eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaZasilanie silnik elektryczny-akumulatoryRe: Zasilanie silnik elektryczny-akumulatory
  • Data: 2010-07-05 10:25:04
    Temat: Re: Zasilanie silnik elektryczny-akumulatory
    Od: "Adam Zielinski" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jaroslaw Berezowski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:q2j7g7-iqh.ln1@news.yarross.net.pl...
    > Dnia Sun, 04 Jul 2010 20:23:58 +0100, Miłosz Skowyra napisał(a):
    >
    >> rzeczy. Słabą jakość akumulatorów
    > A te aku to byly chociaz deep cycle?
    > I czy one byly wyjezdzane do zera? Jak tak, to nic dziwnego, ze padly.
    > Moze watkotworca powie, jak one byly eksploatowane.
    >
    A co to jest deep cycle...? ;) Tak, to są akumulatory trakcyjne, do
    głębokich rozładowań - firmy Hoppecke, choc słyszałem że najlepsze,
    najtrwalsze akumulatory do tego typu zastosowań, robi amerykańska firma MK
    Battery - tyle że 100Ah, jeden kosztuje 1400zł :( Ale też wartoby było się
    poświęcic - gdybym miał pewnośc, że wytrzymają te 3 lata, przejadą ponad
    3000km - a nie padną po pół roku, po 500km... - i tak, około 20-25
    ładowaniach :( Choc producent oferuje 1000 cykli

    Jak były ładowane? - tzn. dośc regularnie, nie stały rozładowane!, zaraz po
    rozładowaniu, ponad 50% je ładowalem, jeszcze tego samego dnia!
    Rozładowywane może i były dośc głęboko, ale też nie do końca, przynajmniej
    na początku, kiedy jeszcze dobrze trzymały. Potem sporadycznie zdarzyły się
    ze 3-4 takie przypadki, że wyjechałem w teren i wózek ustał, akumulatory się
    całkiem rozładowały - ale zmierzyłem woltomierzem, jeszcze wtedy napiecie
    było po 11,9V na jednym - a wiec chyba nie za niskie... Po pełnym
    naładowaniu było 13,4V na jednym. Tylko taka dodatkowa obserwacja - na
    początku rozładowywały się do 11,9V, jak napisałem, i wózek sie
    zatrzymywał - a teraz ostatnio, gdy już mogłem przejechac tylko 20km, wozek
    padał - a napiecie na zaciskach bylo jeszcze 12,4V - a wiec spadło jakby
    tylko o 1V, ale i tak wózek juz nie chciał jechac. Czyżby spadła objetośc
    akumulatorów, zasiarczenie...?
    Podobnież są też takie mierniki do mierzenia objętości akumulatora, np.
    UNIT UT70A, bez obciążenia - jak one są wiarygodne, czy warto z nich
    korzystac?

    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: