Użytkownik "heby" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:rguto7$apt$...@d...me...
On 11/08/2020 21:38, J.F. wrote:
>>> Mam lidlową ładowarkę, jest mała i bardzo wygodna bo mozna ją
>>> "powiesić na kablu byle gdzie".
>> ale gdzie chcesz wieszac ?
>> W garazu, w mieszkaniu, na ulicy ?

>Np. na masce samochodu stojącego pod domem z rzuconym kablem z
>balkonu.

To taki stefpol tez sie nadaje.
Tylko ze ukradna :-)

>>> Nic gorszego jak regulacja amperów nie wymyślono. Znajomy mechanik
>>> nie pierniczy się tylko kupił radziecką ładowarkę ze szrotu i
>>> wciska z 50A w biedny akku. Jest też ustawienie 5A ale mu się nie
>>> opłaca tyle czekać... jestem przekonany że to ładowarka do czołgów
>>> jest, sądząc po rozmiarach i obudowie odpornej na przebicie
>>> pociskiem...
>> Zalezy do czego on to uzywa, ale chocby akumulatory sa roznej
>> wielkosci,
>> i potrzeby chwili sa rozne.

>Naprawia duperelowate samochodziki. Typowe akku do Seicento czy
>innego Golfa.

Wiekszosc napraw nie wymaga ladowania.
A jak samochod nie ruszyl i klient aku rozladowal ... jakby ruszyl, to
alternator tez by sporym pradem ladowal.

>>>> -Lidl ma tylko 3.8A, jak trzeba szybko odpalic, to 10A by sie
>>>> przydalo,
>>> Używam tego raz w roku albo i nawet nie. Da się odpalić po paru
>>> minutach benzyniaka.
>> ale ja mam diesla :-)

>To po nastu. Chyba że musisz długo kręcić.

Problem w tym, ze jak bede niecierpliwy, to bede znow musial nascie
poczekac, a nie - wtedy juz dluzej.
To wolalbym miec tych 10A do dyspozycji...

>>> W zasadzie przeciętnemu Kowalskiemu w sytuacji awaryjnej
>>> wystarczyła by ładowarka wpinana w gniazdko zapalniczki i zasilana
>>> z powerbanku od telefonu ... do odpalenia styknie, jak nie odpali
>>> to i tak trzeba wezwać lawetę.
>> Taka 12V/5A ?

>Nie, są np. 12V/3A (xiaomi 20000mAh). Ogólnie USB-C w powerbankach
>osiągnie za chwilę to swoje deklarowane 100W. Ten xiaomi ma 40W
>(20Vx2A) i używam go do zasilania laptopa. To jest moc wystarczajaca
>do awaryjnego naładowana akku w celu 1 rozruchu w sensownym czasie.

Jaki to jest sensowny czas ? Bo to tylko 3A ...

>> Fajny masz powerbank, ale sa jeszcze lepsze - 200A, odpala od razu.

>Nie, to nie dla suwerena, trzeba kable podpinać i wiele z nich jest
>kilkurazowe a te tanie są jednorazowe.

>Ja mówie o prostym wtyku w gniazdo zapalniczki z dziurką USB-C
>działającym w drugą stronę. Ogarnialne nawet przez prawnika, choć
>może nie każdego.

U mnie w aucie bez kluczyka gniazdo jest odciete.

>>> Czy ja wiem ... one służa do ładowania a nie do reanimacji akku.
>>> Może i lepiej że nie ładuje rozładowanych do zera.
>> Jak zapomniales swiatel, to gorzej :-)

>Co najmniej dwa samochody jakie miałem odcinały oświetlenie poniże
>jakiegośtam poziomu napięcia. Z powodu niedziałania przetwornicy
>xenonów.

A jak ktos nie ma ksenonow ?

>>> Delikwentowi może taki się np. "wygotować".
>> Od 3.8A z ogranicznikiem napiecia ?

>Od dowolnie niskiego prądu ale za wysokiego napięcia. Ładowarka z
>filmu nie ma w środku absolutnie nic. Z łatwością wygazuje akku
>pozostawiona bezpańsko.

Po dlugim czasie.

>>> Serio nie robi ;)? Się mi wydawało że gęstość tylko od poziomu
>>> naładowania zależy.
>> No i 14.4V tak calkiem "do pelna" to nie naladuje, szczegolnie jak
>> jeszcze elektronika po chwili ograniczy do 13.8V.

>Chyba nie taka jej rola aby do pełna ładować.

A dla autorow w tym kanale to jest wada.

>>> Nie, jak w cywilizowanych krajach, mieć ubezpieczenie i samochód
>>> na gwarancji ...
>> Hm, placic z gory za cos, co moze nie wystapic ? :-)

>*Dokładnie* o to chodzi.

IMO bezsens. Gdyby jeszcze o duza kwote chodzilo, ale uruchomienie
pojazdu to drobiazg.

J.