-
1. Data: 2009-09-30 06:30:42
Temat: [PRESS] Motokaretka - Olsztyn
Od: Seba <s...@g...pl>
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,70920
64,Jest_wreszcie_pierwsza_w_Olsztynie_motokaretka.ht
ml?skad=rss
W naszym kraju nawet taka w miarę prosta operacja trwała 4 lata. Nieźle.
Dla nieklikatych:
Po prawie czterech latach starań na olsztyńskich ulicach pojawi się
ratownik na motocyklu, który w godzinach szczytu komunikacyjnego będzie
pomagał potrzebującym. To pierwszy jednoślad w państwowej służbie
ratowniczej.
- Jeśli dostaniemy wezwanie do przechodnia, który zasłabł na ulicy,
ratownik na motorze dotrze do niego szybciej - mówi Marek Myszkowski,
dyrektor olsztyńskiego pogotowia.
Prezentacja hondy transalp odbyła się na dziedzińcu olsztyńskiego
pogotowia we wtorek rano. Ireneusz Wiktorzak, który będzie na nim
jeździł, zaprezentował, umieszczone w trzech kufrach, defibrylator i
sprzęt medyczny do udzielania pierwszej pomocy, a także sygnały świetlne
i dźwiękowe, które wydaje motokaretka. - To idealny pojazd na miejskie
korki, jest lekki i zwrotny - mówił ratownik pogotowia o motocyklu
wyposażonym również w odbiornik GPS i radiotelefon.
Na uroczystej prezentacji nie zabrakło wojewody, który pomagał w
uzyskaniu akceptacji Ministerstwa Zdrowia na ratowniczy jednoślad i
częściowo sfinansował zakup wartego ok. 50 tys. zł motocykla. Pojazd
poświęcił ks. Henryk Błaszczyk, dyrektor warmińskiej delegatury Związku
Polskich Kawalerów Maltańskich i kapelan ratowników. - Miłość czasem
wymaga pośpiechu i dobrze, że państwo polskie kupiło taki sprzęt do
ratowania życia - mówił kapłan.
Wzruszenia nie ukrywał Marek Myszkowski, dyrektor olsztyńskiego
pogotowia, który od prawie czterech lat zabiegał o ratunkowy motocykl. -
Jeśli dostaniemy wezwanie do przechodnia, który zasłabł na ulicy,
ratownik na motorze dotrze do niego szybciej - mówił, gdy zaczynał
starania o ratunkowy motocykl. - Jeśli będzie to drobny przypadek, nie
ma potrzeby angażować karetki, która w tym czasie będzie mogła pomóc
naprawdę potrzebującym. Gdyby ratownik potrzebował jednak wsparcia,
wezwie ambulans. Motocykl jest dziesięciokrotnie tańszy od karetki.
Okazało się jednak, że to nie takie proste, bo prawo nie przewiduje
jednośladowej karetki, a sponsorów gotowych do wyłożenia pieniędzy, jak
w Krakowie i Gdańsku, nie było. Szef stacji zadeklarował już nawet przed
rokiem, że nie będzie się starał o motocykl, dopóki nie zmieni się
prawo. Jednak udało się znaleźć sposób, by umieścić go w systemie - jako
pilota karetki. Oznacza to, że ratownik sprawdzi najpierw, czy dana
osoba rzeczywiście potrzebuje pomocy medycznej. Jeśli tak jest, ratownik
pomaga i w razie konieczności przewiezienia chorego wzywa ambulans. - To
pierwszy motocykl w systemie ratowniczym i myślę, że naszym śladem pójdą
inne duże miasta - mówi Jolanta Szulc, wicemarszałek województwa,
któremu podlega olsztyńska stacja.
A o tym, że szybki i zwrotny pojazd jest w Olsztynie niezbędny, są
przekonani sami ratownicy. - Przejazd karetką w godzinach szczytu jest
bardzo trudny - mówi jeden z nich. - Niektórzy kierowcy nie wiedzą, jak
się zachować, i zamiast zjechać, zatrzymują się na swoim pasie i
zupełnie blokują przejazd. Są też tacy, którzy "siadają nam na ogonie" i
pędzą za karetką, traktując ją jako pilota.
Motokaretka będzie użytkowana od maja do września w godz. 7-19. - Późną
jesienią i zimą jest zbyt ślisko, by można jeździć bezpiecznie -
wyjaśnia Ireneusz Wiktorzak. - Poza tym ulewny deszcz może uszkodzić
sprzęt.
Ratunkowy motocykl będzie teraz jeździł do połowy października, by
przyzwyczaić olsztynian do swojej obecności na ulicach.
--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600
-
2. Data: 2009-09-30 07:21:58
Temat: Re: Motokaretka - Olsztyn
Od: jeszua <j...@g...com>
On 30 Wrz, 08:30, Seba <s...@g...pl> wrote:
To
> pierwszy motocykl w systemie ratowniczym i myślę, że naszym śladem pójdą
> inne duże miasta - mówi Jolanta Szulc, wicemarszałek województwa,
> któremu podlega olsztyńska stacja.
fajnie, ze sie cos dzieje. ale "pierwszy" chyba nie bardzo - chocby
krakowskie jednosladowe ambulanse posiadaja normalna lacznosc z
centrum i podlegaja dyspozytorowi. wg prasy tylko katowicki spotkal
sie z odmowa wspolpracy ze strony ichniego dyrektora cpr
chociaz z innej beczki: rybnik probuje inicjatywy oddolnej i jakos
slabo im idzie...
http://www.motocykl.rybnik.pl/
--
jeszua
ck krakoff
r1100rs & xc125
-
3. Data: 2009-09-30 08:50:06
Temat: Re: [PRESS] Motokaretka - Olsztyn
Od: "Tytus" <t...@g...pl>
Siemka
***Użytkownik "Seba"
To pierwszy jednoślad w państwowej służbie ratowniczej.
No nie wiem, ja jeden taki juz widzialem u Zurańskich.
Z drugiej strony to raczej kierowcy i operatorowi tego sprzeta byla
potrzebna i niesiona nieustanna pomoc -ale inaczej niz we wskazanym
artykule, bo tylko wtedy kiedy tylko byl przytomy.
--
Tytus
żółte najszybsze
-
4. Data: 2009-09-30 13:42:15
Temat: Re: [PRESS] Motokaretka - Olsztyn
Od: "Kefir" <k...@r...pl>
Elou!
"Tytus" <t...@g...pl> wrote in message
news:h9v62o$9ft$1@inews.gazeta.pl...
> Siemka
>
> ***Użytkownik "Seba"
> To pierwszy jednoślad w państwowej służbie ratowniczej.
>
> No nie wiem, ja jeden taki juz widzialem u Zurańskich.
> Z drugiej strony to raczej kierowcy i operatorowi tego sprzeta byla
> potrzebna i niesiona nieustanna pomoc -ale inaczej niz we wskazanym
> artykule, bo tylko wtedy kiedy tylko byl przytomy.
Miednica wozi krew jako wolontariusz, za wlasne pieniadze. Odbil sie bowiem
od sciany legislacyjnej (badz interpretacyjnej) i zarejestrowal moto jako,
bodajze, "pojazd inny". Pozostale, przyjete z entuzjazmem, jednosladowe
ambulanse (jak chocby ten w Kraku) OIDP jakos nie pojezdzily dlugo w jednym
kawalku.
Pozostaje wyrazic zyczenie: niechze tym razem sie powiedzie.
--
Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki ST955 / XT660X
Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj
NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta