Re: analog w dobie cyfry - Grupy dyskusyjne w eGospodarka.pl

eGospodarka.pl › Grupy › pl.rec.foto.cyfrowa › analog w dobie cyfry › Re: analog w dobie cyfry

Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!feed.news.interia.pl!news.nask.pl!ne
ws.nask.org.pl!newsfeed.atman.pl!not-for-mail
From: Jester <j...@t...net.pl>
Newsgroups: pl.rec.foto.cyfrowa
Subject: Re: analog w dobie cyfry
Date: Wed, 16 Dec 2009 19:56:10 +0100
Organization: ATMAN
Lines: 14
Message-ID: <hgba8m$b7f$1@node2.news.atman.pl>
References: <hfipnn$hqj$1@newsread1.aster.pl> <hfingr$nae$2@news.onet.pl>
<hfivcp$kem$1@newsread1.aster.pl> <hfjg4f$uvk$2@news.onet.pl>
<hfnnq6$3u3$1@inews.gazeta.pl> <Pine.WNT.4.64.0912091158550.3196@quad>
<hfo323$epe$1@inews.gazeta.pl> <Pine.WNT.4.64.0912100008200.2852@quad>
<hfr5ur$jg2$1@inews.gazeta.pl> <Pine.WNT.4.64.0912102252400.200@quad>
<hfs0uo$4jp$1@inews.gazeta.pl> <hg0shv$48i$1@inews.gazeta.pl>
<hg149v$3v6$1@inews.gazeta.pl> <hg24tu$p74$1@inews.gazeta.pl>
<hg2ei3$m4e$1@inews.gazeta.pl> <hg3ipg$41m$1@news.onet.pl>
<hg3u6i$qve$1@inews.gazeta.pl> <hg50s7$2da$1@news.onet.pl>
<hg5fbi$mdd$1@inews.gazeta.pl> <hg5h7d$pdi$1@news.onet.pl>
<b...@v...googlegroups.com>
<hg7d2n$9fl$1@news.onet.pl> <hg836e$79b$1@news.onet.pl>
<hg8k34$tan$1@node2.news.atman.pl> <hg8oqp$31m$1@news.onet.pl>
<hg8rd4$i78$1@node1.news.atman.pl> <hg8tek$gkd$1@news.onet.pl>
<hgad3c$poj$1@node1.news.atman.pl> <hgas6v$1q2$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: staticline10620.toya.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: node2.news.atman.pl 1260989528 11503 85.89.162.113 (16 Dec 2009 18:52:08
GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 16 Dec 2009 18:52:08 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Macintosh; U; PPC Mac OS X 10.4; en-US; rv:1.9.1.5)
Gecko/20091204 Thunderbird/3.0
In-Reply-To: <hgas6v$1q2$1@news.onet.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.foto.cyfrowa:840388
[ ukryj nagłówki ]
On 12/16/09 3:52 PM, Janko Muzykant wrote:

> Dla mnie, podobnie jak w tutejszym problemie, liczy się końcowy efekt :)

Ano właśnie.
Spotykasz na Mazurach basistę Budki Suflera, przy ognisku namawiasz go,
żeby zagrał coś na gitarze akustycznej polskiej produkcji (nie stroi,
struny półtora centymetra od gryfu - standard) - i okazuje się, że król
jest nagi :)

J

PS. Historia z basistą - autentyczna, sprzed ho-ho-hooooooo... a może i
więcej lat... Może już się nauczył grać? :)