-
131. Data: 2011-09-28 09:32:13
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
W dniu 2011-09-28 09:27, Cavallino pisze:
> A co zrobią, to nie mój problem, mam dość własnych, nie mam obowiązku
> zajmować się cudzymi.
Tez robia: kupuja auta na jakie ich stac i rozwiazuja swoje problemy.
Ty bys zyczyl sobie im tego zakazac, dla wlasnej wygody.
I mijasz sie z prawda: ZAJMUJESZ sie cudzymi problemami przedstawiajac
wlasne, czesto egoistyczne recepty na rozwiazanie ich.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
132. Data: 2011-09-28 09:41:32
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "MarcinJM" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:j5uihu$3st$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-09-28 09:27, Cavallino pisze:
>> A co zrobią, to nie mój problem, mam dość własnych, nie mam obowiązku
>> zajmować się cudzymi.
>
> Tez robia: kupuja auta na jakie ich stac i rozwiazuja swoje problemy.
Wiem.
Ale dokładają tych problemów mnie, a ja wolę mniej swoich problemów.
> Ty bys zyczyl sobie im tego zakazac, dla wlasnej wygody.
Bzdura.
Nic o zakazywaniu nie gadałem, to Twój pomysł.
A to że mi się coś nie podoba, to moje prawo, czyż nie?
Czy może uważasz mam obowiązek lubić każdy pomysł który komuś tam robi
dobrze, nawet jeśli mi robi gorzej?
-
133. Data: 2011-09-28 10:16:04
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: Przemysław Czaja <p...@p...fm>
Użytkownik "Andrzej Lawa"
>> Dokładnie. Będę sobie wkręcał co mi się podoba, bo to JA płacę za
>> prąd.
>> Mam już upatrzony w Bierdonce reflektor 400W - dwa takie pozwolą
>> mojemu
>> dziecku nie męczyć oczętów podczas nauki ku chwale UE!
>
> Czego ten dzieciak się uczy? Metod przesłuchań? ;->
Ma na biurku lampkę z eco żarówą 7W(z odbłyśnikiem) co niby ma dawać
światła jak 40W zwykła - ni daje, Pod sufit kupiłem lampę, która ma
tylko lekko mleczną szybę zamiast klosza, wkręciłem tam najmocniejszą
energooszczędną jaką znalazłem (chyba ok 25W Philipsa) potem dokręciłem
drugą taką samą i uwierz mi, książki nie idzie komfortowo czytać w
takich warunkach. Z tymi reflektorami, to żart był oczywiście :), ale
jeden taki mam do oświetlrnia działki i naprawdę pięknie świeci :)
-
134. Data: 2011-09-28 10:18:00
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>
Użytkownik "MarcinJM"
> A znasz JAKIKOLWIEK przyklad, kiedy sztuczne majstrowanie przy
> podazy/popycie odnioslo jakis pozytywny skutek?
Ja znam :)
Przez 50 lat nie było bezrobocia :)
-
135. Data: 2011-09-28 10:27:50
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-09-28 08:48, MarcinJM pisze:
> W dniu 2011-09-28 08:27, Cavallino pisze:
>> Bo problem nie jest "co" tylko "w jakiej proporcji".
>> 1:1 byłoby chwalebne, 1:100 to katastrofa.
>
> Zauwaz ilu ludzi przez to stalo sie mobilnymi: ludzie z mniejszych
> miast, wsi zyskali szanse pracy, gdzie bez luksusu osiadania samochodu
> byloby to nieoplacalne. Latwiej im skorzystac z lekarza, kina, tanszych
> zakupow. Dlaczego chcesz im tego zalowac?
Obawiam się, że pominąłeś bardzo istotny element tej układanki czyli
likwidację sporej ilości transportu publicznego.
> Przy obecnych cenach paliwa naprawde wiekszosc korzysta z auta w
> sytuacjach dosc wysokiej potrzeby.
Wiele osób kupuje samochody choć tak naprawdę potrzebne im nie są.
> Sam mam teraz 6 samochodow, a najczesciej po miescie jezdze rowerem, lub
> skuterem. Szkoda mi kasy. Wole zaoszczedzone paliwo spozytkowac na
> treningi rajdowka.
Zabrzmiało to delikatnie powiedziawszy śmiesznie - masz 6 samochodów,
a jeździsz rowerem, ponieważ szkoda Ci pieniędzy. Ja jeżdżę rowerem
i KM nie z racji oszczędności, a ze względu na sytuację i zdrowie.
-
136. Data: 2011-09-28 10:56:40
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: z <z...@g...pl>
Andrzej Lawa pisze:
> To akurat jest konsekwencja "akcji humanitarnych" na łapu-capu, w
> dodatku w wielu przypadkach pod egidą "facetów w czerni" i pingwinic -
> narozdawali szczepionek, więc śmiertelność na te choroby spadła, ale
> jednocześnie katolickie oszołomy z antykoncepcji zrobiły "narzędzie
> szatana" - i ciemny lud się namnożył ponad miarę.
>
To sobie znalazł przyczynę :-)
Gdyby spekulantom (bo tak trzeba nazywać czcigodnych inwestorów)
opłacało się (pomyśleli by trochę) to z ciemnego ludu zrobili by rynek
zbytu. Ale oni chcą teraz i szybko pomnażać, pomnażać, pomnażać...
"zainwestujemy w cukier, wprowadzimy regulacje unijne = ograniczenie
produkcji a potem z zyskiem sprzedamy" To tylko taki jeden przykład
podany na tacy aż daje po oczach.
A UE na to patrzy i rozkłada ręce.
z
-
137. Data: 2011-09-28 11:06:51
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Wed, 28 Sep 2011 10:27:50 +0200, Artur Maśląg <f...@p...com>
wrote:
>Obawiam się, że pominąłeś bardzo istotny element tej układanki czyli
>likwidację sporej ilości transportu publicznego.
spora ilość transportu PKS została zlikwidowana. Czy komuś tego
brakuje?
O ile wiem, to nikt nie narzeka, że może co kilkanaście minut jeździć
za kilka zł np. z Łodzi do Poddębic.
>Wiele osób kupuje samochody choć tak naprawdę potrzebne im nie są.
i czego to ma dowieść lub jaki pogląd uzasadnić, bo nie złapałem?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
138. Data: 2011-09-28 11:19:54
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: kamil <k...@s...com>
On 28/09/2011 09:56, z wrote:
> Andrzej Lawa pisze:
>
>> To akurat jest konsekwencja "akcji humanitarnych" na łapu-capu, w
>> dodatku w wielu przypadkach pod egidą "facetów w czerni" i pingwinic -
>> narozdawali szczepionek, więc śmiertelność na te choroby spadła, ale
>> jednocześnie katolickie oszołomy z antykoncepcji zrobiły "narzędzie
>> szatana" - i ciemny lud się namnożył ponad miarę.
>>
> To sobie znalazł przyczynę :-)
> Gdyby spekulantom (bo tak trzeba nazywać czcigodnych inwestorów)
> opłacało się (pomyśleli by trochę) to z ciemnego ludu zrobili by rynek
> zbytu. Ale oni chcą teraz i szybko pomnażać, pomnażać, pomnażać...
> "zainwestujemy w cukier, wprowadzimy regulacje unijne = ograniczenie
> produkcji a potem z zyskiem sprzedamy" To tylko taki jeden przykład
> podany na tacy aż daje po oczach.
> A UE na to patrzy i rozkłada ręce.
Jaki cukier? Od kilku lat kupuję go w podobnej cenie (biorąc pod uwagę
inflację oczywiście).
Kilku producentów w polsce podniosło ceny, a idioci uwierzyli że to
przez unię, chociaż cukier tych samych polskich producentów w niemczech
był o połowę taniej.
Tak jest właśnie z krzykaczami - nie wiedzą o co i na kogo, ale biadolą.
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
139. Data: 2011-09-28 11:21:03
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: kamil <k...@s...com>
On 28/09/2011 08:09, Jarek Andrzejewski wrote:
> On Tue, 27 Sep 2011 14:34:46 +0100, kamil<k...@s...com> wrote:
>
>> Popatrz tylko trochę dalej, niż własna kuchnia. Surowców nie przybywa,
>> energia robi się coraz droższa, UE (i nie tylko zresztą) woli
>
> płacisz moje rachunki za prąd? Nie. Więc dlaczego chcesz mnie zmuszać,
> abym płacił mniej?
> Ludzie sobie poradzą. Jeśli w pewnym momencie uznają, że warto
> zapłacić 10x więcej za i zużywać 5x mniej energii na jedno źródło
> światła, to tak zrobią.
Nie płacę, lubię za to zabrać dziecko do pachnącego trawą parku, zamiast
wdychać smród elektrowni i spaliny 15-letnich trupów, bo przecież te
nowe to tylko komputery, psujom siem i wogóle lobby żydowskie.
Coś ci to mówi?
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
140. Data: 2011-09-28 11:23:40
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: kamil <k...@s...com>
On 28/09/2011 09:16, Przemysław Czaja wrote:
>
> Użytkownik "Andrzej Lawa"
>
>>> Dokładnie. Będę sobie wkręcał co mi się podoba, bo to JA płacę za prąd.
>>> Mam już upatrzony w Bierdonce reflektor 400W - dwa takie pozwolą mojemu
>>> dziecku nie męczyć oczętów podczas nauki ku chwale UE!
>>
>> Czego ten dzieciak się uczy? Metod przesłuchań? ;->
>
> Ma na biurku lampkę z eco żarówą 7W(z odbłyśnikiem) co niby ma dawać
> światła jak 40W zwykła - ni daje, Pod sufit kupiłem lampę, która ma
> tylko lekko mleczną szybę zamiast klosza, wkręciłem tam najmocniejszą
> energooszczędną jaką znalazłem (chyba ok 25W Philipsa) potem dokręciłem
> drugą taką samą i uwierz mi, książki nie idzie komfortowo czytać w
> takich warunkach. Z tymi reflektorami, to żart był oczywiście :), ale
> jeden taki mam do oświetlrnia działki i naprawdę pięknie świeci :)
Mam na biurku enegrooszczędną 9w, a ksiązki czytam przy nocnej lampce
7w. Papierowe i te na czytniku ebooków czyta się wyśmienicie, średnio do
poduszki coś koło 100 stron wchłaniam codziennie.
Problemy ze wzrokiem rozwiązuje się u okulisty, a nie oświetleniem z
działki.
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net