eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWyrok po wypadku policyjnej vectry z Zambrowie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 96

  • 21. Data: 2014-10-09 10:27:14
    Temat: Re: Wyrok po wypadku policyjnej vectry z Zambrowie
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2014-10-09 10:24, RadoslawF pisze:
    > Dnia 2014-10-09 07:04, Użytkownik Liwiusz napisał:
    >
    >>> Zgodnie z praktyką stosowaną przez nasze sądy ktoś lub coś musi być
    >>> winny/winne,
    >>
    >> Nie wiem jaką znasz praktykę, ale tutaj odpowiedzialność musi być na
    >> zasadzie winy. I tak - są przypadki, że ani jeden kierowca, ani drugi -
    >> nie jest winny.
    >>
    > Nie wiem jakim językiem operujesz ale określenie "ktoś lub coś"
    > nie oznacza że winny musi być kierowca.

    Rzeczom winy przypisać nie można.

    --
    Liwiusz


  • 22. Data: 2014-10-09 10:27:30
    Temat: Re: Wyrok po wypadku policyjnej vectry z Zambrowie
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2014-10-08 23:08, Użytkownik J.F. napisał:

    >>> Jest co prawda mozliwosc ze rownolegle oskarzono i policjanta, a ten
    >>> przyjal mandat, albo sprawa sie toczy, albo juz sie zakonczyla, albo
    >>> kolega go pouczyl.
    >>> Jesli nie, to mozna go nadal oskarzyc, ale ...
    >>> a) od zdarzenia minelo 11 miesiecy i lada moment sie przedawni,
    >
    >> To powinni go szybko ukarać.
    >
    > Nie ma lekko, wystarczy ze powie ze uwaza sie za niewinnego, a sad
    > zadziala tak szybko jak zwykl i wyznaczy posiedzenie za 6 tygodni :-)

    Z tego też zdaje sobie sprawę.

    >>> b) glupio tak troche oskarzac czlowieka, jak sie przez poprzednie
    >>> miesiace twierdzilo ze niewinny,
    >> Dlaczego głupio ? skoro winny to karać.
    >
    > no jakze to - przez 10 miesiecy policja/prokuratura utrzymuje ze wine
    > ponosi cywil a policjant nie, i nagle zmienia zdanie ?

    Bywa, może warto też prokuratora prowadzącego sprawę przenieść
    do mniej odpowiedzialnych zadań.

    >>> c) zapewne byla jakas ekspertyza, ktora pozwolila cywila oskarzyc, to
    >>> teraz policjant ja odgrzebie i nawet placic nie musi :-)
    >
    >> Autora tej ekspertyzy też powinni ukarać. I przestać korzystać z jego
    >> usług.
    >
    > To tak nie dziala :-)

    Wiem, ale tak powinno działać.

    >>> Jesli jednak policjant jest niewinny ... to cywilowi odszkodowanie sie
    >>> nie nalezy :-)
    >> Zgodnie z praktyką stosowaną przez nasze sądy ktoś lub coś musi być
    >> winny/winne, zawsze. A skoro cywil nie winny to powinni karać
    >> winnego plus tych którzy wystawiali świadectwa jego niewinności.
    >
    > Nie znasz sie. Sad nie szuka winnych, ewentualnie szuka symbolicznie.
    > Prokurator szuka, potem jest oskarzony, jest sprawa, jest wyrok - winny
    > lub nie. Jak nie, to sadu nie interesuje ciag dalszy.
    >
    Ale ja nie pisałem że to sąd ma szukać winnego.
    Ukarać prokuratora i policjanta prowadzącego sprawę a ich
    następcy winnego znajdą w pięć minut i postawią przed sądem.


    Pozdrawiam


  • 23. Data: 2014-10-09 10:28:08
    Temat: Re: Wyrok po wypadku policyjnej vectry z Zambrowie
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2014-10-09 10:23, Gotfryd Smolik news pisze:
    > Zawsze powiadasz... na przykład "siła wyższa"? ;>

    A siła wyższa ma OC?
    Z jej pozwaniem też może być kiepsko :)

    --
    Liwiusz


  • 24. Data: 2014-10-09 10:31:08
    Temat: Re: Wyrok po wypadku policyjnej vectry z Zambrowie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 8 Oct 2014, Tomasz Pyra wrote:

    > W dniu 2014-10-08 23:10, Gotfryd Smolik news pisze:
    >> Ale do stwierdzenia winy nie jest konieczne skazanie za przestępstwo
    >> lub wykroczenie.
    >> W drugą stronę tak - skazanie winnego daje "twardy dowód" dla
    >> postępowania cywilnego (nie trzeba już dowodzić winy).
    >
    > Tam są jeszcze jakieś różne wymyki typu "zasada ryzyka",

    Przed napisaniem tego posta który cytujesz, z przezorności
    sprawdziłem w KC :) - nie, w przypadku "zderzenia dwu mechanicznych
    pojazdów" (literalnie jest jakoś inaczej, piszę z głowy czyli
    z niczego, ale taka jest idea - przy zderzeniu z "wózkiem
    pieszym" albo rowerzystą jest inaczej co polecam uwadze)
    to ma zastosowanie tylko wobec "osób trzecich" (jak o odszkodowanie
    upomni się właściciel pola, któremu radiowóz coś skosił).

    > czy inna "siła wyższa".

    A to tak.
    Przed chwilą podszczypnąłem grupowicza który łaskaw był użyć
    określenia "zawsze" ;)

    > Się okaże że nikt nie jest winny i co zrobisz? Nie mamy pańskiego płaszcza :)

    Wtedy tak.
    Ale zwracałem uwagę, że miedzy *winą* a *ukaraniem za winę*
    nie ma tożsamości.
    W przypadku postępowania karnego obowiązuje zasada "wątpliwości
    rozstrzyga się na korzyść oskarżonego", w przypadku rozstrzygania
    cywilnego to nie działa (bo są dwie "poszkodowane" strony).

    pzdr, Gotfryd


  • 25. Data: 2014-10-09 17:36:31
    Temat: Re: Wyrok po wypadku policyjnej vectry z Zambrowie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 9 Oct 2014, Liwiusz wrote:

    > W dniu 2014-10-09 10:23, Gotfryd Smolik news pisze:
    >> Zawsze powiadasz... na przykład "siła wyższa"? ;>
    >
    > A siła wyższa ma OC?

    Niech płaci ze swojej kieszeni :P
    Nigdzie nie jest powiedziane, że sprawca ma mieć OC!
    (jak tam to poprzednik ujął, "ktoś lub coś").

    > Z jej pozwaniem też może być kiepsko :)

    :)

    pzdr, Gotfryd


  • 26. Data: 2014-10-09 18:37:03
    Temat: Re: Wyrok po wypadku policyjnej vectry z Zambrowie
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2014-10-09 10:27, Użytkownik Liwiusz napisał:

    >>>> Zgodnie z praktyką stosowaną przez nasze sądy ktoś lub coś musi być
    >>>> winny/winne,
    >>>
    >>> Nie wiem jaką znasz praktykę, ale tutaj odpowiedzialność musi być na
    >>> zasadzie winy. I tak - są przypadki, że ani jeden kierowca, ani drugi -
    >>> nie jest winny.
    >>>
    >> Nie wiem jakim językiem operujesz ale określenie "ktoś lub coś"
    >> nie oznacza że winny musi być kierowca.
    >
    > Rzeczom winy przypisać nie można.
    >
    I nie spotkałeś jeszcze wyroku gdzie winny okazywał się
    stan techniczny pojazdu lub wada jakiegoś jego elementu ?


    Pozdrawiam


  • 27. Data: 2014-10-09 18:40:33
    Temat: Re: Wyrok po wypadku policyjnej vectry z Zambrowie
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam>

    >
    >> Co sie ponoc zmienilo i ubezpieczaja ... choc po prawdzie to nie wiem
    >> czy powinni ...
    >
    > No tam jakoś się okazało że nie bardzo jest inne wyjście.
    > Jak wina funkcjonariusza, a sprzęt nieubezpieczony to nie bardzo się dało
    > inaczej niż polecieć mu po pensji (do wysokości chyba trzech), bo inaczej
    > to by była niegospodarność.

    Przecież te 3 pensje to są bez winy


  • 28. Data: 2014-10-09 18:46:08
    Temat: Re: Wyrok po wypadku policyjnej vectry z Zambrowie
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:54359c25$0$18076$6...@n...neostrad
    a.pl...
    > Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości
    > On 2014-10-08 20:32, Tomasz Pyra wrote:
    >>>> Komendant powie mu "oj, oj, oj".
    >>>> Może jeszcze palcem pogrozi.
    >>
    >>> Bardziej lub mniej oficjalne nieprzyjemności to pewnie taki ma tak czy
    >>> siak za to że radiowóz rozbity, gdzie pewnie drugorzędne jest nawet to
    >>> czyja to była wina.
    >
    >>Bo ja wiem, rozbił to rozbił - zdarza się - raczej mają to wliczone "w
    >>koszta", tym bardziej, że nie oni płacą. Obstawiam, że poza tym co mu sąd
    >>naliczy po prostu premii nie dostanie. Teoretycznie można by go ścignąć do
    >>trzech pensji, ale sukcesów nie wróżę.
    >
    > No wlasnie - przez dlugi czas bylo to mienie sluzbowe, o ktore
    > funkcjonariusz ma dbac. I nawet ubezpieczac im sie nie chcialo, bo
    > przeciez kierowca zaplaci.
    >
    > Co sie ponoc zmienilo i ubezpieczaja ... choc po prawdzie to nie wiem czy
    > powinni ...

    Nie powinni, mają ubezpieczyciela pewnego - budżet.
    Składki za takie pojazdy specjalne byłyby tak wysokie, że w skali kraju nie
    ma to najmniejszego sensu.



  • 29. Data: 2014-10-09 18:47:42
    Temat: Re: Wyrok po wypadku policyjnej vectry z Zambrowie
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:m15gtc$lpt$...@n...news.atman.pl...
    > Dnia 2014-10-08 23:08, Użytkownik J.F. napisał:
    >
    >>>> Jest co prawda mozliwosc ze rownolegle oskarzono i policjanta, a ten
    >>>> przyjal mandat, albo sprawa sie toczy, albo juz sie zakonczyla, albo
    >>>> kolega go pouczyl.
    >>>> Jesli nie, to mozna go nadal oskarzyc, ale ...
    >>>> a) od zdarzenia minelo 11 miesiecy i lada moment sie przedawni,
    >>
    >>> To powinni go szybko ukarać.
    >>
    >> Nie ma lekko, wystarczy ze powie ze uwaza sie za niewinnego, a sad
    >> zadziala tak szybko jak zwykl i wyznaczy posiedzenie za 6 tygodni :-)
    >
    > Z tego też zdaje sobie sprawę.
    >
    >>>> b) glupio tak troche oskarzac czlowieka, jak sie przez poprzednie
    >>>> miesiace twierdzilo ze niewinny,
    >>> Dlaczego głupio ? skoro winny to karać.
    >>
    >> no jakze to - przez 10 miesiecy policja/prokuratura utrzymuje ze wine
    >> ponosi cywil a policjant nie, i nagle zmienia zdanie ?
    >
    > Bywa, może warto też prokuratora prowadzącego sprawę przenieść
    > do mniej odpowiedzialnych zadań.
    >
    >>>> c) zapewne byla jakas ekspertyza, ktora pozwolila cywila oskarzyc, to
    >>>> teraz policjant ja odgrzebie i nawet placic nie musi :-)
    >>
    >>> Autora tej ekspertyzy też powinni ukarać. I przestać korzystać z jego
    >>> usług.
    >>
    >> To tak nie dziala :-)
    >
    > Wiem, ale tak powinno działać.

    I tak i nie - akurat w tej sprawie byłby po stronie policjanta.
    A że sędzia postanowił się wydurnić (nie tylko ten konkretny) i
    zalegalizował skręt bez kontroli czy nie jest się wyprzedzanym, to już wina
    tylko jego samego.



  • 30. Data: 2014-10-09 19:29:53
    Temat: Re: Wyrok po wypadku policyjnej vectry z Zambrowie
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2014-10-09 18:47, Cavallino wrote:

    >> Wiem, ale tak powinno działać.
    >
    > I tak i nie - akurat w tej sprawie byłby po stronie policjanta.
    > A że sędzia postanowił się wydurnić (nie tylko ten konkretny) i
    > zalegalizował skręt bez kontroli czy nie jest się wyprzedzanym, to już
    > wina tylko jego samego.

    Po pierwsze nie wiemy co było we wniosku. Bo jak wniosek o ukaranie za
    spowodowanie kolizji, to sędzia rozpatrzył i uznał, że to nie on
    spododował kolizję, koniec. Co nie znaczy, że zalegalizował skręt w lewo
    bez patrzenia, tylko po prostu wydał wyrok w sprawie tego co było we
    wniosku.

    A nawet jeśliby to była sprawa "całościowa" o winę to uważałbym to za
    krok w dobrym kierunku. Ja wiem, że najprościej powiedzieć, że nie
    ustąpił pierwszeństwa temu na sąsiednim pasie, tyle że zasada
    ograniczonego zaufania mówi, że ma on prawo liczyć, że inni
    przestrzegają przepisów o ile okoliczności nie wskazują inaczej. Tutaj
    "okoliczności" pojawiły się bardzo nagle;)

    Shrek.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: