eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZaczelo sieRe: Zaczelo sie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!.PO
    STED!not-for-mail
    From: "Massai" <t...@w...pl>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: Zaczelo sie
    Date: Wed, 16 Mar 2011 14:56:15 +0000 (UTC)
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 44
    Message-ID: <ilqj2f$n3o$1@news.onet.pl>
    References: <ili914$7ue$1@news.onet.pl> <j...@4...com>
    <ilj041$si8$1@inews.gazeta.pl>
    <0...@a...googlegroups.com>
    <ilq8h0$6ug$1@news.onet.pl> <ilqfbq$7fi$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: ip-212-160-173-137.static.entel.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1300287375 23672 212.160.173.137 (16 Mar 2011 14:56:15 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 16 Mar 2011 14:56:15 +0000 (UTC)
    User-Agent: XanaNews/1.18.1.6
    X-Antivirus: avast! (VPS 091117-0, 2009-11-17), Outbound message
    X-Antivirus-Status: Clean
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2357019
    [ ukryj nagłówki ]

    Dysiek wrote:

    > > Tiaaa.
    > > Jakoś tak ten winny kierowca samochodu "nie zauważył" motocyklisty.
    > >
    > > Nie wiem jak można nie zauważyć motocyklisty. Chyba tylko w jednej
    > > sytuacji, jak moto zapierdala jak dzikie. I pokonuje 100 metrów w
    > > 2-3 sekundy.
    >
    > Zyjesz w idealnym swiecie?

    Nie, tylko sugerowałbym ostrożne podejście do policyjnego "winny
    wypadku".

    Policji wystarczy że "zajechał drogę" i winny. Udowodnienie po fakcie
    że poszkodowany (czy to samochodem, czy motocyklem) jechał z prędkością
    grubo powyżej dozwolonej jest czasochłonne, nie chce im się. Określanie
    też w jaki sposób ta nadmierna prędkość przyczyniła się do wypadku -
    nie na głowę zwykłego policjanta z drogówki.

    Znam sprawę gdzie dopiero sąd uznał winę rajdowca.

    A sprawca wypadku ma prawo zakładać że jeśli ma widoczność do tyłu np.
    200 metrów, to zmienia pas i nie musi uważać czy zza zakrętu wyskoczy
    mu Kubica czy inny Valentino Rossi, który uznał za stosowne popylać
    150-200 km/h przy ograniczeniu do 50.

    Większość samochodów da się rozpędzić do prędkości takiej ze trudno ci
    będzie znaleźć w mieście jakiekolwiek miejsce do zmiany pasa czy do
    włączenia się do ruchu, tak żeby takiemu potencjalnemu rajdowcowi nie
    zjechać drogi.

    Z motocyklami jeszcze gorzej. Jak się jeździ takim ścigaczem w mieście,
    jeśli motocyklista miałby się trzymać ograniczenia do 50 km/h? Cały
    czas na jedynce?

    Czasem mnie wzywali do stwierdzenia zgonu motocyklisty, i pytany
    policjant, nawet jeśli przyczyną bezpośrednią było "kobita mu wyjechała
    z bocznej uliczki", to potem leciało "a że zapierdalał jak dziki, to
    nie miał szans wyhamować".

    --
    Pozdro
    Massai

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: