Siema,

jak w temacie a dokładniej mówiąc,

muszę się wyżalić, bo aż mnie nosi... :(
W tym roku dopiero zacząłem sam jeździć na 2 oo i od pierwszych dźwięków
i kilometrów zakochałem się po uszy, jak gąbka wsiąkłem i rajcowała mnie
każda choćby krótka przejażdżka na SenNej...

Niestety sezon dla mnie się skończył i to już kilka tygodni temu, bo
okazało się, że ch...j od którego kupiłem babcię jawcię zjebał co tylko
mógł w silniku, który (jak i skrzynka) będzie teraz wyremontowany od
podstaw.

Niestety ze względu na poszukiwania części, itp. na pewno nie zdążę na
ten sezon... :(
Każdy dzień ładnej pogody, to dla mnie istna masakra, oglądam się gdy
słyszę charakterystyczny dźwięk czy widzę znajome sylwetki przemykające
w korkach i aż mnie ściska...

Droga Przyjaciółko czym się leczyć, bo nie mam możliwości by kupić coś
"na chwilę" a perspektywa czekania kilku miesięcy do następnego lata
doprowadza mnie do obłędu...
P.S. Picie nie pomaga, wręcz potęguje mą przepastną tęsknotę za szlakiem...

Z wyrazami...
Zakochany unieruchomiony... :(

--
Pozdr! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... Jawa 356 '58 175

do góry

falco pisze:

> Zakochany unieruchomiony... :(

wez sprobuj to jakos rozchodzic...

KJ

do góry

> Siema,
>
> Z wyrazami...
> Zakochany unieruchomiony... :(

Dla grzebiącego i jeżdżącego dwa motocykle to minimum.

Pozdrawiam,
zarafiq

P.S.

>>Ostatnia moja deska ratunku
To list napisać do "Jestem"
"Tutaj Krzyś Skiba, pełen szacunku
Poradźcie, bo wpadnę w depresję<<


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

z...@p...onet.pl pisze:

> Dla grzebiącego i jeżdżącego dwa motocykle to minimum.

Kiedyś tak chcę zrobić, rozglądam się od dawna, ale na razie, to
niestety niemożliwe... :(


--
Pozdr! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... Jawa 356 '58 175

do góry

falco <m...@w...pl> wrote:

>Niestety sezon dla mnie się skończył i to już kilka tygodni temu, bo
>okazało się, że ch...j od którego kupiłem babcię jawcię zjebał co tylko
>mógł w silniku, który (jak i skrzynka) będzie teraz wyremontowany od
>podstaw.

No coz, to dotyczy kazdego weterana i nie tylko przeciez...
Jak sobie sam nie zrobisz, to nie bedziesz mial zrobionego a po
poprzednikach z reguly zastajesz rzeznie.
To jest odwieczny dylemat "braci w nieszczesciu" czy swiezo nabytym
zabytkiem jezdzic jak jest (o ile sie da;) czy od razu brac za
kompleksowe roboty. Ja tam jestem za tym pierwszym, robot i tak sie
nie uniknie ale przynajmniej czlek troche pozna maszyne i jej
specyfike a takze mozliwe braki utajnione, ktore mogly by zostac
pominiete przy remoncie.
Dwa motory to niezly pomysl ale niekiedy prowadzi tylko do zwiekszenia
liczby sprzetu oczekujacego na uruchomienie.
--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.stokrotka.ath.cx/

do góry

Jacot pisze:

> No coz, to dotyczy kazdego weterana i nie tylko przeciez...
> Jak sobie sam nie zrobisz, to nie bedziesz mial zrobionego a po
> poprzednikach z reguly zastajesz rzeznie.

Dokładnie tak jak mówisz, sęk w tym, że generalkę miałem zrobić zimą już
po sezonie, ale niestety nie doczekałem... :(

> Dwa motory to niezly pomysl ale niekiedy prowadzi tylko do zwiekszenia
> liczby sprzetu oczekujacego na uruchomienie.

hehehe... do tego trzeba jeszcze dodać kolejne miejsce do...
parkowania/grzebania i podwójne rachunki... ;)
Jeśli tylko sytuacja pozwoli, to kiedyś uzupełnię 2 2 oo, ale drugi
sprzęt będzie na pewno "troszkę" nowszy, choć z pewnością nawiązujący do
klasycznego delikatnego czoperka. Acha... i zamiast 250 przychylam się
do 500... ;)

P.S. Uff... jak dobrze jest przeczytać coś sensownego bez filtrowania
breji, która piorunująco szybko zalewa sieć... :(

--
Pozdr! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... Jawa 356 '58 175

do góry