eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZostałem na środku skrzyżowania ....Re: Zostałem na środku skrzyżowania ....
  • Data: 2019-07-21 21:59:43
    Temat: Re: Zostałem na środku skrzyżowania ....
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Shrek ...@w...pl ...

    >>> W sumie żeby brać za pożyczenie prądu?
    >>
    >> Jak rozumiem, to nie oni chcieli wziac tylko kolega grzecznosciowo
    >> dał.
    >
    > Jakby nie chcieli, to by nie wzięli;) Choć jak mnie tirem po awarii
    > zgarneli na A2 to też nie chciał a jednak dwie dyszki na siłę
    > dostał:P
    >
    >> IMO w takiej sytuacji wypada własnie taka niewielka kwota
    >> podziekowac - od drugiej strony nalezy decyzja czy wezmie czy nie.
    >
    > W sumie nigdy nie proponowałem, choć w moim przypadku sąsiedzi
    > pomogli, więc trochę inaczej niż nieznajomi.

    Zgoda, to troche inaczej.
    Sasiadowi w takiej sytuacji wypadałoby raczej coś fizycznego
    sprezentować, chocby flaszke wina.
    >
    >> Ja wielokrotnie odpalałem ludziom z kabli auto i przyznam ze budzi
    >> we mnie lekkie zniesmaczenie to ze wiekszosc nie czuje sie
    >> zobowiązany podziekować.
    >
    > Znaczy jak? Dziękuję nie mówią, czy kasy nie proponują? Jak się
    > zastanowię, to ja też bym po prostu podziękował i tyle. Za
    > pożyczenie prądu też mi nikt nigdy nie proponował. Uważałem że to
    > zwykła grzeczność i tyle. Proponowali za "pożyczenie" paliwa do
    > najbliższej stacji - też nie chciałem - jeden się uparł to wziąłem
    > dwie dyszki za dwie butelki po coli. Raz odlewałem jeszcze
    > motocykliście, raz pojechałem na stację. Motocykliści to inna sprawa
    > - sam jeżdzę, więc poniekąd mam obowiązek pomagać. Nie wziąłem nic -
    > traktuję to jako kredyt - może kiedyś odbiorę jak ja będę
    > potrzebował i czuję się z tym dobrze;)
    >
    Tak, ze nie proponuja jakiejs drobnej gratyfikacji.
    Choc miałem kiedys przyjemnosc z babeczką która wsiadła i pojechała bez
    słowa...
    Uwazam ze wypada, zwłaszcza ze akurat ja zawsze robie to swoim sprzetem
    (kable, miernik, czasem klucz do opon) no i takie odpalanie z kabli w
    nowoczesnych autach moze sprawic problemy.

    Kiedys "kolega" odpalał z mojego auta i od tego czasu swieci mi sie
    kontrolka airbagów - jak nic coś się spaliło.
    Pomimo tego ze cała czynnosc przeprowadzał bez mojej obecnosci to jakos
    nie czuł się w obowiązku zapytac czy moze usunac awarie albo chociaz sie
    dołozyc... Ale to wiesniak spod Jarocina wiec co sie dziwic ;-PPPP

    Za to kiedys babeczka mnie uratowała w polu, zawiozła na stacje, z
    własnej woli poczekała i odwiozła z powrotem. Na moja propozycje
    podziekowania w postaci paru złotych na czekolade dla dzieciaków tylko
    sie usmiechneła i powiedziała ze nigdy w zyciu. Wiec moze masz racje ze
    tez na kredyt pomagam albo ze go juz spłacam :))))

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Bóg ukrył piekło w samym sercu raju,
    abyśmy nieustannie pozostali czujni." - Paulo Coelho

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: