eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZadupizm a nowoczesne samochody. › Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
  • Data: 2012-06-26 00:02:10
    Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
    Od: "Axel" <a...@o...niespamuj.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Miroo" <m...@R...o2.pl> wrote in message
    news:4fe86f46$0$26699$65785112@news.neostrada.pl...

    > Nie, ja tam nie widzę nieprawdy.

    A ja twierdze, ze wiekszosc kolumn tworzy sie przez nieumiejetnosc
    wyprzedzania. Na podstawie wlasnych, dlugoletnich doswiadczen. Wolno mi miec
    swoje zdanie?


    >>> Rozumiem, że właśnie ten przykład dowodzi, że kolumny się nie tworzą,
    >>> gdy
    >>> wyprzedzanie jest utrudnione.
    >>
    >> Przyklad na to, ze kolumny sie tworza, bo wiekszosc kierowcow nie umie
    >> wyprzedzac.
    >
    > Nigdy nie twierdziłem, że to nieprawda.

    No to wlasnie potwierdziles moja teze, ktora niezupelnie jest zgodna z
    Twoja.
    >
    > A ja w dłuższe trasy zazwyczaj wiozę rodzinę i właśnie dlatego się nie
    > śpieszę.
    > Był taki jeden co się śpieszył. Chrapek się nazywał. Na mszę się śpieszył.
    > I jeszcze mu wystawili pomnik i nazwali część ekspresówki jego imieniem.
    > Ciekawe, czy jakby tam zmiótł grupę dzieci na poboczu to też by miał
    > pomnik.

    Nic mi to nie mowi i malo mnie to obchodzi.
    >
    >>> Jak drogi nie znam, jest spory ruch i utknę za TIRem jadącym 90km/h to
    >>> nie
    >>> wyprzedzam na siłę, jadę spokojnie 50 metrów za TIRem, przyklejony do
    >>> pobocza. Jak się komuś śpieszy - droga wolna.
    >>
    >> No i wlasnie o to chodzi. Nie wyprzedasz, OK. Ale nie utrudniaj
    >> wyprzedzania
    >> innym (np. przez trzymanie sie kurczowo zderzaka poprzedzajacego pojazdu)
    >> i
    >> nie miej o wyprzedzanie pretensji.
    >
    > Pokaż mi gdzie i kiedy miałem pretensję o wyprzedzanie. Miałem tylko
    > pretensję o niebezpieczne wyprzedzanie - w nieodpowiednim miejscu lub w
    > nieodpowiedni sposób. Jeśli umiesz czytać, to przeczytasz, że nie jeżdżę
    > nikomu na zderzaku i że ułatwiam wyprzedzanie. Więc może mnie już nie
    > pouczaj, ok?

    Nie jestem w stanie ocenic przez internet, jak jezdzisz. Mam prawo sadzic,
    ze masz pretensje o wyprzedzanie, bo Twoim zdaniem, jest niebezpieczne, a
    wyprzedzajacy uwaza, ze ma duzy zapas - na przyklad dlatego, ze ma
    wystarczajaca moc silnika do wyprzedzenia. Przyklad - dzis moja zona jadaca
    za mna stwierdziala, ze wyprzedzalem
    "na wariata" autobus miejski. A ja moglbym wyprzedzic 2 takie autobusy, nie
    utrudniajac nikomu jazdy...

    Jak nie jezdzisz na zderzaku, to nie przeszkadzaja Ci wyprzedzajacy
    wjezdzajacy przed Ciebie, prawda? A o tym w tym watku jest mowa.

    Kiedys ktos madry powiedzial: w Polsce nie chodzi o to, zeby szybciej
    dojechac do celu; chodzi o to, zeby inni szybciej nie dojechali. I,
    niestety, jest to prawda.

    --
    Axel

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: