eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia › Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 71

  • 51. Data: 2016-08-08 16:10:22
    Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2016-08-08 o 01:44, Tomasz Wójtowicz pisze:

    > Rzecz w tym, że kolejowy ISDN nie służy wyłącznie do gadania, ale
    > również do transmisji sygnałów związanych m.in. z bezpieczeństwem ruchu.

    Domyślam się, że nie tylko do gadania tego używają, dlatego napisałem,
    że może to być niekiepski pomysł. Choć jeżeli wszystko obsługuje jedna
    centrala Alcatela, co wydaje mi się mało prawdopodobne, to takie średnie
    do bezpieczeństwo.

    > Dlatego to musi być sieć synchroniczna, a nie żaden internet.

    Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo, to synchroniczność akurat niewiele tu
    zmienia, zresztą pewnie kolej też ma w swojej sieci jakieś ATM-y, a może
    nie? Nie wiem.




  • 52. Data: 2016-08-08 16:31:21
    Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2016-08-08 o 11:05, J.F. pisze:

    > Teraz tylko pytanie - malo tych Strowgerow odziedziczyla, wymienili na
    > lepsze, bo juz byly za bardzo zuzyte, wymienili na lepsze bo lepsze,
    > wymienili przy okazji rozbudowy, no bo przeciez nie dlatego, ze sie
    > trudno dorabialo DTMF :-)

    Różnie to bywało, generalnie to na początku lat 90-tych był deficyt
    telefonów w ogóle, a że po 89' i zmianach ustrojowych zostaliśmy
    dopuszczeni to nowoczesnych technologii, to zaczęto kupować i stawiać
    nowoczesne centrale cyfrowe.
    Na przykład taki Szczecin dostał dużego HOST-a 5ESS, który obsługiwał
    praktycznie całe województwo szczecińskie. Natomiast Strowger, którego
    zastąpił ten 5ESS, został rozczłonkowany i poprzenoszony do innych,
    mniejszych miejscowości, tam gdzie nie było nic albo była jakaś centrala
    ręczna.
    No bo nie wyobrażasz chyba sobie, że można postawić centralę cyfrową w
    Sochaczewie a zostawić jakieś stare "mechaniki" w stolicy.:)
    Poza tym jak ktoś czekał na numer 10-15, to nie wybrzydzał czy dostanie
    DTMF czy nie, ważne że miał upragniony telefon. Tym sposobem wiele
    Strowgerów otrzymało drugie życie, w międzyczasie pojawiły się komórki,
    internet dial-up i okazało się, że i te Stowgery trzeba wymienić, bo nie
    nadążają za duchem czasu.


  • 53. Data: 2016-08-08 20:43:33
    Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
    Od: "HF5BS" <h...@j...pl>


    Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <s...@s...spam.spam.com> napisał w wiadomości
    news:no5k1i$36i$1@node2.news.atman.pl...
    >W dniu 2016-08-01 o 17:39, HF5BS pisze:
    >
    >>> trafiały do rejestru (a więc postęp w stosunku do bardziej popularnego w
    >>
    >> Nie tyler postęp, ile konieczność, ze względu na inny podział pola
    >> komutacyjnego.
    >
    > Ale wprowadzenie rejestrów w centralach mimo wszystko było postępem.

    To swoją drogą. OS alias SALME ma podział 20x25, więc siłą rzeczy, trzeba to
    przeliczać. A skoro tak, to można to połączyć z rejestrami i załatwić przy
    tym kilka problemów.

    > Problem ze Strowgerami był taki, że czasami w trakcie szukania spadł i
    > jeśli ab. A potrafił to usłyszeć, to wybrał ostatnią cyfrę jeszcze raz,

    Drobny szczegół - taka sytuacja nigdy nie mogła (z bardzo nielicznymi
    wyjątkami) nastąpić. Wręcz - nie nastąpiła!
    Wyjątek - gdy Ab.B był np. zbiorowy, czy jaki inny wuj, i translacja "do
    abonenta" (np. usługi taxi, pogotowia, informacje) wisiała na wielokrociu
    WG, wtedy ewentualnie tenże WG, co tam łączył, mógł spaść.

    Rzecz w tym, że WL, przyjmujący dwie ostatnie cyfry, nie może spaść po
    przyjęciu którejś z cyfr, bo on tego nie umie, tu znów wyjątek, o którym za
    chwilę, jeszcze rzadszy, niż poprzedni... No dobra, już napiszę. CA Żerań,
    11xxxx. Kto wybrał 111111, mógł usłyszeć w słuchawce, ze połączenie spada.
    Kto zadzwonił lokalnie na strowgerze żerańskim, dostawał ponownie sygnał
    zgłoszenia. Kto dalej, spadała część, zestawiona na Żeraniu. OIDP, to było
    32AA i mam przypuszczenie, że dla tego abonenta nie była wystawiona żyła
    próbna (AA i wcześniejsze próbowały "na izolację") i nie miało się to
    wszystko jak podtrzymać. Musialbym zobaczyć schemat WL-a 32AA, ma ktoś?

    > a jak nie, to wybrał następną cyfrę i nie rozumiał, dlaczego centrala go
    > nie łączy (czeka na ostatnią cyfrę).

    Nie zawsze się dało usłyszeć, czy to z powodu translacji, której obwody na
    moment przerywają/przymykają obwód rozmówny przy wybieraniu i zanim go na
    nowo postawią, chwilę potrwa, a wybierak często spada właśnie wtedy.
    Połaczenie może iść przez coś rejestrowego i wtedy nawet, jak się usłyszy
    spadanie (było tak na początku w ACMM-EWSD (nie moja)), to wiele się nie da
    zrobić. Nie każdy też stan błędu w połączeniu wynikał ze spadnięcia
    wybieraka. Później (w innym poście) napiszę, bo trochę tego jest, a nie chcę
    się pomylić.

    >
    > Natomiast w centrali rejestrowej oddziela się proces odbierania sygnałów
    > wybierania od procesu komutacji co istotnie zmniejsza stopę błędów.

    To zależy, tu nie można powiedzieć, że skoro rejestr, to od razu lepiej.
    Nadal mogą wystąpić problemy związane z jakością łączy, oraz jakością np.
    Babcia Stefa ma stary telefon tarczowy, z tarczą zatartą ze starosci, i
    dzwoni gdzieś, że ja cię kręcę. Tu rejestr wiele nie da. Natomiast
    komutacyjnie - no, mniej elementów ruchomych, mniejszy zakres ruchów, to i
    mniej błędów.

    > Poza tym polskie Pentaconty i K66 w latach 90 dostały wybieranie tonowe
    > przez wymianę modułu rejestru na nowocześniejszy. Zmodernizować

    ZTCW, raczej było to po prostu dołożenie odbiornika, ktoś mi z
    modyfikujących tak wspomniał. Choć i nie mówię, że innych modernizacji nie
    było, bo K66 bardzo przyspieszyła łączenie, ale tu wydaje mi się, że to
    raczej cechowniki były elementem powolnym (jak wsześniej wspominałem,
    zadziałanie krzyżaka to momencik), podobno komunikacja między modułami
    centrali była również znakozmiennie (niech mnie ktoś skoryguje, bo to tylko
    podsłuchałem), co mocno spowalniało łączenie.

    > Strowgera do wybierania tonowego jest znacznie trudniej i w praktyce
    > sprowadzałoby się do zainstalowania rejestru w każdym stopniu, który by
    > czytał sygnał DTMF, odpowiednio podnosił wybierak i łączył z następnym
    > stopniem dopiero po zaniknięciu sygnału danej cyfry, bo inaczej następny
    > stopień wybrał by tą samą cyfrę.

    Kombinowanie, rzucanie pereł przed wieprze. Da się to prościej zrobić, ale
    mało w tym sensu. Prawdopodobnie (tak na szybko myślę) wyleciały by szukacze
    linii, a rejestr dołączałby się w ich miejsce, przyjąwszy numer zestawiłby
    do WG i zaczął wydawać numer. Prościej by było chyba zastosować układ z
    dołączanym odbiornikiem DTMF i prostym rejestrem, kategoryzowanym zworą w
    wyposażeniu abonenta, ostateczne rozróżnienie, czy ma być impulsowane, czy
    tonowane, było by po pierwszej cyfrze, gdy impulsem, odbiornik z rejestrem
    spadały by i połączenie zestawiane by było biegowo. Gdy tonowo, rejestr
    przyjąłby numer, bądź wspierałby wybieranie, gdy abonent łaczy się z inną
    centralą, aby cały czas móc odbierać cyfry, aż do końca. BTW. Na K66 nie
    było tego rozróżnienia i przeciwnie do pozostałych central, można było
    miksować cyfry wybieranego numeru, czyli naprzemian impulsowo i tonowo.
    Na mojej ACMM, wprawdzie tonbowe sprawy wybiercze opierały się o R2. ale
    przedstawię pewne rozwiązanie - moduł miejski cen trali, miał 60 rejestrów,
    dekadowych. Ale, dla central miejskich, które same międzycentralowo mogły
    wybierać R2, było przygotowane 10 odbiorników kodu, co zwykle wystarczało,
    średnia ilość zajętych odbiorników, to było 8-9. Hmmm Próbuję sobie
    przypomnieć... no, ponad 20 lat minęło, że odbiorników mogło być chyba do
    30. Gdy przychodziło połaczenie z centrali miejskiej R2, translacja
    przyjściowa była odpowiednio skategoryzowana i bodajże rejestr, gdy
    stwierdził, że ma taką translację przyjściową (JAUM zamiast JAUD; z
    francuskiego odpowiednio translacja przyjściowa miejska R2 i translacja
    przyjściowa miejska dekadowa), wołał odbiornik kodu. Tak można by na
    Strowgerze zrobić, bez zbytniego kombinowania. Ale, jak pisałem, dla mnie to
    by było rzucaniem pereł przed wieprze, w sensie, że bez sensu.

    --
    Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
    (C) Ferdek Kiepski
    (dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
    i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)


  • 54. Data: 2016-08-08 21:02:52
    Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
    Od: "HF5BS" <h...@j...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:12490i77f4gz6.1on51gh091yvk.dlg@40tude.net...
    >> Natomiast w centrali rejestrowej oddziela się proces odbierania sygnałów
    >> wybierania od procesu komutacji co istotnie zmniejsza stopę błędów.
    >
    > Hm, i rejestr lepiej niz abonent rozroznia, ze wybierak spadl,

    To pewnie by robili, żeby rozróżniał, wystarczy monitorować żyłę próbną,
    rejestr także mógłby wykrywać wybieraki zawiśnięte w polu, bądź pod polem
    (to ostatnie bardzo perfidne...)

    > czy po prostu nowsze rowiazania rzadziej "spadaly" ?

    Zależy od stanu styków, regulacji, naoliwienia piasty, stanu mechaniki...
    itd, itp.

    >
    > Rejestr to chyba jednak koniecznosc przy powiekszeniu lacznosci
    > miedzycentralowej. Szczegolnie, jak systemy rozne.

    Czy taka konieczność - rejestr w każdym razie ułatwia nam np. taką sprawę:
    CWW (1)
    CWW (2)
    CWW (3)
    CWW (4)

    Gdzie CWW, to Centrala Węzłowa Wschodnia, tłumaczone też jako Centralny
    Węzeł Wschodni, znajdowała się w budynku central Grochów 1 i 2, przy ul.
    Czapelskiej, choć oficjalnie przy Męcińskiej.
    1 - Legionowo
    2 - Nowy Dwór
    3 - Wołomin
    4 - Otwock

    Problemem jest a. są to Strowgery, b. nie mają połączeń między sobą.
    Aby je nawzajem połączyć, trzeba i tak by było prowadzić pogrubione kable do
    CWW, gdzie aż trzy wiązki w kablu były by jedynie do skomutowania się z
    sąsiadem. Można, jeśli kogoś stać, to nawet komutacyjnie nie jest trudne.
    Ale, to jest ogromna rozrzutność, wysycasz wiązkę 25% i finito, kierunek
    zajęty, a reszta 75% umiera z nudów, żegnaj Gienia, kup se... wiesz co.
    Taniej będzie pogrubić jedną wiązkę, np. z 20 do 30, a rozróżnienie czynić
    lokalnie, gdzie trzeba jakoś zrobić po 2 cyfrze rozróżnić, czy będzie
    lokalnie, czy nie i tę drugą cyfrę wypuścić do węzła. Więc albo kombinujemy
    i drugą cyfrę zapuszczamy zarówno lokalnie, jak i na zewnątrz, albo,
    rozsądniej, stosujemy rejestr, który potrafi tę drugą cyfrę przechwycić i
    zaleążnie od tej cyfry decydujemu, czy kierujemy ją ostatecznie do łączenia
    na zewnątrz, a spada lokalnie, czy kierujemy do łączenia lokalnego, a spada
    połączenie zewnętrzne.

    >
    >> Poza tym polskie Pentaconty i K66 w latach 90 dostały wybieranie tonowe
    >> przez wymianę modułu rejestru na nowocześniejszy. Zmodernizować
    >> Strowgera do wybierania tonowego jest znacznie trudniej i w praktyce
    >
    > A dotrwalyby ? Strowger pod koniec lat 80-tych to juz chyba unikat.

    Dotrwały nawet do 21 wieku, wizytowałem ostatnią w kraju miejską centralę
    tego systemu. A w instytucjach, to nawet niektóre pracowały (pracują?) do
    drugiej dekady wieku obecnego.

    --
    Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
    (C) Ferdek Kiepski
    (dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
    i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)


  • 55. Data: 2016-08-08 21:07:17
    Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
    Od: "HF5BS" <h...@j...pl>


    Użytkownik "nadir" <n...@h...org> napisał w wiadomości
    news:57a7a7f1$0$658$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2016-08-07 o 23:19, Ircys pisze:
    >
    >> Mają Alcatel OCB283
    >
    > Jednego na cały kraj?

    Na pewno nie. Była by to skrajna głupota.

    --
    Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
    (C) Ferdek Kiepski
    (dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
    i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)


  • 56. Data: 2016-08-08 21:52:11
    Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2016-08-08 o 21:07, HF5BS pisze:

    > Na pewno nie. Była by to skrajna głupota.

    No to akurat żadna nowość w kraju nad Wisłą. ;)


  • 57. Data: 2016-08-08 22:59:37
    Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
    Od: i...@p...pl

    W dniu niedziela, 7 sierpnia 2016 23:28:18 UTC+2 użytkownik nadir napisał:
    > > Mają Alcatel OCB283

    > Jednego na cały kraj?

    Nie

    Ircys


  • 58. Data: 2016-08-09 11:55:18
    Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 8 Aug 2016 13:59:37 -0700 (PDT), i...@p...pl napisał(a):
    > W dniu niedziela, 7 sierpnia 2016 23:28:18 UTC+2 użytkownik nadir napisał:
    >>> Mają Alcatel OCB283
    >> Jednego na cały kraj?
    > Nie

    Kiedys ktorys z "operatorow miedzymiastowych" (Energis), zaliczyl
    wtope, bo dzialac przestal, i wyszlo, ze ma jedna centrale.
    O ile pamietam to wtedy trzeba bylo miec minimum 12 "punktow styku" z
    TP w calym kraju, i on to obskoczyl jedna centrala z "koncowkami
    wydzielonymi" czy jakos tak.
    Jesli mnie pamiec nie myli, to system AXE czy AXA sie nazywal,
    Ericsson ?

    Choc tak prawde powiedziawszy ... na 12 czy 120 "punktow styku", to
    chyba wiecej nie trzeba.

    J.


  • 59. Data: 2016-08-09 17:04:50
    Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
    Od: "HF5BS" <h...@j...pl>


    Użytkownik "nadir" <n...@h...org> napisał w wiadomości
    news:57a8e2f0$0$647$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2016-08-08 o 21:07, HF5BS pisze:
    >
    >> Na pewno nie. Była by to skrajna głupota.
    >
    > No to akurat żadna nowość w kraju nad Wisłą. ;)

    Przede wszystkim - jak wtedy uniezależnić różne miejsca od jednej dużej
    centrali? Jak prowadzić wyniesienia, żeby centrala nie zaczęła napędzać sama
    siebie? A koszt zarządzania takim molochem?
    Lepiej rozpieprzyć to na małe obiekty, a połączyć z ogólną siecią zawsze
    można. Ale ćśś... bo jeszcze ktoś z władnych głupio się zainspiruje...

    --
    Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
    (C) Ferdek Kiepski
    (dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
    i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)


  • 60. Data: 2016-08-10 00:58:15
    Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2016-08-09 o 17:04, HF5BS pisze:

    > Przede wszystkim - jak wtedy uniezależnić różne miejsca od jednej dużej
    > centrali?

    A to zależy czy chce się uniezależnić? Ale nie zdziwiłoby mnie gdyby
    ktoś na górze stwierdził, że pchamy się jedną centralę, bo jedna
    kosztuje mniej niż dwie lub trzy. Dziś ważniejsze są zyski niż niezawodność.

    > Jak prowadzić wyniesienia, żeby centrala nie zaczęła napędzać
    > sama siebie?

    To znaczy?

    > A koszt zarządzania takim molochem?

    Chodzi Ci o koszty ludzkie? Są praktycznie takie same, czy masz 10
    central po 10000 abonentów czy jedną na 100000. Nawet w tym drugim
    przypadku mogą być tańsze bo upgrade oprogramowania robi się raz.
    Gorzej jak ten upgrade nie przejdzie i położą centralę, no ale to nie są
    nagminne przypadki i możliwe, że uwzględnione w strategii.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: