eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWyścigi ślimaków II
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 187

  • 101. Data: 2017-03-06 11:27:06
    Temat: Re: Wyścigi ślimaków II
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2017-03-06 o 11:26, Shrek pisze:
    > W dniu 06.03.2017 o 07:58, Liwiusz pisze:
    >
    >>> Wybacz, ale to tych chcesz zdejmować kaganiec tirom nie ja. Tych chcesz
    >>> zmian - twoje argumenty, dane dowody - nie inaczej.
    >>
    >> Skoro to ty chcesz ograniczać wolność, to na tobie spoczywa ciężar
    >> dowodu, że jest to konieczne. Wystarczającym argumentem za zdjęciem
    >> kagańca tirom jest brak argumentów za jego założeniem. Zatem czekamy na
    >> te argumenty od ciebie.
    >
    > Przecież ci podałem - fizyka, energia kinetyczna, droga hamowania itd.


    To nie jest argument, chyba że za tym, aby TIRy stały.

    --
    Liwiusz


  • 102. Data: 2017-03-06 11:34:31
    Temat: Re: Wyścigi ślimaków II
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 06.03.2017 o 10:27, Mirek Ptak pisze:
    > W dniu 2017-03-04 o 20:25, Shrek pisze:
    >> BTW - to 80 to raptem 1 stan i to w zasadzie "pusty"i jedna autostrada w
    >> Texasie. W większości 70/75, ale to prędkość maksymalna (u nas na tej
    >> zasadzie to 87,5). Ciężarówki z tego co się orientuję mają mniej.
    >
    > Pomyliłeś z 85 we fragmencie stanu - 80 jest całkiem rozpowszechnione :)
    >
    > https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb
    /7/77/US_Speed_Limits_May_2015.svg/512px-US_Speed_Li
    mits_May_2015.svg.png

    Let's go deeper.Poczytaj na wikipedi o konkretnych stanach a okaże się,
    że co prawda jest vmax 80, ale na wszystkich drogach stoją 70 albo, że
    można tyle ale tylko na płatnych autostradach, których akurat w tym
    stanie takich nie ma.

    Zresztą jak już napisano - tam są inne warunki i inna filozofia -
    wszyscy jadą tyle samo.

    Shrek


  • 103. Data: 2017-03-06 11:35:19
    Temat: Re: Wyścigi ślimaków II
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 06.03.2017 o 11:27, Liwiusz pisze:

    >> Przecież ci podałem - fizyka, energia kinetyczna, droga hamowania itd.
    >
    >
    > To nie jest argument, chyba że za tym, aby TIRy stały.

    Rozumiem. A w zasadzie nie rozumiem jak można robić kurwę z logiki, ale
    niech ci będzie.

    Shrek


  • 104. Data: 2017-03-06 11:41:16
    Temat: Re: Wyścigi ślimaków II
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2017-03-06 o 11:35, Shrek pisze:
    > W dniu 06.03.2017 o 11:27, Liwiusz pisze:
    >
    >>> Przecież ci podałem - fizyka, energia kinetyczna, droga hamowania itd.
    >>
    >>
    >> To nie jest argument, chyba że za tym, aby TIRy stały.
    >
    > Rozumiem. A w zasadzie nie rozumiem jak można robić kurwę z logiki, ale
    > niech ci będzie.

    To rozumiesz, czy nie rozumiesz? Sam sobie przeczysz, i jeszcze wydaje
    ci się, że jesteś ostatnim logicznie myślącym.

    To, że wraz ze wzrostem prędkości droga hamowania itp. rośnie to truizm.
    Ale jeśli używasz tego jako argumentu "mogą jeździć 80, ale nie 100", to
    zasadnym powstaje pytanie, dlaczego mają móc jeździć 80, a nie na
    przykład 40.

    --
    Liwiusz


  • 105. Data: 2017-03-06 11:45:41
    Temat: Re: Wyścigi ślimaków II
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 06.03.2017 o 11:41, Liwiusz pisze:

    >> Rozumiem. A w zasadzie nie rozumiem jak można robić kurwę z logiki, ale
    >> niech ci będzie.
    >
    > To rozumiesz, czy nie rozumiesz? Sam sobie przeczysz, i jeszcze wydaje
    > ci się, że jesteś ostatnim logicznie myślącym.
    >
    > To, że wraz ze wzrostem prędkości droga hamowania itp. rośnie to truizm.
    > Ale jeśli używasz tego jako argumentu "mogą jeździć 80, ale nie 100", to
    > zasadnym powstaje pytanie, dlaczego mają móc jeździć 80, a nie na
    > przykład 40.

    Pomyśl chwilę. Droga hamowania jest ściśle powiązana z energią
    kinatyczną - która z kolei zależy od masy i prędkości w kwadracie.

    Generalnie wydaje się, że pożądanym stanem jest, że wszyscy mają z
    grubsza porównywalną droge hamowania, co powoduje, że jak dasz w heble,
    to moze ci tir nie zrobi parkingu z dupy. I ponieważ mają masę o rząd
    wielkości większą to zmniejsza im się prędkość, żeby droga hamowania nie
    wyszła absurdalnie długa - do tego stopnia, że jak zobaczysz przed sobą
    światła stopu, to i tak nic nie poradzisz, bo zahamujesz za przednim
    zderzakiem poprzednika. Czego nie zrozumiałeś?

    Shrek


  • 106. Data: 2017-03-06 11:51:18
    Temat: Re: Wyścigi ślimaków II
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2017-03-06 o 11:45, Shrek pisze:
    > żeby droga hamowania nie wyszła absurdalnie długa

    No właśnie o te argumenty mi chodzi - jak długa, czy absurdalnie itp. Bo
    na same słowo, to ci nie ma co wierzyć. A, jak już wspomniałem, ciężar
    dowodu spoczywa na tym, kto chce ograniczać.

    Być może masz rację, nie wykluczam, ale jak chcesz dyskutować, to nie
    możesz obarczać dyskutantów dostarczaniem dowodów na swoje argumenty.

    --
    Liwiusz


  • 107. Data: 2017-03-06 12:12:00
    Temat: Re: Wyścigi ślimaków II
    Od: "tck" <t...@t...Wytnij.net.pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości news:XnsA72F6E94C1018budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
    ..
    > Użytkownik LEPEK g...@w...pl ...
    >
    >> Nowych szkolą, tylko jak się dowiesz ile kosztuje komplet
    >>> kwitów na tira to przestaniesz się dziwić że chętnych nie za dużo.
    >>
    >> Około 10.000 zł. Plus okresowo 1/10 tego. Normalna inwestycja w
    >> siebie. Przy obecnych zarobkach w branży to nie jest tak dużo znowu.
    >> Poza tym czas i trudność zdobycia kwitów nikłe w porównaniu do innych
    >> specjalistów.
    >
    > Rzeczywiście słyszałem nieraz ze duzo trzeba wydac na kwalifikacje.
    > Dziwne, ze wobec takiej w sumie niewielkiej kwoty pracodawcy nie oferują
    > pracy razem z wyszkoleniem.
    >

    a owszem, proponują


    --
    pozdr

    Tomasz

    tck(at)top.net.pl


  • 108. Data: 2017-03-06 12:55:18
    Temat: Re: Wyścigi ślimaków II
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 06.03.2017 o 11:51, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2017-03-06 o 11:45, Shrek pisze:
    >> żeby droga hamowania nie wyszła absurdalnie długa
    >
    > No właśnie o te argumenty mi chodzi - jak długa, czy absurdalnie itp. Bo
    > na same słowo, to ci nie ma co wierzyć.

    No więc tak:

    Energia kinetyczna pojazdu to z tego co pamiętam Ek=(m*V^2)/2 Od tego
    wyjdziemy.

    Na oko widać że jak jak masa jest 30 krotnie większą to energia jest
    większa również 30 krotnie. Ale Liwiusz powiedział - no to tylko fizyka,
    żaden powód, żeby wolnośc trukcerów ograniczać, niech zrobią 30 krotnie
    lepsze hamulce i po sprawie.

    No więc wyszedł inżynier bardziej łebski przed innych i mówi. Ale panie
    Liwiusz, my już próbowaliśmy, nasi ojcowie próbowali, no nie idzie.
    Jakby nie kombinować przy 90 tir hamuje gdzieś o 1/3 gorzej. No i
    jeszcze ten kwadrat przy prędkości - im szybciej tym bardziej się
    rozjeżdza. I jeszcze ten czas reakcji - to bydle na powietrze dłużej się
    zaciska, a im szybciej pan panie Liwiusz pomyka, tym więcej w czasie tej
    sekundy przejedziesz. Może to nie intuicyjne, ale to tak jest, że jak
    razem zacznicie zteh 90 hamować a on o 1/3 gorzej hamuje, to panu panie
    Liwuszu nie wjedzie w D4 30, ale niestety znacznie szybciej - no
    musiałbym policzyć, ale na pewno więcej niż 50 wyjdzie. Ogólnie miazga,
    niestety dosłownie. No nie bądź pan panie Liwiusz głąb - fizyki nie
    oszukasz, no po prostu te 40 tonowe klocki słabo hamują, to przez tą
    energię kinetyczną...

    Na to pan Liwiusz, jak chcę dowodu, że ja mam rację, a nie jakiś pierdół
    o fizyce, drodze hamowania. To nie jest logiczne, żeby jakaś fizyka
    wolność ograniczała. Jakby co to możemy krula zapytać;)

    > Być może masz rację, nie wykluczam, ale jak chcesz dyskutować, to nie
    > możesz obarczać dyskutantów dostarczaniem dowodów na swoje argumenty.

    W skrócie wyżej - jak chcesz więcej to kinematyka i energia kinetyczna
    kiedyś była chyb w 7 klasie podstawówki. Ale mogę spróbować wytłumaczyc
    dokładniej jeśli coś powyżej budzi twoje watpliwości. Oczywiście jeśli
    chodzi o fizykę, bo logikę jak widać każdy ma swoją.


    Shrek


  • 109. Data: 2017-03-06 13:01:04
    Temat: Re: Wyścigi ślimaków II
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 06.03.2017 o 12:55, Shrek pisze:

    > Może to nie intuicyjne, ale to tak jest, że jak
    > razem zacznicie zteh 90 hamować a on o 1/3 gorzej hamuje, to panu panie
    > Liwuszu nie wjedzie w D4 30, ale niestety znacznie szybciej - no
    > musiałbym policzyć, ale na pewno więcej niż 50 wyjdzie.


    Tu wyszedł drugi inżynier i powiedział, że ten pierwszy się chyba
    pierdolnął - nie chodziło o jakość hamulców, tylko prędkość;)

    Shrek


  • 110. Data: 2017-03-06 13:07:36
    Temat: Re: Wyścigi ślimaków II
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2017-03-06 o 12:55, Shrek pisze:
    > W dniu 06.03.2017 o 11:51, Liwiusz pisze:
    >> W dniu 2017-03-06 o 11:45, Shrek pisze:
    >>> żeby droga hamowania nie wyszła absurdalnie długa
    >>
    >> No właśnie o te argumenty mi chodzi - jak długa, czy absurdalnie itp. Bo
    >> na same słowo, to ci nie ma co wierzyć.
    >
    > No więc tak:
    >
    > Energia kinetyczna pojazdu to z tego co pamiętam

    To pamiętasz, czy nie?

    Ale to nieistotne. Teoretyzować, to sobie możesz nawet na koniach, że
    zasrają Londyn.

    Daj jakiś wykres drogi hamowania ciężarówek, uwzględniając przy okazji
    postęp technologiczny w ostatnich 30 latach.

    --
    Liwiusz

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 19


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: