-
21. Data: 2010-11-26 13:37:51
Temat: Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą
Od: Technolog <t...@g...com>
Dnia Fri, 26 Nov 2010 10:36:32 +0100, Cavallino napisał(a):
> http://moto.pl/MotoPL/1,88571,8718499,Volvo_rozpoczy
na_testy__drogowych_pociagow_.html
>
> Wreszcie będą mogli podczas podróży zająć się czym innym niż powodowaniem
> zagrożenia na drodze, cała banda pojedzie grzecznie za tirem, zamiast
> blokować lewy pas.
> Więc są i plusy dla tych, co to lubią kierować autem.
Jeszcze taka uwaga co do samej animacji - wszystkie te ikonki: muzyka,
jedzenie, kawka, telefon, laptop, książka - zdarzało mi się "mieć" nad
swoim autem, czyli korzystać w czasie prowadzenia. Z zatrzeżeniem, że z
książki i laptopa w korku - gdzie wprowadzenie takich pociągów także
przyniosłoby znaczne korzyści, w korkach marnuje się ogromną ilość czasu.
Nie ma ikonki Zzzzz...., drinka oraz serduszek :) To wszystko w wersji 2.0
;)
-
22. Data: 2010-11-26 13:45:44
Temat: Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą
Od: "Agent" <w...@o...ue>
>
> Tak szczerze, to ja tez chetnie dolacze sie do takiego konwoju. Zamiast
> marnowac 3 godziny na podziwianie nawierzchni autostrady, poczytam sobie
> ksiazke, wypije kawe i podrapie po jajkach.
>
> Przyjemnosc z jazdy to ja czerpie na pustych, gorskich drogach albo placu
> obstawionym pacholkami, a nie na toczeniu sie z miejsca na miejsce.
>
>
Zgadzam się, jazda po autostradzie jest nudna jak mało co. Co innego nasze
DK. Zawsze można powyprzedzać, ten ryk silnika przy tym, potem hamowanie,
czasami jazda na czołówke bo ktoś wyjechał i trzeba uciekac na pobocze,
remonty. objazdy - to jest dopiero jazda :) Pisałem trochę serio - nie lubię
autostrad jesli nie mam do pokonania więcej jak 150 km.
-
23. Data: 2010-11-26 13:51:13
Temat: Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą
Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>
Użytkownik "kamil" <k...@s...com> napisał w wiadomości
news:ico840$87c$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> "Mateusz" <m...@g...com> wrote in message
> news:fd69d8b9-93c0-47ea-a7f7-ba42a3217cba@m35g2000vb
n.googlegroups.com...
>> Jaki sens ma jazda autem, w którym to komputer podejmuje decyzje za
>> kierowcę ?
>
> A jaki sens lotu samolotem, ktory komputery prowadza przez wiekszosc
> czasu? Bojkotujesz rejsy i kupiles sobie cessne?
>
>> Przecież to totalna bzdura... jakiś kicz. H*j mnie już strzela jak
>> widzę, że cały postęp w motoryzacji od pewnego czasu idzie do przodu
>> tylko dlatego, żeby zwolnić ludzi z myślenia i ułatwić aż do przesady
>> pewne czynności. H*j mnie strzela po raz drugi jak wszystko siedzi w
>> tej otoczce ekologii.
>
> Przejedz sie 10 kilometrow za dymiacym ikarusem, kiedy juz bedziesz w
> stanie zlapac oddech, wroc i napisz jeszcze raz cos na temat ekologii.
Trochę jeżdżę, ale w odróżnieniu od Ciebie mam szczęście za takimi
dymiącymi nie jeździć
-
24. Data: 2010-11-26 13:56:56
Temat: Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Agent" <w...@o...ue> napisał w wiadomości news:
> Zgadzam się, jazda po autostradzie jest nudna jak mało co. Co innego nasze
> DK. Zawsze można powyprzedzać, ten ryk silnika przy tym, potem hamowanie,
> czasami jazda na czołówke bo ktoś wyjechał i trzeba uciekac na pobocze,
> remonty. objazdy - to jest dopiero jazda :) Pisałem trochę serio - nie
> lubię autostrad jesli nie mam do pokonania więcej jak 150 km.
A ja lubię, a raczej wolę się przemęczyć 5 godzin na autostradzie, niż to
samo przejechać w 10 po zwykłej drodze.
Zwłaszcza że takie odcinki pokonuję zazwyczaj podczas urlopu, więc może to
oznaczać oszczędność rzędu 1 noclegu po drodze.
Te zaoszczędzone 5 h wolałbym przeznaczyć na zwiedzenie czegoś po drodze,
albo zatrzymanie się w jakichś termach.
-
25. Data: 2010-11-26 14:04:12
Temat: Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą
Od: Mateusz <m...@g...com>
On 26 Lis, 13:45, "Agent" <w...@o...ue> wrote:
> Zgadzam si , jazda po autostradzie jest nudna jak ma o co. Co innego nasze
> DK. Zawsze mo na powyprzedza , ten ryk silnika przy tym, potem hamowanie,
> czasami jazda na czo wke bo kto wyjecha i trzeba uciekac na pobocze,
> remonty. objazdy - to jest dopiero jazda :) Pisa em troch serio - nie lubi
> autostrad jesli nie mam do pokonania wi cej jak 150 km.
E tam DK, płatny odcinek na kraków to jest dopiero przeżycie ;)
A co do ryku silnika, hamowania itp to ja wolę jazdę w ciężkich
warunkach zimowych ;) nie ma to jak biała droga, mróz, zamarzający
płyn do szyb niskiej jakości i wjazd/zjazd z jakiejś górki w Beskidach/
Tatrach ;-)
-
26. Data: 2010-11-26 14:06:06
Temat: Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą
Od: "kamil" <k...@s...com>
"Mateusz" <m...@g...com> wrote in message
news:0f72f983-76e5-4be1-8ba6-a8e9ffc65d72@h16g2000vb
z.googlegroups.com...
> On 26 Lis, 13:10, "kamil" <k...@s...com> wrote:
>
>> A jaki sens lotu samolotem, ktory komputery prowadza przez wiekszosc
>> czasu?
>> Bojkotujesz rejsy i kupiles sobie cessne?
>
> A masz w tym wypadku jakąś alternatywę ? przecież nie będziesz robił
> licencji pilota ;)
No jak to nie, mam zaufac tym cholernym komputerom? :)
> w Katowicach jest jeszcze masa takich ikarusów, nie stanowią dla mnie
> kompletnie żadnego problemu - za wczasu włączam obieg wewnętrzny i
> tyle.
A w LA czy chinach ludzie chodza w maskach, bo oddychac sie nie da. Ciekawe,
czy tez uwazaja ekologie za idiotyzm.
> A ja zawszę jak jadę to mi dobrze ;-) Nawet w korku po pracy w piątek
> przy dobrej pogodzie lubię postać (byle nie za długo) i odpalić
> papierosa ;)
Albo masz bardzo nudne zycie, albo nieskonczenie wiele czasu, ze wolisz je
spedzac w korku zamiast nad dobra ksiazka. :)
Pozdrawiam
Kamil
-
27. Data: 2010-11-26 14:06:50
Temat: Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą
Od: "kamil" <k...@s...com>
"Artur(m)" <m...@i...pl> wrote in message
news:icoag8$1m73$1@rekrutacja.tu.kielce.pl...
>
>> Przejedz sie 10 kilometrow za dymiacym ikarusem, kiedy juz bedziesz w
>> stanie zlapac oddech, wroc i napisz jeszcze raz cos na temat ekologii.
>
> Trochę jeżdżę, ale w odróżnieniu od Ciebie mam szczęście za takimi
> dymiącymi nie jeździć
Pewnie dlatego, ze ci wszyscy durni ekolodzy od lat wprowadzaja kolejne
normy emisji, katalizatory i inne szatanskie wymysly ograniczajace biednych
kierowcow.
Pozdrawiam
Kamil
-
28. Data: 2010-11-26 14:11:12
Temat: Re: Z?ote czasy dla kapeluszników nadchodz?
Od: LEPEK <n...@n...net>
W dniu 2010-11-26 12:30, PH pisze:
> po co ktoś miałby robić takie PJ? dla prestiżu??
Kasa misiu, kasa ;)
To jest dodatkowa kategoria PJ, którą trzeba obwarować przepisami,
zaprojektować dokument, wydrukować, zaprojektować kurs i egzamin,
przeprowadzić je, dostosować system informatyczny... Już tam w tej
Brukseli głupki nie siedzą ;)
A posiadanie takich uprawnień będzie obowiązkowo dodawane do jakiegoś
świadectwa kwalifikacji, czy świadectwa na przewóz rzeczy.
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
29. Data: 2010-11-26 14:20:00
Temat: Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-11-26 13:10, kamil pisze:
(...)
> Przejedz sie 10 kilometrow za dymiacym ikarusem, kiedy juz bedziesz w
> stanie zlapac oddech, wroc i napisz jeszcze raz cos na temat ekologii.
Kiedy miałeś okazję jechać 10 kilometrów za dymiącym ikarusem?
(...)
-
30. Data: 2010-11-26 14:25:34
Temat: Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą
Od: "kamil" <k...@s...com>
"Artur Maśląg" <f...@p...com> wrote in message
news:icoc60$dmt$2@news.onet.pl...
> W dniu 2010-11-26 13:10, kamil pisze:
> (...)
>> Przejedz sie 10 kilometrow za dymiacym ikarusem, kiedy juz bedziesz w
>> stanie zlapac oddech, wroc i napisz jeszcze raz cos na temat ekologii.
>
> Kiedy miałeś okazję jechać 10 kilometrów za dymiącym ikarusem?
Dzieki glupim normom eko, jakies 20 lat temu.
EKOLODZY DO GAZU, JP na 100%, UWOLNIC KRASNALE OGRODOWE
!!!!!JEDENJEDEN!!!!JEDEN!!!
Pozdrawiam
Kamil