"Ewa Grotowska" <e...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:jjv2le$rhk$1@inews.gazeta.pl...
> Wczotaj kolega powiedzial mi ze takie smartfony maja wbudowane jakies
> urzadzonko ze nawet po roku jak ktos zadzwoni z innej karty wlozonej w
> tel. to
> smartfon wysle smsa do wlasciciela z podaniem numeru nowej wlozonej karty.
> Tylko jakos nie bardzo w to wierze i prawde mowiac stracilam nadzieje.

Bajki Ci opowiada... Tak jak by telefon "wiedział" że został skradziony
i jest w rękach złodzieja... Sugerujesz że nie rozpozna Twoich perfum?

A może ktoś, kto używa dwu SIMów na zmianę będzie sobie wysyłał
SMSy przy każdej zmianie SIMa? Ale ludzie mają pomysły...

> Co do plecaka to nie sadze zeby mi w pracy rozpruto.
> Pewnie juz szwy puscily.
> Kurcze mam nauczke na cale zycie.
> Ale moze ktos jeszcze cos podpowie. Bede wdzieczna

Kupić mniejszy telefon i nosić przy sobie :-)
A nie taką wielką dachówkę którą trzeba nosić w plecaku...

do góry

"PH" <...@...c> wrote in message news:jjv48g$2n6$1@inews.gazeta.pl...
> W dniu 2012-03-16 10:54, Ewa Grotowska pisze:
>> Tak jak to było z moim telefonem. Gość po znalezieniu wykonał
>>>> połączenie.
>>>
>>
>> Ja mysle ze jesli wykonal polaczenie z Twojego nr to oczywiscie pewnie
>> mozna
>> jakos dojsc. Tylko jesli wyrzuci Twoja karte SIMM i wlozy inna a
>> polaczenie
>> wykona po roku to nie wierze juz ze ktos znajdzie.
>> Wczotaj kolega powiedzial mi ze takie smartfony maja wbudowane jakies
>> urzadzonko ze nawet po roku jak ktos zadzwoni z innej karty wlozonej w
>> tel. to
>> smartfon wysle smsa do wlasciciela z podaniem numeru nowej wlozonej
>> karty.
>
>
> Ta funkcja działa bardzo fajnie. Z powodzeniem testowałem. Większość
> Samsungów ją posiada (nie tylko smartfonów). Ustawia się numer na jaki ma
> być wysłany SMS oraz jego treść. Problem w tym, że trzeba ją uaktywnić
> ZANIM się telefon posieje :). SMS wychodzi natychmiast po włączeniu
> telefonu z inną kartą (no, po wpisaniu pinu i zalogowaniu się do sieci...)

I jak się ta funkcja nazywa i gdzie w telefonie ją znajdę?

do góry

"Ewa Grotowska" <e...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:jk013v$r5e$1@inews.gazeta.pl...
> Ta funkcja działa bardzo fajnie. Z powodzeniem testowałem. Większość
>> Samsungów ją posiada (nie tylko smartfonów). Ustawia się numer na jaki
>> ma być wysłany SMS oraz jego treść. Problem w tym, że trzeba ją
>> uaktywnić ZANIM się telefon posieje :). SMS wychodzi natychmiast po
>> włączeniu telefonu z inną kartą (no, po wpisaniu pinu i zalogowaniu się
>> do sieci...)
>
> No pieknie tylko czy np po 5 latach ktos zechce jeszcze dochodzic (np.
> policja czy operator) gdzie jest zgubiony przedmiot?

A skąd pomysł że złodziej będzie czekał 5 lat czy nawet pół roku?
Telefony tego typu tracą na wartości z miesiąca na miesiac - za
pół roku będzie Galaxy S3 i S2 będzie g-warte. Złodziej nie będzie
sam używał tylko wyjmie kartę i wejdzie do byle budki w Galerii
i opchnie w tej budce za bezcen (bo "zgubił" pudełko i papiery).

> Jakos czarno to widze. A poza tym nawet jesli urzadzenie przesle taki
> sygnal
> to skad wiadomo gdzie on sie znajduje. Przeciez urzadzenie nie poda
> dokladnie
> adresu mieszkania czy domu w ktorym przebywa :-(
> Ech glupia bylam i tyle. Chcialam sie koledze pochwalic w pracy co
> dostalam.
> Okazalo sie ze dostalam po zadku od zycia :-(

Jasne... głupia byłaś że telefon komórkowy wynosiłaś z domu...
Trzeba było go trzymać cały czas w domu pod poduszką :-)

p.s. Ewa, ile Ty masz lat?

do góry

"Ewa Grotowska" <e...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:jk4560$af7$1@inews.gazeta.pl...
> Próbowałaś przed zastrzeżeniem karty dzwonić na swój numer?
>>
>
> Tak. Probowalam. ale tel milczy. Albo sie bateria rozladowala albo ktos ja
> wyciagnal. Tel nie odzywa sie od tygodnia juz.
> Coz przyjdzie sie pogodzic ze strata choc ciezko. Nie licze juz na to ze
> ktos
> odda. Pewnie by to juz wczesniej zrobil.

No jasne, bo masz z tyłu nalepkę "w razie znalezienia wysłać na adres: xxx,
czeka nagroda!" :-)

> A na nasza kochana policje tez nie
> ma co liczyc bo czegos takiego nie beda szukac. A im dluzej tym ciezej
> bedzie
> znalezc. Pewnie juz na czesci rozebrany a jesli nie to gdzies
> zachomikowany
> lezy i czeka az sprawa ucichnie. Mam jeszcze pytanie jesli pozwolicie. Czy
> to
> urzadzonko ktore wysyla samo sms lub sygnal ze ktos wlozyl inna karte to
> robi
> to samoczynnie z automatu czy trzeba wczesniej zaprogramowac? Jesli
> samoczynnie to jakas marna szansa istnieje jesli trzeba samemu to zrobic
> to
> umarl w butach bo o czyms takim nie wiedzialam i nie zrobilam.

Bajki opowiadają.

do góry

"Pszemol" napisał:

>> smartfon wysle smsa do wlasciciela z podaniem numeru nowej wlozonej
>> karty.
>> Tylko jakos nie bardzo w to wierze i prawde mowiac stracilam nadzieje.
>
> Bajki Ci opowiada... Tak jak by telefon "wiedział" że został skradziony
> i jest w rękach złodzieja... Sugerujesz że nie rozpozna Twoich perfum?

Ciepło się zrobiło, trolle z nor wyłażą...
Ta "bajka" ma swoją nazwę: Mobile Tracker i jest dość powszechnie opowiadana
przez telefony Samsunga niezależnie od systemu operacyjnego.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mobile_Tracker

> A może ktoś, kto używa dwu SIMów na zmianę będzie sobie wysyłał
> SMSy przy każdej zmianie SIMa? Ale ludzie mają pomysły...

Hint: tę funkcję da się wyłączyć i (o zgrozo!) ponownie włączyć.

JoteR

do góry

"Pszemol" napisał:

>> Coz przyjdzie sie pogodzic ze strata choc ciezko. Nie licze juz
>> na to ze ktos odda. Pewnie by to juz wczesniej zrobil.
>
> No jasne, bo masz z tyłu nalepkę "w razie znalezienia wysłać
> na adres: xxx, czeka nagroda!" :-)

Nie wiem jak w ajfonach, ale w normalnych telefonach jest coś takiego jak
książka adresowa, a w niej wpisy do znajomych i rodziny. Parę lat temu
zadzwonił do mnie numer, identyfikujący się u mnie jako "Baba Jaga". Obcy
męski głos zapytał, czy przypadkiem nie wiem, do kogo należy numer z którego
dzwoni. Okazało się, że to kierowca autobusu, który znalazł na pętli
"wypadnięty" z keszeni lub torebki teściowej telefon. Chcący sobie poradzi.

>> Czy to urzadzonko ktore wysyla samo sms lub sygnal ze ktos wlozyl
>> inna karte to robi to samoczynnie z automatu czy trzeba wczesniej
>> zaprogramowac?

> Bajki opowiadają.

Wyjątkowa tępota, jak na byłego posiadacza (ponoć) Samsunga.

JoteR

do góry

W dniu 2012-03-18 14:55, Pszemol pisze:
> To taki sposób aby ułatwić Google pogrzebanie Ci po telefonie jak nie
> patrzysz :-)

Android Lost nie jest Googla.

do góry

Mobile Tracker - technologia stosowana w telefonach komórkowych w celu
zabezpieczenia przed kradzieżą. Najbardziej popularna jej forma działa
następująco: po kradzieży w momencie zmiany karty SIM w telefonie określa on
swoje położenie na podstawie trzech anten telekomunikacyjnych znajdujących
się w pobliżu i wysyła informacje do wcześniej zdefiniowanych odbiorców (max
5). W informacji, którą otrzyma odbiorca, znajdzie się numer IMEI urządzenia,
oraz jego numer telefonu, który pozwoli na ustalenie nowego właściciela.
Obecnie ta technologia jest używana jedynie w telefonach marki Samsung.
* * *
Prawde mowiac jakos nie bardzo w to wierze. I Ty Ewo tez nie wierz temu za
bardzo. Nawet jesli cos takiego istnieje to moge nowy zestaw startowy na
karte kupic w np. Rossmanie i nie rejestrowac bo po co. Takze nawet jesli
smartfon wysle taka informacje to nie poda przeciez dokladnego adresu ani
operatorowi ani policji a jedynie IMEI a nr karty plus informacje ze tel.
jest uzywany w danym miescie. Nie wiem czy operator moze tel wylaczyc zdalnie.
Kradzieze sie zdarzaja jak i zguby. Sam w autobusie padlem ofiara kradziezy.
I nie ma znaczenia czy sie ma 10 czy 100 lat. Skoro Ewa pisze ze w pracy
chciala sie pochwalic to mniemam ze ma powyzej 18.
Inna sprawa jest fakt jak napisal moj poprzednik ze za rok np. beda juz S3,
czy S4 wiec ten S2 bedzie spadal na wartosci i nikt nie bedzie go szukal. Co
do sprzedazy w jakiejs budce to nie wiem bo jak ja swoj stary sprzedawalem
musialem dac caly komplet z pudelkiem i spisali mnie z dowodu jeszcze.
Ewa odzaluj tel i na drugi raz uwazaj bardziej. Smartfon chyba juz przepadl.
A policja ma za duzo pracy zeby szukac czegos takiego co ma niska szkodliwosc
spoleczna. Kradziezy ze udowodnia a jedynie gdyby jakims cudem znalezli
goscia to mozna jedynie zarzucic przywlaszczenie a i tak nie do konca bo
mozna powiedziec ze wczoraj sie w krzakach znalazl i wlasnie za godz, mialem
go zaniesc na policje.
Ramid

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Ewa Grotowska <e...@g...pl> wrote:
> Zgubilam smartfon Samsung Galaxy S2. Zastrzeglam karte i zglosilam na
> policji

Zgubienie telefonu nie jest wykroczeniem ani przestępstwem.
Co zgłosiłaś policji?

do góry

"Ramid" <r...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:jk54lg$90f$1@inews.gazeta.pl...
> Prawde mowiac jakos nie bardzo w to wierze. I Ty Ewo tez nie wierz temu za
> bardzo. Nawet jesli cos takiego istnieje to moge nowy zestaw startowy na
> karte kupic w np. Rossmanie i nie rejestrowac bo po co. Takze nawet jesli
> smartfon wysle taka informacje to nie poda przeciez dokladnego adresu ani
> operatorowi ani policji a jedynie IMEI a nr karty plus informacje ze tel.
> jest uzywany w danym miescie. Nie wiem czy operator moze tel wylaczyc
> zdalnie.
> Kradzieze sie zdarzaja jak i zguby. Sam w autobusie padlem ofiara
> kradziezy.
> I nie ma znaczenia czy sie ma 10 czy 100 lat. Skoro Ewa pisze ze w pracy
> chciala sie pochwalic to mniemam ze ma powyzej 18.
> Inna sprawa jest fakt jak napisal moj poprzednik ze za rok np. beda juz
> S3,
> czy S4 wiec ten S2 bedzie spadal na wartosci i nikt nie bedzie go szukal.
> Co
> do sprzedazy w jakiejs budce to nie wiem bo jak ja swoj stary sprzedawalem
> musialem dac caly komplet z pudelkiem i spisali mnie z dowodu jeszcze.
> Ewa odzaluj tel i na drugi raz uwazaj bardziej. Smartfon chyba juz
> przepadl.
> A policja ma za duzo pracy zeby szukac czegos takiego co ma niska
> szkodliwosc
> spoleczna. Kradziezy ze udowodnia a jedynie gdyby jakims cudem znalezli
> goscia to mozna jedynie zarzucic przywlaszczenie a i tak nie do konca bo
> mozna powiedziec ze wczoraj sie w krzakach znalazl i wlasnie za godz,
> mialem
> go zaniesc na policje.

Zgłosić/zarejestrować na policji warto, bo często łapią jakąś grupę rabusiów
którzy nie upłynnili jeszcze zrabowanych skarbów i mając numery seryjne
odnotowane w bazie danych mogą zwrócić właścicielowi a jak nie mają to
taki sprzęt idzie na policyjne aukcje.

do góry