eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWyegzekwowanie samochodu od mechanika - doradzccie...Re: Wyegzekwowanie samochodu od mechanika - doradzccie...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.icm.edu.pl!uw.edu.pl!news.nask.pl!news
    .nask.org.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Mikołaj Jopczyński <m...@g...com>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: Wyegzekwowanie samochodu od mechanika - doradzccie...
    Date: Sat, 02 Jul 2011 20:15:30 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 74
    Message-ID: <iunn83$gio$1@inews.gazeta.pl>
    References: <iukthf$591$1@inews.gazeta.pl> <iumnks$s3$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 91.206.64.57
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1309630534 16984 91.206.64.57 (2 Jul 2011 18:15:34 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 2 Jul 2011 18:15:34 +0000 (UTC)
    X-User: mikolaj.jopczynski
    In-Reply-To: <iumnks$s3$1@news.onet.pl>
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.9.2.18) Gecko/20110616
    Thunderbird/3.1.11
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2381255
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2011-07-02 11:16, venioo pisze:
    > W dniu 2011-07-01 18:44, Mikołaj Jopczyński pisze:
    >> Witajcie,
    >>
    >> Ciag dalszy przygod "Pana Jopczynskiego" :)
    >>
    >> Otoz ponad rok temu pod rondem w katowicach w moim caddyku 01r. ubylo
    >> mocy. Dodalem gazu i wzzzzzziuuu - obroty max. Cos czulem, ze to moze
    >> byc turbina, wiec wrzucilem awaryjne, wbilem jedynke i puscilem sprzeglo
    >> - zgasl.
    >>
    >> Po odcholowaniu do warsztatu padla diagnoza, ze sprezarka sie
    >> rozszczelnila, zassala olej i wiadomo co dalej...
    >>
    >> Po dniu wyszlo, ze jeden tlok przepalony, a cylinder jajowaty.
    >>
    >> Poczatkowo byla opcja z remontem, ale koszt czesci przewyzszyl zakup
    >> silnika. Wiec mechanik zaczal szukac silnika (zanim do tego "doszlismy"
    >> kupilem nowe koncowki wtryskow, zregenerowalem za prawie 2k turbine i
    >> kupilem tlok).
    >> I tak szukal i szukal, wiekszosc to byly szroty.
    >>
    >> W miedzyczasie u mnie nie bylo najlepiej z kasa i tak po okolo 8
    >> miesiacach udalo sie kupic silnik razem z reszta auta :)
    >>
    >> I teraz auto od 4 miesiecy stoi w warsztacie i rdzewieje (nie ma juz
    >> wszystkiego pod maska). Najpierw bylo tlumaczenie, ze zawalony robota,
    >> potem, ze polowa mechanikow poszla wpizdu - ciagle cos.
    >>
    >> Moj wkurw siega juz zenitu. Sytuacje komplikuje fakt, ze to sasiad i
    >> dobry znajomy mojej przyszlej. Zeby bylo cikawiej, w miedzyczasie jeden
    >> z jego mechanikow powiedzial mi w "zaufaniu" ze chyba silnik nie bedzie
    >> pasowal (mam AHU, a kupil chyba AHZ czy jakos tak).
    >>
    >> Co z tym fantem zrobic? Nie chce isc na noze.
    >>
    >> Jako, ze w temacie "mechaniki" jestem zielony, to nie bede wiedzial, czy
    >> wtryski ktore mi da, sa nowe i oryginalne, czy turbina to moja
    >> zregeneroana czy jakis strucel itp itd. Sytuacja patowa.
    >>
    >>
    >
    > "Witam, od przyszlego tygodnia potrzebuje samochod, wez to Mieciu
    > poskladaj ino szybko. Co nie zdazysz do poniedzialku? No dobra, ale na
    > piatek juz na mur-betopn, dluzej nie da rady". I w przyszlym tygodniu
    > dzwonisz w srode z pytaniem "jak idzie" albo wpadasz z czteropakiem, jak
    > to po sasiedzku, przychodzisz w piatek, jak nie jest zlozone, dzwonisz
    > po kumpla z laweta i oswiadczasz, ze zabierasz samochod wraz ze
    > wszystkim. Na pytanie o zaplate odpowiadasz "no chyba kpisz, ponad pol
    > roku stoi, jeszcze nie jest zrobione, a tylko sie niszczy, a ty jeszcze
    > kase chcesz?"
    > I wtedy trzeba szukac nowego mechanika, tym razem porzadnego.
    > Znam jeden podobny przypadek tylko z elektrykiem. Ponad ROK!!! robil
    > instalacje elektr w VW LT, w ktorym prawie nic nie ma w porownaniu z
    > osobowka, a na koniec samochod i tak trafil w rece specjalisty 200km
    > dalej (ktory zrobil to w 4 dni, fakt - tanio nie bylo)
    > Pzdr
    >

    No ok, ale co zrobic ze wszystkimi czesciami?

    Silnik wyjety, wtryski za ktore zaplacilem, turbina za ktora zaplacilem
    - "nowy" silnik (za ktory tez juz zaplacilem) jest jeszcze w aucie - jak
    go zabiore? Ogolnie kapa na calej linii.

    A co do terminow - slyszalem juz z 3-4 "ostateczne" terminy.

    --
    Mikołaj Jopczyński, Tychy Online

    tel: 32 7 400 000 | mikolaj (at) tychy-online.pl | gg: 311167 |
    www.tychy-online.pl

    Znajdz nas na Facebooku: http://www.facebook.com/TychyOnline

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: