eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZientarski potrącił pieszego?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 62

  • 41. Data: 2012-08-24 07:30:40
    Temat: Re: Zientarski potracil pieszego?
    Od: MichałG <g...@w...pl>

    J.F pisze:
    > Użytkownik "MichałG" napisał w wiadomości grup
    > Axel pisze:
    >>> Normalka. Trzeba cos wymyslic, zeby bylo bardziej sensacyjnie, albo
    >>> "po linii". Tak jak tu:
    >>> http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/641247,trzebin
    ia-dachowanie-na-autostradzie-zdjecie,id,t.html?cook
    ie=1
    >>>
    >> Tu i tak jest napisane, ze "niewykluczone, ze kierowca jechal z
    >> nadmierna predkoscia", bo w innych mediach znalazlem ostrzejsze
    >> wypowiedzi. A prawda jest taka, ze na pewno nie jechal wiecej niz
    >> 140km/h, tylko szarpnal kierownice zobaczywszy cos lezacego na drodze
    >> (autostrada!) i nie opanowal po tym auta. czyli jechal za szybko. Nie
    >> ma obwowiązku jechac 140 na autostradzie (jak sie nie umie..... a jak
    >> umie tez)
    >
    > A pojazd jakies ostrzezenie mial, ze 140 to dla niego za duzo ?
    >
    > Bo z jaka predkoscia nalezy jechac ? Z taka zeby nie bylo wypadku ?
    > Latwo powiedziec, ale przy jakiej udalo sie Szwedom mercedesa wywrocic -
    > 80 km/h ?
    >
    > A tu juz wieczor byl, noca to pewnie nie nalezy 30 na autostradzie
    > przekraczac, bo moze bedzie spal pijany ..

    Nie będzie. Ale karton może leżeć.... ;)
    a kierowca prawo jazdy mial?

    napisałeś genialne zdanie:
    >> Bo z jaka predkoscia nalezy jechac ? Z taka zeby nie bylo wypadku ?

    Dokladnie tak. Niestety są jeszcze inni na drodze ;)

    --
    Pozdrawiam
    Michał


  • 42. Data: 2012-08-24 07:33:44
    Temat: Re: Zientarski potracil pieszego?
    Od: MichałG <g...@w...pl>

    Axel pisze:
    >
    > "J.F" <j...@p...onet.pl> wrote in message
    > news:50363c87$0$1218$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    >>>> Normalka. Trzeba cos wymyslic, zeby bylo bardziej sensacyjnie, albo
    >>>> "po linii". Tak jak tu:
    >>>> http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/641247,trzebin
    ia-dachowanie-na-autostradzie-zdjecie,id,t.html?cook
    ie=1
    >>>>
    >>> Tu i tak jest napisane, ze "niewykluczone, ze kierowca jechal z
    >>> nadmierna predkoscia", bo w innych mediach znalazlem ostrzejsze
    >>> wypowiedzi. A prawda jest taka, ze na pewno nie jechal wiecej niz
    >>> 140km/h, tylko szarpnal kierownice zobaczywszy cos lezacego na drodze
    >>> (autostrada!) i nie opanowal po tym auta. czyli jechal za szybko. Nie
    >>> ma obwowiązku jechac 140 na autostradzie (jak sie nie umie..... a jak
    >>> umie tez)
    >>
    >> Bo z jaka predkoscia nalezy jechac ? Z taka zeby nie bylo wypadku ?
    >> Latwo powiedziec, ale przy jakiej udalo sie Szwedom mercedesa wywrocic
    >> - 80 km/h ?
    >
    > Dokladnie - kazdy madry po szkodzie. Zreszta - nalezy sie spodziewac
    > czegos lezacego na srodku autostrady?

    nalezy - jak na kazdej innej drodze. Nie tak dawno na A1 w kier Rybnika
    była wyjątkowo podle oznaczona szykana i ograniczenie do 30 (!).
    Cud, że nic sie nie stało.

    --
    Pozdrawiam
    \michał


  • 43. Data: 2012-08-24 07:52:55
    Temat: Re: Zientarski potracil pieszego?
    Od: "Axel" <a...@o...bezspamu.pl>

    "MichałG" <g...@w...pl> wrote in message
    news:5037123c$0$26700$65785112@news.neostrada.pl...

    >> Dokladnie - kazdy madry po szkodzie. Zreszta - nalezy sie spodziewac
    >> czegos lezacego na srodku autostrady?
    > nalezy - jak na kazdej innej drodze.

    Rozumiem, ze jezdzisz po autostradzie 50km/h?


    --
    Axel



  • 44. Data: 2012-08-24 07:56:06
    Temat: Re: Zientarski potracil pieszego?
    Od: t? <tÎż_usenet@interia.pl>

    begin Axel

    > Rozumiem, ze jezdzisz po autostradzie 50km/h?

    Ja jeżdżę po autostradzie z taką prędkością moim Polonezem Truckiem Royem
    odkąd jedna z opon odeszła do krainy wiecznych łowów i musiałem
    tymczasowo owinąć przynależną jej felgę wężem ogrodowym. Nie ma co
    zapierdalać, bezpieczeństwo najważniejsze!

    --
    ignorance is bliss


  • 45. Data: 2012-08-24 07:58:59
    Temat: Re: Zientarski potracil pieszego?
    Od: "Axel" <a...@o...bezspamu.pl>

    "MichałG" <g...@w...pl> wrote in message
    news:50371185$0$26700$65785112@news.neostrada.pl...

    >> A tu juz wieczor byl, noca to pewnie nie nalezy 30 na autostradzie
    >> przekraczac, bo moze bedzie spal pijany ..
    > Nie będzie. Ale karton może leżeć.... ;)
    > a kierowca prawo jazdy mial?

    Od kiedy na kursie na PJ ucza omijania przeszkody na autostradzie?

    > napisałeś genialne zdanie:
    >>> Bo z jaka predkoscia nalezy jechac ? Z taka zeby nie bylo wypadku ?
    > Dokladnie tak. Niestety są jeszcze inni na drodze ;)

    No to mamy odpowiedz. 0 km/h. Przy tej predkosci jest niewielka szansa na
    wypadek (zawsze moze ktos wjechac w stojacy samochod, nawet w garazu). Kazda
    inna predkosc jest zatem niebezpieczna.

    --
    Axel



  • 46. Data: 2012-08-24 08:04:26
    Temat: Re: Zientarski potracil pieszego?
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 24 Aug 2012 07:58:59 +0200, Axel napisał(a):

    > No to mamy odpowiedz. 0 km/h. Przy tej predkosci jest niewielka szansa na
    > wypadek (zawsze moze ktos wjechac w stojacy samochod, nawet w garazu). Kazda
    > inna predkosc jest zatem niebezpieczna.

    Bzdura, po prostu trzeba myslec i dostosowac predkosc do warunkow. Jesli
    jest noc, to nawet autostrada wypada jechac tak, zeby zdazyc ominac
    ewentualna przeszkode bez gwaltownych manewrow. Niestety tzw. zap*****lacze
    tego nie rozumieja.

    --
    Maciek

    Karkulowsiał zwartusiał
    Ratuwsianku Maciuwsio


  • 47. Data: 2012-08-24 08:15:02
    Temat: Re: Zientarski potracil pieszego?
    Od: MichałG <g...@w...pl>

    Axel pisze:
    > "MichałG" <g...@w...pl> wrote in message
    > news:5037123c$0$26700$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    >>> Dokladnie - kazdy madry po szkodzie. Zreszta - nalezy sie spodziewac
    >>> czegos lezacego na srodku autostrady?
    >> nalezy - jak na kazdej innej drodze.
    >
    > Rozumiem, ze jezdzisz po autostradzie 50km/h?

    nic nie rozumiesz


  • 48. Data: 2012-08-24 08:18:47
    Temat: Re: Zientarski potracil pieszego?
    Od: MichałG <g...@w...pl>

    Axel pisze:
    > "MichałG" <g...@w...pl> wrote in message
    > news:50371185$0$26700$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    >>> A tu juz wieczor byl, noca to pewnie nie nalezy 30 na autostradzie
    >>> przekraczac, bo moze bedzie spal pijany ..
    >> Nie będzie. Ale karton może leżeć.... ;)
    >> a kierowca prawo jazdy mial?
    >
    > Od kiedy na kursie na PJ ucza omijania przeszkody na autostradzie?
    >
    >> napisałeś genialne zdanie:
    >>>> Bo z jaka predkoscia nalezy jechac ? Z taka zeby nie bylo wypadku ?
    >> Dokladnie tak. Niestety są jeszcze inni na drodze ;)
    >
    > No to mamy odpowiedz. 0 km/h. Przy tej predkosci jest niewielka szansa na
    > wypadek (zawsze moze ktos wjechac w stojacy samochod, nawet w garazu). Kazda
    > inna predkosc jest zatem niebezpieczna.

    a z jaką wg ciebie?
    jesli napiszesz 'z dozwoloną', to dajesz wode na młyn wszystkim
    idiotycznym ograniczeniom do 50 w lesie. I nie dziwie sie, że kierowców
    traktuje sie jak idiotów co musza miec wszystko napisane a sami nie
    potrafia jeżdzić i mysleć.


    --
    Pozdrawiam
    Michał


  • 49. Data: 2012-08-24 10:15:58
    Temat: Re: Zientarski potracil pieszego?
    Od: Roman Stachowiak <r...@w...pl>

    W dniu 2012-08-24 08:18, MichałG pisze:
    > I nie dziwie sie, że kierowców traktuje sie jak idiotów co musza miec
    > wszystko napisane a sami nie potrafia jeżdzić i mysleć.

    Ależ dokładnie tak jest. Cały kodeks drogowy jest dla takich
    kierowców-idiotów.
    Pozostałym wystarczy Art. 3-6 i Art.16.
    Cała reszta jest zbędna.

    --
    RomanS
    ___________________
    Ja zawsze mam rację.
    Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie.
    (G. J. Gigol)


  • 50. Data: 2012-08-24 12:34:19
    Temat: Re: Zientarski potracil pieszego?
    Od: MichałG <g...@w...pl>

    Roman Stachowiak pisze:
    > W dniu 2012-08-24 08:18, MichałG pisze:
    >> I nie dziwie sie, że kierowców traktuje sie jak idiotów co musza miec
    >> wszystko napisane a sami nie potrafia jeżdzić i mysleć.
    >
    > Ależ dokładnie tak jest. Cały kodeks drogowy jest dla takich
    > kierowców-idiotów.
    > Pozostałym wystarczy Art. 3-6 i Art.16.
    > Cała reszta jest zbędna.
    >
    to napisze konretniej, bo nie o to mi chodzi (choc tu masz racje) :

    .... co to muszą miec napisane na znaku z jaka predkością mogą
    przejechąc najblizszy zakret, bo sami są zbyt głupi by to ocenic.

    --
    pozdrawiam
    michal

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: