-
61. Data: 2014-03-11 20:28:48
Temat: Re: Wyprzedzanie... nie do końca udane.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 11 Mar 2014 18:35:50 +0100, giecik napisał(a):
> W dniu 2014-03-11 11:02, Franc pisze:
>> Może rozwiązaniem byłby np. egazmin praktyczny połączony z testem na
>> symulatorze jazdy gdzie można zasymulować różne sytuacje na drodze -
>> również te ekstremalne.
> Prawo jazdy od 18 lat i obowiązkowe 2 lata praktyki z osobą, która
> posiada prawo jazdy od co najmniej 2-4 lat.
Mozna, ale nie lepiej od 20 lat i 5 lat praktyki pod nadzorem ?
> Do tego wiele restrykcji dla
> świeżych kierowców ( ograniczenia prędkości itp ) I wtedy to ma prawo
> zadziałać
No, wyprzedzac naucza sie na pewno :-)
J.
-
62. Data: 2014-03-11 21:51:24
Temat: Re: Wyprzedzanie... nie do końca udane.
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Tue, 11 Mar 2014 18:48:07 +0100, Cavallino napisał(a):
> Skutki kretyńskiego wycofania nakazu dla pedalarstwa do ułatwienia
> wyprzedzania.
Rozwiń proszę, bo nic takiego ZTCW nie miało miejsca przez ostatnie 10
lat. Usunięcie przepisu nakazującego ułatwienie wyprzedzania przez
uniemożliwienie wyprzedzania nie liczę.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
63. Data: 2014-03-11 22:27:02
Temat: Re: Wyprzedzanie... nie do końca udane.
Od: giecik <g...@S...pl>
W dniu 2014-03-11 20:28, J.F. pisze:
>> Do tego wiele restrykcji dla
>> świeżych kierowców ( ograniczenia prędkości itp ) I wtedy to ma prawo
>> zadziałać
>
> No, wyprzedzac naucza sie na pewno :-)
>
> J.
Wyprzedzać jako tako może i nie ale obycia z samochodem napewno.
A jeśli na osobę nadzorującą nałoży się również odpowiedzialność za
kierowcę to ma to prawo działać. Zresztą jeśli taki 18 letni człowiek
będzie jechał z ojcem/matką/opiekunem jego samochodem to ten człowiek o
ile będzie miał trochę oleju w głowie nie da wariować swoim samochodem.
-
64. Data: 2014-03-11 23:23:19
Temat: Re: Wyprzedzanie... nie do końca udane.
Od: Smok Eustachy <s...@w...pl>
W dniu 11.03.2014 18:35, giecik pisze:
/.../
> Prawo jazdy od 18 lat i obowiązkowe 2 lata praktyki z osobą, która
> posiada prawo jazdy od co najmniej 2-4 lat. Do tego wiele restrykcji dla
> świeżych kierowców ( ograniczenia prędkości itp ) I wtedy to ma prawo
> zadziałać
I będziesz musiał takiego wyprzedzać, co generuje dodatkowe
niebezpieczeństwo.
-
65. Data: 2014-03-12 23:57:34
Temat: Re: Wyprzedzanie... nie do końca udane.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 11 Mar 2014, cef wrote:
> Myślę, że wystarczyło by gdyby do prawa jazdy dodawali rozum
> albo jakąś godzinkę z użycia mózgu zamiast jazdy.
O ile pamiętam, niejakiemu Nelsonowi (admirał taki) przypisuje
się powiedzenie "więcej statków utonęło w wyniku nieznajomości
zasad logiki niż nieznajomości zasad nawigacji".
Widać maksyma ma dość szerokie zastosowanie ;)
pzdr, Gotfryd
-
66. Data: 2014-03-13 00:00:22
Temat: Re: Wyprzedzanie... nie do końca udane.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 11 Mar 2014, Cavallino wrote:
> Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w wiadomości
> grup dyskusyjnych:
>
>>> Samo pokazywanie na kursach prawidłowego wyprzedzania niewiele zmieni
>>> - myślisz, że nie tłuką do głowy kiedy można wyprzedać a kiedy nie?
>>
>> Jak sobie przypomnę akcje widziane z siodełka roweru, odpowiedź
>> brzmi "nie". Może nawet nie "kiedy", a *JAK*.
>> Którejś zimy, droga dojazdowa do osiedla, nie taka wąska, ruch
>> niewielki ale zasypana nieźle, wyjechane trzy bruzdy (środkowa
>> wykorzystywana na lewe koła samochodów z obu stron).
>> Samochód wyprzedzający jednoślad jedzie niepewnie po garbie lodu.
>
> Skutki kretyńskiego wycofania nakazu dla pedalarstwa do ułatwienia
> wyprzedzania.
Coś było o rozumieniu: PUSTA jezdnia, z trzema koleinami.
Wyprzedzający nie wiedzieć dlaczego nie jedzie w koleinie.
Zero potrzeby "ułatwiania" czekogolwiek, poza nieutrudnianiem
SOBIE jazdy przez wyprzedzającego (i generowaniem ryzyka).
pzdr, Gotfryd
-
67. Data: 2014-03-13 06:58:29
Temat: Re: Wyprzedzanie... nie do końca udane.
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-03-11 18:48, Cavallino wrote:
> Skutki kretyńskiego wycofania nakazu dla pedalarstwa do ułatwienia
> wyprzedzania.
Przemyślałeś już w jaki sposób zatrzymania ma ułatwić wyprzedzanie? Ten
przepis był wewnętrznie sprzeczny a i głupi przy okazji:P
Shrek
-
68. Data: 2014-03-13 09:01:52
Temat: Re: Wyprzedzanie... nie do końca udane.
Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>
> Mozna, ale nie lepiej od 20 lat i 5 lat praktyki pod nadzorem ?
Już jest 24 lata dla "D"...
Seria wypadków z udziałem kierowców autobusów uświadamia mi, że nie w
podnoszeniu wieku zdobywania uprawnień jest sens.
>> Do tego wiele restrykcji dla
>> świeżych kierowców ( ograniczenia prędkości itp ) I wtedy to ma prawo
>> zadziałać
> No, wyprzedzac naucza sie na pewno :-)
Nie nauczą się tego co najważniejsze - używać mózgu.
Jakby badania psychologiczne były obowiązkowe, to większość kierowców by ich
nie przeszła, ale podejrzewam, że na drodze byłoby znacznie mniej wypadków.
Pozdrawiam.
WOJO
-
69. Data: 2014-03-13 09:39:21
Temat: Re: Wyprzedzanie... nie do końca udane.
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Shrek,
Thursday, March 13, 2014, 6:58:29 AM, you wrote:
>> Skutki kretyńskiego wycofania nakazu dla pedalarstwa do ułatwienia
>> wyprzedzania.
> Przemyślałeś już w jaki sposób zatrzymania ma ułatwić wyprzedzanie? Ten
> przepis był wewnętrznie sprzeczny a i głupi przy okazji:P
Zjazd na pobocze i zatrzymanie ułatwiało wyprzedzanie. Szkoda, że
tylko raz w życiu spotkałem rowerzystę, który tak zrobił na wąskiej
drodze.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
70. Data: 2014-03-13 10:00:56
Temat: Re: Wyprzedzanie... nie do końca udane.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik RoMan Mandziejewicz r...@p...pl.invalid ...
>>> Skutki kretyńskiego wycofania nakazu dla pedalarstwa do ułatwienia
>>> wyprzedzania.
>> Przemyślałeś już w jaki sposób zatrzymania ma ułatwić wyprzedzanie? Ten
>> przepis był wewnętrznie sprzeczny a i głupi przy okazji:P
>
> Zjazd na pobocze i zatrzymanie ułatwiało wyprzedzanie. Szkoda, że
> tylko raz w życiu spotkałem rowerzystę, który tak zrobił na wąskiej
> drodze.
Szkoda, ze nigdy nie spotkałem rowerzysty, ktorego wyprzedzanie wymagałoby
takich komplikacji.
No ale ja nie jezdze traktorem czy innym szerokim ponad normatywnie
pojazdem, jak wiekszosc tutaj...