eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZapalanie z korbyRe: Zapalanie z korby
  • Data: 2017-02-15 15:55:32
    Temat: Re: Zapalanie z korby
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-02-15 o 13:50, viktorius pisze:

    >>> W czasach gdy rozruszniki nie dawały rady, akumulatory były trudno
    >>> dostępne, takie rozwiązanie było zbawienne. Silnik pomocniczy pewnie i
    >>> na rozpuszczalniku by poszedł, więc w każdej zagrodzie znajdziesz
    >>> paliwo. Takie silniki po odpaleniu nie potrzebują prądu, są całkowicie
    >>> mechaniczne, póki ma paliwo i powietrze to będzie pracować.
    >>>
    >>> Ruskie wiedzieli co na stepie jest dostepne a co nie :)
    >>>
    >> One nie potrzebowały prądu z zewnątrz do odpalenia.
    >
    > Do pracy również żadnego kabelka nie potrzebowały, czysta mechanika.
    > Takiego diesla gasiło się przez odcięcie dopływu paliwa, rzadziej
    > zamknięcie dopływu powietrza. Można było też puścić sprzęgło na biegu z
    > wciśniętym hamulcem, dławił się i gasł.
    >
    >
    >
    >> Dlatego były stosowane.
    >>
    > I spokojnie mogły pracować w pełnym zanurzeniu bez jakiś czarów z
    > hermetyzacją kabelków, komputerów itp. Byle tylko powietrze brał sponad
    > wody:
    >
    > https://www.youtube.com/watch?v=tTDn604ipYY
    >
    Kiedy to samo potrafią w prawdziwe terenówki.
    Snorkel do wysokości dachu i jadą z maską zanurzoną pod wodą.


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: