-
Data: 2025-01-22 13:23:26
Temat: Re: bateria na żądanie
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On Tue, 21 Jan 2025 20:17:48 -0000 (UTC), Waldek Hebisch wrote:
> J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>> On Tue, 21 Jan 2025 14:24:00 -0000 (UTC), Waldek Hebisch wrote:
>>> Marek <f...@f...com> wrote:
>>>> Wątpię by wtedy zakładano, że amunicja ma mieć 70 letni termin
>>>> przydatności do spożycia. To miało być użyte tu i teraz na czas
>>>> wojny. Postęp technologiczny jest tak szybki, że nie ma sensu
>>>> produkować na dłużej niż kilka miesięcy.
>>>
>>> Nie patrzyłem na film, ale jest artykuł w Electronics, luty 1946,
>>> str. 104. Piszą że zwykłe baterie działały, ale miały za
>>> małą trwałość, szczególnie w warunkach tropikalnych.
>>
>> Wow - nie za wczesnie na ujawnienie?
>> Przecież to top secret było.
>>
>> No chyba, że juz większość wiedziała, ze cos takiego jest,
>> a szczegóły ... może nie było, może celowo podali nieprawdziwe.
>
> Na początku był zakaz używania tych zapalników na froncie,
> chodziło o to żeby niewypały nie wpadły w ręce przeciwnika.
Nie bardzo też mieli gdzie używać - w Afryce?
Na Guadalcanal?
> Ale podczas niemieckiej kontrofensywy w Ardenach amerykański
> dowódca zdecydował żeby je używać bo było zła widoczoność i
> ostrzał tradycyjnymi zapalnikami był mało skuteczny (jak
> rozumiem przy słabej widoczności nie szło dobrze dobrać
> momentu wybuchu), a zbliżeniowe działały skutecznie.
Tak jakoś czytałem. Nie wiem - czy od początku tak kombinowali,
czy potem się wydało, ze i grunt wykrywają dobrze.
Ale zakaz był.
> Niemcy powinni byli się zorientować że coś się dzieje, a
> mieli spora szansę na znalezienie jakiegoś niewypału.
Też niekoniecznie Niemcy mieli wtedy głowę do amerykańskich
niewypałów.
> Więc w końcówce wojny Amerykanom już mniej zależało na
> tajemnicy.
Chyba ciągle świetna bron. A jak zajmowali pole bitwy,
to i Niemcy niewybuchów nie mogli zbierać.
Chyba, że w późniejszym czasie.
>>> Co do postępu, to można się było liczyć z tym że wojna potrwa
>>> dłużej i głupio by było zmarnować wyprodukowaną amunicję.
>>> Przy kilkumiesięcznej trwałości da się pewnie ogarnąć
>>> dystrybucję tak by amunicja była zużyta w okresie jej
>>> przydatności, ale łatwiej jest gdy trwałość jest większa.
>>
>> Ale to raczej nie tak, że wyprodukowali i czekają.
>> Produkcja trwała, żużycie było, problemu przechowywania chyba nie
>> było, choc parę miesięcy może być przydatne.
>
> Szczerze mówiąc nie wiem co oni robili z tą amunicją. Jak
> pisałem przez jakiś czas był zakaz używania jej na lądzie,
> czyli głowne użycie to były armaty przeciwlotnicze.
Na okrętach przeciw Japonii.
> Artykuł
> w Electronics podaje że wyprodukowano 130 milionów tych
> zapalników.
Nie oszczędzali sobie :-)
> Gdzie indziej czytałem że pod konic wojny
> artyleria przeciwlotnicza potrzebowała przeciętnie kilkaset
> pocisków by strącić samolot.
Tych być może mniej.
> Tak że te pociski powinny
> starczyć na jakieś 250 tysięcy samolotów, oś miała
> wielokrotnie mniej.
No i nie bardzo już było do czego strzelać.
Włosi się poddali, Niemcy już sporo samolotów stracili ... do V1 ?
> Myślę że część zapalników czekała
> przy armatach przeciwlotniczych aż pojawi się jakiś
> cel,
Zapewne.
> część pewnie czekała na decyzję użycia na lądzie.
Być może.
> Możliwe że część się przeterminowała.
Z tych 130 mln to pewnie sporo :-)
>>> Oddzielna sprawa czy trwałość to cała prawda. Mogło być
>>> tak że trwałe baterie były cięższe i większe, a nietrwałe
>>> lżejsze i mniejsze. Wtedy naturalne by było użycie
>>> nietrwałych. Jest jeszcze kwestia parametrów baterii,
>>> ona miała dawać 3A przy kilkudzięsięciu woltach.
>>> Napęcie z baterii wpływało na parametry układu. Więc
>>> możliwe że "prawie" dobra bateria nie wystarczała.
>>
>> Możliwe.
>> A swoją drogą faktycznie - to lampy, napięcie dosć wysokie,
>> przyspieszenia - w lufie wysokie w jedną stronę, w locie w drugą
>> stronę ... a elekrolit w baterii anodowej jakos musi trafic między
>> odpowiednie elektrody tylko - bo inaczej zrobi zwarcie innych
>> elektrod...
>
> Ponoć głównym problemem były lampy. OIDP to gdzie indziej
> było napisane że Niemcy próbowali zbudować takie zapaliniki
> (podstawowa idea była znana, były patenty), umieli zrobić
> baterie, ale polegli na lampach.
>
> Co do elektrolitu, to w pocisk się kręcił i była siła odśrodkowa,
> coś na poziomie 300g. Więc jak "wylejesz" elektrolit w środku
> to się rozpłynie "na boki".
no fakt.
> Jeśli ogniwa będą po obwodzie i
> będą między nimi przegródki to nie ma szans żeby było zwarcie.
> Potencjanie może być problem z symetrią, tzn. żeby każde
> ogniwo dostało swoją porcję elektrolitu, ale to pewnie jest
> załatwione przez początkowe przyspieszenie.
No właśnie - jedno ogniwo suche, i cała bateria nie działa.
J.
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- T-1000 was here
- Ściąganie hasła frezem
- Koszyk okrągły, walec 3x AA, na duże paluszki R6
- Brak bolca ochronnego ładowarki oznacza pożar
- AMS spalony szybkim zasilaczem USB
- stalowe bezpieczniki
- Wyświtlacz ramki cyfrowej
- bateria na żądanie
- pradnica krokowa
- Nieustający podziw...
- Coś dusi.
- akumulator napięcie 12.0v
- Podłączenie DMA 8257 do 8085
- pozew za naprawę sprzętu na youtube
- gasik
Najnowsze wątki
- 2025-02-01 "Nie kupujcie samochodów elektrycznych
- 2025-02-01 jakie małe auto duże w środku :-)
- 2025-02-01 Re: pytanie do oponiarzy lub szybkojeżdzących (opony Hankook Ventus Prime, S1 Evo, alternatywy)
- 2025-02-01 T-1000 was here
- 2025-02-01 Warszawa => DevOps Engineer <=
- 2025-02-01 Katowice => Administrator IT - Operating Systems and Virtualization <=
- 2025-02-01 Warszawa => Spedytor międzynarodowy <=
- 2025-02-01 Śmierć mózgu a narządy do pobrania
- 2025-01-31 A niektórym to naprawdę zależy na ekologi w miastach LPG POWRACA ;-)
- 2025-01-31 Lublin => Programista Delphi <=
- 2025-01-31 Łódź => Programista NodeJS <=
- 2025-01-31 Wrocław => Senior SAP Support Consultant (SD) <=
- 2025-01-31 Warszawa => Full Stack web developer (obszar .Net Core, Angular6+) <=
- 2025-01-31 Gdańsk => iOS Developer (Swift experience) <=
- 2025-01-31 Kraków => UX Designer <=