eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaWybuchające pagery
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 11. Data: 2024-09-20 13:22:56
    Temat: Re: Wybuchające pagery
    Od: io <i...@o...pl.invalid>

    W dniu 20.09.2024 o 07:52, Atlantis pisze:
    > On 17.09.2024 20:18, Adam wrote:
    >
    >> Gdzieś czytałem, że nadal np. służby zdrowia w niektorych krajach
    >> używają.
    >
    > Też o tym słyszałem i specjalnie mnie to nie dziwi. To rozwiązanie ma
    > sens. Odbiornik jest mały, lekki i pobiera niewiele energii. Nadajnik
    > nie jest zależny od zewnętrznej infrastruktury oraz ma relatywnie spory
    > zasięg (w porównaniu do takiego WiFi).

    No to właśnie jest wyłącznie 'zależny od zewnętrznej infrastruktury' :-)


  • 12. Data: 2024-09-20 17:16:34
    Temat: Re: Wybuchające pagery
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 20 Sep 2024 13:22:56 +0200, io wrote:
    > W dniu 20.09.2024 o 07:52, Atlantis pisze:
    >> On 17.09.2024 20:18, Adam wrote:
    >>> Gdzieś czytałem, że nadal np. służby zdrowia w niektorych krajach
    >>> używają.
    >>
    >> Też o tym słyszałem i specjalnie mnie to nie dziwi. To rozwiązanie ma
    >> sens. Odbiornik jest mały, lekki i pobiera niewiele energii. Nadajnik
    >> nie jest zależny od zewnętrznej infrastruktury oraz ma relatywnie spory
    >> zasięg (w porównaniu do takiego WiFi).
    >
    > No to właśnie jest wyłącznie 'zależny od zewnętrznej infrastruktury' :-)

    To zależy. Hezbollachu pewnie tak, choc mogą kontrolować i te
    nadajniki.

    Ale często pokazują na filmach amerykańskich lekarzy z pagerami ... w
    szpitalu.
    Może wystarczy jakiś mały szpitalny nadajniczek.

    J.



  • 13. Data: 2024-09-20 18:24:37
    Temat: Re: Wybuchające pagery
    Od: Atlantis <m...@w...pl>

    On 20.09.2024 17:16, J.F wrote:

    > To zależy. Hezbollachu pewnie tak, choc mogą kontrolować i te
    > nadajniki.

    Bardzo prawdopodobne, że tak właśnie jest. Kartele narkotykowe Ameryce
    Łacińskiej posiadają ponoć własne sieci komórkowe, zbudowane i
    utrzymywane przez porwanych inżynierów. Nie widzę powodu, dla którego
    Hezbollach miałby nie móc postawić sieci nadajników POCSAG na swoim terenie.


    > Ale często pokazują na filmach amerykańskich lekarzy z pagerami ... w
    > szpitalu.
    > Może wystarczy jakiś mały szpitalny nadajniczek.

    Zawsze zakładałem, że tak to własnie działa.


  • 14. Data: 2024-09-20 21:42:28
    Temat: Re: Wybuchające pagery
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Atlantis pisze:

    >> Ale często pokazują na filmach amerykańskich lekarzy z pagerami ...
    >> w szpitalu. Może wystarczy jakiś mały szpitalny nadajniczek.
    >
    > Zawsze zakładałem, że tak to własnie działa.

    Pierwsze pagery pojawiły się w latach siedemdziesiątych. Bazowały na
    sieci radiowych nadajników UKF. Przekazywały informację jednobitową
    na cyfrowy adres. Na pagerze numer 4268 zapalała się czerwona dioda
    i tyle. Wtedy lekarz szedł do najbliższego telefonu i wiedział już
    gdzie zadzwonić, by mu powiedzieli o co chodzi. Faktycznie, szpitale
    i lekarze byli pierwszymi odbiorcami tej technologii.

    --
    Jarek


  • 15. Data: 2024-09-20 21:46:21
    Temat: Re: Wybuchające pagery
    Od: io <i...@o...pl.invalid>

    W dniu 20.09.2024 o 17:16, J.F pisze:
    > On Fri, 20 Sep 2024 13:22:56 +0200, io wrote:
    >> W dniu 20.09.2024 o 07:52, Atlantis pisze:
    >>> On 17.09.2024 20:18, Adam wrote:
    >>>> Gdzieś czytałem, że nadal np. służby zdrowia w niektorych krajach
    >>>> używają.
    >>>
    >>> Też o tym słyszałem i specjalnie mnie to nie dziwi. To rozwiązanie ma
    >>> sens. Odbiornik jest mały, lekki i pobiera niewiele energii. Nadajnik
    >>> nie jest zależny od zewnętrznej infrastruktury oraz ma relatywnie spory
    >>> zasięg (w porównaniu do takiego WiFi).
    >>
    >> No to właśnie jest wyłącznie 'zależny od zewnętrznej infrastruktury' :-)
    >
    > To zależy. Hezbollachu pewnie tak, choc mogą kontrolować i te
    > nadajniki.
    >
    > Ale często pokazują na filmach amerykańskich lekarzy z pagerami ... w
    > szpitalu.
    > Może wystarczy jakiś mały szpitalny nadajniczek.

    Gdyby chodziło o tak mały obszar to raczej powiązałbym te pagery w mesh
    niż stawiał centralny nadajnik.


  • 16. Data: 2024-09-21 14:53:34
    Temat: Re: Wybuchające pagery
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 20 Sep 2024 18:24:37 +0200, Atlantis wrote:
    > On 20.09.2024 17:16, J.F wrote:
    >> To zależy. Hezbollachu pewnie tak, choc mogą kontrolować i te
    >> nadajniki.
    >
    > Bardzo prawdopodobne, że tak właśnie jest. Kartele narkotykowe Ameryce
    > Łacińskiej posiadają ponoć własne sieci komórkowe, zbudowane i
    > utrzymywane przez porwanych inżynierów. Nie widzę powodu, dla którego
    > Hezbollach miałby nie móc postawić sieci nadajników POCSAG na swoim terenie.

    A to niekonieczne muszą być "swoje" - oni tam popularni,
    więc np nadajniki panstwowe czy prywatnego radia, ale dyrektor tam
    "swój".

    >> Ale często pokazują na filmach amerykańskich lekarzy z pagerami ... w
    >> szpitalu.
    >> Może wystarczy jakiś mały szpitalny nadajniczek.
    > Zawsze zakładałem, że tak to własnie działa.

    Cholera wie, to wizja Hollywood :-)


    J.


  • 17. Data: 2024-09-23 19:45:57
    Temat: Re: Wybuchające pagery
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 20 Sep 2024 21:42:28 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Atlantis pisze:
    >>> Ale często pokazują na filmach amerykańskich lekarzy z pagerami ...
    >>> w szpitalu. Może wystarczy jakiś mały szpitalny nadajniczek.
    >>
    >> Zawsze zakładałem, że tak to własnie działa.
    >
    > Pierwsze pagery pojawiły się w latach siedemdziesiątych. Bazowały na
    > sieci radiowych nadajników UKF. Przekazywały informację jednobitową
    > na cyfrowy adres. Na pagerze numer 4268 zapalała się czerwona dioda
    > i tyle. Wtedy lekarz szedł do najbliższego telefonu i wiedział już
    > gdzie zadzwonić, by mu powiedzieli o co chodzi. Faktycznie, szpitale
    > i lekarze byli pierwszymi odbiorcami tej technologii.

    Znaczy się, nie ma u nich zwyczaju, ze się w kilku miejscach pracuje ?

    J.


  • 18. Data: 2024-09-23 20:38:21
    Temat: Re: Wybuchające pagery
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F napisał:

    >> Pierwsze pagery pojawiły się w latach siedemdziesiątych. Bazowały na
    >> sieci radiowych nadajników UKF. Przekazywały informację jednobitową
    >> na cyfrowy adres. Na pagerze numer 4268 zapalała się czerwona dioda
    >> i tyle. Wtedy lekarz szedł do najbliższego telefonu i wiedział już
    >> gdzie zadzwonić, by mu powiedzieli o co chodzi. Faktycznie, szpitale
    >> i lekarze byli pierwszymi odbiorcami tej technologii.
    >
    > Znaczy się, nie ma u nich zwyczaju, ze się w kilku miejscach pracuje ?

    Nie ma zwyczaju, by pagera używać do wzywania lekarza z daleka. Raczej
    szybkie lokalne przywólania -- doktor Kildare proszony jest do sali 14,
    pacjent Gorsky wymaga pilnej konsultacji.

    --
    Jarek


  • 19. Data: 2024-09-24 14:47:56
    Temat: Re: Wybuchające pagery
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 23 Sep 2024 20:38:21 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Pan J.F napisał:
    >>> Pierwsze pagery pojawiły się w latach siedemdziesiątych. Bazowały na
    >>> sieci radiowych nadajników UKF. Przekazywały informację jednobitową
    >>> na cyfrowy adres. Na pagerze numer 4268 zapalała się czerwona dioda
    >>> i tyle. Wtedy lekarz szedł do najbliższego telefonu i wiedział już
    >>> gdzie zadzwonić, by mu powiedzieli o co chodzi. Faktycznie, szpitale
    >>> i lekarze byli pierwszymi odbiorcami tej technologii.
    >>
    >> Znaczy się, nie ma u nich zwyczaju, ze się w kilku miejscach pracuje ?
    >
    > Nie ma zwyczaju, by pagera używać do wzywania lekarza z daleka. Raczej
    > szybkie lokalne przywólania -- doktor Kildare proszony jest do sali 14,
    > pacjent Gorsky wymaga pilnej konsultacji.

    Tak to Hollywood pokazuje.

    Ale jakby tak szpital miał korzystać z lokalnej stacji radiowej ... to
    by mógł lekarza z dalszej odległości wywoływać, kiedy on nie jest na
    dyżurze w szpitalu.

    W ogóle z Hollywood i innych źródeł jakaś dziwna organizacja pracy u
    nich wynika, ciekawe, ile w tym prawdy ...

    J.


  • 20. Data: 2024-09-24 15:52:10
    Temat: Re: Wybuchające pagery
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F napisał:

    >> Nie ma zwyczaju, by pagera używać do wzywania lekarza z daleka. Raczej
    >> szybkie lokalne przywólania -- doktor Kildare proszony jest do sali 14,
    >> pacjent Gorsky wymaga pilnej konsultacji.
    >
    > Tak to Hollywood pokazuje.

    Hollywoodzki doktor Kildare jeszcze nie miał pagera.

    > Ale jakby tak szpital miał korzystać z lokalnej stacji radiowej ...
    > to by mógł lekarza z dalszej odległości wywoływać, kiedy on nie jest
    > na dyżurze w szpitalu.

    Internet też jest siecią globalną, równie łatwo można połączyć się
    z antypodami, jak i z sąsiadem z tej samej ulicy. Trzydzieści lat
    temu ta "Ameryka na wyciągnięcie dłoni z myszką" fascynowała, dzisiaj
    ludzie szukają przede wszystkim rzeczy lokalnych. No, czasem też łączą
    się z sąsiedem przez serwer za oceanem. To taki odpowiednik nadajnika FM
    w mieście.

    --
    Jarek

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: