JDX <j...@o...pl> wrote:

> Tak przy okazji to co to jest ,,wzmacniacz instrumentalny"? Taki np. do
> gitary? :-)

Do instrumentów, ale pomiarowych :)
https://en.wikipedia.org/wiki/Instrumentation_amplif
ier

--
Siedząc w urzędzie jakiś czarny koleś spytał się mnie:
- Hej, jaki masz numerek?
- My, biali, nie mamy numerów. Mamy imiona.

do góry

On 26.04.2022 23:58, Piotr Wyderski wrote:
[...]
> Trudność trudnością, ale tak szczerze, to gdzie Wy o tym zamierzacie
> pisać po polsku, pomjając to miejsce?
W prasie fachowej (np. https://ep.com.pl/files/3444.pdf,
https://ep.com.pl/files/3479.pdf), niektórzy z nas być może w
książkach/instrukcjach dla uczniów (techników), studentów i innych
dłubaczy (np.
https://www.ksiegarniatechniczna.com.pl/wzmacniacze-
operacyjne-i-pomiarowe-poradnik-projektanta.html,
http://www.ue.pwr.wroc.pl/laboratorium/wzmacniacze_p
omiarowe/wzmacniacze_pomiarowe.pdf).


> To raczej jak jest "instrumentation amplifier" po polsku jest
> częstszym problemem. :-)
IMO polska nazwa jest całkiem naturalna znając zastosowania.

> A wzmacniacz różnicowy to ten z symetrycznym podwójnym wyściem, czy
> zwyczajna bida z jednym? ;-)
Ten z symetrycznym wyjściem nie jest ,,różnicowy" tylko ,,w pełni
różnicowy":
https://e2e.ti.com/cfs-file/__key/telligent-evolutio
n-components-attachments/00-14-01-00-00-84-54-34/slo
a054d.pdf
:-D

do góry

W dniu 26.04.2022 o 16:56, JDX pisze:
[...]
> Bo opamp ,,z definicji" jest wzmacniaczem różnicowym. A przynajmniej tak
> mnie kiedyś uczyli, znaczy się że niby różnicę napięć wzmacnia. :-)

Ale dodaje "common mode". A różnicowy je wywala.

P.P.

do góry

W dniu 27.04.2022 o 02:06, Arnold Ziffel pisze:
> Dariusz Dorochowicz <_...@w...com> wrote:
>
>> Wydaje się że musiałbyś solidnie zmienić rezystory przy odwracającym
>> wejściu opampa. Tak ze dwa rzędy więcej, ale już przy jednym powinno być
>> wyraźnie lepiej.
>
> Tak zrobiłem. Zmieniłem te cztery rezystory i dzielnik wyjściowy. Nadal > jest
kilkadziesiąt mV w spoczynku, ale akceptowalnie -- udało się. No

Ogólnie to ja bym zmienił rezystory 4.99k, a dzielnik wyjściowy raczej
bym zostawił taki jak jest.

> prawie, bo nadal nie mam 0 V na wyjściu dla miliamperomierza, ale
> pogodziłem się z tym.

Akurat te problemy rozwiązuje się zasilając opampy napięciem
symetrycznym, ewentualnie wstawiając "sztuczną masę". Przy okazji R2R
przestanie być konieczny.

Pozdrawiam

DD

do góry

On Wed, 27 Apr 2022 00:22:00 +0200, Piotr Wyderski wrote:
> alojzy nieborak wrote:
>> 7660 na alle za 2pln czy inny konwerter napięcia ujemnego do gnd lm324,
>> jest chyba najprostszym rozwiązaniem.
>
> Pomijając wzmacniacze RRIO, to do wytwarzania tak małych napięć
> polaryzacyjnych można wykorzystać pojedynczy tranzstor NPN. Baza do

czy pnp?

> masy, emiter do plusa przez opornik, a na kolektorze pojawia się -0.3V.

Naprawde? Cos mi sie nie chce wierzyc.
Jakby to miało działac - cos ala inżektor parowy?

W dodatku (przy PNP) to Ube bedzie ~0.7V, a Uce mniej (nasycony),
wiec spodziewam sie raczej ułamka wolta na woltomierzu.
Ale w plusie.

> Z np. VOM1271 napięcie ujemne pojawia się nawet bez magii, a
> kilkadziesiąt uA to dużo. I jest ciche, zero zakłóceń.

Tak, to swietna podpowiedz, ale bez magii :-)

Na lampie by chyba tez wyszło, tylko moc żarzenia duża :-)

>> Też kiedyś rzuciłem się na LM328 do pomiaru prądu z bocznika
>
> Są gotowe wzmacniacze z serii INA, po co kombinować ze zwykłymi
> op-ampami? Rezystory 0.1% są drogie.

LM324 w kazdym sklepie za rogiem, INA trzeba sprawdzic jak sobie radzi
RR :-)

J.

do góry

On Wed, 27 Apr 2022 10:29:11 +0200, Paweł Pawłowicz wrote:
> W dniu 26.04.2022 o 16:56, JDX pisze:
> [...]
>> Bo opamp ,,z definicji" jest wzmacniaczem różnicowym. A przynajmniej tak
>> mnie kiedyś uczyli, znaczy się że niby różnicę napięć wzmacnia. :-)
>
> Ale dodaje "common mode". A różnicowy je wywala.

Jak dodaje?
Pasożytniczo chyba, bo normalnie to nie powinien, a CMRR raczej wysoki
jest.

J.

do góry

J.F wrote:

>> Pomijając wzmacniacze RRIO, to do wytwarzania tak małych napięć
>> polaryzacyjnych można wykorzystać pojedynczy tranzstor NPN. Baza do
>
> czy pnp?

NPN. Zenerujesz złącze BE, powstają fotony, które są absorbowane na
"fotodiodzie" BC i efekt jak opisałem. Z PNP się powinno udać wyskoczyć
trochę ponad VCC. Obciążalność niemal żadna, ale do rozsądnie
wymyślonych biasów wystarczy.

> Naprawde? Cos mi sie nie chce wierzyc.
> Jakby to miało działac - cos ala inżektor parowy?

https://www.youtube.com/watch?v=bKlbO5mOZm4

> LM324 w kazdym sklepie za rogiem, INA trzeba sprawdzic jak sobie radzi
> RR :-)

I Ty, Brutusie? W Mouserzy tego leży w opór. Niektóre poniżej 2PLN.
Opornik 0.1% jakoś podobnie, a do rozsądnych napięć wspólnych
potrzebujesz takiego, albo jeszcze lepszego.

Pozdrawiam, Piotr

do góry

W dniu 27.04.2022 o 14:35, J.F pisze:
> On Wed, 27 Apr 2022 10:29:11 +0200, Paweł Pawłowicz wrote:
>> W dniu 26.04.2022 o 16:56, JDX pisze:
>> [...]
>>> Bo opamp ,,z definicji" jest wzmacniaczem różnicowym. A przynajmniej tak
>>> mnie kiedyś uczyli, znaczy się że niby różnicę napięć wzmacnia. :-)
>>
>> Ale dodaje "common mode". A różnicowy je wywala.
>
> Jak dodaje?
> Pasożytniczo chyba, bo normalnie to nie powinien, a CMRR raczej wysoki
> jest.

Tak. Coś mnie przyćmiło...

P.P.

do góry

W dniu 27.04.2022 o 00:22, Piotr Wyderski pisze:
> alojzy nieborak wrote:
>
>> 7660  na alle za 2pln czy inny konwerter napięcia ujemnego do gnd lm324,
>> jest chyba najprostszym rozwiązaniem.
>
> Pomijając wzmacniacze RRIO, to do wytwarzania tak małych napięć
> polaryzacyjnych można wykorzystać pojedynczy tranzstor NPN. Baza do
> masy, emiter do plusa przez opornik, a na kolektorze pojawia się -0.3V.

Rzeczywiście, pojawia się! Ale co kot napłakał :-(
BC550, prąd 10mA, obciążenie 10MOm (miernik), napięcie -23mV.
BD239A, prąd 10mA, -62mV, dla 20mA -91mV, dla 50mA -110mV. Przy wyższych
prądach tranzystor się grzeje i napięcie spada.

P.P.

do góry

On Wed, 27 Apr 2022 16:33:40 +0200, Paweł Pawłowicz wrote:
> W dniu 27.04.2022 o 00:22, Piotr Wyderski pisze:
>> alojzy nieborak wrote:
>>
>>> 7660  na alle za 2pln czy inny konwerter napięcia ujemnego do gnd lm324,
>>> jest chyba najprostszym rozwiązaniem.
>>
>> Pomijając wzmacniacze RRIO, to do wytwarzania tak małych napięć
>> polaryzacyjnych można wykorzystać pojedynczy tranzstor NPN. Baza do
>> masy, emiter do plusa przez opornik, a na kolektorze pojawia się -0.3V.
>
> Rzeczywiście, pojawia się! Ale co kot napłakał :-(
> BC550, prąd 10mA, obciążenie 10MOm (miernik), napięcie -23mV.
> BD239A, prąd 10mA, -62mV, dla 20mA -91mV, dla 50mA -110mV. Przy wyższych
> prądach tranzystor się grzeje i napięcie spada.

Hm ... tysiac malych tranzystorow uzyc?
Czy jeden 2N3055 ? :-)

Ale toscie mnie zaskoczyli, az sprawdzę.
To naprawde tranzystory NPN ... To jak to dziala?


J.

do góry