-
31. Data: 2010-07-09 17:19:48
Temat: Re: Znikające drzwi...
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Marcin "Kenickie" Mydlak" <e...@3...lp> wrote in message
news:i1783u$k2e$2@news.dialog.net.pl...
> W dniu 2010-07-09 05:18, Pszemol pisze:
>> "Grejon" <g...@i...pl> wrote in message
>> news:i15i1o$f8u$1@usenet.news.interia.pl...
>>> W dniu 2010-07-08 22:54, Pszemol pisze:
>>>
>>>> Szukalem określenia piroklema a Ty szukałeś pirotechniczna klema.
>>>> Czujesz różnicę?
>>>
>>> Piro(techninczna)klema? Niespecjalnie :)
>>
>> A Google widział ją wyraźnie...
>
> Ktoś jest głupi i zdaje się na inteligencję drugiego. Pytanie: czy
> "Googiel", czy jego użytkownik? :P
Chyba czegoś tu nie zrozumiałeś... a może inteligencja słaba...
Napisałem że google mi niewiele wyrzucił na hasło piroklema
a Grejon na to, że ja mam dziwne google bo jemu dużo wyrzuciło.
Przemilczał fakt, że użył innego hasła, więc to nie google dziwne
tylko hasło inne użyte. Teraz już rozumiesz smyku o co chodziło?
-
32. Data: 2010-07-09 17:20:45
Temat: Re: Znikajace drzwi...
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"JAM" <j...@y...com> wrote in message
news:05524f7d-f1b7-4eb2-97e7-0ab2dabfe026@y11g2000yq
m.googlegroups.com...
> On Jul 7, 1:24 am, "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
>> http://www.metacafe.com/watch/1041909/disappearing_c
ar_door/
>
> To sie nie przyjmie. Taka konstrukcja eliminuje slupek "B" i oba
> progi. Pozostaje struktura oparta o rurowy tunel dobra do samochodow
> sportowych a nie limuzyn. Taki samochod bedzie mial kiepska sztywnosc
> na skrecanie oraz nie przejdzie zbyt dobrze najnowszych testow na
> uderzenie boczne. Odpornosc dachu na przewrotke tez stoi pod znakiem
> zapytania. Firma pokazala bajer, ale tego nikt przy zdrowych zmyslach
> nie wprowadzi do masowej produkcji.
Sluszna uwaga.
-
33. Data: 2010-07-10 08:08:32
Temat: Re: Znikajace drzwi...
Od: "kml" <A...@g...lp>
Uzytkownik "JAM" <j...@y...com> napisal w wiadomosci
news:05524f7d-f1b7-4eb2-97e7-0ab2dabfe026@y11g2000yq
m.googlegroups.com...
On Jul 7, 1:24 am, "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
> http://www.metacafe.com/watch/1041909/disappearing_c
ar_door/
To sie nie przyjmie. Taka konstrukcja eliminuje slupek "B" i oba
progi. Pozostaje struktura oparta o rurowy tunel dobra do samochodow
sportowych a nie limuzyn. Taki samochod bedzie mial kiepska sztywnosc
na skrecanie oraz nie przejdzie zbyt dobrze najnowszych testow na
uderzenie boczne. Odpornosc dachu na przewrotke tez stoi pod znakiem
zapytania. Firma pokazala bajer, ale tego nikt przy zdrowych zmyslach
nie wprowadzi do masowej produkcji.
---
Mnie zastanawia co sie dzieje kiedy samochód dostanie centralnie strzala w
drzwi - tylko strazacy i ciecie dachu mi przychodzi do glowy. Poza tym
wyladowany akumulator i nie wchodzisz do srodka ;)
--
pozdrawiam
kml
-
34. Data: 2010-07-10 16:15:34
Temat: Re: Znikające drzwi...
Od: Karolek <d...@o...pl>
Pszemol pisze:
>> W celu podkreslenia absurdalnosci Twojego pytania.
>
> Widać mama Cię kultury nie nauczyła... przykre to.
>
W zamian nauczyla mnie samodzielnego myslenia.
> Gdybym miał do wyboru otworzyć z guzika i musieć rozbijać szybę
> to jednak wybrałbym guzik i wolałbym aby mi nikt aku nie odłączał.
>
> Moja dodatnia klema ma osłonę plastikową, z czerwonego plastiku.
> To wygląda mi na zabezpieczenie przed zwarciem aku gdy się
> w czasie wypadku blacha gdzieś tam zegnie tak że zacznie dotykać klemy...
> Piroklema brzmi jak dosyć desperacki sposób z wieloma wadami.
LOL.
Na kierownice tez sobie jaska poloz zamiast pirotechnicznej poduszki, w
koncu tez brzmi desperacko :P
--
Karolek
-
35. Data: 2010-07-10 17:14:30
Temat: Re: Znikające drzwi...
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Karolek" <d...@o...pl> wrote in message
news:i19vec$2bsr$2@news.mm.pl...
> Pszemol pisze:
>
>>> W celu podkreslenia absurdalnosci Twojego pytania.
>>
>> Widać mama Cię kultury nie nauczyła... przykre to.
>
> W zamian nauczyla mnie samodzielnego myslenia.
Skoro tak uważasz że można nauczyć tylko jednego z dwu...
>> Gdybym miał do wyboru otworzyć z guzika i musieć rozbijać szybę
>> to jednak wybrałbym guzik i wolałbym aby mi nikt aku nie odłączał.
>>
>> Moja dodatnia klema ma osłonę plastikową, z czerwonego plastiku.
>> To wygląda mi na zabezpieczenie przed zwarciem aku gdy się
>> w czasie wypadku blacha gdzieś tam zegnie tak że zacznie dotykać klemy...
>> Piroklema brzmi jak dosyć desperacki sposób z wieloma wadami.
>
> LOL.
> Na kierownice tez sobie jaska poloz zamiast pirotechnicznej poduszki, w
> koncu tez brzmi desperacko :P
Nie wiem z czego się śmiejesz... Odłączenie klemy zaraz po uderzeniu
auta jest pozbawieniem samochodu z elektrycznymi zamkami i oknami
możliwości otwarcia drzwi/okien bez wybijania szyb. Znalazłem parę
historii z internetu w których auto po drobnej stłuczce wymagało lawety
mimo iż takie samo bez piroklemy odjechałoby o własnych siłach...
Brzmi to dla mnie jak wyraźna nadgorliwość konstruktora.
Czy poza BMW ktoś w ogóle to montuje w swoich autach?
-
36. Data: 2010-07-10 17:18:46
Temat: Re: Znikające drzwi...
Od: Grejon <g...@i...pl>
W dniu 2010-07-10 17:14, Pszemol pisze:
> Nie wiem z czego się śmiejesz... Odłączenie klemy zaraz po uderzeniu
> auta jest pozbawieniem samochodu z elektrycznymi zamkami i oknami
> możliwości otwarcia drzwi/okien bez wybijania szyb.
No patrz, ja jakoś potrafię bez prądu drzwi otworzyć... Wiesz, z reguły
szarpnięcie klamką od wewnątrz wystarcza, czasem trzeba odryglować zamek
ale bez prądu jak najbardziej się da.
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi
-
37. Data: 2010-07-10 17:31:53
Temat: Re: Znikające drzwi...
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Grejon" <g...@i...pl> wrote in message
news:i1a30l$963$1@usenet.news.interia.pl...
> W dniu 2010-07-10 17:14, Pszemol pisze:
>
>> Nie wiem z czego się śmiejesz... Odłączenie klemy zaraz po uderzeniu
>> auta jest pozbawieniem samochodu z elektrycznymi zamkami i oknami
>> możliwości otwarcia drzwi/okien bez wybijania szyb.
>
> No patrz, ja jakoś potrafię bez prądu drzwi otworzyć... Wiesz, z reguły
> szarpnięcie klamką od wewnątrz wystarcza, czasem trzeba odryglować
> zamek ale bez prądu jak najbardziej się da.
OK, drzwi - a co z oknami jeśli drzwi się zablokują od wypadku?
-
38. Data: 2010-07-10 19:43:49
Temat: Re: Znikające drzwi...
Od: Karolek <d...@o...pl>
Pszemol pisze:
>> W zamian nauczyla mnie samodzielnego myslenia.
>
> Skoro tak uważasz że można nauczyć tylko jednego z dwu...
>
A gdzie ja napisalem ze jednego?
Jakbys myslal to bys nie wyciagal idiotycznych wnioskow.
>> LOL.
>> Na kierownice tez sobie jaska poloz zamiast pirotechnicznej poduszki,
>> w koncu tez brzmi desperacko :P
>
> Nie wiem z czego się śmiejesz... Odłączenie klemy zaraz po uderzeniu
> auta jest pozbawieniem samochodu z elektrycznymi zamkami i oknami
> możliwości otwarcia drzwi/okien bez wybijania szyb.
Ja tam nie wiem co masz za auto ale drzwi pozbawione pradu mi sie nie
blokuja.
A szyba to nie przeszkoda.
>Znalazłem parę
> historii z internetu w których auto po drobnej stłuczce wymagało lawety
> mimo iż takie samo bez piroklemy odjechałoby o własnych siłach...
Ta, sa inne wynalazki typu wylaczniki bezwladnosciowe itp. dzieki,
ktorym tez nie odjedziesz i to nawet wypadku nie trzeba.
> Brzmi to dla mnie jak wyraźna nadgorliwość konstruktora.
> Czy poza BMW ktoś w ogóle to montuje w swoich autach?
Tak stosuja to tez inni producenci.
--
Karolek
-
39. Data: 2010-07-10 20:02:06
Temat: Re: Znikające drzwi...
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Karolek" <d...@o...pl> wrote in message
news:i1abkr$30hr$1@news.mm.pl...
> Pszemol pisze:
>
>>> W zamian nauczyla mnie samodzielnego myslenia.
>>
>> Skoro tak uważasz że można nauczyć tylko jednego z dwu...
>
> A gdzie ja napisalem ze jednego?
Inteligentnemu nie musisz wszystkiego pisać... sam wymyśli :-)
> Jakbys myslal to bys nie wyciagal idiotycznych wnioskow.
Karolku, daj znać jak wydoroślejesz troszkę, co?
-
40. Data: 2010-07-11 08:25:31
Temat: Re: Znikające drzwi...
Od: "kml" <A...@g...lp>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:i19i6q.7p4.0@poczta.onet.pl...
> "Grejon" <g...@i...pl> wrote in message
> OK, drzwi - a co z oknami jeśli drzwi się zablokują od wypadku?
Jeżeli to honda to szyby są kuloodporne i masz problem - tylko Chuck Norris
potrafi to wybić kopniakiem z półobrotu z pozycji kierowcy. W innych
samochodach zwykli ludzie samodzielnie potrafi wybić szybę. Poza tym coraz
więcej samochodów ma takie rozwiązanie, które uniemożliwia otwarcie szyb bez
włączonego zapłonu więc wypadek czy nie a szyb i tak nie opuścisz.
--
pozdrawiam
kml