eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZłodziej prądu › Re: Złodziej prądu
  • Data: 2016-01-02 12:05:22
    Temat: Re: Złodziej prądu
    Od: twistedme <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2016-01-02 o 11:18, Shrek pisze:
    > On 02.01.2016 10:53, twistedme wrote:
    >
    >
    >> - jak dokładnie zamierzyć pobierany prąd na postoju - prośba o
    >> łopatologiczne wytłumaczenie, co ustawić i gdzie co przytknąć :)
    >
    > Bierzesz miernik - ustawiasz na jakiś zakres mA z tą kreską i kropkami
    > pod spodem (prąd stały). (pewnie 200mA)
    >
    > Sprawdzasz czy kabelki są podpoęte pod złącza w mierniku "COM"
    > teoretycznie czarnay, ale w praktyce bez znaczenia) i drugi ten gdzie
    > masz napisane "mA" (trzeci będzie zapewne 10A, czy coś w tym stylu)
    >
    > Odpinasz kleme minusową
    >
    > Jeden z kabelków z miernika dołaczasz pod minus akumulatora
    >
    > Drugi z kabelków miernika dołączasz do kabelka z klemą.
    >
    > Zobacz ci wskazuje.
    >
    > Włacz coś w środku np lampkę od kabiny, schowka etc - jeśli wskazania
    > się zmieniają lub jest "H" (przekroczyłeś zakres) to znaczy że podpiąłeś
    > dobrze. (PS nie próbuj np kręcić rozrusznikiem bo pewnie spalisz miernik;)
    >
    > Teraz wyłącz wszystko i zjeżdzajaj z zakresami w dół (np z 200mA na
    > 20mA) dopóki ci się nie pojawi znów "H" - wtedy wróć do poprzedniego
    > zakresu. Ale generalnie 200mA powinno być ok.
    >
    > Teraz przy mierniku stawiasz dziewczynę, kumpla z piwem, kochanke,
    > koleżankę czy kogo tam masz pod ręką co ma wrzeszczeć jak się wskazanie
    > zmieni, a sam nurkujesz do skrzynki z bezpiecznikami i po kolei
    > wyciągasz i wkładasz bezpieczniki. W sumie da się to pewnie zrobić bez
    > drugiej osoby, ale trzeba mieć długie kable.
    >
    > Na końcu oczywiście jak w każdym manualu dopijasz piwo, które przez cały
    > czas sączyłeś. A właśnie - punkt 1 otwierasz piwo, punkt drugi wypijasz
    > piwo, punkt trzeci otwierasz drugie piwo, punkt czwarty dopiero bierzesz
    > się za robotę. Wpływu żadnego na efekt to nie ma, ale jak nic nie
    > działasz, to przynajmniej browara się napijesz:P
    >
    >> - jak w 100% potwierdzić/wykluczyć winę akumulatora? Odłączyć go na noc
    >> i zmierzyć napięcie?
    >
    > No jak ci się sam z siebie rozładuje, to na pewno już do wyrzucenia. Ale
    > jak mu napięcie nie spadnie to jeszcze nie znaczy, że nie wina akumulatora.
    >
    > Shrek
    >
    Heh... pominę milczeniem dlaczego wcześniej nie mierzyło, bo wstyd :)
    Dzięki wielkie za dokładną instrukcję.

    W każdym razie na mA pokazuje mi "1 ."

    Przełączyłem czerwony kabel na 20A i pokrętło 20m to skacze 0,71 / 0,72...

    Rozumiem, że to coś bardzo nie teges :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: