eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaZwoje kabla na linii telefonicznej › Re: Zwoje kabla na linii telefonicznej
  • Data: 2016-01-13 00:59:29
    Temat: Re: Zwoje kabla na linii telefonicznej
    Od: Adam <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2016-01-12 o 22:12, RoMan Mandziejewicz pisze:
    > Hello Adam,
    >
    > Tuesday, January 12, 2016, 9:26:53 PM, you wrote:
    >
    >>>> Największym wrogiem jest partactwo kablarzy. Nie znam konkretnych
    >>>> wymagań ale kable są wykonywane ze skręconych par, te pary skręca się
    >>>> w wiązki itd. Całość ma się kręcic w jedną stronę. Jeżeli kablarze
    >>>> wciągają do kanalizacji kablowej odcinki kabla z dwóch końców, nie
    >>>> dbając o kontynuowanie jednolitego skręcenia, to robi sie duże
    >>>> tłumienie dla w.cz. Tego nie potwierdzę, bo nie były moją specjalnością.
    >>> Zaraz, zaraz, czy to znaczy, że panowie kablarze zaczęli poruszać się
    >>> w czwartym wymiarze?! Kabel skręcony lewoskrętnie pozostanie takim
    >>> niezależnie od tego, od której strony nań spojrzeć. Podobnie prawoskrętny
    >>> pozostanie prawoskrętnym bez względu na to, czy się go zacznie wciągać
    >>> od strony studzienki pod lasem, czy tej obok strumirnia. Jedyny sposób,
    >>> by uzyskać dwa odcinki kabla skręcone w odwrotne strony, to oblecieć
    >>> z jednym z nich wszechświat na około i wyjść z drugiej strony. O tepsie
    >>> mówili, że różne cuda się tam dzieją, ale nie wiem czy aż takie.
    >> Też mi się wydawało, że nawet po pijaku ciężko byłoby kabel przełożyć na
    >> lewą stronę ;)
    >
    > Skrót myślowy - chodzi o położenie par w kablu wieloparowym i łączenie
    > kabli. Jeśli dwa kable zaciągnie się z dwóch stron, to nie da się ich
    > potem połączyć w mufie, bo ułożenie par będzie przeciwne i łączenia
    > nie da się zrobić.
    > Wbrew pozorom i intuicji to wcale nie jest obojętne. Wie to każdy, kto
    > kiedykolwiek miał w rękach kabel wieloparowy i musiał go rozszyć.
    >

    Trochę kabli telefonicznych widziałem.
    Trochę ich łączyłem, czy to w szafach, czy w studzienkach.
    Ale wszystkie zawsze (łącznie z "ołowiankami") były skręcane w tę samą
    stronę.

    I nie ma znaczenia, czy patrzysz na kabel od strony pyska, czy ogona ;)

    --
    Pozdrawiam.

    Adam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: