-
21. Data: 2018-02-16 19:42:11
Temat: Re: Zapierdalajcie przez pasy, to obciążą pieszego (sprawa śmierci prof. Vetulani)
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Jaka jest kara za nie zwolnienie jak sie nikogo nie potracilo? Czy taki co nie
zwolnil z 1/h i potracil bedzie bardziej winny od takiego co zwolnil z 50 na 49 i tez
potracil?
-
22. Data: 2018-02-16 19:52:56
Temat: Re: Zapierdalajcie przez pasy, to obciążą pieszego (sprawa śmierci prof. Vetulani)
Od: SW3 <s...@p...fm.invalid>
W dniu 16.02.2018 o 13:05 Marek <f...@f...com> pisze:
> A nie byłoby problemu gdyby pieszy musiał ustąpić pierwszeństwa
> pojazdowi.
Gdyby musiał ustąpić pierwszeństwa to by znaczyło, że nie może zmusić do
istotnej zmiany prędkości.
Wg aktualnie obowiązujących przepisów może zmusić do istotnej zmiany
prędkości ale nie może zmuszać do awaryjnego hamowania. I to jest wg mnie
OK, tylko należałoby to dobrze wytłumaczyć pieszym (zamiast wbijać im do
głów, że zawsze mają pierwszeństwo).
--
SW3
----
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
/Bastiat
-
23. Data: 2018-02-16 20:09:23
Temat: Re: Zapierdalajcie przez pasy, to obciążą pieszego (sprawa śmierci prof. Vetulani)
Od: mk4 <m...@d...nul>
On 2018-02-16 12:31, Liwiusz wrote:
> Wyroku nie dostał za przekroczenie prędkości, tylko za spowodowanie
> wypadku. Ma jechać tak, aby móc zatrzymać się przed 81-latkiem chcącym
> przejść przez jezdnię na przejściu dla pieszych (to tak jakby ktoś
> chciał używać argumentu, że nagle ktoś się pojawił).
Nie chrzań trolu. Kiedy skończy się to zachęcanie do włażenia na
przejście bez patrzenia i oceny sytuacji? Często gęsto prosto pod kola.
Trzeba być durniem, żeby nie rozumieć, że to niebezpieczne. I jeszcze
większym durniem, żeby nie widzieć, że za pilnowanie bezpieczeństwa na
przejściu nie można obciążyć tylko jednej strony - czyli kierujących. Bo
wtedy zawsze będzie niebezpiecznie. Bo człowiek jest człowiekiem i
zawsze może popełnić błąd. Dlatego obowiązki muszą być być podzielone,
żeby był podwójny mechanizm zabezpieczający. Choćby jak teraz - nie
wolno włazić ale jak już wlezie trzeba ustąpić.
--
mk4
-
24. Data: 2018-02-16 20:28:17
Temat: Re: Zapierdalajcie przez pasy, to obciążą pieszego (sprawa śmierci prof. Vetulani)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:7be1e3ec-2b58-4993-b5c2-b55f0867c5b0@go
oglegroups.com...
>Jaka jest kara za nie zwolnienie jak sie nikogo nie potracilo?
5000 zl.
Bo skoro nie ma w taryfikatorze, to trzeba przez sad :-)
>Czy taki co nie zwolnil z 1/h i potracil bedzie bardziej winny od
>takiego co zwolnil z 50 na 49 i tez potracil?
To sie musisz sadu pytac.
Ten co jechal 49, to na moj gust winny, ale ten co jechal 1, to na moj
gust bardziej, bo to juz zakrawa na dzialanie celowe, albo korzystanie
z telefonu :-)
Ale Ty sie bardziej martw o to, co bedzie jak policjant powie "nie
zwolnil", a ty powiesz "zwolnilem do 49".
J.
-
25. Data: 2018-02-16 21:56:03
Temat: Re: Zapierdalajcie przez pasy, to obciążą pieszego (sprawa śmierci prof. Vetulani)
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
W sytyuacji o jakiej napisales ja nic nie bede mowil bo bedzie mowil moj adwokat. I
jak go znam to poprosi o przedstawienie dowodu ze nie zwolnilem. W sadzie
teoretycznie prokurator udowadnia wine, oskarzony nie musi udowadniac swojej
niewinnosci bo do udowodnienia winy jest niewinny. Jesli policja nie bedzie miala
dowodu ze nie zwolnilem to nawet jak bym przyspiesyl to i tak zwolnilem bo tak
twierdze.
-
26. Data: 2018-02-16 22:18:44
Temat: Re: Zapierdalajcie przez pasy, to obciążą pieszego (sprawa śmierci prof. Vetulani)
Od: Kaczin <j...@p...interia.pl>
W dniu 16.02.2018 o 16:40, Liwiusz pisze:
>>
>> przy 50 droga hamowania na tyle krotka, ze pieszy naprawde nie
>> powinien wchodzic na jezdnie, bo auto jest "tuż".
>> A przy 65 niewiele dalej ...
>
> Dlaczego zakładasz, że przed przejściem dla pieszych trzeba jechać z
> maksymalną dopuszczalną prędkością?
>
Dlaczego zakładasz, że nie można?
--
Kaczin
-
27. Data: 2018-02-17 01:19:44
Temat: Re: Zapierdalajcie przez pasy, to obciążą pieszego (sprawa śmierci prof. Vetulani)
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-02-16 o 18:45, Jacek Maciejewski pisze:
> Zenek, ty uwielbiasz strugać głupszego niż jesteś
Nie musi, wystarczy że struga takiego głupiego, jakim jest.
--
Liwiusz
-
28. Data: 2018-02-17 08:09:44
Temat: Re: Zapier przez pasy,
Od: "Polwyk" <f...@d...pl>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4...@g...com> napisał w wiadomości
news:cf50e635-8ae1-4ff7-8862-e2f0af62f28a@googlegrou
ps.com...
> poprosi o przedstawienie dowodu ze nie
> zwolnilem.
> Jesli policja nie bedzie miala dowodu ze nie zwolnilem to nawet jak bym
> przyspiesyl to i tak zwolnilem bo tak twierdze.
Nie chodzi o to że nie zwolniłeś, chodzi o to że zwolniłeś
za mało i doszło do wypadku. Jeżeli spowodowałeś wypadek
to każda twoja prędkość przed przejściem jest za duża
i duda zawsze z tyłu, czyli oberwiesz po dudzie.
Jeżeli wypadku nie spowodowałeś, ale policjant widział,
to policjant bedzie zeznawał w Sądzie, że niebezpiecznie
szybko przejeżdżałeś przez przejście dla pieszych i jak nie masz
znajomego sędziego PiSdziaka to może być niewesoło dla ciebie.
-
29. Data: 2018-02-17 11:09:26
Temat: Re: Zapierdalajcie przez pasy, to obciążą pieszego (sprawa śmierci prof. Vetulani)
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2018-02-16 o 11:08, Liwiusz pisze:
>
> https://krakow.onet.pl/krakow-wyrok-w-procesie-kiero
wcy-ktory-potracil-prof-vetulaniego/hnplxmm
>
>
> "Biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych w opinii ocenił, że
> zarówno kierowca samochodu, jak i pieszy przyczynili się do zaistnienia
> wypadku. Kierowca poruszał się z prędkością ok. 65 km na godzinę i tym
> samym ograniczył sobie możliwość uniknięcia wypadku. Mógł uniknąć
> potrącenia pieszego, gdyby jechał z dopuszczalną prędkością 50 km na
> godzinę i zastosował ekstremalny manewr hamowania.
>
> *Z kolei pieszy przyczynił się w sposób bezpośredni do zdarzenia w ten
> sposób, że wszedł na pasy bez uwzględnienia rzeczywistej prędkości
> zbliżającego się i oświetlonego auta."*
>
1. Niektórym się wydaje, że jak mają na skrzyżowaniu zielone światło, to
"są w prawie" nawet zabić pieszego.
2. Dobry kierowca wie, że starsze osoby czasem postępują irracjonalnie i
potrafią wejśc na jezdnię prosto z chodnika bez ogladania się (podobnie
jak dzieci). W tym konkretnym przypadku nie wiadomo, jaka była sytuacja
na drodze, czy kierowca widział zbliżającego sie do krawędzi jezdni
pieszego. Z doświadczenia wiem, że kierowcy mają głęboko w d... nawet
jeśli ktoś wyraźnie czeka na przejście przez przejście dla pieszych.
3. Przypominam też, że piesi mogą przechodzić przez jezdnię poza
wyznaczonymi przejściami, jeśli mają do nich więcej niż 100 m.
4. Przypominam też, że piesi z ograniczoną możliwością poruszania się
mogą przechodzić przez jezdnię w dowolnym miejscu. Nawet w poprzek
Marszałkowskiej...
T.
Ps. Ktoś potrafi wskazać, gdzie był ten wypadek? Tyle wiem, że był
wieczór wtedy...
-
30. Data: 2018-02-17 14:00:44
Temat: Re: Zapierdalajcie przez pasy, to obciążą pieszego (sprawa śmierci prof. Vetulani)
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...
> Jeśli pieszy wchodzi na przejście, kiedy samochód jest
> jeszcze kilka metrów przed przejściem, to ni jest to "wtargnięcie
> bezpośrednio przed"
aha, to jadac 50 ile metrów potrzeba na zatrzymanie?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Potrafię godzinami
siedzieć i przyglądać się jej." Jerome K. Jerome