uwaga na
różne podstawy obu kijów, to może rzeczywiście
początkowo spowolnić grubszy).
pzdr
bartekltg
-
17. Data: 2011-10-04 13:13:26
Temat: Re: burzenie komina
Od: bartekltg <b...@o...pl>
W dniu 2011-10-04 09:54, Szczepan Bialek pisze:
> U?ytkownik "bartekltg"<b...@o...pl> napisa? w wiadomo?ci
>>
>> Beton ??cz?cy ceg?y (a moze i same ceg?y) jest odporny na
>> ?ciskanie. A na razci?ganie nieco mniej, a to takie si?y
>> pojawiaj? sie w trakcie (dó? komina chcia?by szybciej na ziemie:)
>
> Mozna zrobic model komina z gumy. Postawic i popchnac aby sie przewrocil.
> Jaki bedzie sie zmienial jego ksztalt?
Ciężko Ci będzie zrobić komin z gumy taki,
aby w stanie rownowagi stał, a podczas wywrotki
dało sie zauważyć odkształcenia.
Ustaw wieżę z klocków czy nawet puszek po piwie
(IMHO najlepszy materiał do tego eksperymentu,
najczytelniej wszytko widać). Przechyl podstawę
i obserwuj zawalanie.
Wygnie się w łuk brzuszkiem (wzorki na poparcie
już wylądowały w poście obok) do kierunku spadania.
pzdr
bartekltg
-
18. Data: 2011-10-04 14:14:46
Temat: Re: burzenie komina
Od: "Szczepan Bialek" <s...@w...pl>
Użytkownik "Konrad Anikiel" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:3b75b050-8c31-45a8-adfd-77a673d681cf@g29g2000yq
h.googlegroups.com...
On Oct 4, 8:54 am, "Szczepan Bialek" <s...@w...pl> wrote:
>> Mozna zrobic model komina z gumy. Postawic i popchnac aby sie przewrocil.
>> Jaki bedzie sie zmienial jego ksztalt?
>I co miałoby to doświadczenie wykazać/potwierdzić?
Bartek napisal ze dol komina chce szybciej.
Teraz dopisal to samo ale bardziej po fizycznemu:
"Wygnie się w łuk brzuszkiem (wzorki na poparcie
już wylądowały w poście obok) do kierunku spadania."
Doswiadczenie zawsze pomaga napisac prawidlowe wzorki.
S*
-
19. Data: 2011-10-04 14:20:47
Temat: Re: burzenie komina
Od: "Szczepan Bialek" <s...@w...pl>
Użytkownik "bartekltg" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:j6f0f1$ti6$2@news.onet.pl...
>W dniu 2011-10-04 13:51, czarna dziura pisze:
>
>> No wiadomo...
>> Ale ja jednak wolę 1 kij gruby i jeden cieńki (bez podtekstów).
>> No i gruby spada mi wolniej :)
>
> To coś schrzaniłeś w eksperymencie:)
> Może miały nierówny rozkłąd masy albo
> nie zadbałeś o równy start (uwaga na
> różne podstawy obu kijów, to może rzeczywiście
> początkowo spowolnić grubszy).
Mial byc: "Weź sobie długi kij i krótki kij - tej samej grubości."
Czarna dziura: "wolę 1 kij gruby i jeden cieńki" (tej samej dlugosci).
Nic nie zchrzanil. To zupelnie co innego. Trzeba inne wzorki.
S*
-
20. Data: 2011-10-04 15:43:53
Temat: Re: burzenie komina
Od: bartekltg <b...@o...pl>
W dniu 2011-10-04 15:07, bartekltg pisze:
> W dniu 2011-10-04 13:51, czarna dziura pisze:
>
>> No wiadomo...
>> Ale ja jednak wolę 1 kij gruby i jeden cieńki (bez podtekstów).
>> No i gruby spada mi wolniej :)
>
> To coś schrzaniłeś w eksperymencie:)
> Może miały nierówny rozkłąd masy albo
> nie zadbałeś o równy start (uwaga na
> różne podstawy obu kijów, to może rzeczywiście
> początkowo spowolnić grubszy).
A, poza innym puinktem podparcia, to zapomniałem
o jednej sprawie. Grubszy nawet o tej samej masie
będzie maił inny (większy) moment bezwładności
(czyli, co wazne dla kinetyki, I/m będzie większe).
Nawet więc mocując oba na ośkach grubszy będzie
odrobinkę wolniejszy.
Grubszy od razu potraktowałem w przybliżeniu
srednica << wusokość, czyli jako cieższy
na jednostkę długości, skrzywienie;)
pzdr
bartekltg