-
1. Data: 2016-07-30 23:56:12
Temat: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
Od: "HF5BS" <h...@j...pl>
http://fbc.pionier.net.pl/details/nn868Rx
A w szczególności
http://bc.pollub.pl/dlibra/doccontent?id=7363
Punkt 2.1...
Chodzi mi o to, czy zapodane tam odmiany różnią się jakoś zasadniczo
wykonaniem, czy jedynie sposobem prowadzenia wielokrocia? (1)
Zainspirowałem się tym wybierakiem, żeby wykonać na jego podstawie,
odpowiadający mu układ oparty o przekaźniki, fizyczne. O prądy i napięcia na
razie się nie martwię, zajmę się tym później.
Chodzi mi o to, aby wykonany zamiennik, kosztem nawet "dużej stratności",
dało się fizycznie podpiąć w miejsce oryginalnego WK-610, każdej z odmian,
tak, aby na łącznicy nie trzeba było dokonywać innych przeróbek, poza
koniecznymi przełączeniami, dokonywanymi na samym zamienniku.
Przy okazji mam pytanie - ile waży WK-610? Czy jest gdzieś do nabycia i ile
kosztuje? Myślę napisać do ZWUTu (2), czy kto to jest jego "zstępnym" z
pytaniami mającymi uszczegółowić obraz tematu, ale czy odpowiedzą? Ew. do
Orange, jako "zstępnego" TPSA, czy im się co starego w magazynach nie szlaja
i by nie spylili za grosze, albo za studenckie "dziękujemy"...?
Jeśli ktoś ma fotki, lub zna, jak podlinkować, interesowało by mnie zapoznać
się z możliwie dobrej, no, jak najleposzej jakości fotografiami, z przodu i
Z TYŁU, może być na priv, jeśli materiał zastrzeżony.
(1) Spotkałem sie z odmianą mającą siódmy drążek, służący OIMW, do
mechanicznego zakleszczania połączenia, celem oszczędzenia prądu
zasilającego centralę - taki ruch pozwalał odłączyć zasilacie cewki mostka
(prąd całkiem niemały) i połączenie nadal było przytrzymane. Po rozłączeniu
oczywiście wszystko było robione tak, że spadało, gotowe do realizacji
następnego połaczenia. Podpytywałem kilku łącznościowców, ale nie potrafili
mi nic szerzej powiedzieć, ja sam raz widziałem taki wybierak i raz
znalazłem opis. Tylko po razie.
(2) Oparte na tym wybieraku łącznice, K65 i K66 (numerek stosownie do roku
opracowania) produkowano w podwarszawskiej Kobyłce. Na K66 miała być
pierwotnie oparta sieć central ACMM (Automatyczna Centrala MiędzyMiastowa),
ostatecznie oparta o w pełni dwutorową łącznicę Pentaconta-GCI, dla
pierwszych czterech miast, jak Warszawa, Gdańsk, Kraków i Poznań, potem
rozszerzona o takoweż łącznice we Wrocławiu, Lublinie (tam była jedyna w .pl
ACMM z modułem telefonistek), Rzeszowie, Kielcach, miała być, ale nie
zrealizowano, w Wałbrzychu. W pozostałych miastach sieci były inne systemy.
Jeśli nie uda mi się zapoznać szerzej z WK610, to sam sobie opracuję swój
wybierak, udający "crossbara". Albo i nie opracuję, o to się Koledzy nie
martwcie.
--
Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
(C) Ferdek Kiepski
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
PS. Z niewiadomego mi powodu, zniknęła mi z listy grupa p.m.t, zauważyłem
dopiero, jak chciałem wysłać tego krosa i mi się zaparło... Wpisałem znów i
już jest dobrze.
-
2. Data: 2016-07-31 01:23:41
Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
W dniu 2016-07-30 o 23:56, HF5BS pisze:
> (2) Oparte na tym wybieraku łącznice, K65 i K66 (numerek stosownie do
> roku opracowania) produkowano w podwarszawskiej Kobyłce.
A ja mam takie pytanie - czy K66 była następcą K65 (coś jak wersja 2.0),
czy raczej to były konstrukcje równoważne, przeznaczone do odmiennych
zastosowań?
-
3. Data: 2016-07-31 19:19:04
Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
Od: "HF5BS" <h...@j...pl>
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <s...@s...spam.spam.com> napisał w wiadomości
news:nnjctt$v0p$1@node1.news.atman.pl...
>W dniu 2016-07-30 o 23:56, HF5BS pisze:
>> (2) Oparte na tym wybieraku łącznice, K65 i K66 (numerek stosownie do
>> roku opracowania) produkowano w podwarszawskiej Kobyłce.
>
> A ja mam takie pytanie - czy K66 była następcą K65 (coś jak wersja 2.0),
> czy raczej to były konstrukcje równoważne, przeznaczone do odmiennych
> zastosowań?
Raczej były to konstrukcje powiązane. Obie były stosowane w publicznej
sieci, K65 na pewno była w Pile, chyba też w Lesznie.
K66 to znacznie częstsza konstrukcja, stosowano je w Łodzi (chyba Żubardź
51xxxx, ale niech mnie kto skoryguje), te łódzkie miały bardzo melodyjną
marszrutę (route tone), podobno jedną z tamtejszych central, bo nie tylko
Żubardź miała K66, załoga specjalnie doprowadziła do stanu nieużywalności, z
racji takiej, że nie dało się jej prawidłowo utrzymać, nie pomnę która to
była), w Szczecinku (nawet miałem okazję odwiedzić - technikiem był kolega
krótkofalowiec, z którym się tam spotkałem i pogadałem), spora część miast
Podhala, itd... długo by wyliczać, a nie o to chodzi (mogę spróbować, jeśli
ktoś zechce, w osobnej gałęzi wątku). Łącznica K66 mniała 3 główne odmiany,
"listowane" w postaci trzeciej cyfry przy typie, czyli K66x, przeważnie
stosowano wersję z x=0, ale były też wersje z sygnalizacją międzycentralową
taką, że nawet dla mnie jest ona abstrakcją. Bodajże podtyp 1 był
przewidziany do bezpośredniej współpracy z centralą systemu OS, znaną w
Polsce (nie spotkałem tej nazwy poza Polską, a szxukałem bardzo
intensywnie!) jako SALME, moim przypuszczeniem jest rozwinięcie nazwy System
Automatyczny Lars Magnus Ericsson (co zresztą pasuje do międzywojennej
stylistyki w języku polskim), tak, ten sam, co od współczesnych komórek i
cyfrowych systemów telekomunikacyjnych. Nie kojarzę, z czym współpracował
podtyp 2. Międzycentralowo, K66 współpracowały kodem znakozmiennym
(praszczur dzisiejszych kodów akustycznych), polegającym na naprzemiennym
zapodawaniu impulsów o polaryzacji dodatniej i ujemnej. Rozłączanie było
realizowanie OIDP, podaniem w przód prądu przemiennego 50 Hz, nie pamiętam
napięcia, aler chyba coś koło 60V (tyle też wynosiło zasilanie K66).
Usiłuję sobie przypomnieć, czy była stosowana modernizacja (wiem, że na
pewno modernizowano rejestry i chyba cechowniki, rezultatem było dużo
szybsze łączenie, nawet poniżej jednej sekundy w ramach centrali), do
używania międzycentralowo kodu R2... Ale nic sobie przypomnieć nie mogę. To
co ja chcę wykombinować w zapytaniu, to bardziej z ciekawosci, bo jak
chodzi, to wolę, by łączyło dłużej, ale pewnie, bez pomyłek. Bo i na K66
zdarzało się, acz znaaacznie rzadziej niż przy Strowgerze, wpadanie
połączenia "na trzeciego". Mój ACMM miał przeciw temu proste i bardzo
skuteczne zabezpieczenie i wpadki takie nie zdarzały się - kontrola
elektroniczna (realizowana dla każdego zestawiania połaczenia) wykrywała, że
coś jest po drodze nie-ten-teges i momentalnie wywalało na rejestrator
błędów.
Jeśli czyta nas ktoś, kto na naszych polskich "crossbarach" pracował (K65 i
K66 to były konstrukcje w pełni polskie), to niech się odezwie - ci co nie
znają, zapoznają się, ci co znają, powspominają sobie :)
--
Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
(C) Ferdek Kiepski
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
-
4. Data: 2016-07-31 23:57:34
Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
W dniu 2016-07-31 o 19:19, HF5BS pisze:
> Bodajże podtyp 1 był przewidziany do bezpośredniej
> współpracy z centralą systemu OS, znaną w Polsce (nie spotkałem tej
> nazwy poza Polską, a szxukałem bardzo intensywnie!) jako SALME, moim
> przypuszczeniem jest rozwinięcie nazwy System Automatyczny Lars Magnus
> Ericsson (co zresztą pasuje do międzywojennej stylistyki w języku
> polskim),
Czy to chodzi o tą przedwojenną centralę Ericssona z napędem
mechanicznym? To była ciekawa konstrukcja. Cyfry wybierane dekadowo
trafiały do rejestru (a więc postęp w stosunku do bardziej popularnego w
Polsce Strowgera), a następnie były zamieniane na notację bodajże
dwudziestkową, bo w takim systemie pracowały wybieraki napędzane wałkiem
przez elektromagnetyczne sprzęgło.
Tutaj jest artykuł z 1936 na temat tej centrali (i Strowgera też):
http://bcpw.bg.pw.edu.pl/Content/4135/24pt1936_nr_24
.pdf
-
5. Data: 2016-08-01 11:49:51
Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Tomasz,
Sunday, July 31, 2016, 11:57:34 PM, you wrote:
>> Bodajże podtyp 1 był przewidziany do bezpośredniej
>> współpracy z centralą systemu OS, znaną w Polsce (nie spotkałem tej
>> nazwy poza Polską, a szxukałem bardzo intensywnie!) jako SALME, moim
>> przypuszczeniem jest rozwinięcie nazwy System Automatyczny Lars Magnus
>> Ericsson (co zresztą pasuje do międzywojennej stylistyki w języku
>> polskim),
> Czy to chodzi o tą przedwojenną centralę Ericssona z napędem
> mechanicznym? To była ciekawa konstrukcja. Cyfry wybierane dekadowo
> trafiały do rejestru (a więc postęp w stosunku do bardziej popularnego w
> Polsce Strowgera), a następnie były zamieniane na notację bodajże
> dwudziestkową, bo w takim systemie pracowały wybieraki napędzane wałkiem
> przez elektromagnetyczne sprzęgło.
> Tutaj jest artykuł z 1936 na temat tej centrali (i Strowgera też):
> http://bcpw.bg.pw.edu.pl/Content/4135/24pt1936_nr_24
.pdf
System Strowgera miał swoje plusy - przede wszystkim obsługą mogli się
zajmować ludzie po naprawdę krótkim przeszkoleniu. Już dodanie
rejestrów do Strowgera (tzw. PZRy - Przekaźnikowe Zespoły
Rozróżniające) powodowało konieczność zatrudniania specjalistów
zamiast prostych roboli po kursie.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
6. Data: 2016-08-01 12:02:47
Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "HF5BS" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nnj7po$27l$...@n...news.atman.pl...
>http://bc.pollub.pl/dlibra/doccontent?id=7363
>Punkt 2.1...
>Chodzi mi o to, czy zapodane tam odmiany różnią się jakoś zasadniczo
>wykonaniem, czy jedynie sposobem prowadzenia wielokrocia? (1)
>Zainspirowałem się tym wybierakiem, żeby wykonać na jego podstawie,
>odpowiadający mu układ oparty o przekaźniki, fizyczne. O prądy i
>napięcia na razie się nie martwię, zajmę się tym później.
>Chodzi mi o to, aby wykonany zamiennik, kosztem nawet "dużej
>stratności", dało się fizycznie podpiąć w miejsce oryginalnego
>WK-610, każdej z odmian, tak, aby na łącznicy nie trzeba było
>dokonywać innych przeróbek, poza koniecznymi przełączeniami,
>dokonywanymi na samym zamienniku.
Po to wymyslili ten "wybierak krzyzowy", ze jego realizacja za pomoca
zwyklych przekaznikow byla kosztowna.
Ale nie ma takiej rzeczy, ktorej nie dalo by sie zrobic na duzym
atmelku :-)
I setce przekaznikow zwyklych :-)
I potem sie nie zmiesci w przewidziane miejsce.
>Przy okazji mam pytanie - ile waży WK-610? Czy jest gdzieś do nabycia
>i ile kosztuje? Myślę napisać do ZWUTu (2), czy kto to jest jego
>"zstępnym" z pytaniami mającymi uszczegółowić obraz tematu, ale czy
>odpowiedzą? Ew. do Orange, jako "zstępnego" TPSA, czy im się co
>starego w magazynach nie szlaja i by nie spylili za grosze, albo za
>studenckie "dziękujemy"...?
Mysle, ze sie pozbyli wraz z ostatnia taka centrala.
A teraz to tylko allegro, e-bay ...
>(2) Oparte na tym wybieraku łącznice, K65 i K66 (numerek stosownie do
>roku opracowania) produkowano w podwarszawskiej Kobyłce. Na K66 miała
>być pierwotnie oparta sieć central ACMM (Automatyczna Centrala
>MiędzyMiastowa), ostatecznie oparta o w pełni dwutorową łącznicę
>Pentaconta-GCI, dla
A te K66 to nie byla Pentaconta ?
>Jeśli nie uda mi się zapoznać szerzej z WK610, to sam sobie opracuję
>swój wybierak, udający "crossbara". Albo i nie opracuję, o to się
>Koledzy nie martwcie.
Nie opracujesz, bo to duzo zmudnej pracy mechanicznej wymaga.
No chyba, ze masz dobrze wyposazony warsztat.
Choc w dobie wycinarek laserowych moze i to nie takie drogie by bylo
... a swoja droga - moze by sie dalo czesc konstrukcji z plastyku na
drukarce 3D zrobic.
Tym niemniej:
a) kupic wybierak na zlomie a nie robic,
lub
b) sprzedac to co sie ma,
No chyba, ze jakas grupe kolekcjonerska powolacie
J.
-
7. Data: 2016-08-01 12:12:40
Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik? - system Dietla
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2016-07-31 o 23:57, Tomasz Wójtowicz pisze:
> (...)
> Tutaj jest artykuł z 1936 na temat tej centrali (i Strowgera też):
>
> http://bcpw.bg.pw.edu.pl/Content/4135/24pt1936_nr_24
.pdf
>
Zainteresował mnie system Dietla wymieniony w artykule.
Nie mogę nic znaleźć na ten temat.
Ma ktoś jakieś linki?
--
Pozdrawiam.
Adam
-
8. Data: 2016-08-01 16:33:36
Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
W dniu 2016-08-01 o 12:02, J.F. pisze:
>
> A te K66 to nie byla Pentaconta ?
Pentaconta to był Alcatel PC-1000. K66 to był polski wynalazek,
omijający patent Alcatela.
-
9. Data: 2016-08-01 16:37:08
Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
W dniu 2016-08-01 o 11:49, RoMan Mandziejewicz pisze:
> System Strowgera miał swoje plusy - przede wszystkim obsługą mogli się
> zajmować ludzie po naprawdę krótkim przeszkoleniu. Już dodanie
> rejestrów do Strowgera (tzw. PZRy - Przekaźnikowe Zespoły
> Rozróżniające) powodowało konieczność zatrudniania specjalistów
> zamiast prostych roboli po kursie.
>
W latach 90. odkryto dokładnie takie same plusy ujemne systemu WWW. Do
robienia stron WWW, zamiast DTP-owców, można było zatrudnić gówniarzy z
liceum/technikum, którym się wydawało, że znajomość HTML-a robi z nich
kompetentnych zarówno DTP-owców, co informatyków. Jaka była jakość
techniczna stron WWW wtedy, to pamiętamy. Co gorsza, w niektórych
branżach do dzisiaj pokutuje przekonanie, że bratanek zrobi stronę
lepiej niż dorosły.
-
10. Data: 2016-08-01 17:16:21
Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
Od: "HF5BS" <h...@j...pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
wiadomości news:65151248.20160801114951@pik-net.pl.invalid...
>> Tutaj jest artykuł z 1936 na temat tej centrali (i Strowgera też):
>> http://bcpw.bg.pw.edu.pl/Content/4135/24pt1936_nr_24
.pdf
>
> System Strowgera miał swoje plusy - przede wszystkim obsługą mogli się
> zajmować ludzie po naprawdę krótkim przeszkoleniu. Już dodanie
> rejestrów do Strowgera (tzw. PZRy - Przekaźnikowe Zespoły
> Rozróżniające) powodowało konieczność zatrudniania specjalistów
> zamiast prostych roboli po kursie.
Kolega z mojej ACMM, co poszedł na taką centralę, nie pomnę miasta, 585xxx,
to przez przyzwoitość nie wspomnę, jak się o tym wyrażał, mentalnie
mniej-więcej tak, że powiedzieć o kobiecie kurwa, to przy tym komplement.
Czasem wieczorami pomagałem ichniej telefonistce, jak miała jakiś problem z
połączeniem, więc wszystko i tak było opłacone, poza tym minęło ponad 20
lat, więc tak czy siak, przedawniło się :P
--
Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
(C) Ferdek Kiepski
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)