eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWyprzedzanie... nie do końca udane.Re: Wyprzedzanie... nie do końca udane.
  • Data: 2014-03-07 01:12:14
    Temat: Re: Wyprzedzanie... nie do końca udane.
    Od: Qlfon <r...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-03-06 23:26, Tomasz Pyra pisze:

    >
    > Weźcie mi wytłumaczcie, dlaczego na tych wszystkich filmach, na których
    > zderzają się czołowo, ten wyprzedzający wpada na końcu na pomysł żeby
    > uciekać w lewo...


    Dla mnie proste - jeśli wyprzedzasz i masz wyprzedzanego gdzieś blisko
    siebie ale już za sobą to ucieczka w prawo spowoduje kolizję z
    wyprzedzanym (o ile nie jest kumaty i nie stanie na hamulcach). Jeśli
    idziesz na czołówkę to do tego z naprzeciwka masz zwykle więcej
    drogi/czasu więc lewy pas/rów zostawia Ci więcej miejsca na manewr.
    Ja kiedyś uciekałem w prawo zamiast w lewo i zamiast spokojnie wylądować
    w lewym rowie unikając wzięcia na czołówkę Malucha zjeżdżając do prawego
    rowu zabrakło mi 10-15 cm i swoją lewą końcówką przedniego zderzaka
    zahaczyłem pod dosyć ostrym kątem prawy narożnik tylnego zderzaka
    Mercedesa beczki. W efekcie beczka dostała takiej rotacji że wzięła i
    trafiła malucha w lewy przód wyrzucając go do rowu.
    U mnie pęknięty zderzak i reflektor, Beczka z totalnie rozwalonym
    przodem, olej na jezdni itp. Maluch w rowie w kształcie trójkąta.
    Gołoledź była taka że jak przyjechała Policja to wysiadając z radiowozu
    obaj leżeli zanim postawili drugą nogę na jezdni.
    Od tamtej pory przestałem myśleć że prawa strona to "moja strona"....

    Qlfon, Lublin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: