eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodybooster / akku rozruchowyRe: booster / akku rozruchowy
  • Data: 2016-01-06 02:16:34
    Temat: Re: booster / akku rozruchowy
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Wed, 6 Jan 2016 00:36:02 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

    > Hello Tomasz,
    >
    > Tuesday, January 5, 2016, 10:08:07 PM, you wrote:
    >
    >>> Używa/używał ktoś przenośnego urządzenia do odpalania auta? Na portalu
    >>> aukcyjnym są takie boostery w cenie od 125 zł, specyfikacja na moje oko
    >>> raczej zabawkowa (siedzi w tym akku 12-14 Ah) - ciekawi mnie, czy takie coś
    >>> zadziała wtedy, gdy z powodu niskiej temperatury akumulatora w samochodzie
    >>> wystarczy na pół obrotu wałem...
    >> 1Ah przy 12V wystarczy na około 36s kręcenia rozrusznikiem.
    >> Pod warunkiem że ma odpowiednią wydajność prądową (100A).
    >> Takie boostery mogą działać dwojako - albo jako coś co nie daje dużego
    >> prądu, ale za to podłączone do akumulatora na kilka minut podładując go,
    >> albo coś co potrafi dać duży prąd, ale krótko (mają duże kondensatory).
    >
    > Jakie kondensatory? 1F przy 12V to ledwie 72J i to licząc do pełnego
    > rozładowania, akumulator 7Ah to grube tysiące dżuli bez rozładowania
    > do zera.

    Myślę o takich 350F:
    http://www.digikey.com/product-search/en?x=19&y=16&l
    ang=en&site=us&KeyWords=1182-1016-ND

    gość zrobił z tego baterię do auta:
    https://www.youtube.com/watch?v=z3x_kYq3mHM

    Jakieś tam mam przyszłościowe plany żeby takie coś wsadzić do rajdówki bo
    nic nie waży, ale w sumie kosztuje tyle że nie wiem czy mi się chce.

    W zastosowaniu cywilnym jednak jakiś mały akumulatorek byłby potrzebny żeby
    z czegoś zasilić to co chodzi jak silnik jest wyłączony, bo rajdówkę jak
    wyłączę to nie mam żadnego poboru prądu, a pierwszy start w dniu rajdu
    zawsze można ewentualnie kablami.


    >> Tanie pewnie będą działać pierwszym sposobem. Kiedyś odpaliłem
    >> samochód z 14.4V akumulatora wkrętarki akumulatorowej - dałem chwilę
    >> żeby się podładował samochodowy, potem mając nadal podłączone oba
    >> silnik się uruchomił.
    >
    > A ja mając zajechaną Centrę łączyłem akumulator żelowy 7Ah przewodami
    > 1.5mm^2 i nie czekając dłużej niż kilkanaście sekund odpalałem Lanosa.

    No tak naprawdę dużo nie potrzeba pod warunkiem że silnik się uruchomi po
    maksymalnie kilku obrotach.
    Duży akumulator jest potrzebny jak ktoś ma silnik co potrzebuje 30s
    kręcenia żeby się uruchomić.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: