eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody[problem] blokada zapłonu na gnieździe zapalniczki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2011-01-10 09:47:30
    Temat: [problem] blokada zapłonu na gnieździe zapalniczki
    Od: Mateusz <m...@g...com>

    Cześć !

    Pewien "fachowiec" na zlecenie poprzedniego właściciela mojej Toyoty
    zamontował "zabezpieczenie" przeciwko kradzieży w postaci blokady
    zapłonu na gnieździe zapalniczki. Objawia się to tym, że jak ten
    przycisk w zapalniczce jest wyciśnięty to auto nie odpala (nie świecą
    się kontrolki ładowania akumulatora i ciśnienia pompy oleju przy
    teście). Rozrusznik kręci i na tym się kończy. Chcę to ustrojstwo
    wypiąć, bo czasami to gniazdo zapalniczki lubi mi się trochę
    przysmażyć, a GPS'a i transmiter muszę wpinać do własnego
    wyprowadzenia zasilania ze skrzynki bezpieczników pod kierownicą.

    Nie mam pojęcia jak to odkręcić, ktoś ma jakiś pomysł jak to może być
    zrobione?


  • 2. Data: 2011-01-10 10:36:00
    Temat: Re: [problem] blokada zapłonu na gnieździe zapalniczki
    Od: "Iksinski" <nie_pisz@nie_warto.pl>


    Użytkownik "Mateusz" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:e5f38bba-fc04-4659-abaa-6a507b8a7407@d7g2000vbv
    .googlegroups.com...
    Cześć !


    >Nie mam pojęcia jak to odkręcić, ktoś ma jakiś pomysł jak to może być
    >zrobione?

    Jeśli nie masz pojęcia, to zaprowadź do elektryka. Nie, nie jestem
    złośliwy...

    Pozdrawiam
    X


  • 3. Data: 2011-01-10 11:12:49
    Temat: Re: [problem] blokada zapłonu na gnieździe zapalniczki
    Od: Michał Gut <m...@w...pl>

    >>Nie mam pojęcia jak to odkręcić, ktoś ma jakiś pomysł jak to może być
    >>zrobione?
    >
    > Jeśli nie masz pojęcia, to zaprowadź do elektryka. Nie, nie jestem
    > złośliwy...

    dokladnie. koles mogl niezle popierdzielic instalacje. moze to byc tylko
    zasilanie do jakiegos bezpiecznika wyciagniete, a moze pocial 10 kabli i
    zrobil gdzies przekazniki - chgw


  • 4. Data: 2011-01-10 11:32:02
    Temat: Re: blokada zapłonu na gnieździe zapalniczki
    Od: Mateusz <m...@g...com>

    Dzięki Panowie.

    Wolałbym tego nie oddawać do elektryka, bo gość może jeszcze bardziej
    to rozbebeszyć. Chyba, że ktoś ma namiary na ludzi, którzy w
    Katowicach zakładają takie zabezpieczenia, albo na dobrego elektryka.


  • 5. Data: 2011-01-10 11:56:00
    Temat: Re: blokada zapłonu na gnieździe zapalniczki
    Od: Michał Gut <m...@w...pl>

    imo powinienes oddac do elektryka i to dobrego. nie chodzi o to ze tani
    elektryk sobie nie poradzi. moze po prosty narobic ci prowizorek co sie
    zemsci


  • 6. Data: 2011-01-10 12:29:27
    Temat: Re: blokada zapłonu na gnieździe zapalniczki
    Od: Mateusz <m...@g...com>

    Popytam jeszcze na forum toyoty w jaki sposób jest doprowadzone
    zasilanie do gniazda zapalniczki, może na coś wpadnę.

    Michał, jakbym miał namiar na dobrego to bym się nie zastanawiał, nie
    chodzi tu o kasę tylko właśnie o przypuszczalne spartaczenie sprawy, a
    nie mam zamiaru brak kogoś pierwszego lepszego na taki zabieg.


  • 7. Data: 2011-01-10 14:55:33
    Temat: Re: [problem] blokada zapłonu na gnieździe zapalniczki
    Od: Olo <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>

    On 2011-01-10 09:47, Mateusz wrote:
    > Cześć !
    >
    > Pewien "fachowiec" na zlecenie poprzedniego właściciela mojej Toyoty
    > zamontował "zabezpieczenie" przeciwko kradzieży w postaci blokady
    > zapłonu na gnieździe zapalniczki. Objawia się to tym, że jak ten
    > przycisk w zapalniczce jest wyciśnięty to auto nie odpala (nie świecą
    > się kontrolki ładowania akumulatora i ciśnienia pompy oleju przy
    > teście). Rozrusznik kręci i na tym się kończy. Chcę to ustrojstwo
    > wypiąć, bo czasami to gniazdo zapalniczki lubi mi się trochę
    > przysmażyć, a GPS'a i transmiter muszę wpinać do własnego
    > wyprowadzenia zasilania ze skrzynki bezpieczników pod kierownicą.
    >
    > Nie mam pojęcia jak to odkręcić, ktoś ma jakiś pomysł jak to może być
    > zrobione?

    jakiś przekaźnik od (startu) zapłonu podłączył szeregowo z gniazdem
    zapalniczki jako źródło zasilania... jeśli włączasz zapalniczkę to
    zamykasz tym samym obieg zasilający i wtedy możesz odpalić auto...
    Strasznie głupi pomysł, ale moim zdaniem powinieneś szukać rozczepionej
    wiązki zasilania gniazda zapalniczki, w którą wepnięte jest zasilanie...
    Nie wiem tylko, gdzie z powrotem do wpiąć - do stacyjki?


  • 8. Data: 2011-01-10 14:57:19
    Temat: Re: blokada zapłonu na gnieździe zapalniczki
    Od: "Agent" <w...@o...ue>


    Użytkownik "Mateusz" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:1043704e-95ed-47c8-9468-e2fcd0c1f93e@e20g2000vb
    n.googlegroups.com...
    Popytam jeszcze na forum toyoty w jaki sposób jest doprowadzone
    zasilanie do gniazda zapalniczki, może na coś wpadnę.

    Michał, jakbym miał namiar na dobrego to bym się nie zastanawiał, nie
    chodzi tu o kasę tylko właśnie o przypuszczalne spartaczenie sprawy, a
    nie mam zamiaru brak kogoś pierwszego lepszego na taki zabieg.

    To wyjmij zapalniczkę i zobacz jak ida kable i ile ich jest (pewnie 2).
    Następnie możesz te przewody które załącza zaplaniczka polutować tak aby
    były ciągle załączone lub zrobić gdzieś indziej włącznik. Ja bym zaczął od
    instrukcji demontazu panelu gdzie jest zapalniczka lub samej zapalniczki.
    Jaka to Toyota i rocznik?


  • 9. Data: 2011-01-10 15:32:33
    Temat: Re: blokada zapłonu na gnieździe zapalniczki
    Od: Mateusz <m...@g...com>

    On 10 Sty, 14:57, "Agent" <w...@o...ue> wrote:

    > To wyjmij zapalniczkę i zobacz jak ida kable i ile ich jest (pewnie 2).
    > Następnie możesz te przewody które załącza zaplaniczka polutować tak aby
    > były ciągle załączone lub zrobić gdzieś indziej włącznik. Ja bym zaczął od
    > instrukcji demontazu panelu gdzie jest zapalniczka lub samej zapalniczki.
    > Jaka to Toyota i rocznik?

    Do zapalniczki idą dwa kable - oczywista sprawa, Mógłbym zrobić z tego
    obwód na stałe, ale wolałbym mieć tam zasilanie - właśnie z tym jest
    problem ;-)
    Demontaż panelu mam w jednym palcu, bo zmieniałem tam diody
    podświetlenia panelu z zielonych na białe ;) Brakuje mi tylko
    cierpliwości, bo wystarczyłoby pewnie kilka godzin z multimetrem przy
    jednej ze skrzynek bezpieczników, ale na 100% nie jestem pewien.
    Liczyłem na to, że ktoś się kiedyś z tym zetknął, bo pewnie są jakieś
    mało inwazyjne patenty na takie sprawy.

    Toyota yaris (CP10_) rocznik 2001.


  • 10. Data: 2011-01-10 16:56:18
    Temat: Re: blokada zapłonu na gnieździe zapalniczki
    Od: "Iksinski" <nie_pisz@nie_warto.pl>


    Użytkownik "Mateusz" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:29b2a22b-ad02-46f3-abd7-c7771ba5a53a@k25g2000vb
    l.googlegroups.com...
    On 10 Sty, 14:57, "Agent" <w...@o...ue> wrote:

    >Liczyłem na to, że ktoś się kiedyś z tym zetknął, bo pewnie są jakieś
    >mało inwazyjne patenty na takie sprawy.

    Ilu patenciarzy tyle patentów. Z opisu można się domyślić, że przerwane są
    obwody które wymieniłeś i wstawiony przekaźnik/przekaźniki, ale gdzie
    dokładnie przecięte i schowane można stwierdzić jedynie oglądając konkretny
    przypadek. Nikt z fusów nie wywróży co jest u Ciebie zrobione.

    Jeżeli koniecznie chcesz się sam bawić, to rozbierz konsolę i po kabelkach
    dojdziesz - nie ma cudu, żeby nie znaleźć.

    Jak już napisałem wcześniej, zaprowadź do elektryka. Nie ma co kombinować,
    zrobi to każdy umiejący obsługiwać "multimetr" składający się z kabelka i
    żarówki. ;-) Przypilnuj jedynie, żeby naprawił to tak jak chcesz, czyli
    wywalił "patent" i połączył odpowiednie kable, bo rzeczywiście idąc na
    łatwiznę, może odwalić jeszcze większy śmietnik...

    Pozdrawiam
    X

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: