eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyakcyza - kto placiRe: akcyza - kto placi
  • Data: 2016-11-06 18:07:27
    Temat: Re: akcyza - kto placi
    Od: Cavallino <c...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 06-11-2016 o 14:45, J.F. pisze:
    > Dnia Sun, 6 Nov 2016 13:06:04 +0100, Cavallino napisał(a):
    >> W dniu 06-11-2016 o 10:26, Budzik pisze:
    >>> W 2004 jezdziło ci sie lepiej niz obecnie?
    >> Na zwykłych drogach - zdecydowanie tak.
    >
    > W 2004 to chyba juz nie.

    Ale i tak lepiej niż teraz.
    Choćby z powodu ilości importu po 2004, to zatłoczyło drogi niesamowicie.


    >
    >> A jeszcze lepiej w latach 90-tych.
    >> Wtedy do średniej rzędu 100 km/h na dłuższej trasie nie trzeba było się
    >> zbytnio przykładać.
    >
    > A jaka to ta dluzsza trasa ?

    Dla mnie taka ponad 100 km.

    > Ja tam pamietam raczej 80.

    80 to się robi i dzisiaj, poza regionami w rodzaju Śląska, gdzie każdy
    robi za melepetę i masz non stop obszar zamieszkany.


    > Dzisiaj jest to tylko z rzadka osiagalne ... ale przybylo autostrad i
    > S-ek:-)
    >
    >> Nie było kretyńskich rozwiązań drogowych, np. pobocza na prawdziwych
    >> krajówkach były używalne i ludzie na nie zjeżdżali, żeby przepuścić
    >> środkiem tych co chcieli ich wyprzedzać, nie było wysepek i ciągłych
    >
    > Owszem, ale takich drog to IMO niewiele bylo,

    Zależy gdzie.
    Od Poznania praktycznie główne drogi (czyli krajówki o numeracji sprzed
    reformy, zazwyczaj takie z numerami jednocyfrowymi) tak właśnie wyglądały.
    Dojechanie do Warszawy w 3 h było raczej normą niż jakimś specjalnym
    wyczynem.


    niestety ... albo i
    > stety bo zrobili nowe.
    >
    >> linii, których jedynym celem jest uniemożliwienie wyprzedzania, malucha
    >
    > To fakt - za przyklad zawsze dawalem DK-8 na odcinku Wroclaw-Klodzko.

    Ja wczoraj wracałem z rajdu off-road z zachodu, DK 92.

    TIR-ów zatrzęsienie, a na większości odcinków ciągła linia.
    Również w miejscach, gdzie nawet moim 110 konnym badziewiem, bez
    problemu wyprzedzałbym po jednym TIR-ze.
    Kiedyś tak nie było.

    Aż się wkurzałem, że jednak nie skorzystałem z kulczykowej autostrady.

    > Ograniczen bylo duzo, bo teren trudny, ale tylko tam gdzie trzeba.

    Dokładnie o tym piszę.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: