eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaŻarówki, odkurzacze, co dalej ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 91

  • 61. Data: 2013-11-02 15:50:21
    Temat: Re: Żarówki, odkurzacze, co dalej ?
    Od: k...@g...com

    W dniu sobota, 2 listopada 2013 15:40:50 UTC+1 użytkownik ACMM-033 napisał:
    > Użytkownik "Dykus" <d...@s...wp.pl> napisał w wiadomości
    >
    > news:l4uej4$ke9$1@node2.news.atman.pl...
    >
    > > Witam,
    >
    > >
    >
    > > W dniu 2013-10-31 17:10, kk pisze:
    >
    > >
    >
    > >> Dużo by komentować.
    >
    > >> Poczytajcie sami.
    >
    > >
    >
    > > Czyli za chwilę będziemy sprzątać mieszkania odkurzaczami przemysłowymi,
    >
    > > podobnie jak z używaniem wstrząsoodpornych żarówek w ubikacjach...
    >
    >
    >
    > Nie zarówek! Nie zarówek!
    >
    > LAMP SYGNALIZACYJNYCH - NIE DO UŻYTKU DOMOWEGO :P :)))
    >
    > Albo kul grzewczych :))
    >
    >
    >
    > Zapytam przy okazji... skoro już tu jestem... czy pierdnąć będzie wolno? Czy
    >
    > się przyczepią o przekroczenie norm emisji metanu i merkaptanów? :) :P
    >
    > Boję się, że ruchać też nie będzie wolno, ruchanie to wysiłek i zwiększa się
    >
    > wydalanie dwutlenku węgla wskutek przyspieszonego i głębszego oddychania...
    >
    > :P
    >
    >
    >
    > --
    >
    > ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
    >
    > Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
    >
    > To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
    >
    > wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!

    Tobie będzie wolno bezkarnie szczać i srać na środku ulicy. Do głupich unia ma inne
    przepisy.


  • 62. Data: 2013-11-02 15:54:20
    Temat: Re: Żarówki, odkurzacze, co dalej ?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >> Tak zupełnie poważnie? Uważam to wszystko za kretyństwo i przejaw
    >> całkowitego oderwania od rzeczywistości. Regulacje dotyczące
    >> sprawności źródeł światła nie mają sensu. Człowiek robi sobie
    >> oświetlenie takie, by miał tak jasno, jak mu potrzeba.
    >
    > Ale uzywac do tego zrodla swiatla o sprawnosci 4% ? Zbrodnia.

    A od ilu procent zaczna się zwykłe przestępstwo i występek?
    Nie, niewidzę w tym niczego zdrożnego, nawet gdyby to było 2%.

    >> A to zależy od koloru i sposobu pomalowania ścian, mebli
    >
    > Zakazac ciemnych farb sciennych i mebli :-)

    Gdyby rzeczywiście chodziło o oszczędność energii, to to by było
    jedyne sensowne rozwiązanie.

    >> rodzaju abażurów czy żyrandoli (a te ludzie kupują takie, jak im się
    >> podobają, a nie takie, co oświetlają najjaśniej). Źródło światła i jego
    >> sprawność jest tylko jednym z czynników i wcale nie najważniejszym.
    >
    > Ale skoro sa zrodla 5x oszczedniejsze, to czemu ich nie stosowac ?

    Bo mogą mieć inne wady. Nikt zresztą nie mówi, żeby nie stosować
    (zabraniać), tylko żeby dopuścić różne rodzaje. Używa się tych, które
    do danego miejsca komuś najlepiej pasują. Czasem jest to świeczka.

    >> Z odkurzaczem jest podobnie. Ma ssać i tyle. A w środku może być choćby
    >> silnik BLDC, do którego nijak nie przystają normy docisku szczotek.
    >
    > Ale jesli do ssania wystarczy 800W, to czy obywatele nie powinni byc
    > chronieni przed tymi co ih naciagaja na 2000W ?

    A po co właściwie? Niech sobie kupują te 2000W PMPO (czy co tam marketing
    wymyśli). Już większy sens widziałbym w zakazazie umieszczania na
    świetlówkach napisów w rodzaju "100W" (że niby, zdaniem producenta, świeci
    toto jak żarówka 100W).

    >> No i ma się nie psuć. Tak po prostu. Na nic tu normy na trwałość silnika
    >> i żywotność rury zmierzoną w trakcie "badań przeprowadzonych na dywanie".
    >> Spokojna głowa, jak będzie trzeba, to producent zadba o to, by w swoim
    >> czasie zepsuł się wyłącznik albo inny wichajster. Którego wymiana kosztuje
    >> tyle, co nowy odkurzacz.
    >
    > Drobna zmiana w przepisach i sie wprowadzi obowiazkowa 3 letnia
    > gwarancje :-)

    Nawet pięcioletnia, czemu nie -- umiemy przecież produkować rzeczy trwałe.
    A jeszcze bardziej by był skuteczny obowiązek sprzedaży każdej części
    urządzeń z osobna. Tak, by sumaryczna cena całego urządzenia złożonego
    z części nie była większa np. od 120% ceny całego wyrobu.

    Jarek

    --
    -- Panie, pan masz drobnomieszczańskie nawyki. Pan byś chciał mieć
    tak: zimnę wodę osobno, ciepłą osobno, szczelne rurki, kafelki,
    duperelki, kraniki, dywaniki. Otóż chamstwo, proszę pana, chamstwo
    i drobnomieszczaństwo z pana wylazło.


  • 63. Data: 2013-11-02 15:56:28
    Temat: Re: Żarówki, odkurzacze, co dalej ?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    k...@g...com napisał:

    > najpierw przeczytaj i zrozum co tam napisali. A potem pisz co Ci się nie
    > podoba. Jak nie jesteś w stanie ogarnąć od razu całego tekstu to analizuj
    > po paragrafie. czegoś nie będziesz rozumiał to pytaj. Nie jest wstydem
    > czegoś nie wiedzieć albo nie rozumieć. Wstydem jest nie przyznać się do
    > tego.

    Przeczytałem. Napisałem co mi się podoba, tak było szybciej. Pytamie mam
    tylko jedno: po co?

    --
    Jarek


  • 64. Data: 2013-11-02 16:04:46
    Temat: Re: Żarówki, odkurzacze, co dalej ?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    ACMM-033 napisał:

    >> Co jakiś sens ma -- zawartość gówna w ściekach nie powinna być większa
    >> niż norma przewiduje. W wielu miastach Europy wiekowa kanalizacja nie
    >> jest nawet przystosowana do przyjmowania papieru do dupy.
    >
    > Czyżby chodziło o coś, co ponoć jest w ruskich hotelach, że jak się wysrać,
    > to ten obsrany papier do wiaderka?
    > I podobno "Etażowa", czy jak ją zwą, pilnuje tego sieriozno?
    > Hmm... może tam bieda i oni ten papier do pralni wożą? :P

    W ZSRR dość trudno było spotkać wiekową instalację kanalizacyjną. Oni to
    wszystko w większości na nowo budowali. Ale na przykład we Włoszech, to
    kanalizacja gównospławna często ma setki lat.

    Jarek

    --
    I ty, co mieszkasz dziś w pałacu
    A srać chodziłeś pod chałupę,
    Ty, wypasiony na Ikacu,
    Całujcie mnie wszyscy w dupę.


  • 65. Data: 2013-11-02 17:29:53
    Temat: Re: Żarówki, odkurzacze, co dalej ?
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:1c4461c2-7f36-4bc5-82ce-4230f719a5d5@googlegrou
    ps.com...
    > Tobie będzie wolno bezkarnie szczać i srać na środku ulicy. Do głupich
    > unia ma inne przepisy.

    Ja tam wolę robić to do klopa, lub w najgorszym razie w przeznaczonej do
    tego "wygódce".

    --
    ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
    Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
    To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
    wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!


  • 66. Data: 2013-11-02 17:45:24
    Temat: Re: Żarówki, odkurzacze, co dalej ?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia 02 Nov 2013 14:54:20 GMT, Jarosław Sokołowski napisał(a):
    > Pan J.F. napisał:
    >>> Tak zupełnie poważnie? Uważam to wszystko za kretyństwo i przejaw
    >>> całkowitego oderwania od rzeczywistości. Regulacje dotyczące
    >>> sprawności źródeł światła nie mają sensu. Człowiek robi sobie
    >>> oświetlenie takie, by miał tak jasno, jak mu potrzeba.
    >>
    >> Ale uzywac do tego zrodla swiatla o sprawnosci 4% ? Zbrodnia.
    >
    > A od ilu procent zaczna się zwykłe przestępstwo i występek?

    No powiedzmy ze wystepek to ponizej 80%, a przestepstwo ponizej 50%.
    Ale ze swiatlem tak sie nie da.

    > Nie, niewidzę w tym niczego zdrożnego, nawet gdyby to było 2%.

    A co bys powiedzial jakby zona spuszczala 4900 litrow wody przed
    kapiela, bo uwaza ze kapiel powinna byc w czystej wodzie, a nie tej co
    nie wiadomo jak dlugo w rurach stala ? :-)

    >>> A to zależy od koloru i sposobu pomalowania ścian, mebli
    >> Zakazac ciemnych farb sciennych i mebli :-)
    > Gdyby rzeczywiście chodziło o oszczędność energii, to to by było
    > jedyne sensowne rozwiązanie.

    No, jeszcze sie mozna skupic na bezposrednim oswietleniu, a nie
    odbitym.

    >> Ale jesli do ssania wystarczy 800W, to czy obywatele nie powinni byc
    >> chronieni przed tymi co ih naciagaja na 2000W ?
    >
    > A po co właściwie? Niech sobie kupują te 2000W PMPO (czy co tam marketing
    > wymyśli). Już większy sens widziałbym w zakazazie umieszczania na
    > świetlówkach napisów w rodzaju "100W" (że niby, zdaniem producenta, świeci
    > toto jak żarówka 100W).

    Ale zazwyczaj swieci. Chyba ze to jakiej chinskie lumeny.

    >>> No i ma się nie psuć. Tak po prostu. Na nic tu normy na trwałość silnika
    >>> i żywotność rury zmierzoną w trakcie "badań przeprowadzonych na dywanie".
    >>> Spokojna głowa, jak będzie trzeba, to producent zadba o to, by w swoim
    >>> czasie zepsuł się wyłącznik albo inny wichajster. Którego wymiana kosztuje
    >>> tyle, co nowy odkurzacz.
    >>
    >> Drobna zmiana w przepisach i sie wprowadzi obowiazkowa 3 letnia
    >> gwarancje :-)
    >
    > Nawet pięcioletnia, czemu nie -- umiemy przecież produkować rzeczy trwałe.
    > A jeszcze bardziej by był skuteczny obowiązek sprzedaży każdej części
    > urządzeń z osobna. Tak, by sumaryczna cena całego urządzenia złożonego
    > z części nie była większa np. od 120% ceny całego wyrobu.

    Popieram, ale ... zaraz sie okaze ze psuja sie glownie programatory, a
    one przypadkiem sa najdrozsze. Albo ze zawodzi drobna uszczelka za 5
    zl, tylko ze trzeba zdemontowac cala pralke aby ja wymienic.
    I miec prase do lozysk :-)

    J.


  • 67. Data: 2013-11-02 18:08:06
    Temat: Re: Żarówki, odkurzacze, co dalej ?
    Od: Mirek <i...@z...adres>

    On 02.11.2013 15:41, k...@g...com wrote:

    > Cudowny wzrost mocy odkurzaczy bierze sie z tego że grubszego drutu w silniku
    użyli.

    Stalowego.

    Też mi się nie podoba nabijanie ludzi w butelkę z tą mocą, ale takie
    rzeczy powinien regulować rynek i rzetelna edukacja.
    Tylko kto ma edukować? Nawet jak zrobisz kanał na YT to się do ciebie
    dobiorą. (np. "Reduktor szumu")

    --
    Mirek.


  • 68. Data: 2013-11-02 18:16:26
    Temat: Re: Żarówki, odkurzacze, co dalej ?
    Od: k...@g...com

    W dniu sobota, 2 listopada 2013 18:08:06 UTC+1 użytkownik Mirek napisał:
    > On 02.11.2013 15:41, k...@g...com wrote:
    >
    >
    >
    > > Cudowny wzrost mocy odkurzaczy bierze sie z tego że grubszego drutu w silniku
    użyli.
    >
    >
    >
    > Stalowego.
    >
    >
    >
    > Też mi się nie podoba nabijanie ludzi w butelkę z tą mocą, ale takie
    >
    > rzeczy powinien regulować rynek i rzetelna edukacja.
    >
    > Tylko kto ma edukować? Nawet jak zrobisz kanał na YT to się do ciebie
    >
    > dobiorą. (np. "Reduktor szumu")
    >
    >
    >
    > --
    >
    > Mirek.

    Edukacja nie istnieje. Uczą w szkołach czytać i liczyć do stu. To musi wystarczyć
    współczesnemu obywatelowi do życia. ma umieć policzyć ile trzy piwa kosztują. .Piwa
    są głównym składnikiem systemu wyprodukowania obywatela debila. Po ilości debilnych
    wpisów na grupach śmiem twierdzić ze metoda produkcji bezmyślnych alkoholików udała
    się naszym rządom jak nic innego.


  • 69. Data: 2013-11-02 18:38:54
    Temat: Re: Żarówki, odkurzacze, co dalej ?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >>> Ale uzywac do tego zrodla swiatla o sprawnosci 4% ? Zbrodnia.
    >> A od ilu procent zaczna się zwykłe przestępstwo i występek?
    >
    > No powiedzmy ze wystepek to ponizej 80%, a przestepstwo ponizej 50%.
    > Ale ze swiatlem tak sie nie da.
    >
    >> Nie, niewidzę w tym niczego zdrożnego, nawet gdyby to było 2%.

    No właśnie, nie da się.

    > A co bys powiedzial jakby zona spuszczala 4900 litrow wody przed
    > kapiela, bo uwaza ze kapiel powinna byc w czystej wodzie, a nie
    > tej co nie wiadomo jak dlugo w rurach stala ? :-)

    Wodę mamy ze studni, co jest dwa metry od łazienki. Głęboka wprawdzie
    na 40 metrów, ale długo w takiej rurze woda nie postoi. Zgrubnie licząc,
    prąd do wypompowania tej ilości wody kosztuje mnnie jakieś 50 groszy.
    Zresztą w lecie i tak często wciąż bez przerwy leje się coś w ogródku.
    Więc -- niech sobie leje. Na zdrowie.

    >>>> A to zależy od koloru i sposobu pomalowania ścian, mebli
    >>> Zakazac ciemnych farb sciennych i mebli :-)
    >> Gdyby rzeczywiście chodziło o oszczędność energii, to to by było
    >> jedyne sensowne rozwiązanie.
    >
    > No, jeszcze sie mozna skupic na bezposrednim oswietleniu, a nie
    > odbitym.

    Obowiązkowe czołówki. Niech każdy świeci tylko tam, gdzie patrzy.

    >> Już większy sens widziałbym w zakazazie umieszczania na świetlówkach
    >> napisów w rodzaju "100W" (że niby, zdaniem producenta, świeci toto
    >> jak żarówka 100W).
    >
    > Ale zazwyczaj swieci. Chyba ze to jakiej chinskie lumeny.

    Ale nie świeci *jak* żarówka. W widmie nie ma choćby podczewieni.
    Takie świcenie, to jak kawa bezkofeinowa albo wódka bezalkoholowa.

    >>> Drobna zmiana w przepisach i sie wprowadzi obowiazkowa 3 letnia
    >>> gwarancje :-)
    >>
    >> Nawet pięcioletnia, czemu nie -- umiemy przecież produkować rzeczy trwałe.
    >> A jeszcze bardziej by był skuteczny obowiązek sprzedaży każdej części
    >> urządzeń z osobna. Tak, by sumaryczna cena całego urządzenia złożonego
    >> z części nie była większa np. od 120% ceny całego wyrobu.
    >
    > Popieram, ale ... zaraz sie okaze ze psuja sie glownie programatory,
    > a one przypadkiem sa najdrozsze.

    To ile będą kosztowały? Chyba jednak dużo mniej niż cała pralka (teraz
    chcą za nie prawie tyle samo). A jeśli będzie inaczej, to się zabiorę
    za produkcje programatorów (przecież to są grosze) i otworzę montownię
    pralek. Resztę części kupię za bezcen.

    > Albo ze zawodzi drobna uszczelka za 5 zl, tylko ze trzeba zdemontowac
    > cala pralke aby ja wymienic. I miec prase do lozysk :-)

    Albo po prostu mieć prasę. I obsmarować w niej takiego producenta.

    Jarek

    --
    Korzystasz już nie dla mnie ze stacji pomp
    Lecz choć ból w otchłań pcha mnie ty kąp się kąp
    Chcę by schludność twa kwitła
    kąpiel tobie nie stygła
    Choć podcięłas mi skrzydła strąciłaś w głąb


  • 70. Data: 2013-11-02 18:41:05
    Temat: Re: Żarówki, odkurzacze, co dalej ?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 2 Nov 2013 10:16:26 -0700 (PDT), k...@g...com
    > Edukacja nie istnieje. Uczą w szkołach czytać i liczyć do stu.
    >To musi wystarczyć współczesnemu obywatelowi do życia.
    >ma umieć policzyć ile trzy piwa kosztują.

    Nie ma takiej potrzeby. Mozna po amerykansku - zlikwiduje sie piwo
    luzem i sprzedaz pojdzie na cztero i szesciopaki.


    J.

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: