-
31. Data: 2009-05-13 21:14:48
Temat: Re: Wygoda jazdy na moto
Od: "Grzybol" <g...@w...pl>
Użytkownik "kocyk" <k...@Z...pl> napisał w wiadomości
news:gufd5k$ovl$1@inews.gazeta.pl...
> Ha! Zakladam Organizacje Jeden! Dla Miszczof. A ty zaloz Dwa, bedziecie
> sobie chodzic na spacery po parku, dyskutowac o architekturze...
> K.14.
Nie pij już dzisiaj, idź spać...
--
Grzybol
-
32. Data: 2009-05-13 21:17:59
Temat: Re: Wygoda jazdy na moto
Od: MiT <m...@g...pl>
W dniu 2009-05-13 23:14, Grzybol napisał (a)::
> Użytkownik "kocyk" <k...@Z...pl> napisał w wiadomości
> news:gufd5k$ovl$1@inews.gazeta.pl...
>> Ha! Zakladam Organizacje Jeden! Dla Miszczof. A ty zaloz Dwa, bedziecie
>> sobie chodzic na spacery po parku, dyskutowac o architekturze...
>> K.14.
>
> Nie pij już dzisiaj, idź spać...
>
A masz wertersordżinal?
--
MiT
-
33. Data: 2009-05-13 21:22:42
Temat: Re: Wygoda jazdy na moto [OT]
Od: "Spider A.J." <n...@t...gmx.net>
"Grzybol" <g...@w...pl> wrote
>> Czego mam Ci zazdroscic, ze umiesz sie tylko przypierdalac???
> Hehe, ja? Czy Ty i Twoi kumple?
Akurat Jacek to zaden moj kumpel.
A to Twoj pierwszy post w watku byl przypierdalajacy sie
i nie na temat.
>> Czy tego ze Cie nikt nie lubi i trzeba przytulic?
> Lubi mnie parę osób. I raczej bym nie chciał, żebyś akurat Ty mnie
> przytulał. Na pewno masz ten żel...
Niczego nie proponowalem, ale kiepski sposob na podryw.
Motocyklisci Cie kreca?
Skoro wiesz, ze mam na pewno to co bede sie sprzeczal.
>> To akurat bylo glupie,
> Nie głupsze niż Wasze dogryzanie każdemu.
Oj sporo glupsze, pewnie dlatego wyciales swoj wlasny
cytat. Nie ma sie czego wstydzic,
kazdemu zdaza sie cos chlapnac
moze EOT bo sie nudno zrobilo.
--
-=[Spider A.J.]=-
Krakuf <-jakos tak wyjszlo ;-)
http://www.foto-spider.pl
RF900RS2
-
34. Data: 2009-05-13 21:31:19
Temat: Re: Wygoda jazdy na moto
Od: kocyk <k...@Z...pl>
Grzybol wrote:
> Użytkownik "kocyk" <k...@Z...pl> napisał w wiadomości
> news:gufd5k$ovl$1@inews.gazeta.pl...
>> Ha! Zakladam Organizacje Jeden! Dla Miszczof. A ty zaloz Dwa,
bedziecie sobie chodzic na spacery po parku, dyskutowac o architekturze...
>> K.14.
>
> Nie pij już dzisiaj, idź spać...
Chlopie, naprawde myslisz, ze jestes taki fajnym, powaznym, statecznym
obywatelem? To napisze ci wprost, bo widze, ze ironii, mimo
doswiadczenia, nie zauwazasz nawet, jak depcze ci po butach.
Tak, Jacek darl sobie lacha. I co z tego? Motocykle to jest PASJA. To
sposob na spedzanie wolnego czasu. Czasu, w ktorym zapominamy o
zmartwieniach dnia codziennego, o firmach, o meczacym szefie, gderajacej
zonie, rosnacej racie kredytu za dom, zepsutym samochodzie, sprawie o
alimenty i kazdym innym probleme, jaki ktos targa na codzien na garbie.
I tak, wtedy pajacujemy i smiejemy sie z siebie samych, glownie po to,
by sie odprezyc i rozluznic. Jacek nieopatrznie zazartowal sobie na
grupie, naskoczyles na niego jak na powaznego pana z doswiadczeniem
zapewne przystalo, wypisujac jakies niestworzone rzeczy o towarzystwach
wzajemnej adroacji. Wtedy Jacek, stajac na wysokosci zadania, zaprosil
cie zebys zobaczyl jak jest NAPRAWDE. Nie chcesz skorzystac, bo cos ci
sie wydaje? Swietnie, twoja rzecz, zyj sobie w swoim powaznym, dojrzalym
swiecie, gdzie wszyscy zawsze sa trzezwi, odpowiedzialni i konkretni,
ale nie oceniaj czegos, o czym masz pojecie mierne, bo niechcacy mozesz
obrazic ludzi starszych, stateczniejszych i bardziej doswiadczonych od
ciebie, ktorzy jednak nie zapomnieli jeszcze jak sie usmiechac.
Mialem jeszcze sie rozpisac, ale przestalo mi sie chciec. Szkoda mi cie,
ja wole jednak byc wiecznym dzieckiem.
K.14.
-
35. Data: 2009-05-13 21:36:29
Temat: Re: Wygoda jazdy na moto
Od: "Grzybol" <g...@w...pl>
Użytkownik "kocyk" <k...@Z...pl> napisał w wiadomości
news:gufe75$136$1@inews.gazeta.pl...
> Chlopie, naprawde myslisz, ze jestes taki fajnym, powaznym, statecznym
> obywatelem? To napisze ci wprost, bo widze, ze ironii, mimo doswiadczenia,
> nie zauwazasz nawet, jak depcze ci po butach.
> Tak, Jacek darl sobie lacha. I co z tego? Motocykle to jest PASJA. To
> sposob na spedzanie wolnego czasu. Czasu, w ktorym zapominamy o
> zmartwieniach dnia codziennego, o firmach, o meczacym szefie, gderajacej
> zonie, rosnacej racie kredytu za dom, zepsutym samochodzie, sprawie o
> alimenty i kazdym innym probleme, jaki ktos targa na codzien na garbie. I
> tak, wtedy pajacujemy i smiejemy sie z siebie samych, glownie po to, by
> sie odprezyc i rozluznic. Jacek nieopatrznie zazartowal sobie na grupie,
> naskoczyles na niego jak na powaznego pana z doswiadczeniem zapewne
> przystalo, wypisujac jakies niestworzone rzeczy o towarzystwach wzajemnej
> adroacji. Wtedy Jacek, stajac na wysokosci zadania, zaprosil cie zebys
> zobaczyl jak jest NAPRAWDE. Nie chcesz skorzystac, bo cos ci sie wydaje?
> Swietnie, twoja rzecz, zyj sobie w swoim powaznym, dojrzalym swiecie,
> gdzie wszyscy zawsze sa trzezwi, odpowiedzialni i konkretni, ale nie
> oceniaj czegos, o czym masz pojecie mierne, bo niechcacy mozesz obrazic
> ludzi starszych, stateczniejszych i bardziej doswiadczonych od ciebie,
> ktorzy jednak nie zapomnieli jeszcze jak sie usmiechac.
> Mialem jeszcze sie rozpisac, ale przestalo mi sie chciec. Szkoda mi cie,
> ja wole jednak byc wiecznym dzieckiem.
> K.14.
A co to tak Cie kocyku wzburzyło? To napij się wódki, wsiądź na swój
motorek, wyluzuj, zapomnij o szefie i rura w świat! Nie wiesz sam o czym
piszesz, chcesz zabłysnąć i podlizać się komuś. Twoja sprawa. Piłem w życiu
wódkę. Wiem jak jest naprawdę. :-)
--
Grzybol
-
36. Data: 2009-05-13 21:41:41
Temat: Re: Wygoda jazdy na moto
Od: n...@s...com
On Wed, 13 May 2009 23:36:29 +0200, "Grzybol" <g...@w...pl>
wrote:
>Twoja sprawa. Piłem w życiu wódkę. Wiem jak jest naprawdę. :-)
Dzieki! Nie wiedzialem ze by wiedziec jak jest wystarczy pic wodke.
Polecisz cos konkretnego laikowi ?
pozdr
newrom
Ps. a podkladki uzywalem takiej rowerowej w moto i uwazam ze szkoda
zabawy. Motocyklowej nie uzywalem. Na jebajusa mozna kupic maty do
wszycia (sporo wieksze od rowerowych).
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
-
37. Data: 2009-05-13 21:50:17
Temat: Re: Wygoda jazdy na moto
Od: kocyk <k...@Z...pl>
Grzybol wrote:
[...]
>> Mialem jeszcze sie rozpisac, ale przestalo mi sie chciec. Szkoda mi
cie, ja wole jednak byc wiecznym dzieckiem.
>
> A co to tak Cie kocyku wzburzyło? To napij się wódki, wsiądź na swój
motorek, wyluzuj, zapomnij o szefie i rura w świat! Nie wiesz sam o czym
piszesz, chcesz zabłysnąć i podlizać się komuś. Twoja sprawa. Piłem w
życiu wódkę. Wiem jak jest naprawdę. :-)
Na tych imprezach? Nie wiesz. Wzburzony to ja jestem zerowo, bardziej
rozbawiony, jak widze starego konia z doswiadczeniem czepiajacego sie
jak ja za szczeniaka... Whatever, to nie bylo zaproszenie do dyskusji,
tylko do przemyslen. Zadziala - dobrze, nie zadziala - tez dobrze. Ja
jestem MISZCZEM, pamietasz? Ty wiesz, ty z pewnoscia wiesz najlepiej.
A teraz Organizacja Jeden rzadzi, lalala! Ide blyskac. Bez odbioru.
K.14.
-
38. Data: 2009-05-13 21:56:22
Temat: Re: Wygoda jazdy na moto [ot]
Od: Kuczu <p...@j...pl>
Mustafa pisze:
Wrociles !! :) No to teraz jest juz komplet :)
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/
-
39. Data: 2009-05-13 22:06:01
Temat: Re: Wygoda jazdy na moto [ot]
Od: Eskimos <e...@t...pl>
On Wed, 13 May 2009 22:55:33 +0200, "Mustafa" <M...@b...xx>
wrote:
>zespół grupowych kretynów napisał chyba naście postów nic nie wnoszących do
>dyskusji i pisali tylko po to żeby sobie poprawić samopoczucie
To ja sie pytam: po jaki ciężki chuj tu jeszcze jesteś?
Co wiecej - pytam poważnie.
Darz bór,
Eskimos
FJ1200
Daelim NS125 - faster, harder, scooter!!!
Poznań
-
40. Data: 2009-05-13 22:12:13
Temat: Re: Wygoda jazdy na moto [ot]
Od: "Mustafa" <M...@b...xx>
> Co wiecej - pytam poważnie.
poważnie to Ci mogę powiedzieć koło lipca - inaczej jeszcze niechcący może
popsuć się koncepcja (choć szczerze w to wątpię) :D