W dniu 02.11.2022 o 11:24, Cavallino pisze:
> W dniu 02-11-2022 o 11:12, robot pisze:
>> W dniu 02.11.2022 o 10:50, Cavallino pisze:
>>> W dniu 02-11-2022 o 10:44, robot pisze:
>>>> W dniu 30.10.2022 o 07:41, Cavallino pisze:
>>>>> W dniu 29-10-2022 o 09:22, robot pisze:
>>>>>> W dniu 29.10.2022 o 08:51, Jacek Maciejewski pisze:
>>>>>>> Dnia Sat, 29 Oct 2022 08:31:16 +0200, robot napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Pojebało ich?
>>>>>>>
>>>>>>> A  co, wodę masz dopiero do kostek a południowcy jeszcze do twojej
>>>>>>> wioski nie dotarli?
>>>>>>
>>>>>> Nie rozumiem pytania.
>>>>>
>>>>> No właśnie.
>>>>> Jak zrozumiesz, to będziesz miał i odpowiedź na swoje wątpliwości.
>>>>
>>>> Jakie wątpliwości?
>>>
>>> Masz w cytacie z siebie na górze posta.
>>
>> A mógłbyś wytłumaczyć?
>> Bo ja nadal nie rozumiem tego co Jacek Maciejewski napisał.
>
> Nie wierzę.
> Nie można być tak zahibernowanym, żeby nie dostrzegać związku między
> zasyfianiem klimatu, a podnoszeniem się poziomu mórz i zagrożeniem dla
> niżej położonych miejsc na planecie z tego powodu.
>
Aha.
To po części rozumiem.
Czyli ten zakaz jest po to żebym nie miał wody powyżej kostek,
i żeby południowcy nie przyjeżdżali do mojej wioski.
To taka błyskotliwa poetycka przenośnia, żeby było wesoło.
Ok niech będzie.

do góry

W dniu 02-11-2022 o 13:45, robot pisze:

>>> Bo ja nadal nie rozumiem tego co Jacek Maciejewski napisał.
>>
>> Nie wierzę.
>> Nie można być tak zahibernowanym, żeby nie dostrzegać związku między
>> zasyfianiem klimatu, a podnoszeniem się poziomu mórz i zagrożeniem dla
>> niżej położonych miejsc na planecie z tego powodu.
>>
> Aha.
> To po części rozumiem.
> Czyli ten zakaz jest po to żebym nie miał wody powyżej kostek,

Ty, ani nikt inny.

> i żeby południowcy nie przyjeżdżali do mojej wioski. > To taka błyskotliwa poetycka
przenośnia

Łatwo rozumialna, zwłaszcza jeśli ktoś chce zrozumieć.

do góry

On Wed, 2 Nov 2022 09:56:48 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 02-11-2022 o 09:44, J.F pisze:
>> On Wed, 2 Nov 2022 09:31:08 +0100, Cavallino wrote:
>>> W dniu 02-11-2022 o 09:20, J.F pisze:
>>>> On Tue, 1 Nov 2022 06:59:07 +0100, Cavallino wrote:
>>>>> W dniu 31-10-2022 o 18:55, Lisciasty pisze:
>>>>>> O czymś muszą być te filmiki. Bardziej w dupę daje wiatr niż jakieś tam
>>>>>> chłodno czy zimno.
>>>>>
>>>>> No nieprawda, akurat zimno to się daje we znaki.
>>>>> U mnie lekko licząc ze 30-50%% więcej bierze zimą niż latem.
>>>>
>>>> Ogrzewanie czy cos innego?
>>>
>>> Wszystko.
>>
>> Ale co wszystko?
>
> A o co pytasz i kogo?
> Ja mówię ile wychodzi, a o przyczyny pytaj producentów.

Aa, chyba ze tak.
Czyli jak rozumiem - 6 do 10 kW wiecej na 100km ?

>>> A ogrzewanie to nie tylko grzanie kabiny rzecz jasna.
>> Baterii?
> Być może.
> Plus mniejsza jej wydajność, większe straty, większa gęstość powietrza itd
>
>> Ciekawe, co ci komputer pokazuje. Rzeczywisty pobor energii z baterii,
>> wraz z grzaniem,
>
> Tak.
> Ale nie pokazuje preheat w domu czy na ładowarkach.
> Oraz strat na ładowaniu.

Czyli mniejsza wydajnosc baterii nie powinna miec wplywu na wynik.
Tylko potem jakos zasieg dziwnie spada :-)

>>>> dlugie trasy, czy wyjazd z cieplego garazu na krotko?
>>> Wszystko.
>>> Normalna eksploatacja po prostu.
>>
>> czyli "srednia", ale skad mamy wiedziec, ze "srednia".
>
> Nie wiem o czym gadasz.

Ze inaczej to odczuje ktos, kto w dlugie trasy jezdzi, a inaczej ktos,
kto na miasto z cieplego garazu wyrusza.
A Ty masz mieszankę?

>>>> Klima to pompa ciepla :-)
>>>
>>> No wiem, ale co w związku z tym?
>>
>> Moze grzac podobnie wydajnie jak chlodzic :-)
>
> Teoretycznie tak.
> Ale nie mam takiej funkcji (wymaga jakiejś rozbudowy instalacji, więc w
> Kia kosztuje tyle że się nie opłaca).
>
> A jak miałem to w Zoe, to bardziej przeszkadzała niż pomagała.

Ech te elektryki, co chwila jakies niespodzianki.
A w spaliniaku tylko rachunek na stacji doskwiera :-)

J.

do góry

W dniu 02-11-2022 o 14:38, J.F pisze:
> On Wed, 2 Nov 2022 09:56:48 +0100, Cavallino wrote:
>> W dniu 02-11-2022 o 09:44, J.F pisze:
>> Ja mówię ile wychodzi, a o przyczyny pytaj producentów.
>
> Aa, chyba ze tak.
> Czyli jak rozumiem - 6 do 10 kW wiecej na 100km ?

Raczej 4,5 do 7,5 więcej.

>> Ale nie pokazuje preheat w domu czy na ładowarkach.
>> Oraz strat na ładowaniu.
>
> Czyli mniejsza wydajnosc baterii nie powinna miec wplywu na wynik.

O ile nie jest rekompensowana mimo wszystko jakimś podgrzewaniem jej.

> Ze inaczej to odczuje ktos, kto w dlugie trasy jezdzi, a inaczej ktos,
> kto na miasto z cieplego garazu wyrusza.

Zawsze tak jest.
Zużycia elektryków nie idzie wprost porównań, zbyt wiele parametrów na
to wpływa

> A Ty masz mieszankę?

Nie do końca, garażu nie ogrzewam, a ładuję się na razie głównie na mieście.

> Ech te elektryki, co chwila jakies niespodzianki.

Jakie znowu niepodzianki i dla kogo?

> A w spaliniaku tylko rachunek na stacji doskwiera :-)

No tak, jak czegoś nie masz, to nie będzie robiło niespodzianek....
Ale czy to powód żeby nie mieć?
Elektryczna klima to niebo a ziemia w porównaniu do mechanicznej.
Chłodzi kiedy potrzebujesz, w korku też.

do góry

On Wed, 2 Nov 2022 15:28:58 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 02-11-2022 o 14:38, J.F pisze:
>> On Wed, 2 Nov 2022 09:56:48 +0100, Cavallino wrote:
>>> W dniu 02-11-2022 o 09:44, J.F pisze:
>>> Ja mówię ile wychodzi, a o przyczyny pytaj producentów.
>>
>> Aa, chyba ze tak.
>> Czyli jak rozumiem - 6 do 10 kW wiecej na 100km ?
>
> Raczej 4,5 do 7,5 więcej.
>
>>> Ale nie pokazuje preheat w domu czy na ładowarkach.
>>> Oraz strat na ładowaniu.
>>
>> Czyli mniejsza wydajnosc baterii nie powinna miec wplywu na wynik.
>
> O ile nie jest rekompensowana mimo wszystko jakimś podgrzewaniem jej.
>
>> Ze inaczej to odczuje ktos, kto w dlugie trasy jezdzi, a inaczej ktos,
>> kto na miasto z cieplego garazu wyrusza.
>
> Zawsze tak jest.
> Zużycia elektryków nie idzie wprost porównań, zbyt wiele parametrów na
> to wpływa

Spalinowych podobnie :-)
Tym niemniej na ogrzewanie w dluzszej trasie nie narzekam - ciepla w
spalinowym jest az za duzo.

>> A Ty masz mieszankę?
> Nie do końca, garażu nie ogrzewam,

Ae zawsze cieplejszy.

> a ładuję się na razie głównie na mieście.
>
>> Ech te elektryki, co chwila jakies niespodzianki.
> Jakie znowu niepodzianki i dla kogo?

Dla wlascicieli :-(

> > A w spaliniaku tylko rachunek na stacji doskwiera :-)
>
> No tak, jak czegoś nie masz, to nie będzie robiło niespodzianek....
> Ale czy to powód żeby nie mieć?

Powod, zeby sobie kupic sprawdzone auto :-)

> Elektryczna klima to niebo a ziemia w porównaniu do mechanicznej.
> Chłodzi kiedy potrzebujesz, w korku też.

Hm, teraz mam jakis automat i niby tak samo chlodzi kiedy potrzebuje.

Tylko trudniej ustalic jak to na spalanie wplywa :-)

Dorobic jakis automat, ktory przy hamowaniu silnikiem wlaczy klime,
a przy rozpedzaniu wylaczy, chodzilo mi po glowie w poprzednim aucie,
ale zdazyl przerdzewiec zanim zrobilem :-)

Ciekawe, czy nowsze nie maja juz tego wbudowanego ..

J.

do góry

W dniu 02-11-2022 o 15:51, J.F pisze:

>> Elektryczna klima to niebo a ziemia w porównaniu do mechanicznej.
>> Chłodzi kiedy potrzebujesz, w korku też.
>
> Hm, teraz mam jakis automat i niby tak samo chlodzi kiedy potrzebuje.

Do momentu zadziałania Start/Stop który wyłączy silnik.

Złomem jeździsz, to nawet nie masz pojęcia jak taki "nowoczesny" system
wybornie działa z mechaniczną klimą w ice.....

do góry

W dniu 02.11.2022 o 09:31, RoMan Mandziejewicz pisze:

> Trochę chujowo nie móc wjeżdżać na podziemne parkingi...

Można, tylko nie wolno:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On Wed, 2 Nov 2022 11:24:40 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 02-11-2022 o 11:12, robot pisze:
>> W dniu 02.11.2022 o 10:50, Cavallino pisze:
>>> W dniu 02-11-2022 o 10:44, robot pisze:

>>>>>>> A  co, wodę masz dopiero do kostek a południowcy jeszcze do twojej
>>>>>>> wioski nie dotarli?
>>>>>>
>>>>>> Nie rozumiem pytania.
>>>>>
>>>>> No właśnie.
>>>>> Jak zrozumiesz, to będziesz miał i odpowiedź na swoje wątpliwości.
>>>>
>>>> Jakie wątpliwości?
>>>
>>> Masz w cytacie z siebie na górze posta.
>>
>> A mógłbyś wytłumaczyć?
>> Bo ja nadal nie rozumiem tego co Jacek Maciejewski napisał.
>
> Nie wierzę.
> Nie można być tak zahibernowanym, żeby nie dostrzegać związku między
> zasyfianiem klimatu, a podnoszeniem się poziomu mórz i zagrożeniem dla
> niżej położonych miejsc na planecie z tego powodu.

niby czym grozi ocieplenie wiadomo, ale wystarczy tez pomyslec,
ze 15 tys lat temu byl tu stały lód.
I stopnial bez udziału czlowieka.
I pare razy tak stopnial.

Ba - moze jeszcze wrocic. Moze wlasnie ratujemy przyszlosc.

A poziom ... Shrek dawal dobry przyklad - o ile wzrosl na wyspie
Statuły Wolnosci w NY?

Albo o ile sie podniosl w niektorych obserwatoriach, co to od 200 lat
mierza ...

poziom Baltyku sie podobno podniosl o ~20 cm ... ale poziom gruntow w
okolicy tez sie ponoc podnosi - skutek stopnienia lodowca, ktory
tysiace lat wciskal w dół.

J.

do góry

W dniu 02.11.2022 o 20:34, J.F pisze:

> A poziom ... Shrek dawal dobry przyklad - o ile wzrosl na wyspie
> Statuły Wolnosci w NY?

A tam. Żuraw w gdańcku ma ponad pół tysiąca lat i dalej stoi nad tą samą
rzeką:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On Wed, 2 Nov 2022 21:24:53 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 02.11.2022 o 20:34, J.F pisze:
>> A poziom ... Shrek dawal dobry przyklad - o ile wzrosl na wyspie
>> Statuły Wolnosci w NY?
>
> A tam. Żuraw w gdańcku ma ponad pół tysiąca lat i dalej stoi nad tą samą
> rzeką:P

No ale nas pol tysiaca nie interesuje, tylko 50, gdzie wypalilismy
sporo paliw.

A zuraw - dosc wysoko stoi, to sie moze pol metra nie rzucac w oczy.


Poziom morza w NY
https://tidesandcurrents.noaa.gov/sltrends/sltrends_
station.shtml?id=8518750

widac ladny liniowy wzrost od ~150 lat, a przeciez ropy spalamy coraz
wiecej.

J.

do góry