eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmatak krótkich sygnałów.Re: atak krótkich sygnałów.
  • Data: 2013-03-10 20:03:49
    Temat: Re: atak krótkich sygnałów.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Sat, 9 Mar 2013 18:14:25 -0600, Pszemol napisał(a):
    > "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    >>> Tak czy inaczej płaci ten co ma interes, tak to jest zorganizowane.
    >>> Ktoś kto omija tą prostą zasadę i puszcza jednego dzwona celowo
    >>> uniemożliwiając podniesienie słuchawki bo liczy że mu ktoś
    >>> oddzwoni jest zwykłym naciągaczem i dziadem w obdartych portkach.
    >>
    >> W zasadzie nie mowie nie, co nie zmienia faktu ze wiele osob oddzwania.
    >
    > Gdyby nie było naiwnych frajerów nie byłoby naciągaczy... proste.

    No coz, skoro oddzwaniaja ... widac malo jest naciagaczy :-)

    Ewentualnie ... ciagle jeszcze widza w oddzwanianiu interes.
    Moze klient dzwonil, moze dostawca, a nawet jesli kurier - to pewnie
    odbiorca ma interes odebrac :-)

    >> A taki kurier, no poniekad dziad, jego wykorzystuja, on wykorzystuje ..
    > Ja tam nie aprobuję takich zachowań.

    >> No to co - nie stac cie ? :-P
    > Nie, nie stać mnie na zapłacenie 7200 dolarów za korzystanie ze
    > video Skype w Meksyku.

    No tak, imigrantom duzo sie nie placi :-P
    Co za czasy, nawycieczke do Meksyku stac, a na telefon nie stac :-)

    >> P.S. Alez was tam rzna, jak jakies barany. A wy co - do sadu nie idziecie?
    >> :-)
    > Nie rozumiem o co miałbym do sądu iść... wytłumaczysz mi?
    > Przecież wyraźnie się na to zgodziłem w umowie...

    Ale przyznasz ze te stawki sa ... zlodziejskie.
    A jak sie na zlodziei trafia, to sie w USA idzie do adwokata :-)

    http://www.lawyersandsettlements.com/blog/tag/att
    http://www.sueeasy.com/class_action_detail.php?case_
    id=229

    Ale widac ATT zatrudnia dobrych prawnikow, bo 4 lata pozniej w cenniku
    ciagle zlodziejskie stawki.

    Co by zlego o UE nie mowic - operatorow troche utemperowali.

    >>>> Ja po prostu stwierdzam fakt..
    >>> Opierasz ten "fakt" na argumencie że jak masz 10GB danych to nie ma
    >>> sensu liczyć za minuty dodatkowo... A co jak 1GB?
    >> A to wtedy pewien sens jeszcze jest
    > No widzisz - to teraz wytłumacz jak sobie radzą z nielimitowanymi
    > rozmowami, smsami przy planach z 1Gb danych?

    Policzyli przy jakiej cenie im sie oplaca i taka daja.

    Ja tylko o tym ze 10GB internetu bardziej obciaza lacza niz nielimitowane
    rozmowy.

    >>> Ile kosztuje w Polsce taki plan w którym masz unlimited wszystko?
    >>> I u kogo, bo to ważne aby nie był to jakiś niszowy operator bez pokrycia.
    >>
    >> Teraz to u wszystkich.
    >> http://www.orange.pl/kid,4002009272,id,4002516536,ti
    tle,Rozmowy-bez-limitu,article.html
    >> 80 zl. Wszystko nie - rozmowy unlimited, sms unlimited, ale internet
    >> platny
    >> i ograniczony ..
    >
    > To jest dokładnie taki sam plan jak ten co opisywałem: masz nielimitowane
    > smsy (ale już niespodzianka: mmsy nie!) i rozmowy a za internet płacisz...

    Nie, ty pisales ze placisz za internet (duzo), a reszta jest bezplatnie.
    Tu placisz za nielimitowane rozmowy, a internetu nie masz.

    Mozesz dokupic, ale juz platny ekstra i limitowany, i to do 2GB a nie 10GB.

    >>>>>I woli je wydzwonić na prywatę, nie?
    >>>> Do celow sluzbowych na pewno nie starczy :-)
    >>> Ja nie wiem jak to sobie pracownik z pracodawcą załatwia, ale jak
    >>> nie wystarcza to chyba nie oczekuje się od niego że będzie z prywatnego
    >>> dzwonił do klientów ?
    >>
    >> Przeciez mamy kapitalizm - robotnik ma robic i najlepiej za miske kartofli
    >> (ryz podrozal) :-)
    >
    > Może uczciwiej byłoby nie obiecywać że zadzwonią skoro nie dzwonią?

    A obiecywwali ze zadzwonia ?
    Obiecywali ze dostarcza (i nie obiecywali ze przerzuca przez plot).

    Ale o telefon kontaktowy prosza, i zadzwonienie powinno im zminimalizowac
    koszty, no ale widac tak sie dogadali z dostarczycielami, ze czekaja na
    oddzwonienie :-)

    >> Tak mi sie wydaje ze honor lekarza polega na tym zeby pacjenta wyleczyc,
    >> a nie zarabiac przynajmniej pol miliona rocznie :-P
    >
    > Lekarz zarabia pół miliona rocznie bo 250 wydaje rocznie na prawników
    > którzy bronią go z frywolnych spraw od zaniedbanie idących w milionowe
    > odszkodowania...

    Honorowy nie zaniedbuje :-) (co nie znaczy ze nie musi placic)

    > Cały system medycyna/szpitale+ubezpieczenia medyczne
    > +prawnicy i milionowe sprawy sądowe jest powiązany ze sobą splotami
    > chorobowymi i nie wiem czy im się to uda jakoś wyleczyć... W Europie
    > wcale nie jest lepiej - bo jest taniej ale do lekarzy czekasz na wizyty
    > miesiącami a żeby się doprosić o MRI czy inny cat scan to trzeba się
    > nieźle napocić... jeśli w ogóle coś takiego dostaniesz.

    W Polsce, nie w Europie.
    Dostaniesz ... ale czasem posmiertnie :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: