eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZielona strzałka.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 117

  • 61. Data: 2016-10-16 22:44:03
    Temat: Re: Zielona strzałka.
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 16.10.2016 o 22:25, __Maciek pisze:

    >> Jeszcze lepiej jest na
    >> prawdziwej kolei - zepsuta sygnalizacja wygląda jak "zielone".
    >
    > Bzdura. Wszytskie urządzenia SRK są projektowane tak, żeby na
    > semaforach wyświetlało się S1 (czerwone) jak coś się zepsuje.
    > Przybliżysz co miałeś na myśli?
    >
    > Teraz doczytałem z innych postów, że miałeś na myśli światła dla
    > pojazdów _drogowych_, montowane na przejazdach kolejowych.

    No właśnie w tym przypadku jest tak extrawagancko, że wyświetla się
    "zielone".

    > Tak, tam
    > czeski patent z białym światłem by się przydał.

    W sumie co stoi na przeszkodzie, żeby było normalnie po ludzku czerwone
    i zielone?

    Shrek


  • 62. Data: 2016-10-17 04:18:50
    Temat: Re: Zielona strzałka.
    Od: __Maciek <i...@c...org>

    Sun, 16 Oct 2016 22:44:03 +0200 Shrek <...@w...pl> napisał:

    >No właśnie w tym przypadku jest tak extrawagancko, że wyświetla się
    >"zielone".

    Nie rozumiem. Dla samochodów? Dla pociągów? Dla pociągów sygnał
    zezwalający na jazdę się o ile wiem, nie zmienia przy awarii
    przejazdu, zmienia się za to sygnał na TOPach (dwa żółte poziomo,
    zamiast dwóch białych pionowo). Nie słyszałem żeby było to sprzężone
    np. z SBL i powodowało wyświetlenie innego sygnału na semaforze, ale
    specem od USRK nie jestem.

    >W sumie co stoi na przeszkodzie, żeby było normalnie po ludzku czerwone
    >i zielone?

    Racja. Chociaż zdarzają się wjazdy pociągów przy otwartych rogatkach i
    nieświecących czerwonych światłach, wyświetlanie wtedy zielonego
    samochodom powodowałoby jakieś tam przerzucenie odpowiedzialności za
    ew. wypadek na państwo/kolej, a na to władze się nie zgodzą, a tak
    jest zasada - czerwone migające - będzie pociąg, brak czerwonego
    migającego - może być pociąg :->


  • 63. Data: 2016-10-17 08:00:41
    Temat: Re: Zielona strzałka.
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 17.10.2016 o 04:18, __Maciek pisze:
    > Sun, 16 Oct 2016 22:44:03 +0200 Shrek <...@w...pl> napisał:
    >
    >> No właśnie w tym przypadku jest tak extrawagancko, że wyświetla się
    >> "zielone".
    >
    > Nie rozumiem. Dla samochodów?

    Dla samochodów.

    >> W sumie co stoi na przeszkodzie, żeby było normalnie po ludzku czerwone
    >> i zielone?
    >
    > Racja. Chociaż zdarzają się wjazdy pociągów przy otwartych rogatkach i
    > nieświecących czerwonych światłach, wyświetlanie wtedy zielonego
    > samochodom powodowałoby jakieś tam przerzucenie odpowiedzialności za
    > ew. wypadek na państwo/kolej

    Czyli waracamy do punktu wyjścia - w zależności od tego co się świeci na
    sygnalizatorze, oznacza to stój lub stój. Czemu ma służyć taka sygnalizacja?

    Shrek


  • 64. Data: 2016-10-17 10:23:26
    Temat: Re: Zielona strzałka.
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2016-10-17 o 08:00, Shrek pisze:

    > Czyli waracamy do punktu wyjścia - w zależności od tego co się świeci na
    > sygnalizatorze, oznacza to stój lub stój. Czemu ma służyć taka
    > sygnalizacja?

    Bo na czerwonym wjechać nie możesz.

    --
    Liwiusz


  • 65. Data: 2016-10-17 10:37:14
    Temat: Re: Zielona strzałka.
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 17.10.2016 o 10:23, Liwiusz pisze:

    >> Czyli waracamy do punktu wyjścia - w zależności od tego co się świeci na
    >> sygnalizatorze, oznacza to stój lub stój. Czemu ma służyć taka
    >> sygnalizacja?
    >
    > Bo na czerwonym wjechać nie możesz.

    Ale na "zielonym w sumie też śrenio" Znaczy możesz, ale na własną
    odpowiedzialność (w sumie na czerwonym również).

    To znów zadaje pytanie po chucka taka sygnalizacja? Dla ułatwienia
    zakładam, że zarówno sygnalizacja jak i prawo jest dla ludzi, a nie na
    odwrót;)

    Shrek


  • 66. Data: 2016-10-17 10:55:03
    Temat: Re: Zielona strzałka.
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2016-10-17 o 10:37, Shrek pisze:
    > W dniu 17.10.2016 o 10:23, Liwiusz pisze:
    >
    >>> Czyli waracamy do punktu wyjścia - w zależności od tego co się świeci na
    >>> sygnalizatorze, oznacza to stój lub stój. Czemu ma służyć taka
    >>> sygnalizacja?
    >>
    >> Bo na czerwonym wjechać nie możesz.
    >
    > Ale na "zielonym w sumie też śrenio" Znaczy możesz, ale na własną
    > odpowiedzialność (w sumie na czerwonym również).

    Skoro wg ciebie możesz wszystko, byleby na własną odpowiedzialność, to
    dyskusja jest bezprzedmiotowa.


    > To znów zadaje pytanie po chucka taka sygnalizacja? Dla ułatwienia
    > zakładam, że zarówno sygnalizacja jak i prawo jest dla ludzi, a nie na
    > odwrót;)

    Daje znak, jak coś na pewno jedzie.

    --
    Liwiusz


  • 67. Data: 2016-10-17 11:06:57
    Temat: Re: Zielona strzałka.
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 17.10.2016 o 10:55, Liwiusz pisze:

    >> To znów zadaje pytanie po chucka taka sygnalizacja? Dla ułatwienia
    >> zakładam, że zarówno sygnalizacja jak i prawo jest dla ludzi, a nie na
    >> odwrót;)
    >
    > Daje znak, jak coś na pewno jedzie.

    Zadaniem sygnalizacji jest pokazanie kiedy jechać, a kiedy stać - choćby
    dlatego, że celem przejazdów jest jak nazwa wskazuje przejeżdzanie, a
    nie stanie przed nimi. Ciekawe co byś powiedział na windę, w której to
    że drzwi do kabiny są zamknięte znaczy, że kabiny napewno nie ma, a jak
    się otwierają to trzeba sprawdzić - może są, a może jest przepaść -
    drzwi służą jedynie do tego, żebyś nie musiał sprawdzać jak są
    zamknięte, jak chcesz wsiąść to już musisz sam sprawdzić;)

    Chyba że twoim zdaniem zadaniem sygnalizacji jest, żeby nie dało się w
    razie wypadku obciążyć odpowiedzialnością zarządcy. Ale wtedy
    sygnalizacja też jest bez sensu, bo bez sygnalizacji też jest domyślna
    wina kierowcy.

    Tak naprawdę wygląda to tak. Zadaniem sygnalizacji jest pokazanie kiedy
    kierowca może przejeżdzać, jednak czasem zdarzy się, że kierowca zginie,
    bo sygnalizacja jest nasza, polska, bylejaka. Jednak jest to poświęcenie
    na które jesteśmy gotowi, bo tak stworzyliśmy system, żeby zawsze wina
    była kierowcy, nie nasza. I możecie nas w dupę pocałować.

    Shrek


  • 68. Data: 2016-10-17 11:19:59
    Temat: Re: Zielona strzałka.
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2016-10-17 o 11:06, Shrek pisze:
    > W dniu 17.10.2016 o 10:55, Liwiusz pisze:
    >
    >>> To znów zadaje pytanie po chucka taka sygnalizacja? Dla ułatwienia
    >>> zakładam, że zarówno sygnalizacja jak i prawo jest dla ludzi, a nie na
    >>> odwrót;)
    >>
    >> Daje znak, jak coś na pewno jedzie.
    >
    > Zadaniem sygnalizacji jest pokazanie kiedy jechać, a kiedy stać

    I pokazuje - stój, albo jedź, po upewnieniu się, że nic nie jedzie.


    > - choćby
    > dlatego, że celem przejazdów jest jak nazwa wskazuje przejeżdzanie, a
    > nie stanie przed nimi.

    Taaaak... A samochód, to coś, co chodzi itp.
    Dyskutujemy, czy bawimy się w przedszkole?


    > Ciekawe co byś powiedział na windę, w której to
    > że drzwi do kabiny są zamknięte znaczy, że kabiny napewno nie ma, a jak
    > się otwierają to trzeba sprawdzić - może są, a może jest przepaść -
    > drzwi służą jedynie do tego, żebyś nie musiał sprawdzać jak są
    > zamknięte, jak chcesz wsiąść to już musisz sam sprawdzić;)

    I tak jest - chyba że ty wchodzisz do windy, nawet jakby nie było kabiny.


    > Chyba że twoim zdaniem zadaniem sygnalizacji jest, żeby nie dało się w
    > razie wypadku obciążyć odpowiedzialnością zarządcy. Ale wtedy
    > sygnalizacja też jest bez sensu, bo bez sygnalizacji też jest domyślna
    > wina kierowcy.

    Celem sygnalizacji jest pokazanie kiedy wjechać nie wolno, natomiast w
    przypadku braku sygnału lub jego awarii obowiązują reguły ogólne - można
    wjechać po ustąpieniu pierwszeństwa pociągowi.



    > Tak naprawdę wygląda to tak. Zadaniem sygnalizacji jest pokazanie kiedy
    > kierowca może przejeżdzać,

    Nie, odwrotnie - pokazuje, kiedy nie można.



    --
    Liwiusz


  • 69. Data: 2016-10-17 11:23:23
    Temat: Re: Zielona strzałka.
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "Shrek" <...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:nu0on0$lf3$1@node2.news.atman.pl...
    >W dniu 16.10.2016 o 22:23, yabba pisze:
    >
    >> Na kolei, w jednym szczególnym przypadku mozna minąć czerwony sygnał i
    >> jechać z prędkością 20 km/h wyglądając drugiego pociągu na naszym torze.
    >> Podejrzewam, że podobny zamysł był w sygnalizacji na przejeździe:
    >> czerwone -> stój, brak światła -> zasady ogólne -> STOP, rozglądamy się
    >> i jak nic nie jedzie wjeżdżamy na przejazd.
    >
    > Mocno naciągana teoria.
    >
    >>>>> Bez sensu - skoro zawsze masz zakładać, że jednak coś jedzie, to
    >>>>> sygnalizacja jest bez sensu.
    >>>>
    >>>> Ja osobiście wolę wiedzieć, że "na pewno coś jedzie". Wtedy nie muszę
    >>>> sprawdzać tylko zatrzymuję się i czekam aż pociąg przejedzie.
    >>>
    >>> I zatrzymujesz się też przed zieonym światłem, pierwszeństwem przejazdu
    >>> itd? Czy nadmiarowo tylko przed przejazdami, bo tam sygnalizacja jest
    >>> bez
    >>> sensu?;)
    >>
    >> Mocno zwalniam jak sygnalizator nic nie wyświetla, nawet jak według
    >> znaków mam pierwszeństwo, ponieważ nie jestem pewien czy sygnalizacja
    >> nie działa zupełnie czy tylko w moim sygnalizatorze spaliła się czerwona
    >> żarówka.
    >
    > Nie, pytam czy zatrzymujesz się przed swoim zielonym (odpowiednik
    > szlabanowego zielonego czy w praktyce "chuj wie co"? To że przy
    > niedziałającej sygnalizacji zwalniasz to jest oczywististe. Problm w tym,
    > ze w przypadku przejazdu niedziałająca wygląda dokładnie tak samo jak
    > "zielone".
    >

    Może ustalmy jedno. Szlabanowy brak czerwonego nie oznacza bezwarunkowego
    "zielonego". Żeby trzymać się tematu, to będzie raczej odpowiednik
    czerwonego z zieloną strzałką do przodu (dop góry).
    Dodatkowo sygnalizacja drogowa różni się od tej kolejowej tym, że na
    skrzyżowaniu jeden kierunek ma zielone, to drugi ma czerwone, potem zamiana.
    Żeby samochodom na przejeździe kolejowym wyświetlić pełne zielone, to pociąg
    musiałby mieć wyświetlone czerwone (aby zatrzymał się i ustąpił samochodom),
    a tak nigdy nie jest. Są niektóre przejazdy, gdzie pociąg dostaje sygnał
    zwolnienia do 20 km/h, ale też nie zatrzymuje się zupełnie.

    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 70. Data: 2016-10-17 12:12:23
    Temat: Re: Zielona strzałka.
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 17.10.2016 o 11:23, yabba pisze:

    > Może ustalmy jedno. Szlabanowy brak czerwonego nie oznacza
    > bezwarunkowego "zielonego". Żeby trzymać się tematu, to będzie raczej
    > odpowiednik czerwonego z zieloną strzałką do przodu (dop góry).

    Ja wiem, co znaczy. Mówię tylko, że to bez sensu.

    > Dodatkowo sygnalizacja drogowa różni się od tej kolejowej tym, że na
    > skrzyżowaniu jeden kierunek ma zielone, to drugi ma czerwone, potem
    > zamiana. Żeby samochodom na przejeździe kolejowym wyświetlić pełne
    > zielone, to pociąg musiałby mieć wyświetlone czerwone (aby zatrzymał się
    > i ustąpił samochodom), a tak nigdy nie jest. Są niektóre przejazdy,
    > gdzie pociąg dostaje sygnał zwolnienia do 20 km/h, ale też nie
    > zatrzymuje się zupełnie.

    Na pewno? Nie chodzi czy przypadkiem o jazdę na widoczność przy
    czerwonym na SBLce? Ale to nie ma nic wspólnego ze "szlabanami". Bo
    jedyny przykład jaki przychodzi mi do głowy, to uszkodzona sygnalizacja
    i TOPy w poziomie. Ale to jest właśnie przykład tego, że obecna
    sygnalizacja jest zła - normalnie wyświetlałoby się zielony (albo biały
    migający jak u Czechów) albo czerwony. W przypadku uszkodzenia pociąg ma
    swoje 20km/h (TOPy) a kierowca wie, że coś jest nie tak bo widzi, że
    sygnalizacja nie działa. W jaki sposób jest to niebezpieczniejsze od
    sytuacji gdy mimo, że pociąg jedzie to sygnalizacji wygląda na "zielono"?

    Shrek.

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: