-
1. Data: 2010-08-08 22:16:08
Temat: wymiana tarcz sprzęgłowych w VT 1100...
Od: bm <b...@g...com>
Witam,
ślizga mi sprzęgło, chyba sprzęgło kończy żywot,
czy dam sobie rade z wymianą tarcz sprzęgłowych, czy do fachowców
odwieźć sprzęta ?
można prosić o jakieś porady, wskazówki, sugestie ? Jakieś specjalne
narzędzia trzeba mieć ?
Ile taka wymiana w serwisie może kosztować ?
Porozmawiajcie ze mną :)
bm
vt 1100 '88
-
2. Data: 2010-08-09 08:04:25
Temat: Re: wymiana tarcz sprzęgłowych w VT 1100...
Od: juhass <j...@p...fm>
W dniu 2010-08-09 00:16, bm pisze:
> Witam,
> ślizga mi sprzęgło, chyba sprzęgło kończy żywot,
> czy dam sobie rade z wymianą tarcz sprzęgłowych, czy do fachowców
> odwieźć sprzęta ?
>
Powinieneś dać spokojnie radę, o ile nie boisz się kluczy i kiedyś coś
tam dłubałeś. Przerabiałem temat u siebie jakiś czas temu i poszło
całkiem gładko. Etapy u mnie:
1. Zdjęcie prawej owiewki (coś mi świta że u Ciebie nie będzie trzeba ;)
2. Spuszczenie oleju (można bez spuszczania, kładąc moto na lewy bok)
3. Odkręcenie dekla (duużo śrubek)
4. Odklejenie dekla od karteru
5. Odkręcenie śrub trzymających sprężyny i wyjęcie całości.
6. Wymiana co tam przewidujesz (u mnie sprężyny dociskowe, tarcze cierne
i przekładki metalowe)
7. Skręcenie całości jak wcześniej, nowa uszczelka pod dekiel.
8. Nie zapomnij wlać oleju o ile spuszczałeś. ;p
> można prosić o jakieś porady, wskazówki, sugestie ? Jakieś specjalne
> narzędzia trzeba mieć ?
> Ile taka wymiana w serwisie może kosztować ?
Sprawdź w manualu do Twojego moto czy wszystkie tarcze cierne są takie
same. U mnie jest 1 tarcza typu A i 8 tarcz typu B. Różnią się
wymiarami, gdyż ta pierwsza idzie na początek (dno kosza) i ma inną
średnicę ze względu na podkładki które tam występują. Przez to, że sam
najpierw rozebrałem i nie oglądając bezmyślnie składałem- robiłem to 2
razy gdyż po skręceniu kosza sprzęgłowego nie chciało toto działać.
Pewnie dla większości precli będzie to oczywiste- dla mnie- jako że
ostatnio grzebałem w sprzęgle jakieś 5-7 lat temu w Jawie, nie było.
--
Pozdrawiam:
juhass (vfr800)
gliwice/trzebinia
-
3. Data: 2010-08-09 08:10:51
Temat: Re: wymiana tarcz sprzęgłowych w VT 1100...
Od: Kamil Nowak 'Amil' <k...@q...spaaaaam.pl>
juhass napisał(a):
> 5. Odkręcenie śrub trzymających sprężyny i wyjęcie całości.
Chyba ze sprzeglo ma centralna srube, wtedy bez klucza pneumatycznego
nie da rady. Trza po prostu manuala do VT1100.
--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf
-
4. Data: 2010-08-09 08:16:07
Temat: Re: wymiana tarcz sprzęgłowych w VT 1100...
Od: n...@s...com
On Mon, 09 Aug 2010 10:10:51 +0200, Kamil Nowak 'Amil'
<k...@q...spaaaaam.pl> wrote:
> bez klucza pneumatycznego
udarowego. Moze byc elektryczny.
pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html
-
5. Data: 2010-08-09 08:53:03
Temat: Re: wymiana tarcz sprzęgłowych w VT 1100...
Od: bm <b...@g...com>
o właśnie to chciałem przeczytać,
dziękuję :)
bm
-
6. Data: 2010-08-09 12:33:03
Temat: Re: wymiana tarcz sprzęgłowych w VT 1100...
Od: moonraker <m...@e...pl>
W dniu 2010-08-09 10:53, bm pisze:
> o właśnie to chciałem przeczytać,
> dziękuję :)
>
> bm
>
Dodatkowo nowe tarcze przed założeniem należy moczyć/nasączyć w oleju co
najmniej (i tu słyszałem różne wartości od godziny do doby). Ja zwykle
wrzucam tarcze do oleju i zabieram się za rozbieranie moto i jak
przychodzi czas na zamontowanie nowych już są dostatecznie "wymoczone".
--
Pozdrawiam
moonraker
Stara CZ i DRZ
http://bikepics.com/members/moonraker/
-
7. Data: 2010-08-09 13:42:48
Temat: Re: wymiana tarcz sprzęgłowych w VT 1100...
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "moonraker" <m...@e...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i3osib$2rr$...@i...gazeta.pl...
> Dodatkowo nowe tarcze przed założeniem należy moczyć/nasączyć w oleju co
> najmniej (i tu słyszałem różne wartości od godziny do doby).
Moj znajomy mechanik mowi, ze godzinka wystarczy (nigdy nie slyszal, zeby
klientowi nie pasowalo), ale sobie moczyl 2 doby;)
> Ja zwykle wrzucam tarcze do oleju i zabieram się za rozbieranie moto i jak
> przychodzi czas na zamontowanie nowych już są dostatecznie "wymoczone".
Ja tak samo.
Od siebie dodam:
1) dobre klucze
2) oleju spuszczac nie trzeba jesli tylko maszyna mocno pochyla sie na kosie
(na 100% w Z750 i FZS 600 da rade, nie wiem jak u Ciebie)
3) przydalby sie klucz dynamometryczny
4) nie pomyl kolejnosci tarcz, bo mozesz sobie docisk rozwalic (jak ja u
siebie zrobilem) przy probie uruchomienia sprzegla
5) proponowalbym na poczatku poluzowac (calkowicie) linke sprzegla przy
klamce
I ogolnie to serwisowka by sie zdala, bo mozna o jakiejs drobniutenkiej
rzeczy zapomniec;)
--
pzdr:
Ivam
-
8. Data: 2010-08-09 14:03:40
Temat: Re: wymiana tarcz sprzęgłowych w VT 1100...
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2010-08-09 15:42:48 +0200, "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm> said:
>> Dodatkowo nowe tarcze przed założeniem należy moczyć/nasączyć w oleju
>> co najmniej (i tu słyszałem różne wartości od godziny do doby).
>
> Moj znajomy mechanik mowi, ze godzinka wystarczy (nigdy nie slyszal,
> zeby klientowi nie pasowalo), ale sobie moczyl 2 doby;)
Jak dotąd w żadnej z serwisówek do moich motocykli nie widziałem
prikazu żeby _moczyć_ nowe tarcze w oleju. Serwisówki stwierdzają
tylko, żeby nasmarować je olejem. Dosłownie leci to tak, w zależności
od serwsówki:
"Thoroughly oil all clutch discs before mounting.";
"lubricate the new discs with engine oil then assemble the new discs";
"apply a coating of oil to their surfaces to prevent seizure".
Na ile rozumiem chodzi o to, żeby nowe tarcze się ze sobą nie zatarły
na początku, bo później i tak same się w oleju wymoczą (nie dotyczy
większości Bum, MG i dużej części Stukati).
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
9. Data: 2010-08-09 14:31:51
Temat: Re: wymiana tarcz sprzęgłowych w VT 1100...
Od: moonraker <m...@e...pl>
W dniu 2010-08-09 16:03, de Fresz pisze:
> On 2010-08-09 15:42:48 +0200, "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
> said:
>
>>> Dodatkowo nowe tarcze przed założeniem należy moczyć/nasączyć w oleju
>>> co najmniej (i tu słyszałem różne wartości od godziny do doby).
>>
>> Moj znajomy mechanik mowi, ze godzinka wystarczy (nigdy nie slyszal,
>> zeby klientowi nie pasowalo), ale sobie moczyl 2 doby;)
>
> Jak dotąd w żadnej z serwisówek do moich motocykli nie widziałem prikazu
> żeby _moczyć_ nowe tarcze w oleju. Serwisówki stwierdzają tylko, żeby
> nasmarować je olejem. Dosłownie leci to tak, w zależności od serwsówki:
> "Thoroughly oil all clutch discs before mounting.";
> "lubricate the new discs with engine oil then assemble the new discs";
> "apply a coating of oil to their surfaces to prevent seizure".
>
> Na ile rozumiem chodzi o to, żeby nowe tarcze się ze sobą nie zatarły na
> początku, bo później i tak same się w oleju wymoczą (nie dotyczy
> większości Bum, MG i dużej części Stukati).
>
Smarować? Znaczy pędzelkiem? Fujj prościej wrzucić do oleju :)
--
Pozdrawiam
moonraker
Stara CZ i DRZ
http://bikepics.com/members/moonraker/
-
10. Data: 2010-08-09 14:35:40
Temat: Re: wymiana tarcz sprzęgłowych w VT 1100...
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2010-08-09 16:31:51 +0200, moonraker <m...@e...pl> said:
>> Jak dotąd w żadnej z serwisówek do moich motocykli nie w
> idziałem prikazu
>> żeby _moczyć_ nowe tarcze w oleju. Serwisówki stwierdzaj
> ą tylko, żeby
>> nasmarowaÄ je olejem. DosAownie leci to tak, w zaleA 1/4 noA
> ci od serwsA?wki:
>> "Thoroughly oil all clutch discs before mounting.";
>> "lubricate the new discs with engine oil then assemble the new discs";
>> "apply a coating of oil to their surfaces to prevent seizure".
>>
>> Na ile rozumiem chodzi o to, żeby nowe tarcze się ze sobą
> nie zatarły na
>> poczÄ tku, bo pA?A?niej i tak same siÄ w oleju wymoczÄ (nie dotyczy
>> większości Bum, MG i dużej części Stukati).
>
> Smarować? Znaczy pędzelkiem? Fujj prościej wrzucić do oleju :)
Wrzucić - owszem. Ale żeby tam trzymać do najbliższej pełni czy innego
nowiu? Bessensu.
PS. Niezła sieczka w cytacie.
--
Pozdrawiam
de Fresz