-
11. Data: 2012-12-19 15:16:43
Temat: Re: aparat do Afryki równikowej
Od: T...@s...in.the.world
In article <50cc72df$0$1218$65785112@news.neostrada.pl>,
adal <a...@a...eu> wrote:
> Co polecicie, nie chce woziÄ siÄ z lustrzankÄ .
> ?!
> Ĺťadne safari jadÄ biznesowo ale bÄdÄ tam prawie dwa tygodnie.
> Teraz mam Nikona D90 i trochÄ optyki.
Skoro jezdzenie z lustrzanka to dla ciebie problem, to moze telefon
wystarczy?
--
TA
-
12. Data: 2012-12-19 15:45:16
Temat: Re: aparat do Afryki równikowej
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl> wrote:
> Przypomniało mi się, że "w-starych-dobrych-czasach" na tej grupie
> (czyli kilka lat temu :) , powszechne w takiej sytuacji były rady w
> rodzaju:
> "- Kup sobie album z porządnymi zdjęciami!" (ja mógłbym tu polecić
> coś Nicka Brandta ;) "- A zaoszczędzone pieniądze wydaj na jakąś
> ciekawą wycieczkę!"
>
> Dawno nie widziałem tu takich porad - zmiana pokoleniowa? ;-)
A jeśli mimo wszystko, to taki wstęp dla początkujących mi się przypomniał:
http://www.dpreview.com/articles/2522817683/wildlife
-photography-in-east-africa
(później były happy-hours z całą książką do pobrania - ja już
autograf dostałem... ;-)
Mariusz [mr.]
-
13. Data: 2012-12-19 17:13:20
Temat: Re: aparat do Afryki równikowej
Od: T...@s...in.the.world
In article <kasjas$h04$1@news.task.gda.pl>,
"Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl> wrote:
> <T...@s...in.the.world> wrote:
>
> >> Co polecicie, nie chce wozić się z lustrzanką.
> >> ?!
> >> Żadne safari jadę biznesowo ale będę tam prawie dwa tygodnie.
> >> Teraz mam Nikona D90 i trochę optyki.
> >
> > Skoro jezdzenie z lustrzanka to dla ciebie problem, to moze telefon
> > wystarczy?
>
>
> Przypomniało mi się, że "w-starych-dobrych-czasach" na tej grupie
> (czyli kilka lat temu :) , powszechne w takiej sytuacji były rady w
> rodzaju:
> "- Kup sobie album z porządnymi zdjęciami!" (ja mógłbym tu polecić
> coś Nicka Brandta ;) "- A zaoszczędzone pieniądze wydaj na jakąś
> ciekawą wycieczkę!"
>
> Dawno nie widziałem tu takich porad - zmiana pokoleniowa? ;-)
>
>
E, bo ja nie rozumiem. Ma chlop normalny aparat, ktory jak rozumiem zna,
jedzie na wyjazd na ktorym potencjalnie mozna cos ciekawego
sfotografowac, a juz na wstepie pozbawia sie tego sprzetu na rzecz
czegos niewiadomego... To gdzie on tym Nikonem zdjecia robi, zeby sie
nie natargac? U cioci na imieninach?
--
TA
-
14. Data: 2012-12-20 14:06:24
Temat: Re: aparat do Afryki równikowej
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
<T...@s...in.the.world> wrote:
[...]
>> Przypomniało mi się, że "w-starych-dobrych-czasach" na tej grupie
>> (czyli kilka lat temu :) , powszechne w takiej sytuacji były rady w
>> rodzaju:
>> "- Kup sobie album z porządnymi zdjęciami!" (ja mógłbym tu
>> polecić coś Nicka Brandta ;) "- A zaoszczędzone pieniądze wydaj na
>> jakąś ciekawą wycieczkę!"
>>
>> Dawno nie widziałem tu takich porad - zmiana pokoleniowa? ;-)
>>
>>
> E, bo ja nie rozumiem. Ma chlop normalny aparat, ktory jak rozumiem
> zna, jedzie na wyjazd na ktorym potencjalnie mozna cos ciekawego
> sfotografowac, a juz na wstepie pozbawia sie tego sprzetu na rzecz
> czegos niewiadomego... To gdzie on tym Nikonem zdjecia robi, zeby sie
> nie natargac? U cioci na imieninach?
Normalna sprawa. Mnie też się tak po prostu przypomniało, bez
żadnych podtekstów, że tak jakoś zmieniła nam się melodia na grupie... :)
Chyba wówczas przeważali jeszcze wieloletni analogowcy z co najwyżej
swoją pierwszą cyfrówką. :))
[mr.]