eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZnowu ronda :)Re: Znowu ronda :)
  • Data: 2013-10-26 00:59:52
    Temat: Re: Znowu ronda :)
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 23 Oct 2013, PlaMa wrote:

    > A na rondzie nie jest możliwe skręcenie w lewo.

    Ależ...
    Dowód rzeczowy:
    http://www.youtube.com/watch?v=6GcVN0m2wqI&feature=r
    elated

    Żeby jasność była - pani PRAWIDŁOWO zasygnalizowała manewr.
    Nieprawidłowy manewr, ale dobrze że zasygnalizowała (prawidłowo).

    I żeby była jeszcze większa jasność - kwestia sygnalizacji
    to jest INNA sprawa, oderwana od dyskusji nad "jednocałością"
    skrzyżowania takiego lub innego, po prostu żaden przepis
    nie uzależnia obowiązku sygnalizacji od kierunków na
    skrzyżowaniu (lecz od kierunków JAZDY, w odróżnieniu od
    zmiany pasów ruchu, gdzie "prawy" i "lewy" przy esowatym
    przebiegu jezdni mogą faktycznie nie byc fizycznie
    odpowiednie do fizycznego położenia z przodu lub tyłu,
    a sygnalizować należy "leżący obok" w miejscu podejmowania
    zamiaru).

    > Gdyby było dopuszczone to
    > żeby skręcić w lewo lub (co bardziej powinno unaocznić sytuację)
    > zawrócić to de facto wjechałbyś pod prąd.

    No jasne.
    Ale między "nie jest możliwe" a "nie jest dopuszczone"
    (w domyśle: przepisami) jest przepaść.
    Niniejszym wnoszę o uściślenie użytych wyrażeń ;)

    >> Nawet wskazanie, że na kwadratowym skrzyżowaniu po zmianie znaków na
    >> "rondo" ruch odbywa się IDENTYCZNIE, nie jest w stanie ich przekonać że
    >> rondo to nadal skrzyżowanie
    >
    > Opisz mi proszę w jaki sposób Ty poruszasz się po skrzyżowaniach. Na rycinie
    > masz 2 typy zachowań (A i B). Jeśli dobrze rozumiem co piszesz to zachowanie
    > B jest prawidłowe.
    >
    > http://www.tinypic.pl/pluqsujz8gt6

    Jak rozumiem, idzie o przeniesienie oznakowania z prawej (przy
    "prawdziwych" rondach) na SORO kwadratowe (po lewej) i pytanie
    gdzie ta "identyczność ruchu" u Myjka :)


    ATSD, argument z powoływaniem się na określenie w przepisach
    w liczbie pojedynczej uważam za chybiony: o ile się nie mylę,
    w żadnej definicji nie powiedziano, że skrzyżowanie NIE MOŻE
    być tworem hierarhicznym, tym samym litera przepisów nie wyklucza
    że JEDNO skrzyżowanie może być tworem złożym z WIELU tworów
    podrzędnych.
    Jest np. proste pytanie - czy skrzyżowanie autostrad, jedno
    skrzyżowanie pt. "koniczynka", to jest jedno skrzyżowanie
    (autostrad).
    IMO tak, oczywiście. Co nie wadzi faktowi krzyżowania się
    jezdni, które z kolei wprost podlegają zasadom krzyżowania
    przypisanym do kierunków ruchu, nie do wymogu istnienia
    skrzyżowania, tu jest równie łatwo wpaść w pułapkę co
    przy sygnalizacji skrętu. Wystarczy nie popatrzeć że
    przepis dotyczy "również" (i nie ma znaczenia, czy tam
    jest skrzyżowanie czy nie).

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: