-
111. Data: 2013-03-07 13:24:00
Temat: Re: Zbliża się wyłączenie analogowej i...
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Tomasz Szczesniak napisał:
>> To tak bardzo źle? Mam wrażenie, że statystyczna próbka filmów wybranych
>> z youtube ma jakość (techniczną) znacznie powyżej emisji analogowej.
>> Zresztą to nie tylko wrażenie, bo tzw. obiektywne dane mówia to samo --
>> gdyby w monochromatycznym obrazie 625 linni 25 klatek na sekundę chcieć
>> otrzynać kwadratowe piksele, to by trzeba było pasma 26 MHz. A jest ledwie
>> 20% tego, w tym jeszcze chrominanacja, która przy emisj NTSC/PAL/SECAM
>> jest okrojona do żałosnego minimum. Więc z tą "przewagą", to nie do końca
>> tak -- skoro kompresować się nie da, to po prostu rżnie się treść.
>
> Pomyliłeś sie w liczeniu. Pasmo wizji 6,5MHz z grubsza zapewnia kwadratowy
> piksel w pełnej rozdzielczości. Chorminacja (w PALu, w SECAMie jest gorzej)
> jest dość sprytnie wrzucona w luminację, przy wykorzystaniu filtru
> grzebieniowego można te sygnały ładnie rozdzielić. Częstotliwość podnośna
> PAL to 4,43361875MHz i nieprzypadkowo jest okreslona z taką dokładnością
> (wzoru z którego jest wyliczona na pamięć nie znam, a szukać mi sie nie
> chce), ma to odpowiednio rozłożyć składowe widma luminacji i chrominacji
> między sobą.
Proponuję wyłączyć chrominancję całkowicie z rozważań. Chyba że ktoś
wierzy w cuda. Dodanie informacji o kolorze w miejsce, które wcześniej
było całkowicie wypełnione informacja o jasności, to takie wyciąganie
królika z kapelusza. Mnie by wystarczyło, gdyby monochromatyczna
telewizja analogowa miała taką wierność przenoszenia, jak przekaz
cyfrowy o tej samej rozdzielczości. Ale tak nie jest.
> A sygnał cyfrowy mozna kompresować praktycznie w nieskończoność.
No można, ale przecież nie ma obowiązku. A w transmisji analogowej straty
względem tego, co mówi uproszczona teoria, są nieuniknione.
>> programu HD w porównaniu ze zwykłym. Różnica kosztów czysto technicznych
>> była i tak mniejsza niż kosztów tzw. towarzyszących. Czyli na przykład
>> przygotowania scenografii tak, by widzowie nie oglądali w jakości HD
>> "upierdolonego stołu"(tm).
>
> Nie do końca, tego aż tak nie widać. Trzeba ponieść początkowy, bardzo duży
> koszt nowego sprzętu, potem już koszty robią się podobne. Bardziej koszty
> nabija moda na nowe trendy w dekoracji i realiazcji, które się stają
> mozliwe wtraz z rozwojem techniki.
Wtedy moda była na różne tam takie szklane stoły. I jeszcze do tego
podświetlane. W zwykłej analogowej to jakoś to wyglądało, ale przy
przekazie cyfrowym, a jeszcze w dodatku HD, widać było wszystkie odciski
palców i inne brudy. Ja miałem pomysł taki, by chrzanić modę, robić
scenografię mniej streylną, za to właśnie ze szczegółami (drewno, kamień).
Ale to i tak słabo na budżet wpływa, po prostu tandeta nie przejdzie.
Jarek
PS
Przypomniało mi się, jak Przybora z Wasowskim zaczynali robić Kabaret
Starszych Panów. Białą kredką na strojach rysowali pionowe kreski, bo
za Gomułki nijak nie dało się kupić odpowiedniego materiału.
--
Miał willę z ogródkiem
I garaż, i auto,
Że każdy, co nie ma,
Zaraz by mieć chciał to.
I wizję, i fonię, i pralkę, i frak...
Więc czego, ach czego, ach czego mu brak?
-
112. Data: 2013-03-07 13:40:12
Temat: Re: Zbliża się wyłączenie analogowej i...
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości
>Proponuję wyłączyć chrominancję całkowicie z rozważań. Chyba że ktoś
>wierzy w cuda. Dodanie informacji o kolorze w miejsce, które
>wcześniej
>było całkowicie wypełnione informacja o jasności, to takie wyciąganie
>królika z kapelusza.
No, mniej wiecej.
>Mnie by wystarczyło, gdyby monochromatyczna
>telewizja analogowa miała taką wierność przenoszenia, jak przekaz
>cyfrowy o tej samej rozdzielczości. Ale tak nie jest.
No, jak pamietasz stara TV satelitarna, to jakosc miala dobra. Ale
wymagalo to 27MHz pasma (z mozliwoscia uzycia dwoch polaryzacji).
Cyfrowa wcale nie jest taka dobra, przy wiekszej kompresji wychodza
jaja.
>>> programu HD w porównaniu ze zwykłym. Różnica kosztów czysto
>>> technicznych
>>> była i tak mniejsza niż kosztów tzw. towarzyszących. Czyli na
>>> przykład
>>> przygotowania scenografii tak, by widzowie nie oglądali w jakości
>>> HD
>>> "upierdolonego stołu"(tm).
>> Nie do końca, tego aż tak nie widać. Trzeba ponieść początkowy,
>> bardzo duży
>> koszt nowego sprzętu, potem już koszty robią się podobne. Bardziej
>> koszty
>> nabija moda na nowe trendy w dekoracji i realiazcji, które się
>> stają
>> mozliwe wtraz z rozwojem techniki.
>Wtedy moda była na różne tam takie szklane stoły. I jeszcze do tego
>podświetlane. W zwykłej analogowej to jakoś to wyglądało, ale przy
>przekazie cyfrowym, a jeszcze w dodatku HD, widać było wszystkie
>odciski
>palców i inne brudy. Ja miałem pomysł taki, by chrzanić modę, robić
>scenografię mniej streylną, za to właśnie ze szczegółami (drewno,
>kamień).
>Ale to i tak słabo na budżet wpływa, po prostu tandeta nie przejdzie.
Juz od dawna sobie zakupili "cyfrowe studio 3D".
Upierdolenie stolu nieistotne :-)
J.
-
113. Data: 2013-03-07 14:17:16
Temat: Re: Zbliża się wyłączenie analogowej i...
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Anerys napisał:
[...wóz transmisyjny vs. telefon i laptop...]
> Użytkownik "Tomasz Szczesniak" <t...@s...pl> napisał
> w wiadomości news:slrnkjfdo4.bnn.tszczesn@tomek.dom...
>> Nieprawda. Same megapiksele to nie wszystko. Jest jeszcze optyka,
>> rozdzielczość optyczna przetwornika, dynamika, odwzrorowanie barw,
>> liniowość przetwarzania i parę innych problemów. Widać to wyraźnie
>> w jakości obrazka z kamer DV amatorskich i profesjonalnych.
Nawet nie pomyślałem o megapikselach. O optyce też nie -- bo jakie
ona ma znaczenie przy circa pięciuset liniach obrazu? Te wsztstkie
rzeczy owszem, widać, ale przy bezpośredniej ocenie materiału. Po
przejściu przez nadajnik i odbiornik telewizyjny z tego "wyraźnego
widzenia" niewiele zostaje.
> Co mnie wkurza właśnie, przy kamerach gorszej jakości, to przepalanie
> obrazu w jasnych szczegółach (zacierają się w jednolitą plamę).
A widikony to miały taką świetną dynamikę? Tam w dodatku kurza ślepota
trawła kilka sekund.
Telewizję przestałem oglądać właśnie na etapie widikonów, taka mi utkwiła
w pamięci. I niech mi nikt tu nie wyjeżdża z argumentem postępu techniki
-- widikony, to ostatnie analogowe przetworniki, później były tylko
cyfrowe. Wychodzi na to, ze analogowa telewizja daje radę pod warunkiem,
że realizowana jest cyfrowo. Transmisja PAL to takie samo audiofilswo
(albo wideo-voodo), co wzmacniacze na przedwojennych lampach.
--
Jarek
-
114. Data: 2013-03-07 14:18:22
Temat: Re: Zbliża się wyłączenie analogowej i...
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F napisał:
>> Mnie by wystarczyło, gdyby monochromatyczna telewizja analogowa
>> miała taką wierność przenoszenia, jak przekaz cyfrowy o tej samej
>> rozdzielczości. Ale tak nie jest.
>
> No, jak pamietasz stara TV satelitarna, to jakosc miala dobra. Ale
> wymagalo to 27MHz pasma (z mozliwoscia uzycia dwoch polaryzacji).
>
> Cyfrowa wcale nie jest taka dobra, przy wiekszej kompresji wychodza
> jaja.
Płaci się od "megabita bieżącego" na transponderze.
>> Wtedy moda była na różne tam takie szklane stoły. I jeszcze do tego
>> podświetlane. W zwykłej analogowej to jakoś to wyglądało, ale przy
>> przekazie cyfrowym, a jeszcze w dodatku HD, widać było wszystkie
>> odciski palców i inne brudy. Ja miałem pomysł taki, by chrzanić
>> modę, robić scenografię mniej streylną, za to właśnie ze szczegółami
>> (drewno, kamień). Ale to i tak słabo na budżet wpływa, po prostu
>> tandeta nie przejdzie.
>
> Juz od dawna sobie zakupili "cyfrowe studio 3D".
> Upierdolenie stolu nieistotne :-)
Ta moja, to była inna telewizja.
--
Jarek
-
115. Data: 2013-03-07 14:31:26
Temat: Re: Zbliża się wyłączenie analogowej i...
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Tomek napisał:
>> Tak mi na ucho podpowiada Shanon/Kotielnikow/Nyquist (niepotrzebne
>> skreślić).
>
> Eh, łza sie w oku kręci. Koniec lat 60. PWr, Wydz. Elektroniki.
> Pytanie do jednego profesorów. A Shanon to się wymawia "Szanon" czy
> "Szenon"?
> Pada odpowiedź: sprawdźcie w literaturze radzieckiej (tylko takie
> podręczniki, oprócz nielicznych polskich, były dostępne). Rosjanie podają
> nazwiska w transkrypcji fonetycznej.
>
> Na następnych zajęciach Pan Profesor pyta: no i sprawdziliście? Jak się
> wymawia?
> - Kotielnikow - pada odpowiedź z sali.
>
> I tak mieliśmy:
> - układ Graetza/Ławrionowa
> - radio wynalezione przez Popowa (na strychu u Marconiego)
> - twierdzenie Gaussa/Ostrogradskiego
> i wiele innych historycznych potworków.
W latach siedemdziesiątych znajomemu przysłali do instytutu w ramach
jakiejś wymiany Koreańczyka. Z której Korei, łatwo się domyśleć.
Koreańczyk patrzy bez zrozumienia na jakiś wykres i pyta:
-- Szto eto?
-- Raspredelienie Gaussa.
-- Gauss? A kto eto taki?
-- Germanskij matematik.
-- A on s Zapadnoj Giermanii, ili Wastocznoj?
--
Jarek
-
116. Data: 2013-03-07 14:35:49
Temat: Re: Zbliża się wyłączenie analogowej i...
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan ak napisał:
>>>> Ewentulanie Szmaragd 901 dla prawdziwych miłosników. O ile znajdą
>>>> EY86 ;)
>>> Z ta lampa nie bylo nigdy problemu, jesli chodzi o dostepnosc.
>>
>> Był straszny problem. 40 lat temu.
>
> Ta lampa byla produkowana w ogromnych ilosciach przez Telam i nigdy
> nie bylo wiekszego problemu aby ja dostac.
> Jesli byl problem, to jedynie spowodowany przez lokalnych cwaniaczkow
> z ZURT-u, ktorzy prywatnie wykupywali sklepowe zapasy.
> Do tej pory na szczescie mozna kupic nieuzywane.
No bo gospodarka planowa wszystko potrafi przewidzieć, wszystko by dało
się bez problemu w sklepach kupić, gdyby nie spekulanci i wrogowie ludu.
Jarek
--
-- Co to jest inwestycja długoterminowa?
-- Jest to nieudana inwestycja krótkoterminowa.
-
117. Data: 2013-03-07 17:43:26
Temat: Re: Zbliża się wyłączenie analogowej i...
Od: Cezary Grądys <c...@w...onet.pl>
W dniu 07.03.2013 14:35, Jarosław Sokołowski pisze:
> No bo gospodarka planowa wszystko potrafi przewidzieć, wszystko by dało
> się bez problemu w sklepach kupić, gdyby nie spekulanci i wrogowie ludu.
>
Teraz jest podobnie, niedawno dostałem broszurkę z zakładu
energetycznego na temat oszczędzania prądu. Widać, że klienci rujnują
sprzedawców i producentów ;)
--
Cezary Grądys
c...@w...onet.pl
-
118. Data: 2013-03-07 17:54:11
Temat: Re: Zbliża się wyłączenie analogowej i...
Od: Cezary Grądys <c...@w...onet.pl>
W dniu 07.03.2013 13:24, Jarosław Sokołowski pisze:
> Proponuję wyłączyć chrominancję całkowicie z rozważań. Chyba że ktoś
> wierzy w cuda. Dodanie informacji o kolorze w miejsce, które wcześniej
> było całkowicie wypełnione informacja o jasności, to takie wyciąganie
> królika z kapelusza. Mnie by wystarczyło, gdyby monochromatyczna
> telewizja analogowa miała taką wierność przenoszenia, jak przekaz
> cyfrowy o tej samej rozdzielczości. Ale tak nie jest.
>
Sygnał chrominancji musiał być tak upchnięty, żeby nie poszerzyć kanału.
No bo luminancja ma maksima i minima w widmie ze względu na powtarzanie
linii z częstotliwoscią 15625 Hz. Na pewno lepszym technicznie
rozwiazaniem bylo by poszerzenie kanału, tak jek to jest w stereofonii.
Sygnał S jest przesyłany obok normalnego kanału M.
--
Cezary Grądys
c...@w...onet.pl
-
119. Data: 2013-03-07 18:19:33
Temat: Re: Zbliża się wyłączenie analogowej i...
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Cezary Grądys napisał:
>> No bo gospodarka planowa wszystko potrafi przewidzieć, wszystko by dało
>> się bez problemu w sklepach kupić, gdyby nie spekulanci i wrogowie ludu.
>
> Teraz jest podobnie, niedawno dostałem broszurkę z zakładu
> energetycznego na temat oszczędzania prądu. Widać, że klienci rujnują
> sprzedawców i producentów ;)
Przyznać jednak trzeba, że prąd sprzedają. Kiedyś nie było to takie
oczywiste, że prąd zawsze jest w gniazdku. A ta broszurka, to pewnie
z jakiegoś dofinansowania.
Ja dostałem wczoraj broszurkę z gazowni, na której piszą, żebym
wypełnił ankietę w sprawie tego, co sobie myślę o łupkach. Napisali
jeszcze, że "W USA rewolucja łupkowa doprowadziła do czterokrotnego
spadku cen z 400 do 100 USD za 1000 m^3". Do broszurki dołączone jest
pismo, podpisane przez jakiegoś cymbała, który "ma przyjemność przekazać
mi nową taryfę". No i w końcu faktura do tego -- akurat się złożyło,
że prawie dokładnie na tysiąc metrów z tej broszurki. Chcą, żebym im
zapłacił za to 600 USD. Ja bym im wypełnił nawet siedem ankiet, ale wiem,
że od mojego wypełniania przyjemność tych cymbałów nie zmiejszy się ani
cztery, ani tym bardziej sześć razy.
Jarek
--
-- Przywieźli wyngiel! Wyngiel! Wyngiel je we wiosce!
-- Wojna będzie! Przed wojną tyz był!
-
120. Data: 2013-03-07 18:38:12
Temat: Re: Zbliża się wyłączenie analogowej i...
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Cezary Grądys napisał:
>> Proponuję wyłączyć chrominancję całkowicie z rozważań. Chyba że ktoś
>> wierzy w cuda. Dodanie informacji o kolorze w miejsce, które wcześniej
>> było całkowicie wypełnione informacja o jasności, to takie wyciąganie
>> królika z kapelusza. Mnie by wystarczyło, gdyby monochromatyczna
>> telewizja analogowa miała taką wierność przenoszenia, jak przekaz
>> cyfrowy o tej samej rozdzielczości. Ale tak nie jest.
>
> Sygnał chrominancji musiał być tak upchnięty, żeby nie poszerzyć kanału.
> No bo luminancja ma maksima i minima w widmie ze względu na powtarzanie
> linii z częstotliwoscią 15625 Hz. Na pewno lepszym technicznie
> rozwiazaniem bylo by poszerzenie kanału, tak jek to jest w stereofonii.
> Sygnał S jest przesyłany obok normalnego kanału M.
Musiał? Podejrzewam, że po prostu z badań wyszło, że oczekiwania co do
jakości pokolorowania telewizyjnego obrazu nie są tak wielkie, by warto
było poświęcać dodatkowe miejsce w eterze. Bardziej liczą się subiektywne
wrażenia niż to, co jest "technicznie lepsze".
Jarek
--
Znowu zaciągamy długi,
telewizor więc na drugi
włącz kanał.
Nieudane było lato,
telelwizja mówi: "A to
ci kawał!"