> A zdjecia moje i to z moim podpisem jeszcze.

Dostalem odpowiedz :-):

Tresc mojego pytania:
"Witam.
Wyslalem do Panstwa maila w sprawie rzekomych praw
autorskich. Piszecie ze nawet zdjecia zamieszczone na tej
aukcji chronione sa prawem i ze jestescie tychze praw
posiadaczami. Tylko tak sie sklada, ze rzeczone zdjecia nie
sa Wasze, co potwierdza nawet nick na nich :-). Prosze o
wyjasnienie, poniewaz obiecalem autorowi tych zdjec
odpowiedz. Chcialbym takze dodac, iz Ustawa o Prawie
Autorskim i Prawach Pokrewnych dziala w dwie strony,
chcialbym wiec zaspokoic ciekawosc swoja i autora zdjec.
Pozdrawiam
Robert J....."

Odpowiedz:
"To sa zdjecia z aukcji na ktorej kupilem ten obiektyw od
Pana z ......... . Jestem w szpitalu, ale jesli autorowi
zdjec przeszkada ich wykorzystanie - poprosze go o
informacje - usune je. Niestety mialem wypadek i nie mialem
jak zrobic zdjec, a sprzet lezy niewykorzystany od zakupu.
Pozdrawiam
Krzysztof"

Moja odpowiedz na odpowiedz ;-):
"Witam.
To nie problem zdjec, on nie ma chyba nic przeciwko ich
wykorzystaniu :-). Tylko lekko nieelegancko jest
wykorzystywac czyjes zdjecia bez jego zgody i jednoczesnie
powolywac sie na Prawo Autorskie :-). Nie jestem upowazniony
do decydowania o usunieciu fotek, sadze takze ze Autorowi
tez to nie przeszkadza (tak wynika z dyskusji na grupie).
Cala sprawa jest raczej zartobliwa, aczkolwiek dobrze czasem
sprawdzic co sie wypisuje na aukcji :-).
Pozdrawiam i zycze powrotu do zdrowia.
Robert"

Pozdrawiam :-)