-
Data: 2012-07-09 21:48:28
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: Jan45 <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2012-07-09 14:37, Sebastian Kaliszewski pisze:
> Jan45 wrote:
(...)
>> No i tutaj pojawia się problem tych współuczestników
>> jazdy, którzy nie godzą się na zmniejszenie prędkości.
>> Zaczynają obowiązywać zasady owczego pędu i buntu
>> przeciw niemu.
>
> Znowu twoja wyssana z palca teoria...
To empiria, to coś, co widać zawsze i wszędzie, i to
jak na dłoni. Nie ma potrzeby teoretyzowania, bo to
jest czysta praktyka.
>
>> (...)
>> Zrozumcie panowie popędliwcy albo spieszący się bardzo,
>> że to NIE niechęć do was każe nam utrzymywać
>> odstęp bezpieczny dobry DLA NAS.
>
> Nie, nie utrzymujecie odstępu dobrego DLA WAS. Odstęp dobry dla was to
> (dla prędkości podróżnych od ok 60 do ok 150km/h) z bardzo dobrym
> przybliżeniem odległość w metrach od zderzaka poprzednika nie mniejsza
> niż połowa wasza prędkości w kilometrach na godzinę.
>
> Jak jedziesz 70km/h to masz być 35m za poprzednikiem. A nie 15m.
No i tu właśnie pojawia się kwestia, czyli pytanie,
kto właściwie teoretyzuje, a kto obserwuje i wyciąga
wnioski. Odstępy bezpieczne określone rachunkiem to
fikcja w przypadku tłoku, czyli wśród przymuszonych
do jazdy gęsiego. Jeśli chcemy dojechać bezpiecznie,
musimy reagować na sąsiadów, i to możliwie szybko.
Utrzymywanie odstępu dużego dałoby nam komfort, ale
jest niewykonalne w takiej sytuacji, jaką sobie wymarzyli
popędliwcy. Gdyby wszyscy się dostosowali do rachunku
tu przedstawionego, byłoby jak w niebie. Ja nigdy nie
jadę z dużą prędkością, jeśli nie mogę zachować dużego
odstępu. Skąd te ww. 15 metrów? Nie rozumiem tego.
Kiedyś uczono nawet jeszcze większego odstępu
bezpiecznego, równego w metrach prędkości w kilometrach
na godzinę. To dopiero byłby komfort!
Ale rozumiem popędliwca, który sobie wyobraża,
że będzie korzystał z dużego odstępu po to tylko,
żeby go możliwie szybko wypełnić, i to swoim
samochodem. Czyli po to, żeby zmusić mnie do zmniejszenia
prędkości. Oczywiście - w celu utworzenia nowego odstępu
bezpiecznego, który stał się akurat niebezpieczny,
bo mi wjechał przed maskę popędliwiec.
Rozumieć to jednak nie zawsze oznacza wybaczyć
Zwłaszcza wtedy, gdy popędliwców jest dużo, tyle,
że utworzą nową kolumnę, ale jadącą z prędkością
większą. I drugie "zwłaszcza wtedy", kiedy jadą
z prędkością niedopuszczalną, większą od maksymalnej.
To tak jak z właścicielami domów jednorodzinnych,
którzy podrzucali nam do śmietników osiedlowych
swoje odpadki. Kiedy było ich kilku, nikt na to
nie zwracał uwagi. Ale kiedy wiedzeni owczym pędem
zaczęli przyjeżdżać tłumnie, śmietniki nasze zapełniały
się tak szybko, że pod wieczór musieliśmy brnąć
w odpadkach, żeby wyrzucić swoje śmieci. No i zamknęliśmy
śmietniki na kłódki. Nie było innego wyjścia.
Podsumuję: Kiedy ktoś chce jechać szybko, znacznie
szybciej niż inni, ustępuję mu miejsca, i każdy
inny też tak zrobi. O ile będzie to wyjątek. A nuż
to ktoś jadący do szpitala? Albo ktoś mający rozstrój
żołądka? Nie będę mu robił trudności w dotarciu
do wychodka. Ale jeśli znajdzie zbyt wielu naśladowców,
zaprotestuję, i to czynnie. I jeśli będzie nas,
czyli protestujących, wielu, popędliwcy będą musieli
zwerbować policję, żeby nam przeszkodziła. Inaczej
się to nie uda.
>> Z punktu widzenia
>> WASZYCH potrzeb i chęci jest to odstęp za mały.
>
> Nie, on jest obiektywnie za mały.
Nie, nie zgadzam się, to opinia subiektywna.
Powtórzę:
>> (...) W imię czego mamy WAM ułatwiać skrócenie
>> czasu jazdy NASZYM kosztem, czyli kosztem wydłużenia
>> naszego czasu jazdy?
> Macie zachować bezpieczny odstęp.
I zachowujemy takowy.
> Bezpieczny to jest obiektywnie
> bezpieczny a nie jaki się wam wydaje.
Ależ Guciu, przyznaj się wreszcie, że to tylko
Twoja opinia. Skąd to uogólnienie? To już naprawdę
hipokryzja. Przecież to nie jadący z zachowaniem
zasad stwarzają sytuacje niebezpieczne, a popędliwcy.
To oni zmniejszają odstępy pomiędzy samochodami!!!
A teraz przeczytaj uważnie to, co poniżej piszę:
Niezależnie od tego, jaki odstęp pomiędzy dwoma
samochodami uznalibyśmy za bezpieczny, wjechanie weń
samochodu trzeciego zmienia ten odstęp na NIEBEZPIECZNY!
I to zmienia gwałtownie!
Nawet wtedy, gdy uznałbyś, że to musi być 90 metrów
przy prędkości 90 km/godz. Kiedy pomiędzy te dwa jadące
z zachowaniem ww. odstępu bezpiecznego wjedzie
trzeci samochód, np. długi na 5 metrów, utworzy
dwa nowe odstępy, każdy po 42,5 metra. Czyli przeszło
dwa razy mniejsze od założonego dopuszczalnego.
To logiczne. W odróżnieniu od Twojego wywodu.
>> Obiektywna prawda jest taka: Kolumna ZAWSZE jedzie
>> wolniej niż samochód na pustej jezdni. To fizyka
>> stosowana.
>
> Co jest argumentem za wyprzedzeniem kolumny :)
No nareszcie, żarty są mile widziane. Bo już myślałem,
że to serio.
(...)
> Wystarczy zachowanie odstępów obiektywnie bezpiecznych (a nie
> bezpiecznych wg czyjegoś widzimisię). Kolumna jadąca z prędkością 70km/h
> z odstępami właściwymi dla komumny 40km/h jest tworem niezbezpiecznym i
> w paru mijescach na świecie prawnie zakazanym. Jak odstępy będą właściwe
> (czyli dla 70km/h te 35m) to
> a) drobne zaburzenia ruchu będą się dużo słabiej propagować wzdłuż kolumny
> b) wyprzedzający będą mniej przeszkadzać chcącym pozostać w kolumnie
> c) chcący pozostać w kolumnie będą mniej przeszkadzać wyprzedzającym
> d) jak komuś zając pod koła wyskoczy to nie zagarażuje w nim 3 kolejnych
> uczystników kolumny.
Taki dowcipny wywód, a na koniec taki bełkot... A fe!
Jan
Następne wpisy z tego wątku
- 10.07.12 01:21 J.F.
- 10.07.12 11:46 Marcin 'Yans' Bazarnik
- 11.07.12 18:03 Jan45
Najnowsze wątki z tej grupy
- Już nie płoną
- 8%
- Nowy Outlander PHEV w PL
- Śmiechu KOOOOOOPA ;-)
- Antyradar
- zasniecie
- wjechał przez bramkę dla służb
- IZERY NIE BĘDZIE. PROJEKT POLSKIEGO ELEKTRYKA LĄDUJE W KOSZU.
- czyste powietrze
- Kamerka sam. na tył
- koniki obsiadły kolejki i numerki
- nie wyrzucaj starych opon
- znów elektryk:P
- "Ręczny" a przegląd.
- Akwarium w aucie
Najnowsze wątki
- 2025-01-02 Rzeszów => International Freight Forwarder <=
- 2025-01-02 Warszawa => Software Engineer .Net <=
- 2025-01-02 Warszawa => Spedytor międzynarodowy <=
- 2025-01-02 Wróblewo => Analityk finansowy <=
- 2025-01-02 Szczecin => Senior Field Sales (system ERP) <=
- 2025-01-02 Ostrów Wielkopolski => Area Sales Manager OZE <=
- 2025-01-02 Bydgoszcz => Specjalista ds. Sprzedaży (transport drogowy) <=
- 2025-01-01 Już nie płoną
- 2025-01-01 Digikey, SN74CBT3253CD, FST3253, ktoś ma?
- 2025-01-01 Co tam u Was
- 2025-01-01 Koder szuka pracy. Koduję w j.: Asembler, C, C++ (z bibl. Qt) i D.
- 2025-01-01 Gdańsk => Delphi Programmer <=
- 2025-01-01 Łódź => Programista Full Stack .Net <=
- 2025-01-01 Żerniki => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2025-01-01 Wrocław => Specjalista ds. Sprzedaży <=