-
21. Data: 2013-07-16 12:05:13
Temat: Re: Zabezpieczenia przed nieprzewidzianymi zjawiskami
Od: "R.e.m.e.K" <g...@d...null>
Dnia Tue, 16 Jul 2013 11:03:08 +0200, GAD Zombie napisał(a):
>> Moze po prostu wpakowac na linii doprowadzajacej prad do stanowiska maly
>> bezpiecznik, o amperazu tak dobranym by pracowal na styku maksymalnego
>> poboru pradu przez kompa?
>> Choc nie wiem czy w takim wypadku samo wlaczanie sprzetow i nagle uderzenie
>> poboru by go nie palilo, ale to kwestia dobrania wartosci bezpiecznika.
>>
>
> A czy przypadkiem nie podobne zadanie powinien mieć bezpiecznik główny w
> mieszkaniu? W ostatnim przypadku bezpieczniki nawet mi nie drgnęły, a
> komputery zaświeciły ;)
No, owszem, ale one chronią przed inwazją spoza domowej instalacji, a może
to było jakieś przebicie wewnatrz instalacji domowej? Z rynny lub po
ścianie? Wtedy bezpiecznik tuż przed gniazdem kompa byłby zawsze na miejscu.
A domowy tylko warunkowo.
Nie jestem elektrykiem, niech madrzejsi to zaopiniuja :-)
--
pozdro
R.e.m.e.K
-
22. Data: 2013-07-16 13:14:37
Temat: Re: Zabezpieczenia przed nieprzewidzianymi zjawiskami
Od: Edek <e...@g...com>
Dnia pamiętnego Tue, 16 Jul 2013 11:02:01 +0200, GAD Zombie wyjmując peta
oznajmił:
> Mam obawy, że druty od uziemienia kończą się gdzieś na trasie w ścianie
> i nie są wcale uziemione. W efekcie zauważyłem, że podłączony komputer
> do gniazdka cały jest jakby pod prądem, bo śrubokręt z próbnikiem świeci
> się gdy dotknę obudowy komputera. Podobnie jest z włączoną pralką do
> prądu, która rurą jest podłączona też do rozgalęzienia przy kranie. Gdy
> jest włączona to czuć jakby woda z kranu lekko kopała. Gdy przyłożyłem
> próbnik do kranu w takiej sytuacji, to na moment zaświecił.
Elektrykiem nie jestem, ale to jest proste. Zerknij na umieszczenie bolców
we wtyczce i w gnieździe, odpowiedni musi być neutral i odpowiedni żywy.
Krótko mówiąc, jak masz tak pomieszaną instalację albo odwracaj odpowiednio
wtyczki, albo jak się nie da wybieraj gniazda w ścianach, które nie pomyliły
dwóch kabli. Czujnik już masz, więc masz niezbędne zaopatrzenie. Bolec
gdy nie masz uziemienia powinien być połączony z N, nie z tym drugim,
zazwyczaj to wystarcza.
Używanie "zera" jako uziemienie jest dopuszczalne. Używanie "żywego" jako
uziemienie już zdecydowanie mniej. Mój UPS w tej sytuacji by krzyczał
głośno, reaguje na zamianę.
Inna możliwość jest taka, że w trzech fazach na klatce masz "uwalone
zero", ale wtedy najczęściej część mieszkań ma 380 V zamiast 220 w
gniazdku i nie da się nie zauważyć dymu z urządzeń ;)
--
Edek
-
23. Data: 2013-07-16 13:28:17
Temat: Re: Zabezpieczenia przed nieprzewidzianymi zjawiskami
Od: ToMasz <N...@o...pl>
> A czy jakieś tańsze, prostsze UPSy dałyby radę na taką sytuację, czy
> raczej też by nie pomogły?
>
sprawnego upsa bez baterii kupisz za 50zł. baterie - sprawdź na allegro.
najtańsze wytrzymają rok działania, 2 lata będą buforowały, po tym
okresie nie przejdą selftestu. co do sieci - najtańszy router/switch.
koszt 20zł.
ToMasz
-
24. Data: 2013-07-16 13:49:45
Temat: Re: Zabezpieczenia przed nieprzewidzianymi zjawiskami
Od: Robson <r...@...pl>
W dniu 2013-07-15 15:15, $heikh el $hah pisze:
> W dniu 2013-07-15 14:59, Robson pisze:
>> Tak. Ubezpieczenie.
>
> Chyba sobie kpisz.
> Ile czasu by to pochłonęło?!
>
> Moja solucja: laptop. Podczas burzy odłączam zasilanie i jadę na
> baterii. :]
>
>
A ty nie umiesz czytać ze zrozumieniem.
Cytat: "Czy istnieją jakieś sensowne zabezpieczenia na skoki napięcia i
takie właśnie sytuacje?"
Czekam na filmik, jak podłączasz oscyloskop, czekasz na skok napięcia i
przełączasz się na zasilanie bateryjne.
R
-
25. Data: 2013-07-16 14:05:35
Temat: Re: Zabezpieczenia przed nieprzewidzianymi zjawiskami
Od: Edek <e...@g...com>
Dnia pamiętnego Tue, 16 Jul 2013 13:49:45 +0200, Robson wyjmując peta
oznajmił:
> W dniu 2013-07-15 15:15, $heikh el $hah pisze:
>> W dniu 2013-07-15 14:59, Robson pisze:
>>> Tak. Ubezpieczenie.
>>
>> Chyba sobie kpisz.
>> Ile czasu by to pochłonęło?!
>>
>> Moja solucja: laptop. Podczas burzy odłączam zasilanie i jadę na
>> baterii. :]
>>
>>
> A ty nie umiesz czytać ze zrozumieniem.
> Cytat: "Czy istnieją jakieś sensowne zabezpieczenia na skoki napięcia i
> takie właśnie sytuacje?"
> Czekam na filmik, jak podłączasz oscyloskop, czekasz na skok napięcia i
> przełączasz się na zasilanie bateryjne.
A w laptopie co się spali, zasilacz czy płyta główna? Na pewno ktoś
kiedyś zrobił taki test. Mnie to ciekawi, bo mam starego laptoka,
duży ciężki i wolny, ale na backup się nadaje.
--
Edek
-
26. Data: 2013-07-16 14:19:25
Temat: Re: Zabezpieczenia przed nieprzewidzianymi zjawiskami
Od: "R.e.m.e.K" <g...@d...null>
Dnia Tue, 16 Jul 2013 12:05:35 +0000 (UTC), Edek napisał(a):
> A w laptopie co się spali, zasilacz czy płyta główna? Na pewno ktoś
> kiedyś zrobił taki test. Mnie to ciekawi, bo mam starego laptoka,
> duży ciężki i wolny, ale na backup się nadaje.
Poswiec go dla nauki i dowal mu kilkaset wolt w dupsko, a potem opisz efekty
;-)
--
pozdro
R.e.m.e.K
-
27. Data: 2013-07-16 14:35:15
Temat: Re: Zabezpieczenia przed nieprzewidzianymi zjawiskami
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
GAD Zombie wrote:
> Miałem ostatnio przykrą niespodziankę, kiedy to pierwszy piorun z
> lokalnej burzy pierdyknął mi w blok i wysadził dwa zasilacze w dwóch
> komputerach. Razem z tym poszły dwie płyty główne i kto wie co
> jeszcze, bo jak na razie nie pozbierałem się i wszystkiego nie miałem jak
> sprawdzić.
> Ponieważ człowiek uczy się na błędach, postanowiłem zainwestować w
> jakieś zabezpieczenia na przyszłość. Wygląda na to, że instalacja
> elektryczna w moim bloku do dobrych nie należy i mam pewne obiekcje do
> działania uziemienia w gniazdkach. Czy istnieją jakieś sensowne
> zabezpieczenia na skoki napięcia i takie właśnie sytuacje? Jakieś
> listwy z filtrami, bezpiecznikami? Czy takie rzeczy przed piorunem
> uchronią
> jakoś sprzęt? Może są inne dobre sposoby?
>
> Ponownie wraca do mnie też temat, na który szkoda mi było czasu (bo
> jakoś to będzie, jeszcze mam czas ;)) i jednak chciałbym kupić dysk
> zewnętrzny na backup danych, który będę odpinał od komputera i trzymał
> np. w szufladzie, a tylko co parę dni zgrywał na niego kopie zapasowe.
> Jaki dysk do tego najlepiej wybrać? Rozmiar około 1GB. Chciałbym, żeby
> był jak najtrwalszy i najbezpieczniejszy, prędkość, głośność itp nie
> grają żadnej roli. No i podpinany pewnie przez USB, żebym miał łatwość
> podłączania. Ale do tego chyba wystarczy jakieś urządzenie, które na
> to pozwoli (takie już widziałem).
> Na pewno ktoś z was się tematem już interesował, to może się podzieli
> informacjami:)
kupić solidnego UPSa (np używanego Smarta) oraz zamontować jakieś
zabezpieczenie przeciwprzepięciowe, tylko aby to miało sens musisz mieć
instalację 3 przewodową w domu a nie 2 przewodówkę...
no i dać jakieś zabezpieczenia na innych liniach prowadzących z zewnątrz do
komputerów (sieć, telefon TV czy SAT...)
-
28. Data: 2013-07-16 14:38:07
Temat: Re: Zabezpieczenia przed nieprzewidzianymi zjawiskami
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
GAD Zombie wrote:
> W dniu 2013-07-15 17:11, Lisciasty pisze:
>> W dniu poniedziałek, 15 lipca 2013 13:44:50 UTC+2 użytkownik GAD
>> Zombie napisał:
>>> Ponieważ człowiek uczy się na błędach, postanowiłem zainwestować w
>>> jakieś zabezpieczenia na przyszłość. Wygląda na to, że instalacja
>>> elektryczna w moim bloku do dobrych nie należy i mam pewne obiekcje
>>> do działania uziemienia w gniazdkach.
>>
>> Ile masz faz w mieszkaniu?
>
> Dwie.
>
>> Jak stara instalacja?
>
> Trudno określić. Blok ma ponad 40 lat. W mieszkaniu instalacja jest
> pewnie nowsza, ale nie na pewno, jednak nie jest też ani świeża ani
> pewna.
>> Co znaczy że masz obiekcje? :>
>
> Mam obawy, że druty od uziemienia kończą się gdzieś na trasie w
> ścianie i nie są wcale uziemione. W efekcie zauważyłem, że podłączony
> komputer
> do gniazdka cały jest jakby pod prądem, bo śrubokręt z próbnikiem
> świeci się gdy dotknę obudowy komputera. Podobnie jest z włączoną
> pralką do prądu, która rurą jest podłączona też do rozgalęzienia przy
> kranie. Gdy jest włączona to czuć jakby woda z kranu lekko kopała.
> Gdy przyłożyłem próbnik do kranu w takiej sytuacji, to na moment
> zaświecił.
> I kto wie, czy właśnie przez to nie trafił szlag komputerów, chociaż
> to tylko przypuszczenie.
>
>
>> W bloku za wiele nie powalczysz, ja wymieniłem całą instalację, w
>> szachcie klatkowym mógłbyś na upartego zamontować ogranicznik
>> przepięć ale
> musiałbyś
>> mieć dostęp do przewodu ochronnego lub samemu taki wykonać (czasem
> się da).
>
> Niestety elektryk ze mnie żaden, więc sam nic nie zdziałam. Musiałbym
> wezwać fachowca i zgodzić się na remont mieszkania, gdybym chciał
> zmienić/sprawdzić instalacje w ścianach. Na razie szukam prostszego
> rozwiązania :).
czytajć to co piszesz to bym wezwał tego elektryka i to takiego co ma jakiś
sprzęt pomiarowy i sprawdził instalację w twoim mieszkaniu oraz poza nim, bo
opisywane efekty wskazują na poważne problemy mogące być zagrożeniem nie
tylko dla komputerów ale i mieszkańców lokalu.
MASZ NIESPRAWNĄ instalację elektryczą.
-
29. Data: 2013-07-16 14:39:55
Temat: Re: Zabezpieczenia przed nieprzewidzianymi zjawiskami
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Jacek wrote:
> Wyjąć wtyczki z gniazd. Tak z gniazd zasilania, jak i telefonicznych.
to jest gówno warta metoda...
tak to można było sie zabezpeiczać 40 lat temu...
trzeba raczej zabezpieczyć sieć i podłączenia...
-
30. Data: 2013-07-16 14:41:29
Temat: Re: Zabezpieczenia przed nieprzewidzianymi zjawiskami
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
R.e.m.e.K wrote:
> Dnia Tue, 16 Jul 2013 11:03:08 +0200, GAD Zombie napisał(a):
>
>>> Moze po prostu wpakowac na linii doprowadzajacej prad do stanowiska
>>> maly bezpiecznik, o amperazu tak dobranym by pracowal na styku
>>> maksymalnego poboru pradu przez kompa?
>>> Choc nie wiem czy w takim wypadku samo wlaczanie sprzetow i nagle
>>> uderzenie poboru by go nie palilo, ale to kwestia dobrania wartosci
>>> bezpiecznika.
>>>
>>
>> A czy przypadkiem nie podobne zadanie powinien mieć bezpiecznik
>> główny w mieszkaniu? W ostatnim przypadku bezpieczniki nawet mi nie
>> drgnęły, a komputery zaświeciły ;)
>
> No, owszem, ale one chronią przed inwazją spoza domowej instalacji, a
> może to było jakieś przebicie wewnatrz instalacji domowej? Z rynny
> lub po ścianie? Wtedy bezpiecznik tuż przed gniazdem kompa byłby
> zawsze na miejscu. A domowy tylko warunkowo.
> Nie jestem elektrykiem, niech madrzejsi to zaopiniuja :-)
wieć sie lepiej nie wypowiadaj bo bzdurzysz...
Kolega GAD powinien na cito wezwać dobrego elektryka bo ma spierdoloą
instalację (opisywane gdzie indziej zjawiska)