eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › Znalazłem takie ogłoszenie - ciekawy opis :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 151

  • 31. Data: 2010-08-19 09:31:07
    Temat: Re: Znalazłem takie ogłoszenie - ciekawy opis :)
    Od: "kamil" <k...@s...com>



    "John Smith" <u...@e...net> wrote in message
    news:i4isvo$1lp$1@node2.news.atman.pl...
    > kamil napisał(a):
    >> Dzieki za sprostowanie, strone juz kiedys widzialem ale milo posmiac sie
    >> jeszcze raz. Tymczasem wracam do sluchania NADa podpietego do B&W kablem
    >> miedzianym po 5zl/metr.
    >
    > Jakoś mi przyszło do głowy, że cała ta hucpa z kabelkami jest po to, aby
    > ta "rozsądna" większość mogła podjąć "rozsądną" decyzję i nie kupować
    > kabelków po 200PLN za metr, ale jednocześnie przełknąć 2kPLN za klocek
    > elektroniki (choć ten za 1000PLN byłby równie dobry). Takie przesuwanie
    > granicy akceptowalności ceny i dawanie pozornej przestrzeni dla decyzji
    > klienta.
    > :-)

    Przyzwoite kolumny akurat latwo odroznic od sprzetu Tonsila z lat 80-tych.
    Ale roznicy w jakosci miedzy takimi za 10.000pln a 30.000pln osobiscie
    pewnie nie uslysze.



    Pozdrawiam
    Kamil


  • 32. Data: 2010-08-19 10:34:38
    Temat: Re: Znalazłem takie ogłoszenie - ciekawy opis :)
    Od: Marx <M...@n...com>

    Tu rolę może grać wygląd - kolumny to praktycznie meble, o kablach
    powiedzieć tego raczej nie można...
    Marx


  • 33. Data: 2010-08-19 11:30:38
    Temat: Re: Znalazłem takie ogłoszenie - ciekawy opis :)
    Od: "kamil" <k...@s...com>



    "Marx" <M...@n...com> wrote in message
    news:uudvj7-gtr.ln1@wuwek.kopernik.gliwice.pl...
    > Tu rolę może grać wygląd - kolumny to praktycznie meble, o kablach
    > powiedzieć tego raczej nie można...

    Nie przesadzaj, jesli ty nie slyszysz roznic w brzmieniu, nie znaczy ze
    wszystkim slon na ucho nadepnal. Klocek za 1000zl moze brzmiec zupelnie
    inaczej od klocka za 2000zl i nie chodzi tu nawet o sama jakosc, co o
    charakter brzmienia, kazdemu inny odpowiada.

    Poza tym stosunek sygnalu do szumow, znieksztalcenia, to wszystko mozna
    pomierzyc w warunkach domowych. Roznic w sygnale przekazywanym kablem za
    10zl/metr od kabla za 10000zl/metr zaden oscyloskop nie pokaze.




    Pozdrawiam
    Kamil


  • 34. Data: 2010-08-19 12:29:33
    Temat: Re: Znalazłem takie ogłoszenie - ciekawy opis :)
    Od: Marx <M...@n...com>

    Odnosilem sie raczej do braku roznic 10-30 tys zl. Wystarcza
    szczerozłote obudowy albo cos w tym guscie i już :)
    Marx


  • 35. Data: 2010-08-19 13:15:34
    Temat: Re: Znalazłem takie ogłoszenie - ciekawy opis :)
    Od: John Smith <u...@e...net>

    kamil napisał(a):
    > Przyzwoite kolumny akurat latwo odroznic od sprzetu Tonsila z lat
    > 80-tych. Ale roznicy w jakosci miedzy takimi za 10.000pln a 30.000pln
    > osobiscie pewnie nie uslysze.

    Ale ja miałem na myśli elektronikę. W slangu audiofilskim nie obejmuje
    to kolumn. :-)
    Jeśli zaś chodzi o różnicę między tymi kolumnami, to myślę że byś ją
    spokojnie usłyszał. Niekoniecznie wybrałbyś dla siebie te droższe
    (kwestia gustu), a równie prawdopodobne, że jakbyś dobrze trafił to
    jeszcze bardziej podpasowałyby Ci takie za 5000. Ale to już NTG. :-)

    --
    Mirek


  • 36. Data: 2010-08-19 14:15:47
    Temat: Re: Znalazłem takie ogłoszenie - ciekawy opis :)
    Od: "kamil" <k...@s...com>



    "John Smith" <u...@e...net> wrote in message
    news:i4japn$37d$1@node2.news.atman.pl...
    > kamil napisał(a):
    >> Przyzwoite kolumny akurat latwo odroznic od sprzetu Tonsila z lat
    >> 80-tych. Ale roznicy w jakosci miedzy takimi za 10.000pln a 30.000pln
    >> osobiscie pewnie nie uslysze.
    >
    > Ale ja miałem na myśli elektronikę. W slangu audiofilskim nie obejmuje
    > to kolumn. :-)
    > Jeśli zaś chodzi o różnicę między tymi kolumnami, to myślę że byś ją
    > spokojnie usłyszał. Niekoniecznie wybrałbyś dla siebie te droższe
    > (kwestia gustu), a równie prawdopodobne, że jakbyś dobrze trafił to
    > jeszcze bardziej podpasowałyby Ci takie za 5000. Ale to już NTG. :-)

    Elektronika rowniez potrafi brzmiec bardzo roznie, nawet zona zauwazyla 'cos
    jak zza zaslony spiewa' kiedy dla zabawy podpialem marantza zamiast NADa.
    Ale masz racje, nie ciagnijmy OT :)



    Pozdrawiam
    Kamil


  • 37. Data: 2010-08-19 22:53:35
    Temat: Re: Znalazłem takie ogłoszenie - ciekawy opis :)
    Od: "Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" <n...@c...barg.cy>

    kamil wrote:
    > "John Smith" <u...@e...net> wrote in message
    > news:i4isvo$1lp$1@node2.news.atman.pl...
    >> kamil napisał(a):
    >>> Dzieki za sprostowanie, strone juz kiedys widzialem ale milo
    >>> posmiac sie jeszcze raz. Tymczasem wracam do sluchania NADa
    >>> podpietego do B&W kablem miedzianym po 5zl/metr.
    >>
    >> Jakoś mi przyszło do głowy, że cała ta hucpa z kabelkami jest
    >> po to, aby ta "rozsądna" większość mogła podjąć "rozsądną"
    >> decyzję i nie kupować kabelków po 200PLN za metr, ale
    >> jednocześnie przełknąć 2kPLN za klocek elektroniki (choć ten
    >> za 1000PLN byłby równie dobry). Takie przesuwanie granicy
    >> akceptowalności ceny i dawanie pozornej przestrzeni dla
    >> decyzji klienta. :-)
    >
    > Przyzwoite kolumny akurat latwo odroznic od sprzetu Tonsila z
    > lat 80-tych.

    Byś się zdziwił, co prawda nie w wypadku kolumn Tonsila,
    ale Diora-Świdnica. Moim prywatnym zdaniem ich niektóre
    konstrukcje(topowe modele serii Polaris) do teraz (mimo
    że były produkowane w latach 1997-2003) potrafią grać
    lepiej od części zdecydowanie(i to nawet parukrotnie)
    droższych współcześnie produkowanych kolumn, które niby
    powinny reprezentować tą samą klasę sprzętu, względnie
    porównywalne osiągi.

    --
    Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone: Wszechswiat i ludzka
    glupota, choc nie jestem pewien co do tej pierwszej.
    Albert Einstein (1879-1955)


  • 38. Data: 2010-08-19 23:26:47
    Temat: Re: Znalazłem takie ogłoszenie - ciekawy opis :)
    Od: "adam" <j...@o...maile.com>

    Użytkownik "de Fresz" napisał
    >> Aparat za parę tysi do którego trzeba dokupić obiektyw ?
    >> Za ile ? Trzy patyki ?!
    >> I lampę błyskową ?!
    >> Co ? Za tysiaka ?
    >> O kurwa, spadłem z krzesła. Buchachachachacha.
    >> Nie wierzę że są aż tacy idioci na tym świecie, żeby się na to nabrać,
    >> to po prostu niemożliwe skoro moja komórka ma wszystko i kosztowała pięć
    >> stów !
    >>
    >> ; )))
    >
    > Różnice pomiędzy komórką, a lustrem można pomierzyć na fyfnaście
    > sposobów - rozdzielczość, dystorsje, SNR etc. Da się ją udowodnić zarówno
    > na płaszczyźnie teoretycznej jak i praktycznej. Różnicy pomiędzy kablem
    > głośnikowym "audiofilskim" za kilkaset zł z metra, a zwykłym kablem do
    > układania elektryki o stosownej impedancji za 5 zł z metra nie popierają
    > żadne teorie fizyczne, nie jest w stanie pomierzyć żadna aparatura, nie
    > wykazują realne testy robione na "złotouchych". Tak więc porównanie
    > którego dokonałeś jest zupełnie nie na poziomie.

    Nieeee, nooo, strasznie poważnie podszedłeś do żartu ; )

    Co oczywiście nie zmienia faktu, że istnieją tacy ludzie jak zasymulowałem w
    poprzednim wpisie. I to bynajmniej nie jakaś dresiarnia na dopalaczach.
    Innymi oczywiście słowy, wyrażają właśnie coś takiego. Miałem kiedyś rozmowę
    z gościem na poziomie, który kompletnie nie chwytał niczego związanego z
    fotografią choć był zainteresowany nowinkami - konkluzja była właśnie taka.
    Gość był dość wykształcony i kasiasty, a jednocześnie święcie przekonany, że
    postęp w dziedzinie fotografii leży w miniaturyzacji i kombinacji
    maksymalnie dużej ilości fjuczerów. Jedyne co był w stanie przyjąć do
    wiadomości to to, że szybki i celny dSLR z jasną i długą stałką za
    kilkadziesiąt tysięcy zdyskwalifikuje dowolny najnowocześniejszy pod słońcem
    kieszonkowy aparat z górnej, kompaktowej półki w paru dziedzinach (sport,
    fotosafari). Lustro do zwykłego pleneru ? Idiotyzm.
    Mógłbyś go katować MTFami do usr* śmierci - nie wyłapywał bardziej bijacych
    w oczy niuansów.

    Inna sprawa, że częściowo miał rację ale nie do końca rozumiał dlaczego ; )

    adam


  • 39. Data: 2010-08-20 08:54:41
    Temat: Re: Znalazłem takie ogłoszenie - ciekawy opis :)
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2010-08-20 01:26:47 +0200, "adam"
    <j...@o...maile.com> said:

    >> Różnice pomiędzy komórką, a lustrem można pomierzyć na fyfnaście
    >> sposobów - rozdzielczość, dystorsje, SNR etc. Da się ją udowodnić
    >> zarówno na płaszczyźnie teoretycznej jak i praktycznej. Różnicy
    >> pomiędzy kablem głośnikowym "audiofilskim" za kilkaset zł z metra, a
    >> zwykłym kablem do układania elektryki o stosownej impedancji za 5 zł z
    >> metra nie popierają żadne teorie fizyczne, nie jest w stanie pomierzyć
    >> żadna aparatura, nie wykazują realne testy robione na "złotouchych".
    >> Tak więc porównanie którego dokonałeś jest zupełnie nie na poziomie.
    >
    > Nieeee, nooo, strasznie poważnie podszedłeś do żartu ; )

    A bo jakiś taki słaby był :-P


    > Co oczywiście nie zmienia faktu, że istnieją tacy ludzie jak
    > zasymulowałem w poprzednim wpisie. I to bynajmniej nie jakaś dresiarnia
    > na dopalaczach. Innymi oczywiście słowy, wyrażają właśnie coś takiego.
    > Miałem kiedyś rozmowę z gościem na poziomie, który kompletnie nie
    > chwytał niczego związanego z fotografią choć był zainteresowany
    > nowinkami - konkluzja była właśnie taka.

    Ależ ok. Tylko jeśli by trzymać się adekwatności porównania, to po
    stronie audio trza by postawić miniwieże Manty kontra na przeciw
    powiedzmy McIntosha z oddzielnym przedwzmacniaczem i końcówkami mocy. I
    jeśli dla kogoś nie będzie różnicy _praktycznej_, to luz, może sobie
    mieć taki poziom wymagań, który Manta w zupełności zaspokoi.
    Ale mówić o wpływie jakości kabli na muzykę (zwłaszcza kabla
    sieciowego), to tak jakby dywagować o poziomie szumów w zależności od
    tego, na jakiej karcie zdjęcie zostało zapisane w aparacie. I teraz
    ktoś próbuje sprzedawać kilkugigową kartę za powiedzmy 10000 zł i
    twierdzi że gwarantuje ona niższy poziom szumów i większą dynamikę
    zdjęć niż produkty konkurencji.


    --

    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 40. Data: 2010-08-20 09:04:58
    Temat: Re: Znalazłem takie ogłoszenie - ciekawy opis :)
    Od: "kamil" <k...@s...com>

    "de Fresz" <d...@N...pl> wrote in message
    news:i4lfsh$5jk$1@inews.gazeta.pl...

    > sieciowego), to tak jakby dywagować o poziomie szumów w zależności od
    > tego, na jakiej karcie zdjęcie zostało zapisane w aparacie. I teraz ktoś
    > próbuje sprzedawać kilkugigową kartę za powiedzmy 10000 zł i twierdzi że
    > gwarantuje ona niższy poziom szumów i większą dynamikę zdjęć niż produkty
    > konkurencji.

    Pewnie i tak znajdzie sie grupa fotografow, ktorzy beda widziec bardziej
    miesiste cienie, wiecej przestrzeni w swiatlach, a calosc sceny nabierze
    niespotykanej dotad wyrazistosci. Do tego lepszy bokeh. ;)



    Pozdrawiam
    Kamil

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: