eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWyprzedzanie na kursie prawa jazdy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 82

  • 21. Data: 2018-11-10 11:41:33
    Temat: Re: Wyprzedzanie na kursie prawa jazdy
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    na ** p.m.s ** kk pisze tak:

    > Zwalniam, gość za mną też zwalnia, zwalniam jeszcze
    > bardziej, gość zwalnia. To zwalniam jeszcze bardziej, prawie
    > stoimy, gość dalej za mną. Co to k.. jest?! Nie uczyli na kursie
    > jak wyprzedzać?

    Dosyć częsta sytuacja. Np łeb z tyłu chowa się za, żeby pierwszy
    nadział się na suszarkę. Albo krecik co nie widzi po zmierzchu.
    Albo passat B5 co ma mega ch. światła fabryczne. Powinieneś być obyty.



    > Jeszcze jakaś scysja z innym gościem co za nami jedzie i rzuca
    > długimi i wielce obrażony wyprzedza.

    Światłami mógł rzucać ostrzegwczo. Widziałeś jego mordę, że tak
    twierdzisz?


    --
    Piter

    Sweet little girl I prefer
    You behind the wheel
    Me the passenger


  • 22. Data: 2018-11-10 13:06:42
    Temat: Re: Wyprzedzanie na kursie prawa jazdy
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    > Fri, 9 Nov 2018 22:03:55 +0100, w <ps4snu$rqe$1@news.icm.edu.pl>, kk
    > <k...@o...pl> napisał(-a):
    >> Ale brednie. Nie wyprzedza się samochodu, który sygnalizuje zamiar
    >> skrętu bo nie wiadomo czy przed niego ktoś nie wyjedzie korzystając z
    >> okazji. Podstawy prowadzenia samochodu.

    Nie wyprzedza się skręcającego samochodu to fakt, ale nie z tego powodu
    który podajesz. Prawdziwy powód taki że za kółkiem może być kobieta i nie
    wiadomo w którą stronę faktycznie nastąpi skręt.

    Mateusz


  • 23. Data: 2018-11-10 13:14:32
    Temat: Re: Wyprzedzanie na kursie prawa jazdy
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2018-11-10 o 11:02, kk pisze:

    >>>>>>> Jadę se wczoraj drogą. Jadę jadę aż ... nawigacja mi w końcu
    >>>>>>> napisała że
    >>>>>>> przejechałem zjazd. Więc se myślę ... zawrócę. Ale że żadnego
    >>>>>>> zjazdu nie
    >>>>>>> ma a za mną samochody to se dalej myślę ... mamy dwa pasy, więc jak
    >>>>>>> zwolnię to mnie wyprzedzą i sobie bezpiecznie zawrócę na drodze
    >>>>>>> jak już
    >>>>>>> nikogo nie będzie. Zwalniam, gość za mną też zwalnia, zwalniam
    >>>>>>> jeszcze
    >>>>>>> bardziej, gość zwalnia. To zwalniam jeszcze bardziej, prawie stoimy,
    >>>>>>> gość dalej za mną. Co to k.. jest?! Nie uczyli na kursie jak
    >>>>>>> wyprzedzać?
    >>>>>>>
    >>>>>>> Jeszcze jakaś scysja z innym gościem co za nami jedzie i rzuca
    >>>>>>> długimi i
    >>>>>>> wielce obrażony wyprzedza. Nie mogę se zwolnić bo się zmęczyłem albo
    >>>>>>> cokolwiek?!
    >>>>>>
    >>>>>> Niedawny wątek "Odcinkowy pomiar prędkości -zwyczaje kierowców"
    >>>>>> potwierdza ze mamy na drodze gentelmanów co to porozumiewają się
    >>>>>> światłami ale manewr wyprzedzania jest im obcy
    >>>>>>
    >>>>>
    >>>>> Ten to może by wyprzedził od razu, ale jak widzi już dwa
    >>>>> podejrzanie wolno jadące samochody to się zastanawia. Tylko nie
    >>>>> wiem co to miganie miało oznaczać. Raczej nie mylę się, że to nie
    >>>>> było żadne ostrzeżenie tylko protest przeciwko wolnej jedzie, który
    >>>>> akurat tutaj nie miał żadnego sensu. Generalnie powinna być
    >>>>> komunikacja między pojazdami by móc jasno sygnalizować swoje
    >>>>> zamiary. Bo co ja mam zrobić by przekazać, że chcę sobie zawrócić
    >>>>> jak mnie tylko wyprzedzicie. Pisałem, że bym wyświetlacz taki
    >>>>> widział, ale to nie wyczerpuje tematu a czytanie mocniej angażuje
    >>>>> niż zrozumienie prostego komunikatu głosowego.
    >>>>
    >>>> Ze trzydzieści lat temu to był zwyczaj że podjeżdżało się do prawej
    >>>> krawędzi drogi, zwalniało i włączało prawy kierunek.
    >>>> To oznaczało do tych z tyło że mają wyprzedzać.
    >>>> Dzisiaj łatwiej pisać pierdoły w usenecie jacy to inni są źli
    >>>> i niedomyślni zamiast zrobić samemu coś co im pomoże czy
    >>>> pokaże intencję zwalniającego.
    >>>
    >>> Ale brednie. Nie wyprzedza się samochodu, który sygnalizuje zamiar
    >>> skrętu bo nie wiadomo czy przed niego ktoś nie wyjedzie korzystając z
    >>> okazji. Podstawy prowadzenia samochodu.
    >>
    >> A skąd wiesz ze sygnalizuje zamiar skrętu a nie zjechania na pobocze lub
    >> do krawężnika w celu zatrzymania pojazdu?
    >
    > Właśnie dlatego, że nie wiem to miganie nie wystarczy by wyprzedzić i
    > jednocześnie nie jest do niczego potrzebne by wykonać taki manewr na
    > jezdni z dwoma pasami w jednym kierunku. Zwykłe wyprzedzanie. Taka
    > analogia do skręcania w lewo z takiej jezdni, gdzie już ten migacz muszę
    > załączyć a te ludziki co zap... za mną nie rozumieją, że ja po prostu
    > skręcam i jadą jak ciotki za mną do końca przez cały czas mając prawy
    > wolny.

    Dlatego że nie wiesz najpierw napisałeś ze chce skręcić a teraz tylko
    dorabiasz teorię ze nie wystarczy do wyprzedzenia. Przez kilkadziesiąt
    lat wystarczało. :-)


    Pozdrawiam


  • 24. Data: 2018-11-10 13:50:03
    Temat: Re: Wyprzedzanie na kursie prawa jazdy
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 10.11.2018 o 13:06, Mateusz Viste pisze:

    > Nie wyprzedza się skręcającego samochodu to fakt, ale nie z tego powodu
    > który podajesz. Prawdziwy powód taki że za kółkiem może być kobieta i nie
    > wiadomo w którą stronę faktycznie nastąpi skręt.

    Wiadomo - dowolny kierunkowskaz, miganie światłami, przeciwmgielne - w
    lewo, wycieraczki w prawo;)

    Shrek


  • 25. Data: 2018-11-10 13:52:16
    Temat: Re: Wyprzedzanie na kursie prawa jazdy
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 10.11.2018 o 11:41, PiteR pisze:

    > Dosyć częsta sytuacja. Np łeb z tyłu chowa się za, żeby pierwszy
    > nadział się na suszarkę. Albo krecik co nie widzi po zmierzchu.
    > Albo passat B5 co ma mega ch. światła fabryczne. Powinieneś być obyty.

    Albo jak juz napisałem - rozsądny kierowca, co jak widzi, że ktoś bez
    powodu zwalnia, to zakłada że powód jednak istnieje, tylko on póki co go
    jeszcze nie widzi.

    > Światłami mógł rzucać ostrzegwczo. Widziałeś jego mordę, że tak
    > twierdzisz?

    Nic nie widział - to troll.

    Shrek


  • 26. Data: 2018-11-10 15:58:32
    Temat: Re: Wyprzedzanie na kursie prawa jazdy
    Od: l...@g...com

    Z tymi "uprzejmymi" tirowcami różnie bywa. Czasem dają sygnał, źe można niby ich
    wyprzedzić a tu się człowiek nadziewa na jadącego z naprzeciwka. Podejrzewam, że
    wtedy dobrze się bawią.


  • 27. Data: 2018-11-11 02:49:24
    Temat: Re: Wyprzedzanie na kursie prawa jazdy
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    kk <k...@o...pl> wrote:

    > Jeszcze jakaś scysja z innym gościem co za nami jedzie i rzuca długimi i
    > wielce obrażony wyprzedza. Nie mogę se zwolnić bo się zmęczyłem albo
    > cokolwiek?!

    Jak samochód, który jedzie przede mną, nagle zwalnia pozornie bez powodu
    to zakładam, że widzi coś, czego ja nie widzę, i wcale nie dzieje się to
    bez powodu. Może jak go wyprzedzę to uderzę w kota, który właśnie
    przechodzi przed jego maską?

    W takiej sytuacji chyba lepiej już byłoby odbić maksymalnie do prawej,
    wrzucić awaryjne i się zatrzymać. Ewentualnie może machnąć ręką przez
    okno, że "wyprzedzaj"? Nie widziałem, żeby samochody tak robiły, ale
    motocykle czasem tak robią. A może wrzucić kierunek w prawo...?

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 28. Data: 2018-11-11 02:50:55
    Temat: Re: Wyprzedzanie na kursie prawa jazdy
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    kk <k...@o...pl> wrote:

    > Generalnie powinna być komunikacja między pojazdami

    I jest, tylko nieustandaryzowana. Jak widzisz bat na dachu to możesz
    założyć, że gość ma CB. Czasem to założenie jest słuszne, a czasem
    odpowiada ci cisza, bo może ma, ale wyłączone...

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 29. Data: 2018-11-11 02:51:39
    Temat: Re: Wyprzedzanie na kursie prawa jazdy
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:

    > Ze trzydzieści lat temu to był zwyczaj że podjeżdżało się do prawej
    > krawędzi drogi, zwalniało i włączało prawy kierunek.
    > To oznaczało do tych z tyło że mają wyprzedzać.

    Zwyczaj dobry, ale chyba zaniknął. Ostatni raz widziałem go ok. 2010 r.

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 30. Data: 2018-11-11 02:53:18
    Temat: Re: Wyprzedzanie na kursie prawa jazdy
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    Mateusz Viste <m...@n...pamietam> wrote:

    > Nie wyprzedza się skręcającego samochodu to fakt, ale nie z tego powodu
    > który podajesz. Prawdziwy powód taki że za kółkiem może być kobieta i nie
    > wiadomo w którą stronę faktycznie nastąpi skręt.

    Znam taki przypadek. Kierunek w prawo, motocyklista wyprzedził z lewej,
    a samochód jednak pojechał w lewo. Motocyklista zginął.

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: