-
1. Data: 2010-11-26 10:36:32
Temat: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
http://moto.pl/MotoPL/1,88571,8718499,Volvo_rozpoczy
na_testy__drogowych_pociagow_.html
Wreszcie będą mogli podczas podróży zająć się czym innym niż powodowaniem
zagrożenia na drodze, cała banda pojedzie grzecznie za tirem, zamiast
blokować lewy pas.
Więc są i plusy dla tych, co to lubią kierować autem.
-
2. Data: 2010-11-26 11:01:00
Temat: Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą
Od: "PH" <P...@p...news>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
wiadomości news:icnv30$s3p$1@news.onet.pl...
> http://moto.pl/MotoPL/1,88571,8718499,Volvo_rozpoczy
na_testy__drogowych_pociagow_.html
>
> Wreszcie będą mogli podczas podróży zająć się czym innym niż powodowaniem
> zagrożenia na drodze, cała banda pojedzie grzecznie za tirem, zamiast
> blokować lewy pas.
> Więc są i plusy dla tych, co to lubią kierować autem.
pomysł zacny, ale
1. lata świetlne upłyną zanim się to przyjmie
2. ciekawe jak poradzą sobie z:
2.1 ludzką zawiścią i wścieklizną na drodze ("nie będzie jakiś ciul
podczepiał się pode mnie")
2.2 aspektem prawnym - kto ponosi winę w przypadku kolizji takiego
pociągu z innymi uczestnikami ruchu?
pzdr
Piotr
-
3. Data: 2010-11-26 11:37:15
Temat: Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą
Od: AL <a...@s...tam>
Cavallino pisze:
> http://moto.pl/MotoPL/1,88571,8718499,Volvo_rozpoczy
na_testy__drogowych_pociagow_.html
>
>
> Wreszcie będą mogli podczas podróży zająć się czym innym niż
> powodowaniem zagrożenia na drodze, cała banda pojedzie grzecznie za
> tirem, zamiast blokować lewy pas.
> Więc są i plusy dla tych, co to lubią kierować autem.
w 5-tym elemencie byla _chyba_ taka scena, ze wspolpasazera zdziwila
obecnosc kierownicy w aucie i kierownia bez AP.
Czyzby te czasy byly juz coraz blizej? - projekt Google
--
pozdr
Adam (AL)
TG
-
4. Data: 2010-11-26 11:53:20
Temat: Re: Z?ote czasy dla kapeluszników nadchodz?
Od: Scypio <s...@p...fm>
Dnia Fri, 26 Nov 2010 11:01:00 +0100, PH napisal(a):
> pomys? zacny, ale
> 1. lata ?wietlne up?yn? zanim si? to przyjmie
> 2. ciekawe jak poradz? sobie z:
> 2.1 ludzk? zawi?ci? i w?cieklizn? na drodze ("nie b?dzie jaki? ciul
> podczepia? si? pode mnie")
> 2.2 aspektem prawnym - kto ponosi win? w przypadku kolizji takiego
> poci?gu z innymi uczestnikami ruchu?
Mogą zrobić dodatkowe prawo jazdy pozwalające na kierowanie autolokomotywą,
wraz z obowiązakowym montażem tachografu i innymi cudami :)
pozdrawiam,
--
scypio
-
5. Data: 2010-11-26 12:02:24
Temat: Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą
Od: "Agent" <w...@o...ue>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
wiadomości news:icnv30$s3p$1@news.onet.pl...
> http://moto.pl/MotoPL/1,88571,8718499,Volvo_rozpoczy
na_testy__drogowych_pociagow_.html
>
> Wreszcie będą mogli podczas podróży zająć się czym innym niż powodowaniem
> zagrożenia na drodze, cała banda pojedzie grzecznie za tirem, zamiast
> blokować lewy pas.
> Więc są i plusy dla tych, co to lubią kierować autem.
Nie przyjmie sie coś co podejmuje decyzje za kierowce. Bo jesli nawet
bezpieczeństwo wzrośnie to i tak jak zdarzy sie z 20 wypadków w roku z
powodu że np czujnik zbliżeniowy był brudny i nie zadziałał to 80 %
zrezygnuje z tego i bedzie wolało kierowac samemu bo w przypadku kolizji
przynajmniej bedzie się winiło samego siebie a nie technikę. To coś jak z
zacinającym sie gzaem w Toyocie - zablokował sie w kilku autach a afera
praktycznie na cały świat. A powiedz jeszcze komuś że jest gorszym kierowcą
niż czujniki w jego aucie.
-
6. Data: 2010-11-26 12:11:35
Temat: Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Agent" <w...@o...ue> napisał w wiadomości news:
> Nie przyjmie sie coś co podejmuje decyzje za kierowce.
Przyjmie się, tylko nie wiadomo ile to potrwa.
Możemy nie dożyć.
> Bo jesli nawet bezpieczeństwo wzrośnie to i tak jak zdarzy sie z 20
> wypadków w roku z powodu że np czujnik zbliżeniowy był brudny i nie
> zadziałał to 80 % zrezygnuje z tego i bedzie wolało kierowac samemu bo w
> przypadku kolizji przynajmniej bedzie się winiło samego siebie a nie
> technikę. To coś jak z zacinającym sie gzaem w Toyocie - zablokował sie w
> kilku autach a afera praktycznie na cały świat. A powiedz jeszcze komuś że
> jest gorszym kierowcą niż czujniki w jego aucie.
Eeee, swoich klientów na pewno znajdą.
Takie kapeluszniki, co to i tak boją się jechać szybciej, to grupa docelowa
jak znalazł.
BTW: Mam nadzieję, że ten pomysł nie opiera się na czujnikach zbliżeniowych,
tylko jakiejś komunikacji między autami.
-
7. Data: 2010-11-26 12:30:41
Temat: Re: Z?ote czasy dla kapeluszników nadchodz?
Od: "PH" <P...@p...news>
Użytkownik "Scypio" <s...@p...fm> napisał w wiadomości
news:slrniev4d0.kpt.scypio.N0SP4M@atos.wmid.amu.edu.
pl...
> Dnia Fri, 26 Nov 2010 11:01:00 +0100, PH napisal(a):
>> pomys? zacny, ale
>> 1. lata ?wietlne up?yn? zanim si? to przyjmie
>> 2. ciekawe jak poradz? sobie z:
>> 2.1 ludzk? zawi?ci? i w?cieklizn? na drodze ("nie b?dzie jaki? ciul
>> podczepia? si? pode mnie")
>> 2.2 aspektem prawnym - kto ponosi win? w przypadku kolizji takiego
>> poci?gu z innymi uczestnikami ruchu?
>
> Mogą zrobić dodatkowe prawo jazdy pozwalające na kierowanie
> autolokomotywą,
> wraz z obowiązakowym montażem tachografu i innymi cudami :)
>
po co ktoś miałby robić takie PJ? dla prestiżu?? no chyba że zanim sie
dołączysz jako "wagonik" wymagane będzie zatrzymanie "lokomotywy" i
podpisanie umowy na świadczenie usług :)
-
8. Data: 2010-11-26 12:34:01
Temat: Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą
Od: "Agent" <w...@o...ue>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
wiadomości news:ico4l6$ha2$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Agent" <w...@o...ue> napisał w wiadomości news:
>
>> Nie przyjmie sie coś co podejmuje decyzje za kierowce.
>
> Przyjmie się, tylko nie wiadomo ile to potrwa.
> Możemy nie dożyć.
>
>> Bo jesli nawet bezpieczeństwo wzrośnie to i tak jak zdarzy sie z 20
>> wypadków w roku z powodu że np czujnik zbliżeniowy był brudny i nie
>> zadziałał to 80 % zrezygnuje z tego i bedzie wolało kierowac samemu bo w
>> przypadku kolizji przynajmniej bedzie się winiło samego siebie a nie
>> technikę. To coś jak z zacinającym sie gzaem w Toyocie - zablokował sie w
>> kilku autach a afera praktycznie na cały świat. A powiedz jeszcze komuś
>> że jest gorszym kierowcą niż czujniki w jego aucie.
>
> Eeee, swoich klientów na pewno znajdą.
> Takie kapeluszniki, co to i tak boją się jechać szybciej, to grupa
> docelowa jak znalazł.
> BTW: Mam nadzieję, że ten pomysł nie opiera się na czujnikach
> zbliżeniowych, tylko jakiejś komunikacji między autami.
Heh, ale te kapeluszniki to akurat osoby którym najbardziej zalezy na
bezpieczeństwie więc jak usłyszą gdzie że parę aut z tym systemem się
rozbiło to za nic tego nie użyją.
Co do techniki to ja myslę że na komunikacji miedzy autami nie bo co jak
jedno auto bedzie mialo ten system a inne nie. Wtedy auta pomiędzy sobą sie
nie skomunikują. Przy czujnikach zbliżeniowych będzie to bez różnicy jak
wyposazone sa inne auta.
-
9. Data: 2010-11-26 12:36:31
Temat: Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2010-11-26 10:36, Cavallino pisze:
> Wreszcie będą mogli podczas podróży zająć się czym innym niż powodowaniem
> zagrożenia na drodze, cała banda pojedzie grzecznie za tirem, zamiast
> blokować lewy pas.
> Więc są i plusy dla tych, co to lubią kierować autem.
Zależy jak duże odstępy będą utrzymywane między samochodami. Jak większe
niż 3m to u nas to nie będzie działać ;-)
--
Pozdrawiam
Maciek
-
10. Data: 2010-11-26 12:40:29
Temat: Re: Złote czasy dla kapeluszników nadchodzą
Od: Mateusz <m...@g...com>
Jaki sens ma jazda autem, w którym to komputer podejmuje decyzje za
kierowcę ?
Przecież to totalna bzdura... jakiś kicz. H*j mnie już strzela jak
widzę, że cały postęp w motoryzacji od pewnego czasu idzie do przodu
tylko dlatego, żeby zwolnić ludzi z myślenia i ułatwić aż do przesady
pewne czynności. H*j mnie strzela po raz drugi jak wszystko siedzi w
tej otoczce ekologii.
Paradoksalnie pewnie bym się ucieszył jakby wprowadzili coś takiego.
Nie, żebym się uważał za kogoś lepszego, ale całe bandy kapeluszników
i innych wysoce nieświadomych użytkowników dróg wreszcie nie musiały
by się stresować jazdą i zawrotną prędkością.