Siema,

jak w temacie a dokładniej mówiąc...

Most w Górze Kalwarii jest wyłączony z ruchu doi odwołania, bo po
ulewach zapadła się jezdnia... :(
Dlaczego o tym piszę?
Dzisiaj wybraliśmy się z kumplem na przejażdżkę w stronę łaskarzewa i
mocno się zdziwiliśmy, gdy okazało się dopiero na rondzie w G.K., że
droga jest zamknięta. Nigdzie (powtarzam nigdzie!!!) wcześniej nie było
żadnych znaków czy informacji, że droga jest wyłączona z ruchu a inny
most oddalony w pytę kilometrów... :(

W końcu to główna trasa przelotowa, ale polska rzeczywistość jak zwykle
"górą"... :\

Jeśli ktoś wybiera się na moto czy autem, to radzę omijać, poniżej kilka
szczegółów:\
http://www.mmwarszawa.pl/9330/2010/8/7/most-w-gorze-
kalwarii-zamkniety-po-ulewie?category=news



--
Pozdr! falco

SenNa... 356 '58 175
T.Apacz 0.6 '97

do góry

On 7 Sie, 22:49, falco <m...@w...pl> wrote:
> Siema,
>
> jak w temacie a dokładniej mówiąc...
>
> Most w Górze Kalwarii jest wyłączony z ruchu doi odwołania, bo po
> ulewach zapadła się jezdnia... :(
> Dlaczego o tym piszę?
> Dzisiaj wybraliśmy się z kumplem na przejażdżkę w stronę łaskarzewa i

Gorszej dziury nie mozna sobie wyobrazić. Po kiego tam ..??!

do góry

W dniu 2010-08-07 22:49, falco pisze:
[..]
> W końcu to główna trasa przelotowa, ale polska rzeczywistość jak zwykle
> "górą"... :\

Może się mylę, ale AFAIK to stało się całkiem niedawno i być może służby
nie zdążyły z odpowiednim oznakowaniem. To się może zdarzyć wszędzie.

--
duddits

do góry

On 8 Sie, 11:38, duddits <d...@N...pl> wrote:
> W dniu 2010-08-07 22:49, falco pisze:
> [..]
>
> > W końcu to główna trasa przelotowa, ale polska rzeczywistość jak zwykle
> > "górą"... :\
>
> Może się mylę, ale AFAIK to stało się całkiem niedawno i być może służby
> nie zdążyły z odpowiednim oznakowaniem. To się może zdarzyć wszędzie.
>
> --
> duddits

W poprzednim tygodniu był na tym moście powazny wypadek.
Droga była zamknieta ~10 h.
Jadac z W-wy na most w GK , był zabokowany wyjazd z ronda na most
własnie.

To cały wysiłek jaki podjeła psiarnia. Aby popołudniowy strumień
ludzi ,samochodów i cięzarówek. Nie wpierdzielił sie na mukę.
Cięzko im było ,umieścic info na kilku drodach dojazdowych do GK, że
most zamkniety.

Ale czegóz sie mozna spodziewać po takich pałach. Jesli nawet na
rondzie nie było oznakowania. Tylko mały burdelik / zatorek stworzony
przez zdezorientowanych kierowców.
A na darcie ryja "przez wysepke ,na wskróś " -co sie stało .
Usłyszałem-most zamkniety jeszcze przez 4h prosze jechac przez
Warszawe ALBO ... Puławy !
Dla niezorientowanych .
Najblizszy most w kierunku na południe , to Deblin. Po drodze jest
jeszcze dziadowski ,ale jest .
Prom przy elektrowni Kozienice.

Profesjonalne polycjanty , w newralgicznym węzle drogowym. W
kryzysowej sytuacji.
Brawo !!!


Teraz Polska !

do góry

Użytkownik "robertbig" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e5b87a63-9bb2-4691-af26-f626d82e0649@m1g2000yqo
.googlegroups.com...
>> Profesjonalne polycjanty , w newralgicznym węzle drogowym. W
> kryzysowej sytuacji.
> Brawo !!!
> Teraz Polska !

Nie wiem dlaczego jeszcze Cię to dziwi. Przecież policja w tym kraju jest
NIEPOTRZEBNA!!! I to nie jakieś pierdolenie tylko niezaprzeczalny fakt.
Nigdy w żadnym przypadku nie pomogła mi w życiu policja. Byłem kilka razy
okradziony - śledztwo toczyło się zza biurka, żaden chuj nie wysadził
mordy - każde postępowanie umorzone, ze względu na niewykrycie sprawców.
Sprawców ze 2 razy podałem im na tacy - powiedziałem, że wiem na pewniaka u
kogo są fanty - nawet nie ruszuli dupy. Nie znam nikogo komu policja by
pomogła w życiu w czymkolwiek. Znam za to wielu, którym policja jebie
mandaty, drze morde, żeby pokazać jacy oni są goście itd. Policja i straż
miejska w tym kraju to służby stworzone tylko i wyłącznie do sciągania
mandatów. W zasadzie tylko z tego są rozliczani. Jak jest koniec miesiąca i
mają za mało wypisanych mandatów to jebią za byle co, każdego. Każdy z Was
jeździ po tym jebniętym kraju i pewnie zauważacie pewną prawidłowość. Jest
milion miejsc w tym kraju, gdzie robi się remonty dróg, mostów itp - w
każdym takim miejscu występuje ruch wahadłowy. Nie wszędzie jest
sygnalizacja świetlna. Tam gdzie jej nie ma stoi robotnik drogowy w
kamizelce pomarańczowej z lizakiem w ręku i kieruje ruchem - jeden z jednej,
drugi z drugiej strony. Widziałeś kiedyś? Człowiek, który być może nie ma
prawa jazdy, na 100% nie ma żadnych uprawnień do kierowania ruchem pojazdów
na drogach publicznych, kieruje ruchem. A policjancie pierdolą, stoją se
kilometr dalej i jebią mandaty. A powinni stać na wahadle i kierować
ruchem - to jest ich jebany obowiązek, za to im płacę z moich podatków.
Niech mi ktoś powie, że pierdole bzdury... Pytanie za 100 zł - jeden
robotnik z lizakiem puszcza z jednej strony, a drugiemu się pojebie i puści
na czołówkę. Załóżmy że jadą 2 męskie pizdy i się zderzą czołowo. Kto ponosi
wtedy odpowiedzialność za wypadek - w końcu jak policja ustali winę? Policja
w tym kraju potrzebna jest jedynie do akcji politycznych. Są sługusami
polityków, wykorzystywani do gier politycznych. Poza tym, wielu policjantów
jest przestępcami, a bardzo wielu współpracuje z bandytami. Po chuj mi taka
policja? Niech się odezwie ktoś, komu policja cokolwiek w życiu pomogła...
Amen.

--
Grzybol

do góry

Użytkownik "Grzybol" spuścił z krzyża:

> Niech mi ktoś powie, że pierdole bzdury...

Ja bym może i zaryzykował, ale pewnikiem w odpowiedzi zasugerujesz fach
mojej mamusi ;-)

Zdroofka Johnny

do góry

Użytkownik "Grzybol" <g...@w...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i3mhtn$snf$...@m...internetia.pl...
> Niech się odezwie ktoś, komu policja cokolwiek w życiu pomogła... Amen.

Mojemu wujkowi (tylko czesciowo - bo same czesci od puszki odzyskal) i
mojemu koledze (cale kompletne radio).

> Byłem kilka razy okradziony

To faktycznie super okolica - moze po prostu miski sie boja ruszac zza
biurka, bo moga kose pod zebra dostac. Znam przynajmniej jedno takie miasto,
ale nie znaczy to ze wszedzie tak jest.

--
pzdr:
Ivam

do góry

Użytkownik "Grzybol" <g...@w...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i3mhtn$snf$...@m...internetia.pl...
(...)
>Poza tym, wielu policjantów jest przestępcami, a bardzo wielu współpracuje
>z bandytami. Po chuj mi taka policja? Niech się odezwie ktoś, komu policja
>cokolwiek w życiu pomogła...


Raz zadzwoniła do mnie policja z informacją, że okradziono mi garaż.
Dowiedziałem się od razu, że wszystkie łupy odzyskali bo złapali ich na
gorącym uczynku po zastawieniu pułapki, którą był właśnie mój garaż.

Drugi raz znowu okradziono mi garaż.
Sprawę zgłosiłem na policję i po pół roku mam informację, że GANG został
złapany i czeka na rozprawę.

Nie jest więc tak źle.

do góry

robertbig pisze:

> Gorszej dziury nie mozna sobie wyobrazić. Po kiego tam ..??!

Pytanie traktuję jako retoryczne, bo niby jak na nie odpowiedzieć, skoro
tamtędy prowadzi droga na działkę kumpla... ;p

P.S. Rozmieszczenie tablic informacyjnych choćby od strony Konstancina
czy z drugiej na rondzie od Otwocka zajęłoby (liczę 2 osoby i 2
samochody) niecałą godzinę... ;)
TIR-y stały na poboczu, bo nie mieli jak zawrócić i nie wiedzieli co się
dzieje, osobówki sobie radziły, my na moto bez problemu, ale musieliśmy
w sumie nadrobić... 120 km., dobrze, że aura była fajna... ;)
--
Pozdr! falco
SenNa... 356 '58 175
T.Apacz 0.6 '97

do góry

W dniu 2010-08-08 20:00, Marcin N pisze:
> Raz zadzwoniła do mnie policja z informacją, że okradziono mi garaż.
> Dowiedziałem się od razu, że wszystkie łupy odzyskali bo złapali ich na
> gorącym uczynku po zastawieniu pułapki, którą był właśnie mój garaż.
> Drugi raz znowu okradziono mi garaż.
> Sprawę zgłosiłem na policję i po pół roku mam informację, że GANG został
> złapany i czeka na rozprawę.
> Nie jest więc tak źle.

Jesteś pewien, że to była policja a nie GROM?


--
wo_Ohoo!

"Tfu! Na piasku siedziałaś?!"

do góry