-
31. Data: 2019-03-07 08:34:53
Temat: Re: Wtargnięcie na jezdnię
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Dawaj przepisy ktore to reguluja.
-
32. Data: 2019-03-07 09:30:18
Temat: Re: Wtargnięcie na jezdnię
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
06 Mar 2019 12:59:52 GMT, w <X...@1...0.0.1>,
Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał(-a):
> Użytkownik r...@k...pl r...@k...pl ...
>
> > https://www.youtube.com/watch?v=zPvgoxQPTiA
> >
> > Sąd i tak zapewne uznałby winę kierowcy.
> >
> Oczywiście. Nie zastanowiło go to dlaczego auto z drugiej strony pasów
> stoi?
Czasem akurat ciężko rozpoznać czy auto z naprzeciwka jedzie czy już nie.
> Pomijam to ze ci piesi to idioci...
Tutaj akurat spotkał się komplet idiotów. Obaj kierowcy + piesi.
Ale chodzi o to czyje złamanie przepisów doprowadziło (prawie) do wypadku.
-
33. Data: 2019-03-07 10:02:11
Temat: Re: Wtargnięcie na jezdnię
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 2019-03-07 o 09:30, r...@k...pl pisze:
> Czasem akurat ciężko rozpoznać czy auto z naprzeciwka jedzie czy już nie.
>
>> Pomijam to ze ci piesi to idioci...
>
> Tutaj akurat spotkał się komplet idiotów. Obaj kierowcy + piesi.
>
> Ale chodzi o to czyje złamanie przepisów doprowadziło (prawie) do wypadku.
>
To poczytaj punk 4
https://www.lexlege.pl/znaki-dr/paragraf-47/
Od tego się zaczęło i tutaj jest widoczne ewidentne złamanie przepisów.
Cała reszta to skutek.
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy>>>
DZIĘKI POLITYCE RZĄDU PIS
MAMY KOLEJNY REKORD WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY
-
34. Data: 2019-03-07 10:11:12
Temat: Re: Wtargnięcie na jezdnię
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Thu, 7 Mar 2019 10:02:11 +0100, w <5c80de51$0$497$65785112@news.neostrada.pl>,
LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl> napisał(-a):
> W dniu 2019-03-07 o 09:30, r...@k...pl pisze:
>
> > Czasem akurat ciężko rozpoznać czy auto z naprzeciwka jedzie czy już nie.
> >
> >> Pomijam to ze ci piesi to idioci...
> >
> > Tutaj akurat spotkał się komplet idiotów. Obaj kierowcy + piesi.
> >
> > Ale chodzi o to czyje złamanie przepisów doprowadziło (prawie) do wypadku.
> >
> To poczytaj punk 4
> https://www.lexlege.pl/znaki-dr/paragraf-47/
>
> Od tego się zaczęło i tutaj jest widoczne ewidentne złamanie przepisów.
> Cała reszta to skutek.
A to akurat bzdura.
To mniej więcej taka sama sytuacja jak jazda główną drogą.
Masz zachować szczególną ostrożność, ale jeżeli ktoś wyjedzie z
podporządkowanej to będzie to jego wymuszenie, ale nie twój brak ostrożności
(nawet jeżeli przekroczysz prędkość w sensownym zakresie).
Oczywiście jeżeli walniesz w taki pojazd stojący od dłuższego pojazd na
skrzyżowaniu, wina będzie twoja.
-
35. Data: 2019-03-07 10:21:37
Temat: Re: Wtargnięcie na jezdnię
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2019-03-07 o 10:11, r...@k...pl pisze:
> Thu, 7 Mar 2019 10:02:11 +0100, w <5c80de51$0$497$65785112@news.neostrada.pl>,
> LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl> napisał(-a):
>
>> W dniu 2019-03-07 o 09:30, r...@k...pl pisze:
>>
>>> Czasem akurat ciężko rozpoznać czy auto z naprzeciwka jedzie czy już nie.
>>>
>>>> Pomijam to ze ci piesi to idioci...
>>>
>>> Tutaj akurat spotkał się komplet idiotów. Obaj kierowcy + piesi.
>>>
>>> Ale chodzi o to czyje złamanie przepisów doprowadziło (prawie) do wypadku.
>>>
>> To poczytaj punk 4
>> https://www.lexlege.pl/znaki-dr/paragraf-47/
>>
>> Od tego się zaczęło i tutaj jest widoczne ewidentne złamanie przepisów.
>> Cała reszta to skutek.
>
> A to akurat bzdura.
> To mniej więcej taka sama sytuacja jak jazda główną drogą.
> Masz zachować szczególną ostrożność, ale jeżeli ktoś wyjedzie z
> podporządkowanej to będzie to jego wymuszenie, ale nie twój brak ostrożności
> (nawet jeżeli przekroczysz prędkość w sensownym zakresie).
> Oczywiście jeżeli walniesz w taki pojazd stojący od dłuższego pojazd na
> skrzyżowaniu, wina będzie twoja.
Ale to jest zła analogia.
Prawidłową jest: "jak jazda drogą podporządkowaną". Jeśli ktoś wyjedzie
z głównej, to wymusisz pierwszeństwo i nie ma znaczenia fakt, że
jechałeś z taką prędkością, że nie zdążyłeś wyhamować.
--
Liwiusz
-
36. Data: 2019-03-07 10:28:18
Temat: Re: Wtargnięcie na jezdnię
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 2019-03-07 o 10:11, r...@k...pl pisze:
> Thu, 7 Mar 2019 10:02:11 +0100, w <5c80de51$0$497$65785112@news.neostrada.pl>,
> LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl> napisał(-a):
>
>> W dniu 2019-03-07 o 09:30, r...@k...pl pisze:
>>
>>> Czasem akurat ciężko rozpoznać czy auto z naprzeciwka jedzie czy już nie.
>>>
>>>> Pomijam to ze ci piesi to idioci...
>>>
>>> Tutaj akurat spotkał się komplet idiotów. Obaj kierowcy + piesi.
>>>
>>> Ale chodzi o to czyje złamanie przepisów doprowadziło (prawie) do wypadku.
>>>
>> To poczytaj punk 4
>> https://www.lexlege.pl/znaki-dr/paragraf-47/
>>
>> Od tego się zaczęło i tutaj jest widoczne ewidentne złamanie przepisów.
>> Cała reszta to skutek.
>
> A to akurat bzdura.
> To mniej więcej taka sama sytuacja jak jazda główną drogą.
> Masz zachować szczególną ostrożność, ale jeżeli ktoś wyjedzie z
> podporządkowanej to będzie to jego wymuszenie, ale nie twój brak ostrożności
> (nawet jeżeli przekroczysz prędkość w sensownym zakresie).
Mylisz szczególną ostrożność z wręcz NAKAZEM zwolnienia w przypadku
przejścia dla pieszych i znaku D-6. Twoja interpretacja całkowicie to
pomija. Skoro w przepisach jest ZWOLNIJ to oznacza że jesli jedziesz
50km/h to MASZ zwolnić a nie dyskutować.
Teraz wytłumacz, dlaczego następne pojazdy na tym filmie, jadą wolniej i
stosują się do znaku a później do sytuacji.
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy>>>
DZIĘKI POLITYCE RZĄDU PIS
MAMY KOLEJNY REKORD WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY
-
37. Data: 2019-03-07 10:40:10
Temat: Re: Wtargnięcie na jezdnię
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 2019-03-07 o 10:28, LordBluzg(R) pisze:
>>> To poczytaj punk 4
>>> https://www.lexlege.pl/znaki-dr/paragraf-47/
>>>
>>> Od tego się zaczęło i tutaj jest widoczne ewidentne złamanie przepisów.
>>> Cała reszta to skutek.
>>
>> A to akurat bzdura.
>> To mniej więcej taka sama sytuacja jak jazda główną drogą.
>> Masz zachować szczególną ostrożność, ale jeżeli ktoś wyjedzie z
>> podporządkowanej to będzie to jego wymuszenie, ale nie twój brak
>> ostrożności
>> (nawet jeżeli przekroczysz prędkość w sensownym zakresie).
>
> Mylisz szczególną ostrożność z wręcz NAKAZEM zwolnienia w przypadku
> przejścia dla pieszych i znaku D-6. Twoja interpretacja całkowicie to
> pomija. Skoro w przepisach jest ZWOLNIJ to oznacza że jesli jedziesz
> 50km/h to MASZ zwolnić a nie dyskutować.
>
> Teraz wytłumacz, dlaczego następne pojazdy na tym filmie, jadą wolniej i
> stosują się do znaku a później do sytuacji.
>
>
Dopiszę. Czasem się zastanawiam gdzie kierowcy chodzili do szkoły na
fizykę i matematykę. Proste obliczenia (a można sobie zrobić test z
natury) pokazują że zwolnienie nawet z 50km/h do 30km/h w przypadku
przejscia dla pieszych dodają nam po 1-2 sekundy do czasu jazdy na tych
50-100 metrach. Zakładając że mamy do pokonania w mieście 30 takich
miejsc w ciągu jednej jazdy, pojedziemy dłużej o 30-60sek. Skoro debilom
liczą się sekundy bardziej niż bezpieczeństwo to są zwykłymi debilami :)
Mogą się obrażać, pyskować, kozaczyć ale to nie zmienia ich statusu
debila :)
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy>>>
DZIĘKI POLITYCE RZĄDU PIS
MAMY KOLEJNY REKORD WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY
-
38. Data: 2019-03-07 10:42:29
Temat: Re: Wtargnięcie na jezdnię
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Thu, 7 Mar 2019 10:21:37 +0100, w <q5qnr2$9n7$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
<l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):
> > A to akurat bzdura.
> > To mniej więcej taka sama sytuacja jak jazda główną drogą.
> > Masz zachować szczególną ostrożność, ale jeżeli ktoś wyjedzie z
> > podporządkowanej to będzie to jego wymuszenie, ale nie twój brak ostrożności
> > (nawet jeżeli przekroczysz prędkość w sensownym zakresie).
> > Oczywiście jeżeli walniesz w taki pojazd stojący od dłuższego pojazd na
> > skrzyżowaniu, wina będzie twoja.
>
> Ale to jest zła analogia.
> Prawidłową jest: "jak jazda drogą podporządkowaną". Jeśli ktoś wyjedzie
> z głównej, to wymusisz pierwszeństwo i nie ma znaczenia fakt, że
> jechałeś z taką prędkością, że nie zdążyłeś wyhamować.
Prawidłową by była, gdy samochód miał obowiązek przepuszczania pieszego.
A nie ma -- nawet w takim przypadku jak na filmie.
-
39. Data: 2019-03-07 10:44:25
Temat: Re: Wtargnięcie na jezdnię
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Thu, 7 Mar 2019 10:28:18 +0100, w <5c80e46a$0$478$65785112@news.neostrada.pl>,
LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl> napisał(-a):
> W dniu 2019-03-07 o 10:11, r...@k...pl pisze:
> > Thu, 7 Mar 2019 10:02:11 +0100, w <5c80de51$0$497$65785112@news.neostrada.pl>,
> > LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl> napisał(-a):
> >
> >> W dniu 2019-03-07 o 09:30, r...@k...pl pisze:
> >>
> >>> Czasem akurat ciężko rozpoznać czy auto z naprzeciwka jedzie czy już nie.
> >>>
> >>>> Pomijam to ze ci piesi to idioci...
> >>>
> >>> Tutaj akurat spotkał się komplet idiotów. Obaj kierowcy + piesi.
> >>>
> >>> Ale chodzi o to czyje złamanie przepisów doprowadziło (prawie) do wypadku.
> >>>
> >> To poczytaj punk 4
> >> https://www.lexlege.pl/znaki-dr/paragraf-47/
> >>
> >> Od tego się zaczęło i tutaj jest widoczne ewidentne złamanie przepisów.
> >> Cała reszta to skutek.
> >
> > A to akurat bzdura.
> > To mniej więcej taka sama sytuacja jak jazda główną drogą.
> > Masz zachować szczególną ostrożność, ale jeżeli ktoś wyjedzie z
> > podporządkowanej to będzie to jego wymuszenie, ale nie twój brak ostrożności
> > (nawet jeżeli przekroczysz prędkość w sensownym zakresie).
>
> Mylisz szczególną ostrożność z wręcz NAKAZEM zwolnienia w przypadku
> przejścia dla pieszych i znaku D-6. Twoja interpretacja całkowicie to
> pomija. Skoro w przepisach jest ZWOLNIJ to oznacza że jesli jedziesz
> 50km/h to MASZ zwolnić a nie dyskutować.
Znasz przypadek wyegzekwowania tego przepisu?
Nawet na filmie nie wiadomo czy zwolnił -- a do zwolnienia wystarczy zdjęcia
nogi z gazu, nawet o 1km/h.
> Teraz wytłumacz, dlaczego następne pojazdy na tym filmie, jadą wolniej i
> stosują się do znaku a później do sytuacji.
A dlaczego w przypadku wymuszenia w przypadku podporządkowanej zazwyczaj uderza
tylko pierwszy jadący główną?
-
40. Data: 2019-03-07 11:01:07
Temat: Re: Wtargnięcie na jezdnię
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 2019-03-07 o 10:44, r...@k...pl pisze:
> Thu, 7 Mar 2019 10:28:18 +0100, w <5c80e46a$0$478$65785112@news.neostrada.pl>,
> LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl> napisał(-a):
>
>> W dniu 2019-03-07 o 10:11, r...@k...pl pisze:
>>> Thu, 7 Mar 2019 10:02:11 +0100, w <5c80de51$0$497$65785112@news.neostrada.pl>,
>>> LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl> napisał(-a):
>>>
>>>> W dniu 2019-03-07 o 09:30, r...@k...pl pisze:
>>>>
>>>>> Czasem akurat ciężko rozpoznać czy auto z naprzeciwka jedzie czy już nie.
>>>>>
>>>>>> Pomijam to ze ci piesi to idioci...
>>>>>
>>>>> Tutaj akurat spotkał się komplet idiotów. Obaj kierowcy + piesi.
>>>>>
>>>>> Ale chodzi o to czyje złamanie przepisów doprowadziło (prawie) do wypadku.
>>>>>
>>>> To poczytaj punk 4
>>>> https://www.lexlege.pl/znaki-dr/paragraf-47/
>>>>
>>>> Od tego się zaczęło i tutaj jest widoczne ewidentne złamanie przepisów.
>>>> Cała reszta to skutek.
>>>
>>> A to akurat bzdura.
>>> To mniej więcej taka sama sytuacja jak jazda główną drogą.
>>> Masz zachować szczególną ostrożność, ale jeżeli ktoś wyjedzie z
>>> podporządkowanej to będzie to jego wymuszenie, ale nie twój brak ostrożności
>>> (nawet jeżeli przekroczysz prędkość w sensownym zakresie).
>>
>> Mylisz szczególną ostrożność z wręcz NAKAZEM zwolnienia w przypadku
>> przejścia dla pieszych i znaku D-6. Twoja interpretacja całkowicie to
>> pomija. Skoro w przepisach jest ZWOLNIJ to oznacza że jesli jedziesz
>> 50km/h to MASZ zwolnić a nie dyskutować.
>
> Znasz przypadek wyegzekwowania tego przepisu?
> Nawet na filmie nie wiadomo czy zwolnił -- a do zwolnienia wystarczy zdjęcia
> nogi z gazu, nawet o 1km/h.
Bardzo ładny przykład myślenia rodem z Lidla :]...MAM KURWA większą masę
i jestem kurwa pierwszy więc będę egzekwował swoje święte pierwszeństwo
przewracają starą babcię i rozpychając się łokciami :) Cuj mnie reszta
obchodzi, nie sobie radzą. Jak nie będę pierwszy to ktoś mi podpierdoli
towar a ja nie dostanę :)
Problem ok, tyle że w Lidlu ciężko kogoś zabić przypadkowo :)
>
>> Teraz wytłumacz, dlaczego następne pojazdy na tym filmie, jadą wolniej i
>> stosują się do znaku a później do sytuacji.
>
> A dlaczego w przypadku wymuszenia w przypadku podporządkowanej zazwyczaj uderza
> tylko pierwszy jadący główną?
No bo nie ma NAKAZU zwolnienia i zwyczajnie nie wyhamuje, Szerloku :)
Inna sprawa że w przypadku wymuszenia przez inny pojazd na
podporządkowanej, najczęściej ten wymuszający zapierdala bardziej niż
pieszy i nagle się nie cofnie :)
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy>>>
DZIĘKI POLITYCE RZĄDU PIS
MAMY KOLEJNY REKORD WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY